cza jem łączyć z regułą Kolumbana w nową, specyficzną całość. Mimo więc dużego znaczenia Kolumbana i napływających do nim przez kilka najbliższych stuleci mnichów iro--szkockich, którzy podtrzymywali tradycje rodzimego mo-nastycyzmu i wnosili w życie mnisze i kulturalne kontynentu pewne ważkie i trwałe elementy, program i reguły iro-szkockie okazały się jako całość nieprzydatne do dzieła naprawienia i pokierowania monastycyzmu kontynentalnego.
W momencie gdy Kolumban zaczął umacniać w Galii monastycyzm irlandzki, grupa mnichów rzymskich wysłanych przez Grzegorza Wielkiego udawała się na wyspy brytyjskie, by tam z kolei przeprowadzić chrystianizację zaciekłych przeciwników Celtów, Anglosasów. Po opuszczeniu przez legiony rzymskie w początkach V wieku południowej części największej z wysp, zamieszkałej przez celtyckich Brytów, to znaczy obszarów dzisiejszej Anglii, utworzyło się tam w ciągu V wieku, w wyniku najazdów germańskich Anglosasów, siedem państw plemiennych, prowadzących nieustanne walki z Brytami. Mnisi rzymscy znaleźli się na Wielkanoc 597 r. w jednym z tych państw, w wysuniętym ku południowemu wschodowi królestwie Kentu. Od króla Ethelberta i jego żony, chrześcijańskiej księżniczki frankońskiej, otrzymali dom i kościół w Canterbury oraz zapewnienie swobody działania. Nie będziemy zatrzymywać się nad perypetiami akcji chrystianizowania Anglosasów, którą w sto lat później opisać miał w niezmiernie interesującej łacińskiej Historii kościelnej narodu angielskiego uczony mnich tamtejszy, Beda Venerabilis. W kilkadziesiąt lat misja zakończyła się całkowitym powodzeniem we wszystkich siedmiu państwach Heptarchii, zwłaszcza iż wsparli ją bardzo skutecznie od północy przywołani w 635 r. do Northumbrii mnisi celtyccy. Decydujące znaczenie, jak i w innych misjach wczesnośredniowiecznych wśród „barbarzyńskich” państw germańskich i słowiańskich, z Polską włącznie, miało pozyskanie władców wraz z ich otoczeniem; za ich przykładem szły biernie na ogół masy.
Misja mnichów rzymskich połączona była z organizowaniem kościelnym kraju w ramach dw'u metropolii: Canterbury, centrum religijnego Anglii od tego czasu, oraz Yorku. Augustyn, przełożony misjonarzy, został pierwszym arcy-98 biskupem Canterbury. Mnisi zajęli od razu i zachowali w zasadzie przez cale średniowiecze bardzo silną pozycję
w Kościele angielskim. Klasztory, chętnie fundowane przez nawróconych władców, bogato wyposażone, liczne, rychło doszły do wielkiego znaczenia w kraju. Wiele z nich złączonych było z biskupstwami. Z najważniejszych wymienimy zw iązany z kościołem metropolitalnym klasztor św. Piotra i Pawia w Canterbury. klasztory w* Westminster, ówcześnie pod Londynem. Lindisfarne w Northumbrii (klasztor. który założyli mnisi celtyccy z wyspy łona, ale w którym wcześnie Anglosasi zaczynają odgrywać poważną rolę), Wearmouth, Jarrow, York i wiele innych. Obok męskich powstają również liczne domy żeńskie. Boda podaje imiona dziewięciu królów, którzy wstąpili do klasztoru.
Zetknięcie się dwóch typów monastycyzmu na terenie Wielkiej Brytanii uwidoczniło różnice dzielące chrześcijaństwo celtyckie od rzymskiego. Celtowie mieli cały szereg odmiennych zwyczajów i rytów, z których na czoło w toczonych n. ów czas sporach wysunęła się data obchodzenia Wielkanocy, inna u Iro-Szkotów niz w Rzymie i w pozostałych krajach chrześcijańskich. Momentom zwrotnym ostrej kilkudziesięcioletniej rywalizacji był synod w opactwie Whitby w 664 r.. podczas którego Oswy, król Northumbrii, dotychczasowy protektor mnichów iro-szkockich. przekonany został w dyskusji o wyższości zwyczajów rzymskich nad celtyckimi. Zadecydować miało pono królewskie stwierdzenie, że św\ Piotr stoi wyżej od św. Kolumby. Biskupstwo i opactw’<> Lindisfarne przeszło po synodzie w ręce opata i mnichów' obstających za zwyczajami rzymskimi. Do zwycięstwa przyczynił się walnie energiczny mnich anglosaski z Lindisfarne, św. Wilfryd. późniejszy biskup, jeden z najczynniejszych misjonarzy i najgorliwszych zwolenników Rzymu w VII-wiecznej Anglii, wielki asceta i mówca zarazem, zmarły w roku 709. Zwycięstwo ..Rzymian” w Anglii miało szersze znaczenie. Rozpoczyna ono proces powolnego tracenia przez chrześcijaństwo celtyckie jego odrębności i postępującej jego romanizacji.
Rzym udzielał od początku pełnego poparcia misjonarzom w Anglii, wysyłając też w ślad za Augustynem nowe grupy mnichów. Duże znaczenie miała zwłaszcza misja wysłana w 669 r. z zadaniem doprowadzenia do końca organizacji Kościoła anglosaskiego. Na czele jej stanęli
7*
99