>462 łUJNKY-K 3MI«»:i
icc/ wiąże sio raspekdumi osobowości autora i to nic 2tivj&re tej rzeczywisty Mai także tej przez naggy samegt wyimaginowaną}.
A^.tł^c się. że .pnikiyiKuwame —i uświęcone już przez wiekówą fc^dycję krytyki angicl-łVi*ej — porównania Byrona : Shakespearc’em nic są Haścia«. fji ikst nić ranga, bo
Ui jest w oczywisty sposób niższa, 'ecx fakt, że Byron jako jpefta jest diamtWaWie różnym •twórcą j nic posiada niemal wcale leg;, sijecyficznic Szek^fflrówskiGgo talentu, oktt^loncf , p^a?ł- A. Nicolla terminem „obiektywnej ^tobcaża* • ł*od tym i pod innymi W£głędami znalezu*\\o już podobieństwa między Byronem i issym, także cłżbictańskinU poetą i dra-maturgiet?,. Projekcje poetyckiego „ja", liryka „masła jest przecież cechą cb»rakterjr%tycż-ną twórczości fforfewe*a. Także występuje w niej satanizm > inne formy buntu przeciwko ustalonemu porządku*? świata
Sławę w Anglii i w Europie, falę przekładów na języki obce, a fti»*ępnie fazę naśladownictwa, wywołały przede wszystkim te utwory Byrona, których ż perspektywy naszych czasów nie możemy zaliczyć do najbao&ziej żywych i aktualnych artystyczni i tematycznie W tych to głównie dość wczesnych u twe* ich, jak Wędrónki Chiłtłe Harolda (Childe Harold » PUsr image, pleśni I-II, 1812, pieśń ELI, 1816, pieśń IV, 1818), Giaur (The Giaour, 1813?. żtorc.ęŁ/-? (77/c Corsair, 1814), Lara (1814). kształtuje się bp bohatera bajromczneg- . a « Konsek wcacy także stereotyp bajronizmu, zgodnie pt$ez krytyków dostrzegany w njj-pdmcjs/ym rozwinięciu w powieści poetyckiej pł- Lara Bohater ten podlega uszlachetniającej i pogłębiającej ewolucji pod wpływem bezpośredniego kontaktu Byrona z Shelleyem w Szwajcarii — a nawet pośrednio dzięki oddziaływań i om filozofii przyrody poprzedni > pogardzanego Wordswortha — w dramacie pt. Manfred (1817), w którym nic- brak takie reminiscencji z Shakespeare’a i Goethego (Faust).
Bohater bajroniczny jest postacią tajemniczą, samotnym indywidualistą, człowiekiem skłóconyxr. społeczeństwem, pełnym dumy i zuchYi&felwa. Ciąży na nim rnr««j tub więcej określone brzerń»< poważnego przewinienia lub wręcz ibrfcdni. Wytwarza to atmosferę ponurej „spowiedzi wcbec świata", samooskarżenia, mcJodłamsiysaie zabarw; ' tragizmu. W relacji do faktów i legend dotyczących faktycznego życia. fev«yŁo. wigd-. / ... pewności* nie będziemy mogli ustalić, co jest prawdą, ■ co zmyśleniem, bowiem B>roa ..jfciriipozowiuiy" miał w sobie wiele radości życia, poczucia humoru i siły witalnej.
Nieśmiało zrazu, wszakże w sposób dla twórczości i działalności Byrona znam.--' ujaw w tych powieściach poetyckich oraz. w dramatach — wśród cnót bohatera —
jego zaangUL^tfurtiiie w sprawę walki o wolność. Jest to, być może, najbardziej J8pewątph»a zgodność cech fikcyjnego bohatera literackiego i jego t* >rcy■.
Szczegółowa analiza iikfców z życia i działalności B>rona pozWda ustalić, że nie b>ł n abstrakcyjnie myślącym liberałem, lecz ideologiem radykałów angielskich doskonale ao-rieutowajnym w problemach związanych z ówczesnym uciskiem riarodowym i społecznym w samej Wielkiej ifcrytaaii (kwestia irlandzka i luddyści), jak i pozą jt) granica mi (auftrucfci syscc;:i uciska T*2Codowego we Włoszech i jarzmo tureckie naród* greckie<s»V Ooakonah znaioiuojśc !t£ścorii ocaz głębokie zaangażowanie w sprawy społeczne, ekonomiczne rodowa wspośceonośca nadawały takim utworom Byrona, jak Wędrówki iChilde Harolda c£s fwitt di laddystótś ^Somgfor the Luddites, 1816; przekł. poi. pod nie-właściwym t>i r~u v; <4fi* V szczególną popularność wśród jego postępowych czyłeJaików' w Anglii.
\VśrM mniej znanych w Polsce utworów właśnie Pieśń dla luddystów /neguje m uwagę, n to w wzglądu na to, że ona „stanowi pierwsze w poezji wyraźne przedstawienie nieludzkich wwnmków w przemyśle”.
Doświadczenia autora były realnym tłem bajronizmu, W swoim oddziały*aniu na mk literatury europejskie związana z tym wewnętrzna treść bajronizmu albo ulegała zatracie, albo podlegała skomplikowanemu procesowi adaptacji do lokalnych warunków. Proco ten jest jut częścią historii innych literatur niż angielska, w tym także historii literatury polskiej. Wewnętrzną, radykalną i wolnościową treść bajronizmu bardzo głęboko pojął i przystosował do warunków polskich Adam Mickiewicz. Inni polscy „bąjroniści” niekiedy zadowalali się zewnętrznymi rekwizytami bajronizmu.
Jeżeli prywatna korespondencja stanowi bardziej bezpośredni wyraz osobowości aniżeli twórczość poetycka, to na jej podstawie zakwestionować by należało poglądy jakoby osobowość Byrona cechować miała tajemniczość, melancholia i smutek. Jego listy—być może najwspanialsze w całej epislolografii angielskiej — ukazują nam człowieka pełnego dowcipu, inteligentnego kawalarza, a nade wszystko zdają się stanowić podkład tej strony jego twórczości, którą najogólniej można określić jako satyryczną, chociaż w szczegółowej analizie dcwfąca muza Byrona ma także inne odcienie. Chociaż talent satyryczny, niebywałe poczucie humoru i inne podobne cechy ujawniają się w pełnym blasku dopiero w jego niedo-tóczoTiyTTi arcydziele pt. Don Juan (pieśni I-II 1819, III-IV 1821, V-X1V 1823), pewne cechy charakterystyczne tej wysoce oryginalnej poezji możemy odnaleźć już w najwcześniejszym okresie twórczości
Podstawowy zarzut, jaki stawiała Byronowi zjadliwa recenzja w „Edinburgh Review’\ jakoby w jego poezji nie było absolutnie nic nowego, był największą pomyłką tej recenzji, hic gdzie indziej bowiem jak jut w Godzinach próżnowania (Hours of Idleness, 1807), zbiorze Ułłodocianych poezji, istotnie co do wartości bardzo nierównym, ujawnił się talent Byrona jako twórcy całkiem nowej i oryginalnej liryki, liryki, która całkowicie odwracała schemat starej tradycji liryki miłosnej, trwający już w Anglii od początku XVI wieku, a ugruntowanej przez „metafizyków” wieku XVII i ich epigonów.
Co biftko istotne, Byron nie przestawał być satyrykiem nawet w tedy, kiedy pisał wiersze miłosne. Wprawdzie tylko niektóre z nich zawierają jawną drwinę, lecz dominuje we wszystkich tych utworach nuta „symfonii pożegnalnej”, wywodząca się z postawy wyższości ffwodzicłda, Don Juana, który nigdy nie zniża się do „metafizycznego” błagania ukochanej o laski. Jest tam pewien sentyment, a może nawet sentymentalizm, ale wyższość „olimpijska” i szyderstwo nader często ukrywa się pod łzami pożegnania. Pomiędzy wczesną liryką miłosną Byrona i korespondencją prywatną a Don Juanem istnieje wyraźny pomost. We wszystkich tych trach ogniwach twórczości występuje „Byron nieupozrwany”, bez fałszywych sentymcntalizmtów. Den Juan wyraża szyderczy stosunek autora, zarówno do świata wielkiej polityki Świętego Przy mierzą, jak cyniczny stosunek do miłości, tak wyraźnie zaznaczony już we wczesnych lirykach.
Kiedy Byron powziął decyzję, że reprezentatywnym bohaterem dnia ma być nic generał, nic przywódca i nie pisarz, lecz właśnie Don Juan, kolej jego własnych dośw iadczeó i własnej 4/rogi żyoiowti] stała się na nowo i w innym sensie podkładem lirycznym tym razem już prawdziwie wielkęi, epiki. Jedyny ton, yaki temu wszystkiemu odpowiadał, to był właśnie