lDEIRKER 1-IE1LF
Ciągle do przodu!
Darker Half z każdym kolejnym wydawnictwem wychodzą na wyższy poziom: poprzedni album "Never Surrender" wznowiła firma Fastball, najnowszy "If You Only Knew" firmuje już Massacre Records. Muzycznie też jest nieźle, bo melodyjny power metal Au stal i jeżyków ma też wr sobie sporo mocy i zadziorości tradycyjnego heavy lat 80. Steven "Vo" Simpson opowiada nam o tym i owym, również o trudnych, ostatnich miesiącach i nadziejach na przyszłość.
HMP: To chyba dość gorzkie doświadczenie: poświęcacie nowej płycie mnóstwo pracy/ macie kontrakt z dużą firmą, cieszycie się już na koncerty/ bo wasz poprzedni album ukazał się ponad sześć lat temu i nagle okazuje się/ że nic z tego nie będzie/ pandemia uziemiła wszystko i wszystkich?
Steven "Vo" Simpson: Cześć chłopaki! Tak, to był ciężki rok. Jesteśmy na pewno bardzo rozczarowani, że nie mogliśmy zorganizować tego wszystkiego tak, jak byśmy chcieli. Jednocześnie cała ta sytuacja jest o wiele ważniejsza od nas, dzięki czemu jest to trochę łatwiejsze do zrozumienia. Jednak wciąż mam nadzieję, że wcześniej niż później będziemy mogli normalnie koncertować i promować ten album. Jest to jednak dla nas bardzo trudny czas.
Praktycznie cały kwiecień mieliście poświę
śmy wielkimi fanami Geoffa i Queensryche, wspieraliśmy ich w 2009 roku w Australii, a teraz mieliśmy supportować Geoffa na odwołanej europejskiej części trasy. Chodziło o serię koncertów, więc byliśmy bardzo podekscytowani! Naprawdę mam nadzieję, że uda nam się dotrzeć do wszystkich tych miejsc w ramach nowych terminów’ tej trasy.
Poza tym jesteście w o tyle komfortowej sytuacji/ że jako zespół mniej znany nie musicie poprzeć wydania nowego albumu gigantyczną trasą koncertową/ tak jak choćby Mai den czy Purple, dla których jest to komercyjne być lub nie być?
Nie jestem pewien, czy dobrze zrozumiałem pytanie, ale odwołanie takiej trasy koncertowej tak blisko daty jej rozpoczęcia było dużym ciosem, biorąc pod uwagę, że podróż była planowana aż z Australii. Nie powiedziałbym, że
1 - ^ |
V |
lf i* |
> | ||
V j j f |
wv > if 1 ‘U f\ |
Ki* • •/ |
H .i * Jkj * . y | ||
/JR |
W 4 | ||||
i Mh I / 1 1 , J |
i |
\ \ |
w®* |
i !!■ 141f • | |
A |
Foto: Darker Hatf |
było to da nas wygodne.
cić na europejską trasę z zespołem byłego wokalisty Queensryche Geoffa Tatę - to też dla was ogromny pech/ bo mieliście dzięki temu szansę na niezłą promocję/ przede wszystkim w Niemczech/ gdzie niektóre koncerty były nawet wyprzedane. To miała być wasza kolejna europejska trasa/ więc pewnie nie czekaliście na nią z jakąś nie wiadomo jaką ekscytacją/ ale i tak szkoda takiego wydarzenia - są szanse na przeniesienie tych koncertów na jesień lub przyszły rok?
To bardzo mocny cios. Mieliśmy lecieć do Rzymu 31 marca, więc przynajmniej nie utknęliśmy we Włoszech podczas lockdownu. Trasa została przełożona w odpowiednim momencie, a nowe terminy są ciągle aktualizowane. Tak, wiem, że niektóre koncerty zostały wyprzedane i byłaby to dla nas idealna trasa dla promocji naszego nowego albumu. Jeste
Zważywszy na fakt, że współpracujecie teraz z Massacre Records pewnie nie było opcji zmiany daty premiery "If You Only Knew", bo mają określony terminarz wydawniczy, zresztą i tak naczekaliście się na tę płytę wystarczająco długo, więc uznaliście pewnie, że nie ma co dłużej zwlekać? Zastanawialiśmy się nad zmianą daty premiery. ale w tamtym momencie nikt nie sądził, że Covid będzie problemem przez tak długi czas. Jeśli chodzi o przełożone koncerty Geoffa Tatę^ początkowo myśleliśmy o wrześniu 2020, więc tych sześć miesięcy po wydaniu albumu nie wydawały się zbyt odległym terminem.
Po raz pierwszy pracowaliście we własnym studio - czyżby to był powód dłuższego czasu oczekiwania na wasz nowy album, bo po
prostu nie musieliście się spieszyć?
W trakcie sesji "Never Surrender" nagrywając ją "po staremu" zdaliśmy sobie sprawę, że byłoby taniej i lepiej mieć własne studio, ale stworzenie tego typu miejsca wymaga czasu i wiedzy. Nasz perkusista Dom przejął rolę głównego producenta w zespole i na pewno był to lepszy' sposób nagrywania naszej muzyki. EP "Classified" była sw'ego rodzaju próbnym nagraniem po uruchomieniu tego domowego studia. Przy miksowaniu i masteringu "If You Only Knew" nadal korzystaliśmy z zewnętrznego studia, więc myślę, że zmieniła się natura tego, do czego nasz zespół używa studia. Do tego pierwsze wydanie "Never Surrender" nie bydo właściwie przygotowane, ponieważ wytwórnia, z którą pracowaliśmy' w trakcie sesji tej płyty, wypadła z biznesu przed jej wydaniem. W tym samym czasie straciliśmy gitarzystę, było to po naszej trasie koncertowej po Stanach Zjednoczonych, więc skupiliśmy się na odbudowaniu kontaktów w Europie w celu ponownego wydania płyty' wraz z EP-ką "Classified". co udało się dzięki Fastball Records.
Tylu gości na płycie jeszcze nie mieliście -pod tym względem "lf You Only Knew" jest dla was również wydawnictwem szczególnym, bo zadbaliście o jego wielowymiarowość? Liczycie, że dzięki temu wasz nowy album dotrze również do fanów ich zespołów, którzy choćby z ciekawości sprawdzą płytę na której udzielali się gościnnie? Początkowo nie planowaliśmy mieć żadnych gości na tym albumie, ale rozstaliśmy się z naszym gitarzystą, a większość utworów' została napisana na podwójne gitarowe solówki. Cała spraw'a z wymianą gitarzysty jest ważna, więc zdecydowaliśmy się na kilku naszych przyjaciół z innych zespołów', z którymi graliśmy, aby' wypełnić powstałe luki. Aktualnie partie gitar są trochę bardziej zróżnicowane, jednak nie sądzę abyś chciał usłyszeć, jak gram tak wiele solówek, zaufaj mi. Trochę dodatkowej promocji też się przyda, więc mam nadzieję, że pomogło nam to w przyciągnięciu uwagi kilku dodatkowych osób oraz nakierowało ludzi na kapele chłopaków, którzy' nam pomagali.
Czyli kiedy płyta jest już gotowa, trafi do sklepów i do sieci, przestajecie mieć na nią jakikolwiek wpływ, zaczyna żyć własnym życiem? Bywa, że docierają do was jakieś opinie od fanów/słuchaczy inne od tych tradycyjnych, coś w stylu: wasza muzyka odmieniła moje życie, pozwoliła pozbierać się w najgorszym momencie, etc.?
Myślę, że w jakiś sposób tak. Uważam, że fascynujące jest słuchanie i czyhanie opinii fanów nie tylko na temat naszej muzyki (recenzje też są wfażne, ale to jest trochę inna spraw'a), ale także innych rzeczy, którymi się interesujesz. Pasjonujące jest to, jak różnie fani interpretują teksty naszych utworów; czasami bardzo różni się to od tego, o czym myślałem, kiedy coś pisałem. Niemniej jest to wspaniała rzecz, bo każdy' ma tę wyjątkową perspektywę. Zadziwia mnie też, kiedy ludzie docierają tam, skąd pochodzę, aby' sprawdzić, czy' jestem szczery' w tym co robię. Mam autentyczną nadzieję, że ogólnie nasza muzyka ma pozytywny' wpływ na innych, nawet jeśli temat poruszany' przez nas może b\'ć nieco mroczny.
W takich chwilach ma się chyba sporą satysfakcję i poczucie, że to coś więcej niż tylko
DARKER HALI