Jak wykorzystać fabryczne zdalne sterowanie i wyświetlacz zamontowane w samochodzie?
Zazwyczaj spotyka się proste (pod względem elektronicznym) piloty (np. Renault 19, Clio, Opel Astra II itp.), które bardzo łatwo przystosować do sterowania radioodtwarzaczem Philips (model sterowany myszą) i Sony z joystickiem. Są to piloty składające się z mikrołączników i rezystorów o określonych wartościach. Cała sprawa polega na odpowiednim dobraniu tych rezystorów (odpowiedni schemat w kablomanii). Cechą charakterystyczna takich pilotów jest fakt posiadania tylko dwóch przewodów służących do połączenia z radiem (chodź może być jeszcze trzeci do podświetlenia). W przypadku bardziej rozbudowanych trzeba będzie je "wypatroszyć" z elektroniki i odpowiednio połączyć drabinkę rezystorową. Podobnie można postąpić w przypadku radia sterowanego pilotem na podczerwień ale wtedy trzeba przełożyć elektronikę z pilota od radia do pilota montowanego przez producenta samochodu (trochę może być z tym problemu, jest tam zwykle bardzo ciasno). Gorzej wygląda sprawa z wyświetlaczami. W przypadku gdy zamontujemy radio w Oplu (bezpośrednio podłączając do złącza ISO) to po w łączeniu radia wyświetlacz zmieni wskazania z daty na... pusty. Aby tego uniknąć należy odłączyć (niestety odciąć, nie da się odpiąć) przewód połączony ze sterowania antena automatyczną (dolna kostka ISO, konektor 5, kabel biały z czerwonym paskiem) prowadzący do wyświetlacza (zostawić tylko ten do anteny!). A jeżeli chcemy podłączyć radio tak aby wskazania z radia były na wyświetlaczu samochodowym? To wtedy jest większy problem. Na pewno działa bezpośrednio Grundig SCD3390 (bez żadnych przeróbek) a także prawdopodobnie (nie miałem okazji sprawdzić, mam tylko zdjęcie) część Philipsów. Inne firmy na 99% nie będą działać (chyba, że producent ma w ofercie odpowiedni interface- zwykle bardzo drogi). A teraz info z ostatniej chwili. Z wyświetlaczem w Oplu współpracuje także Kenwood KDC-8070R, KDC-8070W, KRC-877R oraz KMD-PS970R. Podłączenie wymaga kabelka przelotki (z mini DIN4 na ISO10 złącze górne). Jest coś takiego dostępne w Niemczech za cenę 25 DM. Przy odrobinie uporu można zrobić coś takiego samemu (nie mam Kenwooda i Opla więc sam tego nie zrobię).
Czy radio firmy A może współpracować ze zmieniaczem firmy B?
Bezpośrednia współpraca urządzeń różnych firm (radio i zmieniacz) w większości przypadków nie jest możliwa. Czasem zdarzają się firmy, które stosują identyczny interface (bardzo rzadko) i wtedy można dokonać połączeń bezpośrednich. W przypadku bardziej znanych firm (Alpine, Blaupunkt, Clarion, Panasonic, Philips, Sony itp.) taka współpraca nie jest możliwa. Aby koniecznie zmusić radio A do współpracy ze zmieniaczem B należy zastosować dodatkowe urządzenie zwane sterownikiem (koniecznie do odpowiedniego zmieniacza). Niestety koszt jest dość wysoki (może osiągnąć cenę odpowiedniego zmieniacza). Dlatego takie rozwiązanie należy stosować w ostateczności.
Jak dorobić podtrzymanie pamięci radia?
Radia można podzielić na takie, które nie tracą zawartości pamięci po wyłączeniu zasilania (np. Blaupunkt, Philips, Grundig) i na takie, które niestety tracą (JVC, Kenwood, Pioneer, Panasonic). Ponieważ często decydujemy się na zabieranie radia ze sobą (mimo posiadania panela) radia z tej drugiej grupy potrafią doprowadzić do furii. Proponuje zrobienie prostego układu połączonego i zabieranego razem z radiem, który powinien z likwidować tą dolegliwość.
Cała rzecz polega aby procesor miał cały czas zasilanie podtrzymujące (zwykle żółty przewód +12V). Ponieważ bezpośrednie podłączenie baterii powodowało by jej szybkie rozładowanie należy zastosować odpowiednio włączone diody (D1 i D2). Dioda D1 zapobiega zasilaniu pojazdu z baterii, dioda D2 służy do odłączenia baterii w przypadku zasilania z samochodu). Dioda D3 wraz z niebieskim kablem służy do podładowywania akumulatora zastosowanego zamiast baterii, jednak lepiej wtedy podłączyć taki kabelek nie do żółtego "plusa" tylko z wyjścia sterowania anteną automatyczna (wychodzi z radia, jest zwykle niebieski). Diody są typu prostowniczego ( np. 1N4001 w cenie 10 gr/szt.), natomiast bateria powinna być z lepszych (te do pilotów szybko padają) o napięciu znamionowym 12V. Można spróbować baterii 9V ale nie zawsze skutkuje. Jeżeli zdecydujemy się na akumulatorek (rozwiązanie droższe) to należy się zapytać czy będzie mógł pracować w takiej konfiguracji. Jak ktoś czuje się na siłach może cały układ upchnąć w radiu. Uwaga. Nie należy próbować włączać radia odłączonego od instalacji pojazdu bo bateria bardzo szybko się wyczerpie. Nie zawsze można taki układ zastosować i trzeba podtrzymanie robić wewnątrz radia (dużo modeli Sony, Alpine).
Radio traci pamięć po wyłączeniu zapłonu
Sytuacja taka spotykana jest zwykle, gdy zamiast radia fabrycznego zamontujemy radio innej firmy. Wszystko jest poprawnie jak mamy włączone zasilanie kluczykiem ale po jego wyłączeniu i włączeniu pamięci zostają skasowane. Wydaje się wszystko w porządku w podłączeniach przy czym najczęściej tak sytuacja występuje gdy łączymy koski ISO z fabrycznej instalacji pojazdu ze złączem ISO w radiu (Alpine, Pioneer, Sony). Niestety w podłączaniu zasilania do kostek ISO są dwie szkoły. Jedna standardowa (Citroen, Fiat, Peugeot, Renault), która stosuje +12V podtrzymanie na styku 4 i +12V po stacyjce na styku 7, a druga z tzw. logiką zapłonu ma zamienione te dwa +12V miejscami (Opel, VW). Aby nasze radio nie traciło zawartości pamięci po wyłączeniu należy albo zamienić te styki miejscami albo też do obu +12V doprowadzić zasilanie nieodłączane stacyjką. A teraz wyjaśnienie dlaczego taka zamiana fabrycznie jest stosowana. Otóż takiego podłączenia wymaga logika zapłonu, tj. wyłączanie radia i włączanie kluczykiem oraz możliwość włączenia radia podczas postoju bez kluczyka. Taką możliwość oferują także radia Philipsa i one są przystosowane do obu podłączeń.
Jak dorobić wyjścia liniowe w radiu?
Często zdarza się, że wzmacniacz w radiu jest niewystarczający dla naszych potrzeb. Można zastosować wzmacniacz zewnętrzny. Ale nie wszystkie radia posiadają wyjścia liniowe. Część wzmacniaczy ma wejścia hi-power w celu zastosowania wyjść głośnikowych jako wejście do wzmacniacza ale po pierwsze niektóre radia tego nie lubią (mostkowe wzmacniacze) a po drugie daje to niezbyt dobrą jakość. Zresztą poważniejsze wzmacniacze nie mają wejść hi-power. Jest na to rada, trzeba dorobić wyjścia liniowe. Ktoś powie aby zmienić radio na lepsze z fabrycznymi wyjściami na wzmacniacz. Można tak zrobić ale to rozwiązanie jest drogie i nie zawsze najlepsze np. w przypadku gdy mamy radio fabrycznie wkomponowane w deskę pojazdu lub będące z nim w jakiś sposób powiązane (Opel - wyświetlacz i pilot). Okazuje się także, że wykonanie wyjść liniowych nie jest takie trudne. Poniżej odpowiedni schemat z komentarzem.
Jest to fragment typowego połączenia pomiędzy układem regulacji barwy dźwięku i głośności (potencjometry lub audioprocesor). Jest tam kondensator sprzęgający C1 o pojemności 4,7uF lub czasem 10uF. Cała sprawa polega na podebraniu dźwięku sprzed tego kondensatora. Ponieważ podłączamy przewód do zewnętrznego wzmacniacza mocy dobrze jest zastosować dodatkowy kondensator C2 separujący nasze wyjście liniowe identyczny jak C1. Sprawdziłem to rozwiązanie i w większości przypadków okazało się bardzo dobre. Czasem sygnał jest trochę za niski (ale tylko w "dziwnych" radiach) i trzeba zastosować przedwzmacniacz wyjściowy (prosty układ na wzmacniaczu operacyjnym). Zasadniczą wadą tego rozwiązania jest to, że w bardzo prostych radiach pozbawiamy się regulacji fadera, ponieważ ta regulacja jest dokonywana za wzmacniaczem końcowym. Ponieważ dużo modeli radioodbiorników jest wykonanych w oparciu o układ TDA2005M podaję numery pinów które są wejściami liniowymi i do których są podłączane kondensatory: 1 i 5 a masa to 6. Czasem przed wzmacniaczem znajduje się tranzystor sterowany sygnałem MUTE i wtedy podłączenie można wykonać po tym tranzystorze lub też przed (wtedy nie będzie działać wyciszenie).