Jezdził sobie Jasio
Jezdził sobie Jasio, przez pola i gaje
Bo chciał sobie sprawdzić, czy mu mały staje
Maryś moja Maryś, słowo tobie daję
Jak ja cię zobaczę, to mi zaraz staje
Jezdził Jasio jezdził, przez pola i dróżki
I wjeżdżał Marysi, między obie nóżki
Maryś moja Maryś, ty moje kochanie
Rozłóż mi się szerzej nic ci się nie stanie
Maryś się cieszyła i nie spodziewała
Że za parę miesięcy, syna będzie miała
Maryś moja Maryś, winna twoja cnota
Jak jestem przy tobie, bierze mnie ochota
Smutny Jasio smutny i Marysia płacze
Chcieli pożartować a wyszło inaczej
Z tego morał taki, że dziś weselisko
Szczęśliwi oboje, no i syn już blisko
I ja też tu dzisiaj, toast za nich wzniosę
Wznieśmy więc kielichy, wszyscy goście proszą
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
Rosjanie poczynają sobie z Polską coraz śmielejHofman młodzież nie daje sobie wmówić, że Kaczyński to potwórAgresja i przemoc w szkole jak radzic sobie z przejawami niepozadanych zachowan uczniowDlaczego w Polsce jeździ się po prawej stronie jezdniKIJAK M Stres 15 najskuteczniejszych sposobów na radzenie sobie ze stresemAmerykańscy doradcy Platformy “PiS radzi sobie lepiej Zwalcie wszystko na Kaczyńskiego”GŁUPI JASIOJak sobie radzić z trudnymi ludĹşmipodajmy sobie dloniePoradź sobie ze stresemAnselm Grün OSB Przebacz samemu sobie Pojednanie przebaczenieBARDZO WAŻNE !!!! Straty z funduszy inwestycyjnych odlicz sobie w PITwięcej podobnych podstron