treść ugody. Ugoda winna być podpisana przez pracownika organu administracji publicznej, upoważnionego do sporządzania ugody. Wprowadzenie tego elementu struktury ugody oznacza, że nie tylko ugoda dopuszczalna jest przed organem administracji publicznej, ale i samo sporządzenie ugody nie należy do czynności stron, a upoważnionego pracownika administracji publicznej.
Zdaniem Dawidowicza „Rozwiązanie to budzi poważne wątpliwości. Czy ma ono oznaczać wprowadzenie przymusu działania stron za pośrednictwem urzędnika ?. Byłoby to nie do przyjęcia, ponieważ oznaczałoby faktyczny współudział organu prowadzącego postępowanie w kształtowaniu treści ugody, co stanowiłoby ograniczenie woli stron zawierających ugodę. Wiemy doskonale, do czego może prowadzić udzielenie tego rodzaju pomocy. Jednak omawiany artykuł wyraźnie zmierza do tego by sporządzeniu ugody nadać charakter czynności dokonanej poza stronami, w przeciwnym bowiem razie jaki sens miałoby wprowadzenie wymagania, by treść ugody zawierała wzmiankę o jej odczytaniu i przyjęciu. Wynika jasno, że według ustawodawcy strony mają dowiedzieć się o treści ugody (od upoważnionego pracownika) i muszą ugodę przyjąć, gdyż przepis ten nie mówi o prawie stron do zgłaszania zastrzeżeń, czy do odmowy podpisu. Z punktu widzenia podstawowych reguł postępowania administracyjnego, jest to sytuacja zupełnie absurdalna.
Tej wykładni nie można podzielić. Tak jak w postępowaniu cywilnym tak w postępowaniu administracyjnym, przepisy k.p.a. przewidują, że zawarcie ugody następuje przed organem administracji publicznej właściwym do rozstrzygnięcia sprawy decyzją administracyjną. Udział tego organu sprowadza się jedynie do strony technicznej - sporządzenia ugody. Treść ugody kształtowana jest wyłącznie zgodną wolą stron. Organ administracji publicznej nie może zatem kształtować treści ugody przez zmianę treści woli stron. Jedynie może, zgodnie z zasadą ogólną udzielenia informacji faktycznej i prawnej, udzielić stronie wskazówek co do
2