a Słowo wstępne
- koncepcje nauczania ochrony i konserwacji zabytków z uwzględnieniem kierunku studiów
- zakres i formy nauczania
- przedmioty obejmujące problematykę ochrony i konserwacji zabytków
- badania naukowe wspomagające realizację programów nauczania i proces dydaktyczny
Przedstawione artykuły z konieczności są dosyć ogólne - zawierają wyjaśnienie pewnej filozofii podejścia, charakterystykę kierunków i co najwyżej schodzą do poziomu zestawienia przedmiotów. Jednak nawet przy takim stopniu uogólnienia widoczne jest zindywidualizowanie organizacji i treści nauczania. I jedynie takim generalnym wnioskiem można tę kwestię podsumować.
Pewna unifikacja w tym względzie jest jednak oczekiwaniem, które zdaje się podzielać całe środowisko. Dlatego zrodził się pomysł by dodatkowo sformułować wnioski i postulaty, które podsumują problematykę, a jednocześnie będą rodzajem wytycznych do dalszych, wspólnych działań. Formą podsumowania jest artykuł Jadwigi W Łukaszewicz, który otwiera publikację, natomiast wnioski i wskazania do budowania wspólnych standardów zostały przedstawione w Aneksie.
Drugim tematem publikacji jest popularyzacja ochrony dziedzictwa. Również w tym przypadku trudno jest dokonać wspólnej charakterystyki przedstawionych tekstów. Jako popularyzacja postrzeganych jest bardzo wiele działań, oczekuje się jej od wielu instytucji. Dlatego też przedstawione tematy są tak rozproszone - od różnorodnych prac wojewódzkiego konserwatora, poprzez popularyzatorskie działania różnych instytucji, aż po teoretyczne rozważania i egzotyczne przykłady działań popularyzatorskich.
Artykuły po prostu potwierdzają dosyć oczywistą prawdę, że w zakresie popularyzacji ochrony i konserwacji dziedzictwa nie wypracowaliśmy gotowych formuł, które gwarantują efekty. To z jednej strony słabość, ale z dmgiej strony oznacza to brak ograniczeń. Dlatego w istocie można wszelkie działania podejmowane na rzecz zabytków traktować jako działania popularyzatorskie - na przykład różnorodne działania wojewódzkiego konserwatora zabytków. I nie sposób odmówić słuszności takiemu podejściu; rzeczywiście każde udane działanie (skuteczne, dobrze zorganizowane, przynoszące dochody, podnoszące zainteresowanie turystów, poprawiające stan techniczny, przydające funkcji użytkowych) jest formą popularyzacji idei ochrony dziedzictwa. I tak należy je też postrzegać.
Jednak obserwacja rzeczywistości pokazuje, że ten dodatkowy, popularyzatorski aspekt działań stricte konserwatorskich nie wystarcza. Trzeba wypracować formy działania, których podstawowym celem będzie popularyzacja wartości dziedzictwa, potrzeby jego ochrony i zrozumienia dla zasad działania konserwatorskiego. Takich działań jest zbyt mało.
W tym kontekście zrozumiałe są postulaty by popularyzację dziedzictwa zapewniły przede wszystkim działania edukacyjne prowadzone przez instytucje i organizacje związane z dziedzictwem w bardzo szerokim tego znaczeniu (również muzea i placówki kultury). Jednak ocena tych działań w ocenie kilku autorów jest krytyczna. Co niepokoi, dotyczy ona szerokiego przekroju instytucji - od centralnych instytucji ukierunkowanych na dziedzictwo, poprzez wszelkiego typu muzea, aż do wyspecjalizowanych form ochrony i promowania dziedzictwa (skanseny).
Merytoryczne podsumowanie obydwóch tematów poruszanych w publikacji nie jest więc możliwe. Można jedynie stwierdzić, że są to dwa kolejne obszary w systemie ochrony i konserwacji dziedzictwa, dalekie od satysfakcjonujących rozwiązań. Polskie środowisko konserwatorskie dostrzegając te słabości, widzi jednocześnie konieczność poszukiwania wspólnych rozwiązań. I to nadaje sens dyskusji, którą cały czas stara się inicjować Polski ICOMOS.
B.Szmygin /kwiecień 2014/