4823843493

4823843493



91


Widz filmowy w objęciach przyjemności

Inny teoretyk podziela tę opcję, zajmując się "warunkami powstawania przyjemności w horrorze filmowym" (Gilles, 1984). Dennis Gilles uznaje film za "dobry przedmiot": przyjemność jego doświadczania powoduje zaistnienie szczególnej sytuacji, w której wydaje się, że wszystko w kinie pracuje dla w i d z a, a praca samego widza wydaje się pozbawiona wysiłku. Zapewnione jest wówczas zarówno "ideologiczne bezpieczeństwo", jak i rodzaj obrończej fantazji.

Gilles przedstawia przykład zachowania się swej przyjaciółki podczas oglądania groźnych scen horroru. Dziewczyna zakrywając oczy dłonią (lecz nie zakrywając uszu) prosiła o relacjonowanie przebiegu scen mrożących krew w żyłach. Sytuowała siebie w sytuacji fetyszysty, twierdzi Gilles. Można ten przykład uznać za metaforę działania filmowej przyjemności, bowiem jej cechą jest:

Widzenie poprzez niewidzenie, odmowa widzenia przy jednoczesnym zapewnieniu pewnych doznań. To najbardziej fascynujący aspekt kina codziennego - gdy kino odmawia przyjemności, którą obiecuje i anonsuje - lecz jednocześnie wprowadzają tylnymi drzwiami (Gilles, 1984:48).

Nawiasem mówiąc, gatunki takie jak horror, gore i szczególnie okrutne filmy sensacyjne stanowić mogą interesujące pole do refleksji nad przyjemnością. Jesteśmy w centrum paradoksów. Pierwszy przedstawia się tak: w jaki sposób ludzie mogą być straszeni czymś o czym wiedzą, że nie istnieje? Drugi natomiast: w jaki sposób widzowie mogą w sposób pozytywny angażować się uczuciowo czy podlegać fascynacji czymś wstrętnym? Czy widzowie horroru są więc z natury perwersyjni lub doznają aberacji? Noel Carroll stawiając te pytania odpowiada na nie w następujący sposób:

Podstawowa rzecz to zrozumieć, że ten gatunek jest jednocześnie atrakcyj ny (przyciąga uwagę) i odrażający. Tymczasem piszący zajmują się tylko jedną stroną zagadnienia.

(Carroll, 1990).

Jak starałem się pokazać, piszący o doświadczeniu przyjemności w związku ze spektaklem filmowym zajmowali się jedną stroną zagadnienia: widzem izolowanym od społeczeństwa, a w istocie - samymi sobą: krytykami i teoretykami. Trzeba było mieć sporo odwagi, aby postulować, iż:

To, co przemysł filmowy sprzedaje widzowi, to nie materialna rzecz, lecz doświadczenie, czy obietnica, przyjemności. Badanie ekonomii przyjemności polega więc na badaniu sposobów, przy pomocy których przemysł produkuje i upowszechnia teksty zapewniające widzowi taką przyjemność jak kapitał. To są teksty nęcące widza poprzez oferowanie wizji niebezpiecznego i potencjalnie traumatycznego materiału. (...) [Przyjemność - przyp. W.G.] jest szczegółowym kontraktem ustalanym między producentami, dystrybutorami i konsumentami showu. (Gilles, 1984: 48).

Program pozostał - jak dotąd - postulatem w dziedzinie filmu. Stał się natomiast fundamentem i naturalną praktyką w badaniach nad fenomenem przyjemności doświadczanym w kontaktach z telewizją.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
97 Widz filmowy w objęciach przyjemności Inny przykład: na obrzeżach Mexico City powstało w Chapulte
99 Widz filmowy w objęciach przyjemności Telecom Inc. zgodziły się na wprowadzenie specjalnego kanał
99 Widz filmowy w objęciach przyjemności Telecom Inc. zgodziły się na wprowadzenie specjalnego kanał

więcej podobnych podstron