1687289594

1687289594



23

Na oceanie.

Nacisnąłem guzik dzwonka i za chwilę, jak codziennie, zjawił się steward,x z ranną porcją czekolady i suchych biszkoptów. Po spożyciu matabicho,1 2 udałem się do łazienki i, z przyjemnością, zanurzyłem się w zimnej morskiej wodzie. Następnie załatwiłem szybko swą ranną tualetę, narzuciłem białe płócienne ubranie i wyszedłem na pokład.

Mimo wczesnej godziny panował na dworze już wielki upał. Poza tern ogromnie duszno, — trudno było oddychać. Na pokładzie znajdowało się już sporo pasażerów, a część ich nocowała na pokładzie w wygodnych rozkładanych fotelach. Po paru dniach wszyscy prawie pasażerowie pozostawali na noc na pokładzie, gdyż z każdym dniem, w miarę zbliżania

się do zwrotnika, noce stawały się gorętsze i du-szniejsze.

Nie pomagały już wielkie ruchome wentylatory w kabinach, ani ręczniki, maczane w wodzie. Mało kto z pasażerów spał w nocy. Ubrani w lekkie pyjamy i szlafroki, spędzaliśmy noce na pokładzie, czytając, grając w karty, lub uprawiając różne gry towarzyskie. Często o drugiej lub trzeciej godzinie w nocy, słychać było dźwięki fortepianu lub gramofonu.

Na okrętach wogóle, a na portugalskich w szczególności, pasażerów karmią dobrze, często i obficie. Między G-ą a 8-ą rano — kakao, kawa, czekolada, lub herbata z ciasteczkami. O 9-ej piquene alnioęo,3 to jest pieczywo z masłem, wędliny, różne sałatki i jed-

1

   steward, czytaj stiuard — służący okrętowy.

2

   matabicho — po portugalsku ranne śniadanie, posiada również znaczenie liapiwka.

3

   piąuene almoęo — po portugalsku małe śniadanie.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
73056 Slajd56 Wybuch agresji impulsywnej • Za chwilę obejrzymy film - zastanówmy się czy tata zachow
GŁOS: Zobaczycie za chwilę, jak zachowują się ludzie, ale nie są to zwykli ludzie, ich największą sł
Na oceanie. 21 w ciemny wieczorowy garnitur. Po drugim sygnale udałem się do stołowego. Orkiestra st

więcej podobnych podstron