• program Morgana stany psychiczne to stany świadomego doświadczania, badacz powinien starać się zrozumieć psychikę zwierząt przez analogie do własnych stanów psychicznych z zachowaniem określonego rygoru
• kanon - w żadnym wypadku nie możemy interpretować działania jako wyniku wyższej czynności psychicznej, jeśli może ono być zinterpretowane jako wynik procesu przebiegającego na niższym poziomie
(przykład do kanonu Morgana - w Londynie był koń na początku XX wieku, który podobno umiał liczyć. Treser pokazywał mądremu Hansowi tabliczkę gdzie było napisane na przykład 5+5, a koń wystukiwał kopytem 10 razy tak jakby dokonał sumowania. Wydawało się zatem, że koń jest zdolny do abstrakcyjnego myślenia - jest w stanie zrozumieć symbole i wykonać operację liczenia. Bliższe badania pokazały, że jednak tak nie jest. Treser po prostu wysyłał Hansowi pewne sygnały. Pokazywał tabliczkę i prawdopodobnie wtedy na jego twarzy pojawiał się wyraz napięcia, koń stukał kopytem gdy widział tabliczkę bo nauczył się, że gdy tak robi to dostanie coś smacznego dojedzenia. Koń tak długo stukał kopytem aż zobaczył wyraz ulgi na twarzy tresera.). Bociany jak się zdarzy, że w gnieździć będą trzy jaja, to jedno wyrzucają, ale nie znaczy to, że one liczą: raz, dwa, trzy i jak są trzy tzn., że jest o jedno za dużo i trzeba je wyrzucić. Proces ten odbywa się bez liczenia - nie jest to liczenie.
1913 - John Watson - manifest behawiorystyczny (John Watson skrytykował zoopsychologię oraz skrytykował sposób praktykowania psychologii do jego czasów. Zdaniem Watsona psycłiika nie powinna w ogóle interesować zoopsychologa oraz badacza ludzkich zachowań -psychologa, ponieważ psychika jest kwestią subiektywną, której nie da się poddać badaniu naukowemu. Watson proponuje się zająć wyłącznie zachowaniem, które jest mierzalne, i to w stosunku do zwierząt jak i do człowieka. W ten właśnie sposób narodził się behawioryzm.).
• psychologia jako nauka o zachowaniu, a nie o świadomości, organizm to czarna skrzynka - zachodzą w tej skrzynce jakieś procesy, ale nie interesują one behawiorysty. To nie znaczy, że behawiorysta neguje, że coś się w tej skrzynce dzieje się. W niej dzieją się różne rzeczy, ale tego nie da się zbadać.
• eksperyment jako metoda badań - wprowadzili behawioryści.
• badanie sztucznych form zachowania, abstrahowanie od gatunku i biolog, sensu zachowania