plik


Kłótnia zabawek Jan Brzechwa Kłótnia zabawek Chwaliła się lalka w sklepie, Że jest bardzo droga. Głupia lalko, zamilcz lepiej Rzekła hulajnoga. Za mnie ludzie więcej płac±. Bo jest za co. Kolej nakręcana syknęła zło¶liwie: Bardzo ci się dziwię! Chłopiec, który w ruch mnie wprawia, Może jechać do Wrocławia, Do Krakowa i do Kielc, A ty przy mnie jeste¶ szmelc. Usłyszały tę rozmowę Baloniki kolorowe, Jeden nawet pękł ze zło¶ci I zawołał: Powiem co¶ ci! Kolej warta hulajnogi, Bo się musi trzymać drogi, A balonik, je¶li trzeba, Poleci do nieba. Rzekł samolot: Jak się chwal±! Nawet taki pusty balon - On poleci! Do latania Służ± samoloty, A samolot rzecz nietania, Kosztuje sto złotych. W sklepie krzyk się podniósł nagle: Piszczał żołnierz szkocki, Okręt machał białym żaglem, Chrobotały klocki, Budownictwo spadło z szafki, Pajac zwichn±ł ręce. Tak sprzeczały się zabawki: Która warta więcej? A skarbonka rzekła skromnie: Godzi się pomy¶leć o mnie. Nie chcę robić wam wymówek, Ale stwierdzam nie bez dumy, Że w skarbonce ze złotówek Rosn± duże sumy. Kto oszczędza - nie jest głupi, Bo on wie najlepiej, Że na pewno sobie kupi Każd± rzecz w tym sklepie. Lalka cicho rzekła: Mama, Pomy¶lałam o tym sama. Mrukn±ł też pluszowy mi¶: Do¶ć już kłótni, do¶ć na dzi¶. A pękaty b±k wyb±kał: Jaka m±dra ta skarbonka!

Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Dziwna kłótnia
zasady uczciwej kłótni
05 Księga Piąta Kłótnia
klotnia rzek
klotniarzek
Ani jednego kadru z kłótni Nasz Dziennik, 2011 03 16
kłotnia i bójka
Kłótnie między rodzeństwem jak rozwiązywać konflikty domowe ebook demo
Klotniom stop Uslysz i zrozum swoje dziecko stopar
klotnia

więcej podobnych podstron