Studentnik
TJ czelnia
H> trzy małość malerialón - niejeden ze studentów na te słona drży, iirzeeltodza go ciarki. gdy nsponiina jak trudno było zaliczy0 ten przedmiot. Zagości! on już na stale n programach uczelni leeh-nicznych i nie ma innej rady - tylko się nauczyć i zaliczyć. Czy na naszej uczelni należy sic fto obawiać? Nasza rozmowa poninna na lo pytanie odpowiedzieć.
Studentnik: Co zdaniem Rana profesora decyduje o tym. że studenci Politechniki Świętokrzyskiej tak słabo zdają wytrzymałość materiałów?
Prof. Trąmpczyński: Po pierwsze - nie jest to powód do jakiejkolwiek radości, raczej powód do smutku, bo chciałbym żeby wszyscy zdawali egzaminy w pierwszym terminie. Po drugie, z tego. co się orientuję na wydziale Mechatroniki i Budowy Maszyn również są duże kłopoty z wytrzymałością. W związku z tym jest jakiś problem z przedmiotem - nie tylko na Wydziale Budownictwa i Inżynierii Środowiska. Zastanawiam się. dlaczego? Nie potrafię znaleźć właściwej odpowiedzi. Należy zaznaczyć, iż wytrzymałość jest podstawą wszystkich dalszych przedmiotów konstrukcyjnych, dlatego trzeba ją w pewnym stopniu opanować. Niestety studenci włdadają wysiłek w naukę tego przedmiotu jedynie przed samym egzaminem, a tego nie można się nauczyć, trzeba zrozumieć. Ja staram się pomagać studentom, chociaż ta pomoc nie zawsze jest w pełni wykorzystywana. Zapraszam na konsultacje, ale bardzo mało osób się pojawia. Być może godziny nie odpowiadają, ale to proszę zgłosić, ja się chętnie dostosuję. Z tego. co wiem. do asystentów też mało kto przychodzi. Zatem kłopoty studentów wynikają także z braku systematyczności.
Studentnik: A jak Pan profesor odnosi się do przedłużania sesji. tzw. prolongat? Jak to powinno wyglądać?
Prof. Trąmpczyński: Regulamin studencki dopuszcza dwa egzaminy poprawkowe i ja do tej zasady się stosuję. Studentnik: Laboratoria Politechniki Świętokrzyskiej są teraz modernizowane. Jak przebiega ten proces w Katedrze Wytrzymałości Materiałów?
Prof. Trąmpczyński: W ostatnim okre
sie zakupiono do Katediy Wytrzymałości bardzo dużo sprzętu. Ze w'zględu na remont hali. do tej pory nie mogliśmy go zamontować, ale od stycznia ruszyliśmy' z jego uruchamianiem. Sprzęt jest niebywale nowoczesny jak na polskie warunki i umożliwia robienie badań, które do tej pory byty niewykonalne. Na pewno będzie on udostępniony dla studentów III stopnia studiów, czyli na studiach doktoranckich. Jego eksploatowanie w warunkach normalnych byłoby dosyć kłopotliwe, dotyczy to głównie kwestii bezpieczeństwa. Praca z lak specjalistycznym wyposażeniem ma jedynie sens w stosunkowo małych grupach, ale chcielibyśmy na jego bazie zaproponować także now'e laboratoria. Mam nadzieję, że to się uda. trzeba jeszcze trochę poczekać, a w niedługim czasie będą widoczne rezultaty.
Studentnik: Słyszałem, że prace z Katedry Wytrzymałości Materiałów i Konstrukcji Betonowych Politechniki zostały nazwane .kielecką szkolą emisji akustycznej". Co Pan profesor może powiedzieć na ten temat?
Prof. Trąmpczyński: Milo było to usłyszeć. Rzeczywiście prowadzimy diagnostyką z wykorzystaniem sji akustycznej. Rozpoczął to jeszcze parę lat jeden mówił, a drugi temu prof. L.Gołaski i w tej się podstawowe prace kate tematyki rozwijać. Udało już dwa duże granty na w ramach tego systemu i jest duża nadzieja. że dostaniemy jeszcze trzeci. Pojawia się coraz większe zainteresowanie tą metodą i śmiało mogę powiedzieć, że jest jedyna w Polsce i unikalna sprawa w cie. Do chwili obecnej konci na elementach sprężonych, my rozszerzać na inne elementy, w t menty żelbetowe i stalowe. Także w tego laboratorium test aparatura prowadzenia dalszych i ciekawych badań na miejscu.
Studentnik: Co Pan profesor sądzi o relacjach na linii wykładowca - student w kieleckich ośrodkach akademickich? Dodam tylko, że tutaj nie są tak modne trendy spotykania się przez prowadzących ze studentami w kawiarniach czy bibliotekach, jak to ma miejsce w Krakowie czy
Prof. Trąmpczyński: Akurat obecnie nie bardzo wiem. jak jest w Krakowie czy w' Warszawie. Studenci, z którymi ja się sp
Nr 110'