blina, prezesem Koła Stowarzyszenia Dyrektorów Szkól Średnich, prezesem jednego z Kół Towarzystwa Popierania Budowy Szkół Powszechnych, a przede wszystkim pracował w Związku Harcerstwa Polskiego jako wiceprezes Zarządu Okręgu Lubelskiego. Jego to głównie staraniem i w jego opracowaniu wyszła w roku 1936 piękna i wartościowa „Księga Pamiątkowa 25-lecie Harcerstwa w Lubel-szczyźnie. Wspomnienia i dokumenty 1911 —1936“. Po różnych czasopismach rozrzucone są artykuły Moniew-skiego z zakresu wychowania, nauczania i organizacji pracy w szkole.
Jeszcze przed wybuchem wojny polsko-niemieckiej w r. 1939 niektórzy nauczyciele naszej szkoły znaleźli się w wojsku. Pamiętnego września szkoła była nieczynna. Niemcy po wkroczeniu do Lublina zajęli budynek gimnazjalny na swój użytek. Dyrektor wraz z pozostałymi w mieście nauczycielami rozpoczął rok szkolny z początkiem października. Nauka odbywała się w jego prywatnym mieszkaniu, które mieściło się w gmachu szkolnym. W jakiś czas potem przeniesiono naukę do Gimnazjum im. J. Zamoyskiego, gdzie lekcje odbywały się w godzinach popołudniowych. Następnie szkołę naszą przygarnęło Gimnazjum SS. Kanoniczek przy ul. Podwale, a w końcu szkoła powszechna przy ul. Długosza. Dnia 9 listopada 1939 roku aresztowano dyrektora wraz z kilkoma nauczycielami. Dyrektor Moniewski osadzony na Zamku, przebył tam z wieloma innymi kilka tygodni. Zginął rozstrzelany w pierwszej grupie dziesięciu zakładników dnia 23 grudnia 1939 r.
W dziejach naszej szkoły Tadeusz Moniewski stać będzie w szeregu najlepszych jej dyrektorów, jakimi byli Wincenty Treffler i Seweryn Wedykowski, zasłużeni re-ktorowie z czasów Komisji Edukacji Narodowej, energiczny i dobry organizator Andrzej Smolikowski, rektor szkoły departamentowej a następnie wojewódzkiej lubelskiej, Żuchowski rektor liceum lubelskiego a po jego zniesieniu 1864 r., dyrektor gimnazjum, który wykazał tyle patriotyzmu w ciężkich latach po powstaniu styczniowym, ratując młodzież a często starszych od prześla-
7