no ascezie, niedożywiano. Wieki średnie znały tylko twardy i ostry sposób i cltowywania. Aby uczniów od maleństwa przyzwyczaić do obyczajów chrzeL jańskich i punktualnego wykonywania przepisów karności i obowiązków, J poskromić złe zapędy i zwalczyć nieuctwo, używano najtwardszych środki wychowawczych. [...] Powszechnie podlegali chłopcy karom nauczyciela l 16-go roku życia. Ciągłe obawy przed rózgami uczyły uczniów rozmaitych^ biegów. Rozgniewanego nauczyciela starano się przebłagać prośbami, lub jakimiś nadzwyczajnymi zasługami. Wielu uciekało ze szkoły do rodzieł jak św. Wojciech, lub obawiając się w domu kary, błąkało się po lam i chowało w jaskiniach. Bywało, że uczniowie chwytali się rozpaczliwy środków uniknięcia kary lub, że się mścili za nią w dotkliwy sposób. W ni, których klasztorach wydzielano plagi w pewnych oznaczonych dniach wja kim uczniom, chociaż na nie nie zasłużyli. Była to jakby generalna ekspioĄ za przewinienia, popełnione w pewnym okresie czasu .
Program szkoły średniowiecznej, chociaż opierał się na cyklu siedmiu szu wyzwolonych, rzadko był realizowany w całości. Do trivium przyjmował chłopców w wieku około dziewięciu lat, do quadrivium młodzieńców zazw czaj od 16. roku życia.
Nauka czytania i pisania rozpoczynała się od przyswojenia alfabetu, nas czywszy się liter, uczeń przechodził do sylab, a następnie - całych wyrazój Znajomość alfabetu kwalifikowała go do czytania lektury, którą stanowił Psa terz. W Średniowieczu znajomość Psałterza oznaczała umiejętność czytani Poza czytaniem i pisaniem nauczanie obejmowało śpiew i rachunki, która uczono tylko w sposób elementarny i jak najbardziej praktyczny. Po zakończ* niu lektury Psałterza nauczyciel uczył dziecko łaciny, wykorzystując grtufl kę Donata, nauczyciela św. Hieronima. Książka ta, używana w szkołach prze 13 wieków(!), zatytułowana „Ars prima” lub „Ars minor”, była ułożona] czątkowo w sposób katechizmowy, tj. składała się z pytań i odpowieda z czasem dołączono do niej reguły i objaśnienia gramatyczne. W koleiffl etapie nauki uczeń przepisywał fragmenty traktatów. Słówka łacińskie bn nauczane z dwóch typów glosariów (słowniczków): jeden podawał znaczeni słów łacińskich w języku ojczystym, drugi natomiast wyjaśniał za pomofl parafraz rzadko używane terminy łacińskie. Czytywano „Dystychy” (dwuwiej sze) Katona (z IV w.), mające wydźwięk umoralniający. Po „Dystychacf zagłębiano się w elegie Owidiusza i fragmenty pism Wergilego. Populara lekturą był „Psałterz Dawidów”. W przeciwieństwie do uczniów szkół rzj skich średniowieczni uczniowie nie interpretowali dzieł antycznych.
Podstawę nauczania retoryki stanowiła gramatyka. Retoryka średniowiecj na niewiele miała wspólnego z retoryką kwintylianowską. W ramach ffl
6 Tamże, s. 153.
przedmiotu, w większości szkół nauczano pisania ozdobnych moralitetów, sporządzania pism urzędowych, listów i dokumentów; służyło to praktyce urzędniczej, kancelaryjnej. Programy niektórych szkół zawierały, ze względów praktycznych, elementy prawa. Oddzielne miejsce zajmowała dialektyka, polegająca na poznawaniu reguł logicznego rozumowania. Z nauk kwadrywialnych dużą wagą przywiązywano do astronomii, ze względu na obliczanie kalendarza, w tym ruchomych świąt kościelnych, oraz do muzyki, której uczono z uwagi na śpiewy kościelne i ceremonie liturgiczne. Treściami geometrii objęto wiedzę z zakresu opisów ziemi i przyrody. W arytmetyce królował komput (obliczanie) oraz cztery podstawowe działania.
Początek zorganizowanych działań edukacyjnych w piastowskiej Polsce łączył się z przyjęciem przez władców religii chrześcijańskiej. Do kraju przybywało duchowieństwo, którego pierwsze działania miały charakter misyjny. Jednak powstanie pierwszego biskupstwa w Poznaniu w 968 r. nie zaowocowało natychmiastowym utworzeniem szkół. Problemy stwarzały nie tylko przyczyny kulturowe, lecz przede wszystkim — bariera językowa, jaka istniała między duchowieństwem a społeczeństwem średniowiecznej Polski. Duchowni w pierwszych latach chrześcijaństwa polskiego, usytuowani na dworach książęcych, byli przede wszystkim wykorzystywani do pracy dyplomatycznej, ich zajęcia miały charakter polityczny, zaś misyjną funkcję sprawowali w zasadzie tylko wobec dworu panującego. W miarę polonizowania się, podejmowali próby dotarcia do szerokich rzesz społecznych, jednak proces ten był długotrwały, a wyrazem objęcia opieką duszpasterską całej ludności było powstanie w XIII w. sieci szkół parafialnych.
Pierwsze szkoły powstawały przy biskupstwach, w takich ośrodkach jak Gniezno, Kraków, Poznań, Płock, Wrocław. Źródła podają, że w wieku XI w. istniała przy katedrze biskupiej w Krakowie biblioteka wyposażona w podręczniki z zakresu siedmiu sztuk wyzwolonych oraz podręczniki teologii i prawa kanonicznego. Widoczny rozwój szkół w Polsce nastąpił w czasach panowania Kazimierza Sprawiedliwego (1138-1194). Na ten czas przypadają również sobory laterańskie, podczas których Kościół wydał przepisy dotyczące oświaty i zakładania szkół. W 1179 r. trzeci sobór laterański zalecił wszystkim biskupom powoływanie przy katedrach szkół dla kleryków i ubogich scholarów. Na utrzymanie tych ośrodków miały być przeznaczone fundusze pochodzące z beneficjów kościelnych. Na soborze laterańskim z 1215 r. papiestwo
38
V)