��Centr a Egzaminacyj
ralna Komisja jna
Arku formacje praw e do momentu
usz zawiera inf wnie chronione u rozpoczcia egzaminu.
WPISUJE ZD Miejsce
DAJCY e
na naklej
jk
KOD PE
ESEL
z kodem
m
ysleksja
dy
EG RALNY
GZAMIN MATUR
Z J A POLSKI
JZYKA KIEGO
MAJ 20
013
POZIOM RO RZONY
OZSZER
Instru dajcego
ukcja dla zd
1. Spr czy arkusz eg ny a
rawdz, y gzaminacyjn zawiera 12 stron.
Ew o[ odniczcemu zespoBu
wentualny brak zgBo przewo u u
nad o egzamin.
dzorujcego
2. Ark ra dwa tema rz jeden z nich i napisz
kusz zawier aty. Wybier z
wy e sze wie (
ypracowanie nie kr�ts ni| dw strony (okoBo 250
sB�
�w).
3. Pis czytelnie U|ywaj dBugopisu/p tylko z czarnym
sz e. d pi�ra m
tus entem.
szem/atrame
4. Nie orektora, a b sy wyraznie
e u|ywaj ko bBdne zapis e przekre[l.
5. Pam udnopisie ni niane.
mitaj, |e zapisy w bru ie bd ocen
Czas pra
acy:
6. Mo korzy ze sB oprawnej polszczyzny
o|esz ysta Bownika po p y
i sB ograficzneg 180 min
Bownika orto go. nut
7. Na tej stroni oraz na karcie odp w
a ie powiedzi wpisz sw�j
num L i przyklej naklejk z k
mer PESEL kodem.
8. Nie wpisuj |adnych zn w cz[ci prz
e | nak�w zeznaczonej
Li nkt�w
iczba pun
dla tora.
a egzaminat
do nia: 40
o uzyskan
M P-132
MPO-R1_1P
UkBad graficzny � CKE 2010
2 Egzamin maturalny z jzyka polskiego
Poziom rozszerzony
Temat 1. Por�wnaj wizerunki Aresa i sposoby oraz cele ukazania tej postaci
we fragmentach eposu Homera Iliada i eseju Zbigniewa Herberta Olimpijski
generaB.
ILIADA
Kiedy morderca [miertelnych, Ares, Diomeda zobaczyB,
w lot Perifanta olbrzyma w tym samym miejscu zostawiB
rozcignitego na ziemi, gdzie przedtem wyszarpaB zeD dusz.
Sam za[ naprzeciw Diomeda, co jezdzcem byB [wietnym, poskoczyB.
Kiedy zbli|yli si obaj, wzajemnie [pieszc do siebie,
podni�sB si Ares i ponad jarzmem i koni lejcami
cisnB sw wB�czni spi|ow, a|eby wyszarpn zeD dusz.
Lecz j chwyciBa bogini, o jasnych oczach Atena,
i odtrciBa z rydwanu, wic ta przeleciaBa na pr�|no.
Wtedy Diomedes o gBosie dono[nym wnet cisnB z kolei
wB�czni spi|ow. Kieruje t zaraz Pallas Atena
w doln cz[ brzucha Aresa, tu, gdzie pancerza pBat siga.
W cel zamierzony grot trafiB i pikn sk�r przeoraB.
WB�czni wyrwaBa bogini. Okropnie Ares spi|owy
krzyknB tak jak jedena[cie albo dwana[cie tysicy
m|�w na wojnie, gdy wiod b�j nienawistny Aresa.
Na to woBanie przeniknB dreszcz i Achaj�w, i Trojan,
trwog przejtych, tak Ares bitwy niesyty zawrzasnB.
Jaki wydaje si przestw�r od chmur |aBobnych ponury,
kiedy wiatr zerwie si w[ciekBy po caBodziennym upale
takim si wydaB Tydejdzie Diomedesowi spi|owy
Ares, gdy razem z chmurami wstpowaB w niebo szerokie.
PrzybyB natychmiast do bog�w na szczyt stromego Olimpu.
ZasiadB przy Dzeusie Kronidzie i obolaBy na duszy
krew nie[mierteln mu wskazaB, co wysczaBa si z rany,
i roz|aleniem przejty wyrzekB te sBowa skrzydlate:
Dzeusie, m�j ojcze! Czy widzc zBe czyny, gniewu nie czujesz?
Zawsze jeste[my, bogowie, najbardziej poszkodowani
postpowaniem tych innych, gdy ludziom pomoc niesiemy.
Wszyscy jeste[my przeciwko tobie, bo[ c�r szalon
zrodziB, co zgub nam niesie, czynom oddana przekltym.
Przecie| my, wszyscy bogowie, mieszkaDcy wiecznego Olimpu,
tobie jeste[my posBuszni i ka|dy ulega twej mocy,
ale tej nigdy nie skarcisz ani sBowami, ni czynem,
jeszcze pobudzasz j, przecie| to twoje dziecko rodzone.
Ona skBoniBa Diomeda, dumnego syna Tydeusa,
aby dzi[ nam, nie[miertelnym bogom, sw pych zagra|aB.
Najpierw zuchwale w dBoD zraniB przy samym zgiciu Kipryd,
potem przeciwko mnie stanB, podobny sam do demona.
Nogi mnie tylko uniosBy szybkie, inaczej bym dBugo
musiaB cierpienia sam znosi w ogromnym tBumie polegBych
albo moc |ycia utraci pod jego ciosem spi|owym .
SpojrzaB zBym okiem i tak rzekB Dzeus, co obBoki gromadzi:
Siedzc tu, skarg swych zaniechaj! Zwodzisz i jednych, i drugich.
Jeste[ mi wrogi najbardziej ze wszystkich bog�w Olimpu,
Egzamin maturalny z jzyka polskiego 3
Poziom rozszerzony
miBa ci bowiem jest zawsze niezgoda, bitwa i wojna.
Matki jest w tobie zawzito[ i up�r nieprzeBamany,
Hery; z niemaBym j trudem poskramiam ja sam sBowami.
Sdz, |e twoje cierpienia z jej wynikaj porady.
Ale pozwoli nie mog, by[ dBu|ej znosiB te b�le,
r�d tw�j ode mnie pochodzi i ze mnie ci matka zrodziBa.
Gdyby to inny b�g jaki[ tobie, okrutny, daB |ycie,
w wiksz gBb byBby[ ni| Dzieci Urana dawno strcony .
Homer, Iliada, WrocBaw 1986.
OLIMPIJSKI GENERAA
Ares byB synem Zeusa i Hery. ZasiadaB w gronie dwunastu bog�w olimpijskich, ale nie
wiadomo, czy przez niezrozumiaB adoracj cyfry dwana[cie , czy z jakich[ innych,
istotnych wzgld�w. ByB bogiem drugorzdnym, posiBkowym i powszechnie pogardzanym.
Jego imi wywodziBo si z przymiotnika. Czy mo|na wyobrazi sobie bardziej
proletariack proweniencj.
Na uBomku ceramiki z Berlina widzimy Aresa siedzcego na koDcu stoBu. Ares jest
jedynym i pot|nym neurastenikiem po[r�d bog�w olimpijskich.
Homer nie jest dla niego Baskawy. W Iliadzie jest on raczej demonem bitwy, bezmy[lnym
wojownikiem. Homer przyznaje mu tak|e dwie cechy wyr�|niajce: siB n�g i moc gBosu.
W szar|y, a tak|e w ucieczce, byB niezr�wnany. Zraniony przez Diomedesa, krzyczy jak
dziesi tysicy m|czyzn.
Bogowie greccy byli nie[miertelni, ale wystawieni na rany, choroby, upokorzenia. Ares
zbiera najwicej tych ostatnich.
W czasie Buntu Olbrzym�w powalili go straszni, dBugowBosi synowie Alojosa i umie[cili
w spi|owej skrzyni, skd wyszedB po trzynastu miesicach, ledwo |ywy i ze zBamanym
caBkowicie morale.
Ares zabiB syna Posejdona, ale wypieraB si morderstwa. ByB zatem kBamc, a ta cecha
charakteru wi|e si [ci[le z tch�rzostwem.
Herakles zmusiB go do ucieczki z Olimpu.
W nauce wojennej polegaB gB�wnie na strategii, a jedyn zasad, kt�r uznawaB, byBa
furiacka rejterada. Pod tym wzgldem przypomniaB troch Napoleona.
Jego przeciwniczk byBa rozwa|na Atena, wyborny strateg i taktyk. DokBadnie rozwa|aBa
szanse i nigdy nie wdawaBa si w chaotyczn bijatyk.
Ares anga|owaB si w wojn bez |adnych pobudek ideologicznych. ZdradzaB chtnie
i czsto.
Najbardziej lubiB zabija wBasnorcznie i to zamiBowanie wskazuje na barbarzyDskie
pochodzenie.
Kochali go tylko mBodzi rekruci. Id na wojn w gBbokim przekonaniu, |e jest to wcale
wesoBa zabawa. Ale nie wracaj nigdy, aby potwierdzi to zBudzenie.
SBusznie zauwa|ono, |e Aresa oplata wiele mit�w, co oznacza, |e z lubo[ci plotkowano
o nim na czarno. Ale nie miaB kultu, a [witynie pod jego wezwaniem s rzadkie i skpe.
Po[r�d bog�w greckich posiadajcych akademickie wyksztaBcenie i towarzysk ogBad,
Ares byB zaprawd barbarzyDc.
Ale kiedy wojny staBy si bardziej domen polityki, obskurnych doradc�w, cynicznych
kapitalist�w, Ares utraciB swoj rang zostaB zdegradowany. Ten apostoB chaosu skapcaniaB.
PostarzaB si, ale jeszcze wci| odgra|a si, |e jest silny i ka|dego pokona na rk. Pije.
Przeklina jak dawniej.
4 Egzamin maturalny z jzyka polskiego
Poziom rozszerzony
Ares odkryB w sobie przemo|n skBonno[ do spisk�w, gang�w i organizacji
terrorystycznych. Jego dotychczasowe |ycie i skromne wyksztaBcenie znalazBy uj[cie
w skrytob�jczych mordach i konstrukcji prymitywnych bomb.
Siedzi teraz na tarasie kawiarni, skd wida spokojne miasto.
Spoglda na zegarek. Udaje spok�j.
DokBadnie o wyznaczonej godzinie w [rodku miasta wykwita obrzydliwa r�|a. Trwa
chwil. Potem rozlega si zgieBk, wycie syren. I nad miejscem kazni niewinnych unosi
si czarna zasBona dymu.
To miasto nie bdzie ju| nigdy takie, jak przed wybuchem.
Ares pBaci za kaw i wolno schodzi po stopniach haDby.
Na podstawie: Zbigniew Herbert, Kr�l mr�wek, Krak�w 2001.
Temat 2. Biblioteka i jej u|ytkownicy. Analizujc i interpretujc fragmenty prozy
Umberto Eco Imi r�|y i Melchiora WaDkowicza Ziele na kraterze, por�wnaj
przedstawione literackie obrazy i sposoby ich kreacji.
IMI R�{Y
Szyby nie byBy kolorowe; spajajcy je oB�w przytrzymywaB kwadry bezbarwnego szkBa, by
[wiatBo, mo|liwie najczystsze, nie zabarwione ludzk sztuk, sBu|yBo swemu przeznaczeniu,
to jest o[wietlaniu znoju czytania i pisania. Wielekro i w r�|nych miejscach widziaBem
p�zniej skryptoria1, lecz |adnego, gdzie w strumieniach fizycznego [wiatBa, kt�re odsBania
caBy splendor pomieszczenia, tak wyraznie ja[niaBaby sama duchowa zasada wcielona przez
owo [wiatBo, claritas2, zr�dBo wszelkiego pikna i wszelkiej wiedzy. Trzy rzeczy przyczyniaj
si do stworzenia pikna: przede wszystkim niepodzielno[ lub doskonaBo[, i dlatego
za brzydkie mamy rzeczy nie bdce caBo[ci; nastpnie, nale|yta proporcja albo te|
harmonia; a wreszcie, jasno[ i [wiatBo, i rzeczywi[cie, nazywamy piknymi rzeczy barwy
jasnej.
Najlepiej o[wietlone miejsca przeznaczone byBy dla antykwariuszy, najbardziej do[wiadczonych
iluminator�w, rubrykator�w i kopist�w3. Ka|dy st�B zaopatrzony byB we wszystkie rzeczy niezbdne
do iluminowania i do przepisywania: r�|ki z inkaustem4, cieniutkie pi�ra, kt�re paru mnich�w
ostrzyBo wBa[nie ostrymi no|yczkami, pumeksy do wygBadzania pergaminu, liniaBy do
kre[lenia linii, by rozmieszcza potem na nich litery.
WyszedB nam na spotkanie bibliotekarz, o kt�rym wiedzieli[my ju|, |e nazywa si
Malachiasz z Hildesheimu. Jego twarz przybraBa wyraz wymuszonej |yczliwo[ci, lecz nie
mogBem powstrzyma si od dr|enia na widok fizjonomii tak osobliwej. Postaci byB wysokiej
i chocia| niezwyczajnie szczupBej, czBonki miaB wielkie i niezdarne. Kiedy szedB wielkimi
krokami, owinity w czarne, zakonne szaty, w jego wygldzie byBo co[ niepokojcego.
Kaptur, kt�ry miaB nasunity na gBow, albowiem przychodziB z zewntrz, rzucaB cieD
na blado[ twarzy i sprawiaB, |e w wielkich, smutnych oczach widoczne byBo jakie[
nieokre[lone cierpienie. To oblicze nosiBo [lady jakby licznych namitno[ci, kt�re wola
poddaBa dyscyplinie, lecz doprowadzajc, zdawaBo si, do zastygnicia rys�w, a| uleciaBo
z nich tchnienie |ycia.
1
Skryptorium tu: pomieszczenie, w kt�rym przepisywano rcznie ksigi.
2
Claritas jasno[, [wiatBo[.
3
Iluminator, rubrykator, kopista to [redniowieczni rzemie[lnicy, zajmujcy si zdobieniem, przygotowywaniem
i przepisywaniem ksig.
4
Inkaust atrament.
Egzamin maturalny z jzyka polskiego 5
Poziom rozszerzony
Wilhelm pochyliB si nad spisami wykaligrafowanymi w kodeksie. ZerknBem ja te|
i odkryli[my tytuBy ksig, o kt�rych nikt nie wiedziaB, i innych, najsBawniejszych, a wszystkie
w posiadaniu biblioteki.
Malachiasz wskazaB adnotacje umieszczone obok ka|dego tytuBu. PrzeczytaBem: iii, IV
gradus, V in prima graecorum; ii, V gradus, VII in tertia anglorum i tak dalej. PojBem,
|e pierwsza liczba oznacza pozycj ksi|ki na p�Bce, t, czyli gradus, wskazuje druga liczba,
za[ szaf okre[la trzecia, zrozumiaBem tak samo, |e pozostaBe dane m�wi o pokoju
lub korytarzu biblioteki, i o[mieliBem si prosi o wyja[nienie tych ostatnich wskaz�wek.
Malachiasz spojrzaB na mnie surowo.
Mo|e nie wiesz lub zapomniaBe[, |e dostp do biblioteki ma tylko bibliotekarz. Tak wic
jest sBuszne i wystarczajce, by on jeno potrafiB te dane odcyfrowa.
Lecz w jakim porzdku umieszczono ksigi w spisie? spytaB Wilhelm. Nie ze wzgldu
na opisany przedmiot, wydaje mi si. Nie byBy r�wnie| wpisane wedBug autor�w
w kolejno[ci liter alfabetu, ten roztropny spos�b stosowany jest bowiem dopiero w ostatnich
latach, a wtedy byB jeszcze u|ywany rzadko.
Pocztki biblioteki gin w otchBani wiek�w rzekB Malachiasz i ksi|ki wpisuje si
w porzdku napBywania zakup�w, darowizn, w miar jak przybywaj w nasze mury.
Wystarczy, by bibliotekarz znaB je na pami i wiedziaB co do ka|dej, kiedy pojawiBa si tutaj.
Je[li za[ chodzi o innych mnich�w, mog polega na jego pamici.
Na podstawie: Umberto Eco, Imi r�|y, Warszawa 1988.
W BIBLIOTECE
WBa[ciwie biblioteka nie jest miejscem porzdnej pracy, tylko baBaganienia si
intelektualnego. O[wietlona przymion lamp wbudowan w kominek jest przesiknita
lekkim zapachem kawy, tytoniu i |ywicy, kt�r perl si trzaskajce polana. W pokoju
dobrym do pracy powietrze te| musi by umeblowane, nie mo|e by bez wyrazu.
{eby czBowieka oceni, nale|y z nim zje[ beczk soli. Taki jest zmienny i r�|noraki.
A czy| ksi|ka jest inna? Tylko |e ksi|ki trzymamy w straszliwym obozie koncentracyjnym,
okrutnie poklasyfikowane. A ile| nalepek ma ksi|ka: nalepka imienia autorskiego, nalepka
aktualno[ci, nalepka przynale|no[ci ideologicznej, nalepka wydawcy, formy graficznej,
papieru, czcionek, oprawy, impresja oceny, rzadko[ci, numerowania, okoliczno[ci wydania.
Jak w katalogach po r�|niczkujcych dziaBach, tak i w bibliotekach amatorskich po innych
p�Bkach mieszkaj ksi|ki niby po r�|nych apartamentach, poczynajc od wspaniaBych
salon�w wydaD zbiorowych w sk�r oprawnych, w tBoczenia zBocone i wielobarwne
skoDczywszy na poddaszach, na p�Bkach najwy|szych gdzie ci[nie si nieoprawny
postrzpiony plebs z przygitymi rogami, z caBymi partiami nie porozcinanymi.
Dopiero Ba|c po g�rnych p�Bkach, czBowiek si czuje jak na peryferiach tego
wymuskanego ogrodu. SkoDczyBy si strzpiaste frymu[ne tulipany dla znawc�w, u kt�rych
dohodowano si nieoczekiwanych plam, jakie[ niesBychane okazy r�|, ogrodzone jak pomniki
na skwerkach, storczyki kryte szklanymi koBpakami wszystkim tym nie udelektujesz si jak
nale|y bez katalogu, bez rodowodu. Omijasz tu i tam sBawne tomisko, wydte, napuszone
wielko[ci, nieomylne i niezno[ne tym wBa[nie mo|e najbardziej niezno[ne, |e musz bra
na wiar, co mi opowiadaj. Ta ja[nie wielmo|na magnateria to s ci go[cie w moim domu,
kt�rzy mnie terroryzuj, kt�rzy mi zaszczyt przynosz, przebywajc pod moim dachem.
Zrednie p�Bki peBni sBu|b wBa[ciw. To jakby ogr�d warzywny, z kt�rego wybiera si, co
trzeba, pichcc obiad.
Z tych to p�Bek-warzywnika uciekasz do wy|szych, niby w grzdki coraz bardziej
zapuszczone, a| najdalej pod pBot parku, gdzie depczesz, jak chcesz, po zielonej pospolitej
hoBocie. To taBatajstwo jest jak formacje nieregularne, na kt�re nie starczyBo introligatorskiego
uniformu, i tak jak formacjom rozdaje si tylko czapki im rozdano tylko exlibris
6 Egzamin maturalny z jzyka polskiego
Poziom rozszerzony
dwubarwny Chrostowskiego5, a poniekt�ra ksi|ka, o kt�rej wiadomo z g�ry, |e miejsca nie
zagrzeje, nieraz nie ma i tego. Tu, pod tym pBotem biblioteki, nie ceremoniujesz si zielskiem,
kre[lisz na marginesach, zginasz, wynosisz do ogrodu, zapominasz na noc pod krzakiem,
pkami rozdajesz znajomym, czytasz na wyrywki, ot, za indeksem umieszczonym na koDcu,
tropic niewyszukany swojski smaczek.
I naraz jaka[ taka zieleninka tak ci szepnie drobniutkim niedostrzegalnym kwiateczkiem,
|e jego filigranowo[, w kt�rej zamknite s tajemnice |ywe i przedwieczne, spBynie w ciebie
ciepB fal. A najbiedniejsza czasem ksi|ka, co ju| nic nie ma, jak ta ro[linka zbyta choby
kwiateczka otworzona na chybiB trafiB, jawi si nagle jak ta ro[linka zerwana i wyniesiona
na tBo obBok�w; kiedy niespodziewanie zwierzy ci tak wol chciw |ycia i taki wykwint
i umiar, tak ro[linno[ i polno[, takie zwizanie z ziemi i z wiatrem, i z cieniami
chodzcymi po niej |e a| zda ci si czym[ nierealnym, jak[ kru|6 sczca pasma modlitwy
do nieba.
Na podstawie: Melchior WaDkowicz, Ziele na kraterze, A�dz 1997.
WYPRACOWANIE
na temat nr .....................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
5
StanisBaw Chrostowski-Ostoja (1897-1947) malarz, rzezbiarz i grafik specjalizujcy si w drzeworycie.
6
Kru|a rodzaj dzbana, naczynie z szyjk, uchwytem i rozszerzonym wlewem, wykonane z r�|nych
materiaB�w, niekiedy zdobione, znane od czas�w prehistorycznych.
Egzamin maturalny z jzyka polskiego 7
Poziom rozszerzony
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
8 Egzamin maturalny z jzyka polskiego
Poziom rozszerzony
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
Egzamin maturalny z jzyka polskiego 9
Poziom rozszerzony
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
10 Egzamin maturalny z jzyka polskiego
Poziom rozszerzony
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
Egzamin maturalny z jzyka polskiego 11
Poziom rozszerzony
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
12 Egzamin maturalny z jzyka polskiego
Poziom rozszerzony
BRUDNOPIS (nie podlega ocenie)
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
informatyka pr i 137 Grzechów Głównych polskich PR owcówwloski pr i 13polski pr kluczlacina pr 13polski pr (2)polski PR MAJ 2007polski prpolski PR roz 2009bialoruski pr 13Arkusz Maturalny Maj 2009 J Polski PRpr 13pr? 13kaszubski pr 13więcej podobnych podstron