Jednocześnie Rada Europejska zapowiedziała przystąpienie „do wszechstronnego zanalizowania procesu przeobrażeń w Unii oraz jej polityki, aby móc sprostać wyzwaniom, jakie pojawiły się po roku 2000".
Proces przystępowania nowych członków został rozpoczęty na spotkaniu ministrów spraw zagranicznych w dniu 30 marca 1998 r. Ustalono wówczas - zgodnie z konkluzjami Rady Europejskiej obradującej w Luksemburgu - jednolite ramy procesu akcesyjnego dla jedenastu państw kandydujących. Obejmują one m.in. takie elementy, jak dialog strukturalny, wzmocniona strategia przedakcesyjna, zasady wykorzystania pomocy w ramach PHARE. Następnego dnia rozpoczęły się w Brukseli oficjalne negocjacje akcesyjne z Polską i pozostałymi pięcioma kandydatami.
Minister Spraw Zagranicznych w swym wystąpieniu na otwarcie negocjacji w imieniu władz Polski stwierdził, że „Polska przystępuje do negocjacji z przekonaniem, że członkostwo w Unii Europejskiej jest najkorzystniejszym wyborem z punktu widzenia bezpieczeństwa państwa, stabilności demokratycznego porządku, utrwalenia podstaw szybkiego i zrównoważonego rozwoju gospodarczego i budowania nowoczesnego społeczeństwa obywatelskiego. (...) Polska w pełni podziela wartości będące fundamentem jedności Unii Europejskiej". Przypomniał też, że przygotowania Polski do udziału w integracji europejskiej rozpoczęły się równocześnie z początkiem transformacji ustrojowej. Podstawowym celem jest zapewnienie uczestnictwa Polski we wszystkich obszarach integracji, z pełnią obowiązków i praw członkowskich. Polska przyjmie całość acquis communautaire1. Jest to dorobek prawny Unii, określający warunki, na których państwa członkowskie uczestniczą w Unii. Obejmuje on wszystkie traktaty założycielskie wraz z późniejszymi modyfikacjami, legislację wtórną wypracowaną w oparciu o postanowienia traktatów, orzeczenia Trybunału Sprawiedliwości, wspólne deklaracje przyjęte w ramach wspólnej polityki zagranicznej i sprawiedliwości, wspólne działania w ramach polityki spraw zewnętrznych, a także umowy międzynarodowe Wspólnot oraz między państwami członkowskimi WE. Dorobek ten jest w zasadzie „nienegocjowalny". Rozwiązania przejściowe powinny być środkiem stosowanym selektywnie, a ich wprowadzenie nie powinno zakłócić funkcjonowania rynku wewnętrznego.
Bieżący stan negocjacji akcesyjnych Polski z Unią Europejską według obszarów negocjacyjnych
Częścią dorobku prawnego UE są niejednokrotnie regulacje, zakrawające na absurd. Rezultatem przyjęcia i tych najbardziej kuriozalnych może być sytuacja, że np. ogórki malosołne będą dobrem rzadkim na polskich stołach. Brukselska biurokracja określiła bowiem masę ogórków gruntowych dopuszczonych do obrotu rynkowego, minimum 180 g. Sprawa jest na tyle poważna, że stała się jednym z problemów negocjacyjnych przedstawionych przez stronę polską w obszarze „Rolnictwo". Rówiież spór o długość śledzia może opóźnić negocjacje członkowskie Polski z UE - wynika z projektu stanowska negocjacyjnego UE. Wojna toczy się o dwa centymetry. Unia podejrzewa także, że Polscy negocjatorzy celowo wymyślili nowy gatunek ryb - szprot bałtycki - dotychczas nieznany ichtiologom.