Dyskusja 123
jej agendy działają w zakresie problemów ochrony środowiska. Mamy więc wymienione liczne organizacje i biura ONZ i przedstawioną ich działalność w zakresie osadnictwa, zagospodarowania zasobów przyrodniczych, identyfikacji i kontroli zanieczyszczeń o znaczeniu międzynarodowym, w zakresie informacyjnych i oświatowych aspektów problemów środowiskowych, w zakresie badań naukowych, w tej dziedzinie i zawierania regionalnych i międzynarodowych porozumień o ochronie środowiska. Dokument kończy się aneksem, zawierającym spis kilkudziesięciu organizacji międzynarodowych.
Ogólnie biorąc książka Środowisko człowieka a rozwój społeczno-ekonomiczny jest pożyteczną i potrzebną publikację. Lektura jej pozwala na zobaczenie problematyki wzrostu gospodarczego w nowym świetle i na dostrzeżenie pewnych kontrowersji i zróżnicowań w podejściu do tej problematyki. Dokonany przez Kuklińskiego wybór opracowań, które złożyły się na omawiany zbiór wydaje się trafny i obejmujący szeroki zakres stanowisk i rodzajów publikacji — od artykułów indywidualnych autorów do oficjalnych dokumentów ONZ. Jeśli chodzi o część „ONZ-owską”, to trzeba chyba żałować, że nie dołączono jakiegoś krótkiego choćby sprawozdania z samej konferencji sztokholmskiej. Byłby to cenny akcent podsumowujący całość książki, a przy tym stanowiłby wartościową informację dla czytelnika polskiego, który na ogól nie ma dostępu do tych materiałów.
Jak pisze w swej przedmowie Kukliński, omawiany zbiór nie zawiera materiałów odzwierciedlających marksistowskie koncepcje w zakresie problemu środowiska. Należy więc oczekiwać na zapowiedzianą publikację obejmującą poglądy uczonych radzieckich, w której z pewnością „słabościom burżuazyjnej teorii ekonomicznej” będą przeciwstawione mocne osiągnięcia w tej dziedzinie ekonomii socjalistycznej.