plik


ÿþNAUKA 4/2010 " 53-59 JANUSZ HEITZMAN Zagro|enia stanu zdrowia psychicznego Polaków Charakterystyka zjawiska Zdrowie psychiczne jest nieodBcznym skBadnikiem zdrowia. Ogólna kondycja zdro- wotna narodu coraz bardziej jest zale|na od jego dobrostanu psychicznego. Zdrowie psychiczne stanowi podstaw poczucia narodowej solidarno[ci i wspólnoty. Stanowi o si- le paDstwa w przezwyci|aniu trudno[ci w czasach kryzysów, klsk, kataklizmów i naro- dowych traum. ZaBamanie si indywidualnej i grupowej odporno[ci psychicznej, rozwija- nie poczucia bezradno[ci i osamotnienia jednostek w obliczu zagro|eD doprowadza do zahamowania rozwoju ekonomicznego, kulturowego i cywilizacyjnego, lokuje paDstwo na marginesie globalnego postpu, pozbawia jednostki nadziei na lepsz przyszBo[, roz- wija negatywne i wyczerpujce mechanizmy radzenia sobie skutkujce zwikszon fizyczn i psychiczn zachorowalno[ci i patologizacj |ycia spoBecznego. Stan aktualny W Polsce narasta poczucie indywidualnej sBabo[ci psychicznej i bezradno[ci wobec zagro|eD wynikajcych z braku poczucia indywidualnej ekonomicznej stabilno[ci. {ycie w staBym poczuciu niepewno[ci zawodowej i pracowniczej rodzi przekonanie o nietraf- no[ci |yciowych wyborów, o nieprzydatno[ci zdobytego wyksztaBcenia i umiejtno[ci. Równocze[nie narasta przekonanie, |e jednostka nie ma na nic wpBywu i wszystkie pro- cesy spoBeczno-ekonomiczne rozgrywaj si w  kosmicznej od niej odlegBo[ci, wszystko jest od niej niezale|ne. Brak perspektywicznego poczucia ekonomicznego bezpieczeD- stwa, brak nadziei na stabiln prac, na bezpieczn staro[, na wystarczajce zabezpie- czenie emerytalne, na spBat zaciganych kredytów rodzi jednostkowe poczucie lku, przygnbienia, braku wiary w sBuszno[ dokonywanych wyborów i podejmowanych de- cyzji. Narasta przekonanie o wBasnej intelektualnej mizerno[ci i niewydolno[ci. CzBo- wiek zaczyna zamyka w si w krgu prze|ywanego poczucia klski eskalujcego lk i depresj. Nale|y uwzgldnia w ocenie kondycji psychicznej narodu, |e nie skBada si on wy- Bcznie z jednostek silnych, przystosowanych, optymistów zawsze radzcych sobie z sy- Prof. nadzw. dr hab. Janusz Heitzman, Instytut Psychiatrii i Neurologii w Warszawie, Klinika Psychiatrii Sdowej; Uniwersytet JagielloDski, Collegium Medicum, Katedra Psychiatrii 54 Janusz Heitzman tuacjami trudnymi lub uchodzcymi za trudne. Autorytet paDstwa, klas jego wBadz nie mo|na mierzy upajaniem si ponadjednostkowymi sukcesami, ale stosunkiem do sBa- bych, potrzebujcych i chorych. Mimo uprzedzeD, negatywnych stereotypów, a czsto i obojtno[ci wobec proble- mów zdrowia psychicznego, coraz wicej osób w Polsce, nara|ajc si na napitnowanie, nierówne traktowanie i wykluczenie, nie wstydzi si poszukiwa pomocy nie tylko w insty- tucjach sBu|by zdrowia, ale w organach administracji paDstwowej i samorzdowej, opiece spoBecznej, o[wiacie, instytucjach ubezpieczeniowych (ZUS) i charytatywnych, u praco- dawców czy te| w programach interwencyjnych [rodków masowego przekazu. Niestety, wszystkie, zarówno te wskazane, jak i niewymienione instytucje, nie s w stanie udzieli potrzebujcym pomocy w wystarczajcej ilo[ci, i o odpowiedniej jako[- ci, czsto te| warunki udzielania pomocy s niegodne i poni|ajce. Dostrzegajc te zagro|enia, wysiBkiem wielu [rodowisk doprowadzono w 2008 roku do uchwalenia przez Sejm RP, i obowizujcego od 2009 roku, Narodowego Programu Ochrony Zdrowia Psychicznego. Do dnia dzisiejszego nie doczekaB si on jednak wdro- |enia, a opóznienia w wydaniu kompleksu resortowych przepisów wykonawczych powo- duj, |e ma on charakter niedokoDczonego ustawodawstwa, pogBbiajcego zapa[ mo|- liwo[ci udzielania psychologiczno-psychiatrycznej pomocy i wsparcia, przy równoczes- nym nasilaniu si negatywnych obci|eD, z jakimi boryka si spoBeczeDstwo. Konsekwencje tak uwarunkowanego pogarszania si kondycji psychicznej Polaków musz by spostrzegane nie tylko w skali indywidualnego nieszcz[cia i cierpienia, ale i w skali makrospoBecznej oraz makroekonomicznej. Oszczdno[ci dzisiaj pozyskiwane s zBudne. Bd one generowaBy o wiele wiksze koszty zwizane z konieczno[ci dBugo- trwaBej opieki paDstwa nad niepeBnosprawnymi, zmniejszona produktywno[ nie bdzie dawaBa oczekiwanego wzrostu gospodarczego, choroby i skrócenie czasu |ycia wskutek nasilenia zachorowalno[ci na choroby wspóBistniejce i patologie doprowadz do zaBama- nia planów wydBu|enia lat pracy, a tym samym zaBamania systemu emerytalnego. Obraz ten w wymiarze kilkunastu czy kilkudziesiciu lat, czsto niedostrzegalny z perspektywy bie|cej polityki paDstwa, cho czyni wszystkich odpowiedzialnymi za przyszBo[ swoj i swoich rodzin, to jednak obci|a wBadze paDstwowe odpowiedzialno[ci o wiele wik- sz. Cho w ostatnich latach znaczco wzrosBa liczba Polaków cierpicych na zaburzenia psychiczne, to nie zawsze si to przekBada na ich zgBaszalno[ do placówek leczniczych. To, |e nie wszyscy potrzebujcy chc si leczy, wynika z kilku powodów. Z jednej stro- ny s to negatywne uprzedzenia i stereotypy, a z drugiej zBa jako[ i prymitywne warun- ki oferowanych usBug medycznych. Istnieje te| przekonanie, |e leczenie niewiele pomo- |e, a sam fakt jego podjcia negatywnie naznaczy osob, narazi na spoBeczny ostracyzm, praktycznie wyeliminuje j z rynku pracy i zawodowej kariery. Mimo pewnego niedosza- Zagro|enia stanu zdrowia psychicznego Polaków 55 cowania rzeczywisty wzrost liczby Polaków leczonych z powodu zaburzeD psychicznych w okresie pitnastu lat (1990-2004) obrazuj dane dotyczce wskaznika rozpowszech- nienia zaburzeD. W grupie zaburzeD leczonych ambulatoryjnie obserwujemy 131% wzrostu, hospitalizacji  45 % wzrostu, zapadalno[ci w lecznictwie ambulatoryjnym  136% wzrostu, zapadalno[ci w lecznictwie caBodobowym  84% wzrostu. Równie| w okre- sie 15 lat (1990-2004) zaobserwowano znaczny wzrost liczby osób z zaburzeniami psy- chicznymi, leczonych zarówno ambulatoryjnie, jak i hospitalizowanych. W grupie roz- poznaD:  zaburzeD niepsychotycznych stwierdzono 85% wzrostu, zaburzeD psychotycz- nych wzrost o 220% w lecznictwie ambulatoryjnym i o 29% w lecznictwie szpitalnym,  zaburzeD poalkoholowych wzrost o 80% w lecznictwie ambulatoryjnym i o 63% w lecz- nictwie szpitalnym, zaburzeD po spo|yciu substancji psychoaktywnych wzrost o 800% w lecznictwie ambulatoryjnym i o 225% w lecznictwie szpitalnym. O tym, |e Polacy maj [wiadomo[ zagro|enia i staraj si przed nim broni, [wiadcz dane zebrane przez fir- m IMS Heath. W 2008 roku z hurtowni farmaceutycznych trafiBo do aptek ponad 13 mln (wcze[niej, w 2001 roku ponad 10 mln) opakowaD leków przeciwdepresyjnych wypisywanych na recept. Przyjmujc szacunkowo, |e jeden pacjent zu|ywa w cigu miesica terapii [rednio jedno opakowanie, mo|e to oznacza, |e tego typu [rodki sto- suje w naszym kraju ponad 1 mln osób. Zwiatowe prognozy mówi, |e w cigu najbli|- szych 20 lat zachorowalno[ na zaburzenia depresyjne wysunie si na drugie miejsce po chorobach ukBadu kr|enia. Ju| teraz o powa|nej skali tego zjawiska [wiadczy w Pol- sce stale rosncy popyt na leki przeciwdepresyjne. Polska na tle Europy Polska nie jest wyjtkowym krajem dotknitym zagro|eniami zdrowia psychicznego. Zagro|enie takie jest problemem globalnym. Ró|ne s jednak programy zdrowotne w poszczególnych krajach i mo|liwo[ci gwarantowania [wiadczeD leczniczych na odpo- wiednim poziomie. W skali [wiata zaburzenia i choroby psychiczne dotykaj ok. 450 mln ludzi i cho stanowi one 12% caBkowitego zagro|enia zdrowotnego, to pochBaniaj one poni|ej 1% nakBadów. Brak jakiejkolwiek polityki wobec zdrowia psychicznego dotyczy 40% wymagajcej tego ludno[ci, 30% nie obejmuje |aden program zdrowotny, a gdy cho- dzi o dzieci, to brak programu zdrowotnego dotyczy a| 90%. Niewtpliwie wpByw na to ma ignorowanie zaburzeD psychicznych i zaniedbanie, a tak|e ró|nice kulturowe i cywi- lizacyjne. Sytuacja w Polsce musi by widziana z perspektywy Europy i Unii Europej- skiej. W Europie zaburzenia psychiczne stanowi ok. 20% globalnego obci|enia choro- bami. Cierpi na nie ok. 50 mln obywateli (11% populacji). Najczstszym problemem zdrowotnym populacji jest depresja. Samobójstwa popeBnia w Europie rocznie 58 tys. a w Polsce ok. 6000. Skutki wywoBane zaburzeniami psychicznymi s dokuczliwe dla ka|dej narodowej spoBeczno[ci. Jest to niepeBnosprawno[ jednostek, cierpienie ich 56 Janusz Heitzman rodzin, ogólne obci|enia zdrowotne, problemy edukacyjne, ekonomiczne i na rynku pracy. NakBady na zdrowie psychiczne s w Europie zró|nicowane, niekoniecznie zale|- ne od zamo|no[ci poszczególnych paDstw i wynosz od 1 do 12% wydatków zdrowot- nych. Przy [redniej europejskiej wynoszcej 5,8% Polska ze swoimi 3,3% wyglda mizer- nie. Dodatkowo niepokoi niekorzystna tendencja obni|ania si tego wskaznika w nad- chodzcym 2011 roku nawet o ok. 2,7% (wg informacji na podstawie kontraktowania usBug w wojewódzkich oddziaBach Narodowego Funduszu Zdrowia). Równocze[nie w polskich placówkach psychiatrycznej opieki ambulatoryjnej (przychodnie, poradnie) w 2006 roku, szukaBo pomocy i j otrzymaBo ok. 1 338 700 osób (ok. 3,5% ogóBu ludno[ci), gdy [rednia europejska wynosi 11%. W tym|e 2006 roku ok. 209 300 osób (ok. 0,5% ogóBu ludno[ci) korzystaBo z psychiatrycznej opieki peBnodobowej (szpitale, o[rodki, zakBady). Wskazniki te nadal utrzymuj si na wysokim poziomie, co wskazuje, |e coraz wicej Polaków potrzebuje i szuka pomocy psychiatrycznej. Niewystarczajca i zdekapitalizo- wana baza dla lecznictwa psychiatrycznego w Polsce bardziej speBnia kryteria zaniedba- nych azylów, które lokalne samorzdy staraj si umie[ci na obrze|ach infrastruktury, ni| tak jak to w wikszo[ci krajów UE nowoczesnych i przyjaznych instytucji opieki [rodowiskowej wtopionej w lokalne spoBeczno[ci. Polska jest jedynym krajem w Unii Europejskiej, w którym stworzenie bazy naukowo-szkoleniowej dla jedynej kliniki psychiatrii sdowej trwa latami, przy narastajcych potrzebach nagBa[nianych co pewien czas w zwizku ze spektakularnymi tragicznymi wydarzeniami. Z próby postrzegania Polaków na tle Europy wynika, |e s oni nara|eni na wiksz liczb negatywnych zjawisk spoBeczno-ekonomicznych i politycznych o charakterze makrostresorów; subiek- tywne wskazniki zdrowia i stopieD zadowolenia z |ycia lokalizuj Polsk na najni|szych pozycjach w UE, a wsparcie psychospoBeczne (neutralizatory stresorów) jest w Polsce relatywnie ubogie. W obliczu potgujcego si zagro|enia konsekwencjami wzrastajcej liczby zabu- rzeD psychicznych w Europie kraje Europy, w tym Polska, podpisaBy w czerwcu 2008 roku Europejski Pakt na rzecz Zdrowia i Dobrostanu Psychicznego. Sygnatariusze Pak- tu  & zobowizali si do wspólnego dziaBania na rzecz priorytetowych obszarów zdrowia psychicznego . WydawaBo si, |e uchwalony w tym duchu Narodowy Program Ochrony Zdrowia Psychicznego stworzy szybkie mechanizmy nadrabiania zalegBo[ci i wyrównania opóznieD. Niestety, zbyt dBugo ma on nadal charakter blankietowy. Diagnoza zagro|eD Sytuacja w Polsce nie jest wyBcznie skutkiem niskich nakBadów na ochron zdrowia psychicznego, cho ma to najwa|niejsze znaczenie. ZBudnym jest my[lenie, |e poprzez zwikszone spo|ycie leków psychotropowych i czstsze zamykanie si w szpitalach psychiatrycznych poprawi si kondycja psychiczna obywateli. Poprawa stanu zdrowia Zagro|enia stanu zdrowia psychicznego Polaków 57 psychicznego Polaków to generalnie sprzeciw i przeciwdziaBanie wobec przyczyn poja- wiania si zaburzeD, wzniecanych lków i fobii spoBecznych, jak i osBabianie siBy indy- widualnych zagro|eD i narodowych traum, a nie ich sprawniejsza medykalizacja. Równie wa|ne jest tworzenie programów edukacyjnych, popularyzacja wiedzy, sprzeciw wobec stygmatyzacji, wzbudzanie spoBecznej solidarno[ci i podnoszenie jej do rangi impera- tywu moralnego. Narastajce zagro|enia dla stanu zdrowia psychicznego Polaków s wynikiem opóznieD w realizacji narodowego Programu Ochrony Zdrowia Psychicznego. Zwiadcz o niedojrzaBo[ci, krótkowzroczno[ci i egoizmie elit politycznych, gospodar- czych i kulturotwórczych. Konsekwencj tego jest rozmycie odpowiedzialno[ci za poli- tyk zdrowotn wobec zdrowia psychicznego. Potrzeby spoBeczne w zakresie zdrowia psychicznego s w Polsce od 15 lat zdecy- dowanie narastajce. Na dzieD dzisiejszy:  ok. 1,5 mln obywateli regularnie zgBasza si do placówek lecznictwa psychiatrycznego;  ok. 40% obywateli odczuwa w cigu |ycia potrzeb psychiatrycznej i psychologicznej pomocy;  o 73% wzrósB wskaznik osób zgBaszajcych si z zaburzeniami psychicznymi do opie- ki ambulatoryjnej (dane z lat 1997-2006);  o 41% wzrósB wskaznik wymagajcych opieki caBodobowej;  do poradni i szpitali najcz[ciej trafiaj osoby z depresj, zaburzeniami lkowymi i schizofreni;  do szpitali najcz[ciej trafiaj osoby z zaburzeniami alkoholowymi i depresj;  tygodniowo do statystycznej poradni zgBasza si okoBo 100 pacjentów;  miesicznie do statystycznej Poradni Zdrowia Psychicznego Dzieci i MBodzie|y zgBa- sza si ok. 100 pacjentów. Maj kBopoty i zaburzenia zwizane m.in. z agresywnym zachowaniem, od|ywianiem oraz tBumieniem negatywnych emocji. Zazwyczaj nie wy- magaj oni leczenia szpitalnego. Równocze[nie z badaD wynika, |e 10% z 9 mln dzieci i mBodzie|y do 18 lat wymaga opieki i pomocy psychiatryczno-psychologicznej. Próba samooceny Sami Polacy oceniaj swój stan zdrowia psychicznego pesymistycznie. Jak wynika z badaD GUS: 25% z nich czuje si wyczerpanymi i wykoDczonymi; 28%  zmczonymi, 16%  bardzo zdenerwowanymi, a 12% smutnymi i przybitymi. WedBug CBOS (2005), poczucie zagro|enia zdrowia psychicznego Polaków jest znaczne: 45%  niepokoi si o swoje zdrowie psychiczne; 85%  ocenia warunki |ycia w Polsce jako szkodliwe dla zdrowia psychicznego. W[ród przyczyn zagra|ajcych zdrowiu Polacy najcz[ciej wymie- niaj: bezrobocie  77%, kryzys rodziny  47%, bied  41%, alkohol i narkotyki 39%. W[ród potencjalnych i realnych zagro|eD dla zdrowia psychicznego wymienia si ponad- to: zBe warunki pracy i |ycia w poBczeniu z bied, emigracj zarobkow, zaburzenie wi- 58 Janusz Heitzman zi spoBecznych, brak wsparcia spoBecznego i solidarno[ci, starzenie si spoBeczeDstwa i ni| demograficzny, przestpczo[ zorganizowan, korupcj, katastrofy ekologiczne, naturalne, komunikacyjne oraz nieuleczalne choroby. Na marginesie tych zagro|eD znajduje si medialne, i z wykorzystaniem [rodowisk politycznych, epatowanie termino- logi psychiatryczn wzniecajce poczucie lku i narodowych fobii. Mo|liwo[ci przeciwdziaBania zagro|eniom zdrowia psychicznego Eksperci podkre[laj, |e obecny system opieki psychiatrycznej wymaga istotnych przeksztaBceD. Zwraca si uwag, |e problemy ochrony zdrowia psychicznego nie zajmuj wBa[ciwego miejsca w polityce spoBecznej paDstwa, a funkcjonujcy w Polsce system opieki psychiatrycznej nie odpowiada potrzebom spoBecznym i pilnie wymaga zasadniczych zmian. Jest on nienowoczesny, maBo sprawny, nie zapewnia chorym oczekiwanej dostpno[ci i jako[ci [wiadczeD. Zdarza si, |e narusza ich poczucie równo[ci i godnego traktowania. Z przeprowadzonych badaD wynika, |e zdecydowana wikszo[ spoBeczeDstwa popiera wdro|enie Narodowego Programu Ochrony Zdrowia Psychicznego nawet wtedy gdyby oznaczaBo to konieczno[ ograniczenia wydatków na inne wa|ne cele spoBeczne. Opinie na temat czynników zagra|ajcych kondycji psychicznej Polaków podlegaj wahaniom. W mia- r poprawy sytuacji spoBecznej i gospodarczej maleje grupa badanych przekonanych, |e warunki |ycia w kraju s szkodliwe dla zdrowia psychicznego i zwikszaj ryzyko zacho- rowania na choroby psychiczne. Gdy jednak kraj dotykaj tragedie, katastrofy i klski |ywioBowe o wymiarze ponadregionalnym, gdy z |aBob narodow identyfikuj si miliony, a klski |ywioBowe niszcz dorobek |ycia setek tysicy rodzin wielokrotnie wzrasta liczba osób |yjcych w poczuciu zagro|enia i lku, oczekujcych pomocy i wsparcia. Komitet BadaD nad Zagro|eniami przy Prezydium Polskiej Akademii Nauk rekomen- duje jak najszybsze wdra|anie Narodowego Programu Ochrony Zdrowia Psychiczne- go. GBówne cele Programu to: 1) Promocja zdrowia psychicznego i zapobieganie zaburzeniom psychicznym; 2) Zapewnienie osobom z zaburzeniami psychicznymi wielostronnej i powszechnie dostpnej opieki zdrowotnej oraz innych form opieki i pomocy niezbdnych do |y- cia w [rodowisku rodzinnym i spoBecznym; 3) Rozwój badaD naukowych i systemu informacji z zakresu zdrowia psychicznego stano- wi zadanie publiczne i polityczne, gwarantujce poczucie indywidualnego i zbioro- wego dobrostanu. MateriaBy zródBowe [1] CBOS  Polacy o niepokojach, zagro|eniach i oczekiwaniach dotyczcych zdrowia psychicz- nego, Komunikat z badaD BS/105/2008, Warszawa, lipiec 2008. [2] Narodowy Program Ochrony Zdrowia Psychicznego, Projekt Rozporzdzenia Rady Minis- trów z dnia 29.10.2009. Zagro|enia stanu zdrowia psychicznego Polaków 59 The mental health danger among Poles The number of incidence of psychiatric disorders has been rising in Poland over the last few years. Most of the cases were the consequence of socio-economic changes which in turn re- sulted in such a threat to mental health as poverty, unemployment as well as economic, social and health insecurity. The existing forms of psychiatric care became inadequate and the system of effective prevention of mental disorders has become unwieldy and requires a thorough transformation. Ability to provide psychiatric care in Poland to people in need positions our country far below other European countries. Psychiatric care facilities in Poland grant aid to around 4% of the population per year whereas the European average amounts to 11%. In 2009 the National Programme for Mental Health was adopted on the basis of the Law on Protection of Mental Health. The paper presents problems with the implementation of the Programme and brings key information on the risks of mental health. Key words: mental health, health policy, psychiatric epidemiology

Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
NAUKA 4 10 183 184
NAUKA 4 10 185 188
NAUKA 4 10 127 136
AllData 10 53 instrukcja instalacji
NAUKA 4 10 147 162
NAUKA 4 10 11 18
NAUKA 4 10 189 190
NAUKA 4 10 77 86
NAUKA 4 10 47 52
NAUKA 4 10 97 106
NAUKA 4 10 19 22
03 10 09 (59)
NAUKA 4 10 23 29
NAUKA 4 10 61 67
NAUKA 4 10 107 114
NAUKA 4 10 163 181

więcej podobnych podstron