dydatury. Predyktor działa w kierunku odwrotnym: dla każdej z hipotez wylicza widmo, które tej kandydaturze powinno teoretycznie odpowiadać, to znaczy: przygotowuje materiał porównawczy dla ewaluatora. Ewaluator zestawia teoretyczne widma z widmem uzyskanym empirycznie i w ten sposób testuje hipotezy. W wyniku otrzymujemy listę przypuszczalnych związków chemicznych, rozpoczynającą się od najbardziej prawdopodobnych.
Naukowcom z Akademii Medycznej w Warszawie udało się zastosować maszynę do diagnozowania chorób na podstawie danych analitycznych. Komputer opierając się na wynikach kilku wykonanych w laboratoriach analiz drukuje listę chorób, które w tym przypadku mogą być brane pod uwagę, zaopatrując je w liczby, które określają ich prawdopodobieństwa. W następnej kolumnie prawdopodobieństwa te są korygowane o prawdopodobieństwo częstotliwości tych chorób w ogóle. Dalej mamy modyfikacje uwzględniające moc przeprowadzanego testu, czyli zdolności danego zestawu analiz do wyodrębnienia określonej choroby i w końcu obie te poprawki naniesione zostają na początkową wartość prawdopodobieństwa.
Pierwsze rezultaty komputerowej diagnostyki wypadły nad podziw dobrze. Na sześć próbnych przypadków maszyna rozpoznała poprawnie wszystkie choroby. Żaden lekarz nie byłby zdolny do podejmowania takich decyzji na podstawie wyłącznie analiz laboratoryjnych, bez badań wewnętrznych organizmu, np. nakłuwania wątroby. Następnie dano komputerowi analizy sześciu przypadków nowotworu wątroby i uzyskano pięć prawidłowych diagnoz, niemożliwych do ustalenia bez otwierania jamy brzusznej. Pełnym zaskoczeniem było wykrycie w 15 na 16 przypadków choroby cholangitis obstructwa, podczas gdy źródła amerykańskie
70