10 PISMO PG
il. 3. Osiedle mieszkaniowe „City Park" w Gdańsku - w trakcie realizacji
Autorzy: arch. arch. A. Taraszkiewicz (główny projektant), P. Mazur, W. Targowski, M. Skrzypek-Łachińska
oraz w pracy habilitacyjnej. Wypracowane w drodze dociekań naukowych rozwiązania funkcjonalno-przestrzenne i technologiczne (w tym również rozwiązania proekologiczne) udało mi się zastosować w praktyce między innymi przy takich realizacjach jak: osiedle przy ul. Abrahama w Gdańsku, czy osiedle mieszkaniowe „City Park" w Gdańsku (il. 3).
Przemiany społeczno-gospodarcze w naszym kraju radykalnie zmieniły warunki funkcjonowania zawodu architekta, rozszerzając w znaczny sposób możliwości realizacji jego założeń twórczych. Jednocześnie jednak wolność wyborów i decyzji architekta została zdeterminowana przez inne podmioty biorące udział w procesie inwestycyjnym, w tym głównie przez inwestora, którego zdanie we wszystkich kwestiach, w tym również i estetycznych, stałosię decydującym. Jest to oczywiście zjawisko normalne, gdyż każde dzieło architektoniczne powstaje w skomplikowanej relacji ludzi i okoliczności, a architekt dawno już przestał być „wielkim nauczycielem" czasu wczesnego modernizmu i stać się musiał „pilnym uczniem" czasów ponowoczesnych. Dokonujące się transformacje w architekturze polskiej to okres wprowadzania w życie idei funkcjonujących na świecie już przynajmniej od czasów Ralpha Er-skina, a więc okres rezygnacji architekta z roli mentora nauczającego pojedynczych ludzi i całe społeczności o sposobie kształtowania przestrzeni miejskiej i sposobie zamieszkiwania. To również okres odchodzenia od eksponowania własnego ego na rzecz wsłuchiwania się w głosy inwestora i użytkowników oraz tworzenia projektów w pełni uwzględniających wszystkie związki ze złożonym światem jaki zamieszkujemy.
Pomimo, iż współczesna wielorodzinna architektura mieszkaniowa w Polsce daje się ująć w trzech nurtach stylistycz-nych:antymodernizmu, postmodernizmu i neomodernizmu, to jednak wydaje się, że w najbliższej przyszłości przynależność stylowa dzieła architektonicznego mieć będzie drugorzędne znaczenie. Architektura mieszkaniowa powstawać będzie w myśl zasad zrównoważonego rozwoju, jego harmonii i opieki nad przestrzenią, w dążeniu do subtelnej równowagi pomiędzy szeroko pojętą tradycją miejsca a najnowszymi ideami ogólnoświatowej myśli architektonicznej. Tworzenie wielorodzinnej architektury mieszkaniowej w duchu zrównoważonego rozwoju wymagać będzie jednak od projektantów działań nacechowanych najwyższym stopniem odpowiedzialności wobec środowiska i społeczeństwa. Chodzi tu naturalnie o odpowiedzialność moralną za konsekwencje decyzji projektowych dla człowieka i naturalnych systemów oraz dla ich współistnienia.
Moim zdaniem współczesna architektura mieszkaniowa musi być czymś znacznie doskonalszym niż tylko ideą przeobrażoną w trwałą formę. Musi być ona zaprojektowana w skali człowieka, częścią jego otoczenia, dawać mu ciepło, a w razie potrzeby chłód, światło i cień, być schronieniem, miejscem pracy i odpoczynku, przestrzenią jego aktywności określającą sens życia.
W mojej dalszej pracy naukowo badawczej kontynuował będę problematykę wielorodzinnej architektury mieszkaniowej w przekonaniu, że architektura ta to rozwiązania ekologiczne, funkcjonalna trafność i elastyczność, trwałość, energooszczędność oraz ekonomiczna efektywność. Architektura ta to także respekt dla kontekstu miejsca, szacunek dla przeszłości, a jednocześnie przedkładanie współczesnej myśli twórczej nad odtwórcze i bezwartościowe reprodukcje przeszłości.
Antoni Taraszkiewicz Wydział Architektury
Zamieszałaś w moim życiu
Zamieszałaś w moim życiu, zamieszałaś... Zamieniłaś moje prawdy na niewiarę.
Moja góra się zrobiła taka mała,
Moje jutro się zrobiło takie stare.
Zamieszałaś w moim życiu jak w heibacie,
W której na dnie zamiast cukru sól się skryła... I odmawiam monotonii mojej pacierz Na liczydle dni żałosnych jak modlitwa.
Zamieszałaś w moim życiu jednym słowem, Które nagle, nie wiem czemu, powiedziałaś...
I już chyba nigdy się nie dowiem...
Zamieszałaś w moim życiu, zamieszałaś...
Stefan Zabiegi ik 1945-2010
Nr 3/2011