znak - jego zewnętrzna manifestacja - wpływa na nasze działania. Istnieje potrzeba poszukiwań głębszych, oddających naturę kulturowej rzeczywistości. Miejska przestrzeń kulturowa pozostawia człowiekowi wybór, pozostaje mu bliższa, nie tak doskonała geometrycznie. Nie ma tu miejsca na identyczność, jednakowość. Jedno skrzyżowanie wyraźnie różni się od drugiego, podwórko od podwórka, ulica od ulicy, ludzie tworzą rzeczywistość kulturową miasta według odmiennych wzorców, które wpisują się we wspólnotę tworzącą miasto. O przestrzeni kulturowej współczesnego miasta można mówić językiem różnych dyskursów: kartograficznym, geograficznym, arcliitektoiucznym, urbanistycznym, fizycznym, socjologicznym, historycznym lub antropologicznym. Potrzebna jest interdyscyplinarna wędrówka ulicami miasta, żeby móc znaleźć i odkryć jego sensy. Z jednej strony, idąc za myślą architektów, przestrzeń determinuje działanie, z drugiej - myśląc w kategoriach socjologicznych - działanie determinuje przestrzeń. Przecież to człowiek ostatecznie wyznacza swoją drogę do domu, pracy, szkoły. To człowiek zmienia przestrzeń według swoich potrzeb. On wydeptuje ścieżkę na trawniku, mimo że obok znajduje się chodnik. On zawłaszcza przestrzeń publiczną i robi z niej prywatne miejsce parkingowe. Dzieje się to zgodnie z pewnymi schematami, utrwalonymi przez działania i poczynania architektów.
Wpatrując się w przestrzeń kulturową miasta możemy się odwoływać jedynie do wewnętrznych przekonań pojedynczych jednostek i tego, w jaki sposób dookteśłają się one względem przestrzeni poznawalny świat. Idąc dalej tropem tożsamości mieszkańców tworzących swoistą przestrzeń kultową współczesnego miasta, można by mniemać, że skoro dochodzi do silnego przywiązania człowieka do przestrzeni i do ludzi, to można wskazać na jakiś jeden typ zachowania, powszechnie uznawany za właściwy, przestrzegany i wymagany od innych. Przestrzeń nasiąknięta heterogeniczną tkanką miejską i zróżnicowaną zbiorowością poszczególnych jednostek, które wzorców zachowań szukają także poza swoim ustalonym porządkiem rzeczy . Przez brak dostatecznie wyodrębnionego obszaru przestrzennego trudno wskazać, kto przynależy do tego miejsca, a kto już nie. Należałoby stworzyć typ idealny
2