3147162874

3147162874



□Id metal mania

□Id, dassic, fbrgattEn...

Acid - Maniac

2020 High Rollcr

Muszę się przyznać, że nie przepadam w metalu za grupami z damskim wokalem. W ogóle oprócz kilku wyjątków, mniej lub bardziej znanych, to większość takich tworów za mocno nic dla mnie nie znaczą. Jednym z takich ustępstw od reguły jest belgijski Acid. Założony w 1980 roku w Bruges zespół poznałem jakiś czas temu i z miejsca zainteresował mnie przede wszystkim świeżo podanym europejskim speed metalem. O dziwo również damski wokal nie specjalnie mnie odstraszył. Myślę, że przez to, że jest on elementem pasującym do reszty i nadającym kolorytu poprzez swoją melodyjność. Album "Maniac" musiał w 1983 roku zrobić niemałe zamieszanie. Dźwięki, które zaserwowali muzycy o ciekawie brzmiących pseudonimach, to naprawdę żwawa dawka speed metalu. W ciągu niecałych czterdziestu minut materiału Acid nie pozwala nam się nudzić. Gitarzyści Demon i Dizzy Lizzy pracują nieźle, wzajemnie się uzupełniając. Obok soczystych i prędkich riffów pojawiają się zgrabne solówki. Trochę "mo-torheadowa" sekcja rytmiczna, za którą odpowiedzialni byli basista T-Bone oraz perkusista Anvill, sprowadzona jest tutaj do kwestii napędzania kompozycji. Nie znaczy to jednak, że praca sekcji jest bezbarwna i nastawiona na mozolne odgrywanie podstawowych rytmów w szybkich tempach. Pojawiają się czasem fajne wstawki, przejścia czy zwolnienia. Słuchając "Maniac" po raz pierwszy nie sposób nie zwTÓtić uwagi na wokal. Zamieszanie przy mikrofonie wywołała Kate de Lambaert, ciskająca wersy piosenek ubrane w niesamowitą melodyjność. Debiut tej belgijskiej formacji to doskonała pozycja dla wszystkich, którzy lubią star)', oldschoolowy metal. Trochę archaiczny, ale z klimatem, jakiego brakuje często na współczesnych krążkach. Do tego prosta i absorbująca uwagę okładka - jeśli raz poddany się jej urokowi, długo nie będziemy potrafili się od niego uwolnić. Wszyscy Ci, którzy jeszcze się wahają, mogą już teraz mieć swój egzemplarz dzięki najnowszej reedycji przez niezawodną firmę High Roller Records. Tradycyjnie do bezbłędnej szaty graficznej dodali parę bonusowych nagrań, a w tym przypadku padło na EP Acid z 1984 "Black Car”. (5 )

Adam Widełka

Acid - Acid

2020 High Rollcr

Kiedyś byłem święcie przekonany, że ta płyta to debiut belgijskiego Acid. Bo wiadomo, że jeśli na okładce była tylko nazwa zespołu, znaczyło, że jest to pierwsza płyta danej grupy. Czasem jednak były od tego odstępstwa, zresztą dość często (do tego doszedłem później) i ku mojemu zdumieniu okazało się, że 'Acid" to dwójka. Acid w 1983 roku wydał dwa albumy. Były to "Maniac" i Acid". Brzmią dość spójnie, czego zasługą było popełnianie ich przez ten sam skład. Jeszcze bardziej zgrany niż na poprzednim, więc i pojawiają się odrobinę bardziej wyszukane kompozycje. Słowo "wyszukane" być może nie jest aż tak na miejscu, bo nadal mamy do czynienia z bardzo rześko podanym speed metalem, ale czuć, że jakiś progres się odbył. Lubią sobie lekko przeciągnąć zaczęcie utworu, gdzieniegdzie zwolnić i nadać klimatu. Tak samo jak na debiucie zwrócić uwagę można na rwące i szorstkie riffy przenikające się z zgrabnymi solówkami. Acid nie próbuje oderwać się na drugiej płycie od wpływów Motor-head. ale też umie umiejętnie elementy ich muzyki wchłonąć do swoich nagrań. Dzięki temu, że materiał na Acid" porywa i jest charakterny, nie tracimy czasu na szukanie dziury w całym. Tu wszystko jest na swoim miejscu, ociosane na "sztywno", ale z potężnym ładunkiem melodii. W głównej mierze to ponownie zasługa charyzmatycznej wokalistki, Kate de Lambaert. Szczerze polecam Acid" jako swoistą kontynuację przygody z belgijską grupą. Warto sięgnąć po krążek przyozdobiony rysunkiem czaszek również po to, żeby samemu przekonać się o tym, że Acid nie był tylko ciekawostką. To po latach nadal świetna muzyka, którą dzięki najnowszej reedycji High Roller Records można teraz z łatwością mieć w domu. Oł>ok plakatu wydawnictwo zawiera dwa dodatkowe nagrania z 1982 roku, oryginalnie znajdujące się na 7" "Heli On Wheels/Hooked On Metal". (5 )

Adam Widełka

Acid - Engine Beast

2020 High Rollcr

Wydany w 1985 roku "Engine Beast" pozostaje do dziś ostatnim albumem klasycznego składu Acid i Acid w ogóle, ponieważ współcześnie mimo działalności zespół nic nie nagrywał. Na pewno nie zarejestrują już. przynajmniej na razie, wspólnego krążka perkusista An-vill i wokalistka Kate de Lom-baert. Niedawno drugie z nich ogłosiło odejście i granie pod własnym szyldem. Pan Kowadełko zapowiedział kontynuację idąc swoją drogą. Ciekawie, jak będzie brzmieć Acid bez damskiego głosu, bo wszakże nadawał on tej muzyce charakter. Cóż, pozostaje nam słuchać starych płyt belgijskiej załogi. Firma High Roller Records ułatwia nam tę sprawę, bo właśnie wydała najnowsze reedycje. Po "Maniac" i Acid" pozostaje chwycić w dłoń i trzeci. "Engine Beast". Tradycyjnie z ładnym plakatem i dodatkowymi nagraniami. Niepublikowanym przedtem "Rats” oraz alternatywną wersją "Hooked on Me-tar. Dw'a lata przerwy pomiędzy płytami nie zrobiły zbyt dużej różnicy dla stylistyki. Materiał, jaki zespół zebrał na "Engine Beast" nie odbiega zbytnio od poprzednich. Nadal to dość zróżnicowany i brzmiący świeżo speed metal. Z, umiejętnie rzecz jasna, zcemento-wanymi z wiasnymi pomysłami inspiracjami judasowo-motorhead-owymi. Zwłaszcza w sekcji rytmicznej. Acid być może nie zaskakuje, ale buduje więź ze słuchaczem, która pozwala coraz głębiej zanurzać się w kompozycje. Mogę uznać ten krążek za szczyt możliwości Acid. bowiem utwory zyskały tu najwięcej mocy i przestrzeni. Są naturalnym rozwinięciem motywów z poprzednich, jednocześnie pozostając bezpiecznymi stylistycznie, co w ogólnym rozrachunku daje ugruntowanie pozycji Acid jako jednej z ciekawszych kapel z ligi speed metalu. Album "Engine Beast" to nie tylko charakterystyczny wokal Kate. To jeszcze, tak jak wspomniałem, typowo pompująca sekcja rytmiczna i gitar)' podające smaczne riffy przyprawione pełnymi witamin solówkami. Jeśli nie policzymy bonusów to całość daje nam wynik trzydziestu sześciu minut. Myślę, że idealniej się nie dało. (5)

Adam Widełka

Angcl Dust - Into The Darfc Past

2020 Higi Rollcr

Niemiecki Angel Dust to zespół, który po świetnym starcie w połowie lat 80., rozpędził swoją karierę na dobre dopiero jakieś dziesięć lat później. Wtedy zaczął regularnie wydawać płyty gdzieś do początku lat dwutysięcznych. Natomiast styl zespołu na przestrzeni lat się zmieniał. Ze speed/thrashu przeszli w melodyjny power metal. Ciągle jednak była to grupa mogąca zaskoczyć i wciąż warto o niej mówić. Teraz okazja jest pierwszorzędna, bowiem nakładem High Roller Records w 2020 roku ukazał)' się dwie pierwsze albumy Angel Dust - "Into The Dark Past" z 1986 roku i wypuszczony dw'a lata później The Dust You Will Decay". Re-masterowane i z dodanymi ciekawymi bonusami kuszą, by w'ziąć je w ręce. Debiut Angel Dust to w sumie jedna z ważniejszych, choć niekoniecznie wsparta dużą popularnością. płyta. Zawierająca w raptem czterdziestu minutach niesamowity ładunek energii. Te przenikające się wzajemnie gatunki -speed, thrash a nawret ten mający' eksplodow-ać potem power metal. Szybka, ale cholernie melodyjna to płyta. W sumie materiał został nagrany w czwórkę, a tak naprawdę wszystko co stało się po "Into The Dark Past” to zupełnie inna historia. Tylko tutaj znajdziemy grę dwóch gitar Andreasa Lohruma i Romme Keymera. odpowiedzialnego też za wokale. Trzon grupy -perkusista Dirk Assmuth i basista Frank Banx - mieli trochę inną wizję Angel Dust, więc kolejny album powstał w innej konfiguracji. Czym dłużej karmi się uszy dźwiękami z "Into The Dark Past", tym mocniej dociera do nas, że

RECENZJE


HMP


213




Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Metal Forming 2008 W dniach 21 -24 września 2008 roku, odbyła się 12. Międzynarodowa Konferencja Me
Slajd23 STRATEGIA ROZWOJU SPOŁECZNO-GOSPODARCZEGO POLSKI WSCHODNIEJ DO 2020 r. 50 100 kilorretrySTAR
Politechnika KoszalińskaINFORMATORDLA KANDYDATÓWNA STUDIA 2020/2021 TU ZACZYNA SIĘ TWOJA
Zgodnie z Zarządzeniem 128/2020 Rektora UWr. z dnia 29.09.2020 - zajęcia z WF odbywają się w systemi
Rada Gminy Obryte OK.0002.4.4.2020 Obryte 2020-07-07Mieszkańcy Gminy ObryteUprzejmie informuję, że w
W okresie od dnia 31 marca 2020 r. do odwołania wymóg dostarczenia oryginału skierowania nie później
EKRUTACJA 2020/2021 U D IA ROZPOCZYNAJĄCE SIĘ OD SEMESTRU LETNIEGOREJESTRACJA ELEKTRONICZNA 11 STYCZ
o Narodowy Program Foresigłrt POLSKA 2020 Prezentacja wyników Foresight - tworzy TYLKO wizję a nie
lekcja 7 kwlcrlcń 2020 Temat: (Temat znajduje się na stronie 157-159wpodręcmilaj.celet zadania Unii
ZIAŁ SZKOLENIA ZZ71-13 GRUDZIEŃ 2020 r. SZCZECIŃSKI Kursy rozpocznę się po zebraniu wymaganej liczby
Madrost - Charrmg The Rotting Earth 2020 No Life TU Metal Death/thrash metal w wykonaniu tej ameryka

więcej podobnych podstron