Portret kobiet 2


KOBIETY Z NOCY I DNIE ORAZ GRANIA

"Noce i dnie" Marii Dąbrowskiej najpełniej ze wszystkich dzieł dwudziestolecia
międzywojennego ukazują specyfikę kobiecej psychiki. Barbara jest najciekawszą
postacią polskiej literatury początku dwudziestego wieku. Skomplikowana i
skryta natura Barbary nie pozwalała jej być szczęśliwą. Wszystkie uczucia
bohaterka przetrzymywała w sobie przez co bała się powiedzieć mężowi że w
gruncie rzeczy go nigdy nie kochała.
Barbara stanowi całkowite przeciwieństwo swojego męża. Jest typowym przykładem
introwertyczki, czyli osobowości skierowanej " do wewnątrz ", skupionej na
swoich przeżyciach, myślach i marzeniach. Barbara świat zewnętrzny postrzega
jako zagrożenie, obawia się go, stara się przed nim bronić, chować. Jest
idealistką, żyje wśród marzeń i pragnień, których nie udaje jej się zrealizować
w życiu codziennym. Nie akceptuje więc świata takim, jakim on jest naprawdę, co
wywołuje w niej tylko frustrację, smutek, niezadowolenie. Wychowana na
literaturze pięknej, odczuwa wyższe potrzeby, których życie na wsi nie może jej
zapewnić. Dodatkowo ciągle wraca wspomnieniami do czasów, kiedy była młodą,
otoczoną adoratorami panienką, która kochała i była kochana wielką, romantyczną
miłością. Tak wówczas odbierała uczucie Toliboskiego. Miłość Bogumiła jest
zupełnie innym uczuciem, mąż traktuje ją jak kobietę z krwi i kości, pomoc i
wyrękę w ciężkim codziennym trudzie, a nie jak bóstwo z romansów.
Sama też nie darzy Bogumiła gorącym uczuciem, owszem, jest z nim mocno
związana, ale nie odczuwa. że mieszka pod jednym dachem z największą miłością
swojego życia.
Barbarę cechuje zmienność, bohaterka nie ma jasno sprecyzowanych poglądów, jest
skłonna do filozofowania, refleksji, rozmyślań. Nie jest jednak negatywną
bohaterką powieści. Próbuje przystosować się do życia w ciężkich wiejskich
warunkach. Stara się być dobrą gospodynią i wzorową matką. Popełnia sporo
błędów, spotykają wiele niepowodzeń, są one jednak wynikiem innego wychowania i
innej tradycji. Nie udaje się jej wiele przedsięwzięć. bo nie jest zaangażowana
w ich realizację, nie odczuwa takiej potrzeby. Jest raczej bierna, nie
przejawia inicjatywy. Wszystko widzi w czarnych barwach, jest życiową
pesymistką, przeczuwającą nieuchronną katastrofę i łatwo wpadającą w panikę.
Sylwetki psychologiczne Bogumiła i Barbary są w Nocach i dniach zaprezentowane
jako dopełnienie. Bogumił nie mógłby żyć bez Barbary, ani ona bez niego.
Niechcicowie uzupełniają się wzajemnie, stanowią trwałe i udane, mimo kryzysów,
małżeństwo. Mądrość i rozwaga Bogumiła, jego spokój i opanowanie są dopełniane
przez uczuciowość i nastrojowość Barbary. Dwie sprzeczne postawy, ekstrawertyzm
i introwertyzm, połączone w jedną całość składają się na jedną całość, która
jest dla wszystkich wyznacznikiem człowieczeństwa.
Wychowana w duchu tradycji romantycznej i powstańczej Barbara nie potrafi
zaakceptować wartości codziennej, znojnej, gospodarskiej pracy. Duchowo i
intelektualnie czuje się upośledzona brakiem głębszych aspiracji kulturalnych i
umysłowych środowiska, w którym przyszło jej żyć i działać.
Barbarze obce jest to co dla Bogumiła najważniejsze: akceptacja świata, praca
na roli. Bogumił lekceważy domowe troski Barbary, lekceważy kompleksy,
utrudniające jej przystosowanie do środowiska. Barbara wychowana w przekonaniu,
że pragnienia seksualne są poniżające, że należy je ukrywać , nie znajduje
pełnego szczęścia w objęciach Bogumiła, oszukuje siebie, uciekając myślami do
idealnej miłości młodzieńczej. Przeszłość i wydumane troski przesłaniające jej
to, co dziś ważne, rzucają cień na teraźniejszość.
Od momentu narodzin dzieci ,a zwłaszcza po stracie pierwszego z nich, Barbara
staje się przede wszystkim matką. Nieporozumienia dotyczące wychowania dzieci,
różnice charakterów, hulaszczy tryb życia syna -Tomaszka, burzą spokój
rodzinny. Pociechę mają natomiast rodzice ze swej najstarszej córki, Agnieszki,
wzorowej uczennicy, a potem doskonalej studentki. Szacunek dla pracy , miłość
do dzieci, a także wzajemne zaufanie pomagają Niechcicom wspólnie przeżywać ich
noce i dnie. Barbara nie potrafi zrozumieć swojego męża i jego otwartej natury.
Skryta i skomplikowana wewnętrznie, nie umie cieszyć się światem jak on, co
prowadzi do licznych zadrażnień. Nie akceptuje także jako matka metod
wychowawczych męża.
Podsumowując , dla Barbary najważniejszą siłą jest w życiu miłość. Jej
wyobrażenia i pragnienie przeżywania tego uczucia rozmijają się z rodzajem
miłości, jaką ofiarowuje żonie Bogumił. Barbara pragnie romantycznych uczuć,
porywów, zapomnienia. Nie istnieje dla niej "uczuciowy rozsądek". Dlatego
latami pielęgnuje uczucie do Józefa Toliboskiego - ukochanego z czasów
młodości. Życie rodzinne, solidne oparcie w osobie męża, jego szczerość,
ciepło, serdeczność, potem miłość do dzieci są bodźcami do pracy dla dobra
rodziny. Dopiero po śmierci Bogumiła Barbara zrozumiała, że był on jedyną
miłością jej życia. Skomplikowana i zawiła natura Barbary Niechcicowej powoduje
, że bohaterka "Nocy i dni" jest najciekawszą postacią kobiecą w literaturze
międzywojennej.


"Granica" Zofii Nałkowskiej to utwór w którym pisarka zawarła galerię postaci
kobiecych. Każda bohaterka ma inne cechy, inne podejście do życia, małżeństwa,
macierzyństwa, starości. Mnogość postaci kobiecych urozmaica utwór jak również
daje pełny przekrój różnorodności postaw kobiecych.
Jednym z najważniejszych elementów życia kobiety jest macierzyństwo. Nałkowska
pokazuje w powieści kilka matek, analizuje ich podejście do własnego dziecka,
problem odpowiedzialności za urodzenie i wychowanie, sposób okazywania miłości.
Wszystkie matki w "Granicy" nie są idealne w wychowaniu dzieci i popełniają
wiele błędów. Nie ma więc matki wzorcowej gdyż każdy człowiek popełnia jakieś
błędy. Każda matka odczuwa natomiast wcześniej czy później miłość do dziecka.
Taką osobą jest Justyna, która nie decyduje się na urodzenie nieślubnego
dziecka. Pod wpływem postawy Zenona, który nie zachęca jej do urodzenia dziecka
i zapewnia pieniądze na zabieg, dziewczyna zabija dziecko. Nie może jednak
przejść nad tym do porządku dziennego, nie może zapomnieć. Myśl o tym, że
zwiodła istotę, która w niej miała schronienie, nie daje jej spokoju,
doprowadza do choroby psychicznej i do zamachu na życie Zenona. Do tragedii tej
doprowadziła niedojrzałość Justyny i słabość jej psychiki gdyż potrafiła oprzeć
się Zenonowi.
Matki które zdecydowały się urodzić nieślubne dziecko także są nieszczęśliwe.
Bogutowa rodzi dzieci nieślubne, ale dość niefrasobliwie traktuje tę sytuację.
Nie zależy jej na opinii ludzi, nie obawia się skandalu. Bez żalu zmienia pracę
i jest zadowolona wychowując Justynę samotnie. Podobną postawę przyjęła
Władziowa ,podopieczna Elżbiety. Jest to kobieta, która od czasu do czasu
mieszka u znajomych w kamienicy Kolichowskiej. Także ma nieślubne dziecko -
Zbysiunia, którego uwielbia i któremu przesadnie hałaśliwie tę miłość okazuje.
Nie chce się rozstać z dzieckiem, mimo że nie jest w stanie zapewnić mu
spokojnego i pewnego bytu. Chłopiec jest co jakiś czas umieszczany w ochronce
przez litościwych ludzi, ale Władziowa zawsze odbiera dziecko kierując się
instynktem macierzyńskim.
Matki, które urodziły dzieci częstokroć mają złe stosunki z dziećmi. Przykładem
może być tu pani Kolichowska, matka Karola, która czuje się zdradzana przez
własne dziecko. Syn z pierwszego małżeństwa po ponownym ślubie matki, zazdrosny
o nią, znienawidził ją. Nie chciał jej znać, nie chciał do niej wrócić z
zagranicy, dokąd wywiozła go na leczenie. Pani Cecylia tęskni za miłością syna,
którą poświęciła, by ułożyć sobie życie. Pragnie troski, pomocy. Stąd
macierzyńskim uczuciem obdarza Elżbietę, choć nie potrafi się do tego
przyznać.
Także pani Niewieska- matka Elżbiety ma słaby kontakt z dzieckiem, którego nie
wychowała. Elżbieta ogromnie tęskni za matką. Jej potrzeba miłości, czułości,
normalnego domu z ojcem i matką jest ciągle niezaspokojona. Ale jej matka żyje
własnym życiem, w którym nie ma miejsca na córkę. Nie chce zrezygnować z
własnych praw na rzecz praw dziecka.
Matka która ma dobre stosunki z dziećmi i kocha je jest tragicznie
doświadcziana przez los. Przykładem może tu być Jasia Gołąbska. Jest
nieszczęśliwą matką, której dzieci kolejno umierają z powodu nędzy i
wynikających z niej chorób. Jasia nie ma możliwości zapewnienia dzieciom
normalnych warunków życia. Kocha swoje dzieci, ale cieszy się, że umierają, bo
tak jest dla nich lepiej, unikają cierpienia. W "Granicy" Nałkowska
przedstawiła także różne postawy kobiet w małżeństwie.
Zdecydowanie negatywny model żony prezentuje pani Żancia. Mąż jej zaspokaja
swój wybujały erotyzm z wiejskimi dziewczynami, po czym spowiada się z tych
zdrad żonie i zawsze uzyskuje wybaczenie. Pani Żancia toleruje zdrady męża, a
nawet im sprzyja, zachwalając zalety kochanek męża. Uważa to za umiejętność
postępowania z mężem. Takie postępowanie wypacza sens małżeństwa i nie pozwala
założyć dobrze rozumiejącej się rodziny. Negatywna jest także postawa pani
Niewieskiej, która rozwiodła się z mężem gdy jej córeczka miała rok.
Przebywając ciągle za granicą, wciąż nawiązywała nowe romanse z wysoko
postawionymi osobistościami.
Zdecydowanie inną postawę reprezentuje Elżbieta. Kocha swojego męża Zenona.
Poświęca się dla niego i na jego prośbę zgadza się pomagać Justynie znajdując
jej posadę w sklepie. Elżbieta jest wrażliwa na krzywdę ludzką i
niesprawiedliwość.
Różnorodność postaci kobiecych wypływa także w ich stosunku do starości. Pani
Kolichowska bardzo boleśnie przeżywa starość. Nie może się z nią pogodzić,
traktuje ją jak stan chorobowy, nienawistny. Jej gorycz wiąże się także z tym,
że jej życie składało się z nadziei, planów, że kiedyś w przyszłości los się
poprawi. Starość jest definitywnym rozwianiem tych złudzeń. Dlatego pani
Cecylia ciężko znosi swoje coroczne przyjęcia imieninowe, na które przychodzą
przyjaciółki równie wiekowe. Ciężko jej pogodzić się z myślą, że należy do tego
towarzystwa. Kolichowska jest przykra dla otoczenia, nieprzystępna i prawie
bezlitosna dla swych lokatorów. Chcąc zarobić pieniądze przerobiła piwniece w
kamienicy na mieszkania. Cecylia dbając o swój ogródek głodziła psa by ten
lepiej go pilnował. Wydaje mi się, że postępowanie na postępowanie pani
Kolichowskiej miało wpływ to, iż była ona dwukrotnie owdowiała a także starość
negatywnie wpływała na jej psychikę. Ludzie osiągający podeszły wiek często
popadają w różne skrajności. Pani Ziembiewiczowa ma natomiast całkowicie
odmienny stosunek do swojego wieku. Traktuje to jak normalną kolej rzeczy.
Potrafi znaleźć własne miejsce u boku syna i jego żony, usuwa się w cień tego
małżeństwa, szczerze się ciesząc szczęściem młodych. Jest zadowolona z
przeżytego życia, własnego małżeństwa, w którym umiała postępować z mężem. Nie
rozważa swojej sytuacji kobiety starej, żyje po prostu dalszym życiem. Także na
panią Niewieską starość nie ma wpływu. Żyje ona beztroskim życiem młodej,
pięknej, pełnej uroku kobiety, podziwianej przez mężczyzn, nawiązującej ciągle
nowe romanse. Starość powoduje u kobiety skrajne postawy. Jedne nie przyjmują
do siebie wiadomości, iż się starzeją, drugie natomiast wiedzą, że nie
powstrzymają upływającego czasu. Podsumowując, "Granica" Zofii Nałkowskiej
zawiera wiele postaci kobiecych, z których każda różni się od siebie. Różne są
postawy kobiet w sprawach życiowych takich jak małżeństwo, rodzina,
macierzyństwo czy starość. Urozmaicenie postaci kobiecych świadczy o wnikliwym
przeanalizowaniu przez pisarkę psychiki kobiecej jak i znajomości różniących
się od siebie postaw kobiecych.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Portrety kobiet w literaturze epoki pozytywizmu Który z nich budzi Twe zainteresowanie i dlaczego
Portrek kobiet kochanych w romantyźmie
wiatem rządzą kobiety Big Cyc txt
Dlaczego kobiety nie osiągają orgazmu
Niezbędnik kosmetyczny każdej kobiety(1)
Przywództwo kobiet bariery i prognozy na przyszłość
Komiksowy portret
Jak uszczesliwic kobiete
Talizman Venus lub sposób na kobietę
Kobiety są gorące Norbi
linux kobiety

więcej podobnych podstron