1352738201

1352738201



PRZY-PISY DO HISTORII

[podpis] MICHAŁ OGÓREK

Gazeta Wyborcza nr 66, wydanie waw z dnia 18/03/2006 -19/03/2006 JEDYNKA, str. 1

W salonie "Polityki" Jarosław Kaczyński uczynił zaskakująco szczere wyznanie, że za dobre okresy

kiedy


w życiu redaktorów "Gazety Wyborczej" uważa te, kiedy siedzieli w więzieniu, a za złe

przebywają na wolności. Nic straconego. Jako osoba życzliwa ludziom i obecnie wpływowa może przecież sprawić - i wiele na to wskazuje, że chce - aby redaktorzy "Gazety" mieli znów dobry okres w swoim życiu. Po co trwonić i marnować je na wolności, skoro tyle dobrego mogą - jak to mają w zwyczaju - zrobić w więzieniu. Do tych historiozoficznych przemyśleń Jarosława Kaczyńskiego chcielibyśmy dołączyć swoje: dla niego z kolei najlepszym okresem w życiu jest ten, kiedy siedzą w więzieniu inni.

GW

POD SZKŁEM

[podpis] MICHAŁ OGÓREK


Gazeta Telewizyjna nr 65, wydanie z dnia 17/03/2006 FELIETONY, str.

MICHAŁ OGOREK


Nowością ostatnio jest to, że prezenterzy wiadomości podają najpoważniejsze w intencji informacje z nieukrywanym rozbawieniem. Trudno oczywiście nie parsknąć śmiechem, mówiąc "pakt stabilizacyjny" na oznaczenie tej komedii pomyłek, ale lektorom zawsze płaciło się jednak raczej za to, aby czytali największą brednię z twarzą kamienną jak węgiel.

Dzięki tej oddolnej inicjatywie nasze dzienniki TV doszlusowały do światowej czołówki. Obecnym trendem jest bowiem nie suche podawanie nudnych informacji, ale "infortainment", czyli informacyjny show (połączenie informacji i "entertainment", czyli rozrywki).

Z zachwytem oglądam pewne włoskie "telegiornale" i nieznajomość włoskiego w niczym mi nie przeszkadza. Wiadomości czyta tam zjawiskowa dziewczyna, która w ich trakcie rzuca po studiu kartkami, wali pięścią w stół i puka się po głowie. A kiedy raz zgubiła się w tekście, powiedziała "tataratata" i popędziła dalej.

Możliwe, że informacje lektorzy będą przed nami odtańczać (np. aresztowania w rytm "Mazura kajdaniarskiego"). Ale wszystko już było. Do pięknych tradycji Piwnicy pod Baranami należy odśpiewanie najgłupszych artykułów z gazet. A świetny lektor Jerzy Rosołowski, odczytując w stanie wojennym z ekranu TV co bardziej nieprawdopodobne kwestie, najpierw wpatrywał się w kartkę z osłupieniem, po czym czytał, trzymając ją jak najdalej od siebie.

RP-TTW

129



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
PRZY-PISY DO HISTORII [podpis] MICHAŁ OGÓREK Gazeta Wyborcza nr 66, wydanie waw z dnia 18/03/2006 -1
PRZY-PISY DO HISTORII [podpis] MICHAŁ OGÓREK Gazeta Wyborcza nr 66, wydanie waw z dnia 18/03/2006 -1
PRZY-PISY DO HISTORII [podpis] MICHAŁ OGÓREK Gazeta Wyborcza nr 66, wydanie waw z dnia 18/03/2006 -1
PRZY-PISY DO HISTORII [podpis] MICHAŁ OGÓREK Gazeta Wyborcza nr 66, wydanie waw z dnia 18/03/2006 -1
PRZY-PISY DO HISTORII [podpis] MICHAŁ OGÓREK Gazeta Wyborcza nr 66, wydanie waw z dnia 18/03/2006 -1
każde przestępstwo nasze [podpis] MICHAŁ OGÓREK Gazeta Wyborcza nr 140, wydanie waw z dnia 17/06/200
każde przestępstwo nasze [podpis] MICHAŁ OGÓREK Gazeta Wyborcza nr 140, wydanie waw z dnia 17/06/200
każde przestępstwo nasze [podpis] MICHAŁ OGÓREK Gazeta Wyborcza nr 140, wydanie waw z dnia 17/06/200
każde przestępstwo nasze [podpis] MICHAŁ OGÓREK Gazeta Wyborcza nr 140, wydanie waw z dnia 17/06/200
OGÓREK NA NIEDZIELĘ [podpis] MICHAŁ OGÓREK Gazeta Wyborcza nr 60, wydanie waw z dnia 11/03/2006 - 12
każde przestępstwo nasze [podpis] MICHAŁ OGÓREK Gazeta Wyborcza nr 140, wydanie waw z dnia 17/06/200
każde przestępstwo nasze [podpis] MICHAŁ OGÓREK Gazeta Wyborcza nr 140, wydanie waw z dnia 17/06/200

więcej podobnych podstron