Ammm*
fMtfMli v MMMMM
/•»} 41 IM! ' • MlWKSCyMii^ >f/0 >•; |',Sf ł i}.
pflpMfeMM. hfsłMa AfflMMf <ll HM MPWMiMŚ
> W*!* Hk uSif i t it t-j* *tt tego 4ŚMM Śi 4W mmśgmmm prawu, ilHHNl INuiif M ugo, MHMMHMuy w mim IM2,
Ib C ł!» 1 r i i! • 1 -tł M| / j: , .'• ■; )• . ;(fit • ’ . 41
gdy w nAtf IW4 zawiał spo ytysły. pf4yM / uliycli br/m.4 *u/ * i**-, ICimIk « rMNtyfc iliiniiiiUi, nadal imi " ą*.
kifiki ztmMlł iHiwu tmki'n> wszystkich Ijf zącyt h Mf osołw >?'-/ / j i /4 /4l4l..
N* pog* /* i>ii. «r IMM roku pr/cfiMWiil (jmtllt Hunnim. jt h/- /A d/tstaj |fdl |t g<fv lWUr/4) ifdfu>ww>ny, M%C k uh y. IkUilf iMUf
/. kwMimh Pielgrzymi (fKHilii się ^ na pomniku, «hy iwibut /, _ ■ , fluidu |mI / relikwiarza kiorego zc »wi<lyih. k«WM|o wiei^ori,
✓.* .■-./• <H- m na un< fti.ii/ IVrc I ..*< ha i ar tuz przed /iimlnKucm, pr/ybirgIb ../v mł< >da *mnba domagają* ;# >i«; aby jy wpuszczono mimo późnej UkMie
> yłko pofii' na fftfk Allana Kar dcc; niiwidazna) nii4 nw carpMli zwfcyą Aipckl religijny, który przewazał w luzie początkowej, 9Mb zanAł pf/durmiK nas •> tym /jmurnowamci / Mkim ‘nlnmil «m; Jo 5 >' fr /|**i » • .* przykład Oabficl Marcel ~ ale cofnął sjy trochę na rzecz Manoankit kloit chciałoby uchodzić za naukowe Spirytyzm, który był zrazu rcligiy trwam* p*> imimi, odgałęzieniem relign zbawienia, jak chrysttarti/m, zaczai się seko laryzować . W roku IW2 — pisze dale) Maurtce f.anoire, od klorcp zapo/ycżyłem tę notę historyczny - Edmund White Benson, pń/mejs/y anglikański arcybiskup Wastminsteru, założył w Cambridge Ghoet Sudety; miano tam studiować nadprzyrodzone zjawiska bez uwzględniania ich iwtą/-kow zarówno z reiigiy, jak spirytyzmem, itoiujg; metody ściśle naukowe. Owo (ihiMi Society przekształciło się w Dialcctical Socicty, a następnie, w roku 1882, przyjęło ostateczny nazwę, pod który do dzi -iaj znane jest na całym s wiecie Society for Psychical Research, w skrócie SPR... Odtąd zaznaczyła %if wyraźna granica pomiędzy właściwym spirytyzmem (religijne początki) i nową nauky, którą Charles Richet (słynny francuski lekarz) w jakieś dwadzieścia lat później nazwać miał metapsychiky, a który dzisiaj chętniej nazywa sic parapsychologia ” Agnostyczna ta nauka o zjawiskach nazywanych nadprzyrodzonymi , która oddalała się od spraw eschatologicznych, nie zajmowała się już rozważaniami o raju. Mimo tej laicyzacji chęć przezwyciężenia śmierci i oczekiwanie na radosne spotkania w przyszłości sprawiły, że nie zarzucano owych dociekań: sam Charles Richet w dziele o przeczuciach cytuje przypadek bsrfl /o podobny do tych, które omawialiśmy powyżej w związku z amerykan-ską literatury pocieszycieIsky; opowiada o dziewczynce liczącej trzy lata i trzy miesiące: „W miesiąc po śmierci ciotki, która ją uwielbiała, dziewczynka podeszła do okna, uważnie popatrzyła i powiedziała: Mamo, to przecież ciocia
soosmI*. dn o^.4* > Ki, $■<**,./. mmmm iirnit t M |0*
ąplMlMd ftaf ***** ? -V-,,. §*4m
0 f* «**« N MiMMM mn* Amm-mmm***
pfd**fa§** PMtM Hf In umAmi mmmm JU$ f$tśm A»«d> mMm w śt
&*> mmmm * M|UMdUMM» W}4Mm Ml Mf MfMI*iłMMfMl§ ^ ^
0 A* di mm**** «Mmn M Imk« Am*0 «• oApmmmImm mi«
0f*ł MtoMJMts* m pewną iltśiytm f«air*»MM finii, * MMf li ju.tiiił'* tylko il/.łi .ł • Mi iriinAi kI nA i dmid «id |W mk
mm § Amiliii i*> mmc limti imAi A •mmI mumommm
XIX Wieku A MMMMMI I Aii MC M9 Mi CAmMh|I * | ?'
pglKlfSlif IC dZMSI t ffWM|M mii MII MMMM lpMl)IR tri fM'
MiiyuB^n mi Mi tiiM istoty. kmyd mm Ahh mA? mc mA piMCfir mAH IMfklMI SMMHt w fA XIX I XX MfiMl Al MMMMM csMi Au uAf) mi kiiwnym i przymciAw, pnyMfM i im , chy mu
nwariyiiyi t MbfK go mi upi pwnssrt tfAikc IWmmmmm i dniy
1 rytmy i urn nuncfMi XV wnA i imki / Mmc A fA mAim i wieku XVIII. • zdamy tubie iprctf z ułn ul/mm?*ej i pcyddAAl mmAh. liA MC pomiędzy nimi dAmala
Km wszyscy byJi spjryts Marni, nic v, s/yscy posunęli mc Uk iiiriio w przal* gittianiu życia pc> śmierci A amerykańscy i angielscy tpirytyta i pars* tpirytysci, nic wszyscy podzielali egzaltację ndziny de La Firroncy s A mc wątpimy, że pran ie nic było w wieku XIX człowieka, który by wczesnaet czy później, mniej lub więcej nie uległ nowemu uczuciu, ze wmm innego człowieka jest czymś nie do zniesienia, i który by tego uczucia mr nazywał.
Rozpatrzymy teraz parę dyskretniejszych i bardziej pośrednich przykładów takiego sposobu myślenia w tamtej epoce.
Victoria and Albert Museum w Londynie posiada wspaniała kolekcję klejnotów. W jednej gablocie zgromadzono te z nich, które ma mi charakter żałobny albo pamiątkowy. Ich seria, sięgająca od końca wieku XVI do końca XIX, pozwala śledzić ewolucję, która zaczyna się od memento mon , a kończy na „pamiątce". Najstarszy okaz, z epoki el/bietamkiej, to mała trumna ze złota wielkości tabakierki, zawierająca srebrny szkielet. Jest to memento mor kieszonkowe, ale dosyć nieporęczne. Miało zachęcać do rozmyślań. Jest orv w zupełnej zgodzie z tradycją rozpraw przygotowujących na śmierć.
Znajdujemy tam również już nie dość ciężki przedmiot przenośny, łe praw dziwy klejnot, jak wszystkie pozostałe okazy tej kolekc ji. Jest to wisior