182
SPRAWOZDANIA I INFORMACJE
zbyt mały program lokalny (niektóre niespełna 1,5 godz. dziennie). Na przeszkodzie sto i brak fal średnich, na których program ten mógłby być nadawany. Jedynym rozwiązaniem byłoby przejście na fale ultrakrótkie, co jednak wiąże się z dużymi inwestycjami planowanymi w latach przyszłych. W tym roku (1964) sytuacja w tej dziedzinie nie ulegnie zmianie.
Andrzej W a 1 a t e k (wiceprzew. KdSRiT): Szereg zjawisk słusznie krytykowanych w programie telewizyjnym ma swe źródło przede wszystkim w niedorozwoju bazy technicznej. Czas nadawania programu osiągnięty przy tej bazie technicznej stanowi maksimum tego, co można uzyskać. Równocześnie istnieje olbrzymi nacisk widzów na rozszerzenie i unowocześnienie programów.
Jeśli chodzi o RSW „Prasa” — plan 1964 r. przewiduje:
— zwiększenie nakładu globalnego o 5“ o (dzienników i czasopism); w stosunku do 1963 r. jest to wzrost nakładów nic nadążający za wzrostem potrzeb czytelniczych;
— pula papieru przyznana na cele prasowo-wydawnicze jest o 2 tys. ton większa niż w 1963 r.; co jednak nie pozwoli na przywrócenie okrojonych objętości pism;
— łączna objętość wszystkich pism w 1964 r. jest nieco większa od przewidywanego wykonania w roku 1963, stanowi jednak znaczne pogorszenie w stosunku do planu jaki był ustalony na r. 1963;
— w 1964 r. RSW „Prasa” podejmie kilka inicjatyw prasowo-wydawniczych. m. in. organizując 8 nowych mutacji w 6 dziennikach i zwiększy częstotliwość ukazywania się trzech mutacji Gazety Zielonogórskiej;
— poziom zatrudnienia i funduszu płac kształtować się będzie nieco powyżej poziomu 1963 r.
W odpowiedzi na pytania posłów, prezes RSW „Prasa” Mieczysław Z a w a d-ka stwierdził m. in.:
Na skutek zmniejszenia w roku 1963 objętości szeregu dzienników i czasopism uległy zachwianiu właściwe proporcje pomiędzy formami dziennikarskimi na niekorzyść publicystyki, co w świetle uchwał XIII Plenum KC PZPR ma szczególnie niekorzystną wymowę. Zwiększona w 1964 r. pula papieru zostanie przeznaczona na przywrócenie objętości niektórych dzienników7 i czasopism.
Wśród innowacji 1964 r.: 1. zapewnienie ośrodkom wojewódzkim dwru tytułów' dzienników7 ukazujących się w niedzielę, zamiast dotychczasowego jednego; 2. zwiększenie liczby mutacji; 3. zwiększenie usług Agencji Robotniczej.
Podobnie jak i na jednym z poprzednich posiedzeń Komisji sprawo dostaw papieru na potrzeby prasy wywołała ożywioną dyskusję posłów7 (zob. Zeszyty Prasoznawcze nr 4/1963). Poroszono przede wszystkim sprawcę skutków, jakie powoduje niezaspakajanie potrzeb rynku czytelniczego w prasę. Komisja uchwaliła poprzednio dezyderat postulujący rozważenie możliwości ograniczenia eksportu papieru gazetowego z uwagi na niezaspokojone potrzeby krajowe. Odpowiadając na ten dezyderat., przewodniczący Komisji Planowania przy Radzie Ministrów7. Stefan Jędrychowski, nadesłał Komisji wyjaśnienie, iż napięte saldo handlu zagranicznego nie pozwala na zmniejszenie ilości eksportowanego papieru. Eksport papieru stanowi znikomą część krajowej produkcji papieru i nie rzutuje w sposób zasadniczy na wielkość puli papieru przeznaczoną na produkcję książkową. O rozmiarach tej puli decyduje przede wszystkim rozmiar produkcji przemysłu papierniczego, zbyt małej w7 stosunku do potrzeb. Przemysłowi papierniczemu postawiono zadania zmniejszenia posiadanych rezerw7 produkcyjnych, modernizacji i usprawnienia pracy. Podjęto prace nad zwiększeniem stopnia wykorzystania maszyn papierniczych, a także poprawą jakości surowców i półfabrykatów oraz udoskonaleniem technologii.
Helena Jaworska (pos. PZPR) zwróciła uw7agę w swym wystąpieniu, że ta odpowiedź niedostatecznie zbiega się z dezyderatem Komisji, która nie proponowała ograniczenia eksportu papieru w7 ogóle, lecz jedynie sugerowała rozważenie możliwości ograniczenia eksportu papieru gazetowego. Jak wynika ze wspomnianej odpowiedzi Komisji Planowania, eksport papieru gazetowego w ostatnich latach nie uległ wzrostowi, gdy tymczasem przydziały papieru dla dzienników i czasopism zmalały. W wypadkach uzasadnionych wymogami rynku krajowego zdarzało się już, że ograniczano eksport (węgiel, artykuły rolno-spożywcze). Czy szkody społeczne, spowodowane eksportem papieru gazetowego, nie są większe aniżeli zysk osiągany z tego eksportu — to był problem, którego rozważenie postulowała Komisja.