Anon stanowi nadzieję na lepsze i szczęśliwsze życie. To przesłanie duchowe powinno być głównych celem działań komitetów, Konferencji, Rady Powierników i wszystkich członków Al-Anon, a wszelkie inne sprawy mają być jedynie narzędziami do osiągnięcia tego celu.
Zasadami duchowymi są Stopnie i Tradycje oraz Koncepcje Al-Anon, których stosowanie w życiu i zdrowieniu oraz w pracy służb, sprawia, że zarówno nasze życie staje się radośniejsze, spokojniejsze i bardziej szczęśliwe a także nasza służba nabiera głębokiego duchowego sensu i jest bardziej harmonijna i efektywna a także przynosi większe owoce dla Al-Anon jako całości.
l)Na początku IAGSM Gillian Garisch z Południowej Afryki przedstawiła swoje sprawozdanie a zarazem nawiązanie do głównego tematu IAGSM zatytułowane: 'Życie naszymi duchowymi zasadami'. Przedstawiła w nim krótko swoje życie i swoje zdrowienie zgodnie z programem Al-Anon. Gillian wniosła do swego małżeństwa swój bagaż z rodziny macierzystej: uczucia smutku, braku miłości, strachu, samotności, niedojrzałości, braku nadziei i niewielkiej radości z życia. Mąż Gillian był uzależniony od alkoholu i nie udało się jej doprowadzić go do trzeźwości. Dokonało tego AA i to nadszarpnęło ego Gillian. Czuła się opuszczona, gdy mąż zajął się swoim zdrowieniem i przez ponad rok czuła się nieszczęśliwa w związku, w którym brakowało relacji. Postanowiła odejść do swej rodziny macierzystej, która wciąż nadużywała alkoholu. Gdy pobyt w domu rodzinnym okazał się fiaskiem, wróciła do trzeźwiejącego męża i w ciągi 24 godzin znalazła się na mityngu Al-Anon.
Cały proces zmian, które nastąpiły w niej później dzięki programowi Al-Anon sprawił, że znalazła ulgę w swojej chorobie i uczuciu bycia nieszczęśliwą. Ten proces dokonywał się i dokonuje się nadal pod kierownictwem Siły Wyższej, która skierowała Gillian do grupy dobrze zakorzenionej w programie Al-Anon. Jak zaproponował jej sponsor podjęła działanie i modlitwę o swoją zmianę. Na początku napisała swoją historię życia i modliła się do Boga o odwagę i siłę do radzenia sobie z codziennym życiem. Chodziła często na mityngi i słuchała mądrości z dzielenia się doświadczeniami, a także czytała literaturę Al-Anon, dzięki której zdała sobie sprawę, że jest częścią świtowej wspólnoty Al-Anon i że nie jest już sama.
Gillian odkryła, że nie musi wszystkiego kontrolować przez cały czas i że może powierzać Bogu wszystko i to zaufanie do Boga dało jej wolność do pracy nad sobą. Mityngi odbywające się w atmosferze zaufania, miłości i pogody ducha pozwoliły jej uwierzyć w możliwość przywrócenia zdrowych relacji. Uczucia zaprzeczania i odrzucania zastąpiła nowym podejściem pełnym wiary, nadziei, odwagi, chęci do działania, pokory, poczucia integralności i samoświadomości. To dało Gillian możliwość stopniowej zmiany jej relacji rodzinnych, bardzo trudnych i delikatnych.
Doświadczanie „języka serca" na mityngach i w literaturze przyniosło jej odkrycie uczciwości, miłości i prawdy i było drogowskazem w realizacji 12 Stopni. Kolejnym krokiem na drodze zdrowienia Gillian było 12 Tradycji. Jedność w osiąganiu wspólnego dobra i ciągły postęp w kierunku większej miłości i tolerancji do siebie nawzajem na mityngach dał jej