OBSERWATOR. _
morski
wieku, wcześniej, gdy ropa naftowa i węgiel były tanie, gaz naturalny byl traktowany po prostu jako produkt uboczny i - przy wydobyciu ropy -
Już wkrótce rozpocznie swoją pracę świnoujski terminal gazowy. W porcie pojawią się też pierwsze zbiornikowce LNG. Warto więc przyjrzeć się, jaki jest obecnystan tego rynku, ile na
jego odbiorcami.
Jak wiadomo LNG to gaz naturalny skroplony przez schłodzenie do minus 162 stopni Celsjusza. Dzięki takiemu stanowi skupienia gaz naturalny staje się łatwy do transportu morskiego. LNG przewożony jest przez zbiornikowce, dysponujące dwoma różnymi technologiami przechowywania ładunku. W pierwszej, typu Kvaerner-Moss, gaz przewożony jest w sferycznych zbiornikach z aluminiowymi osłonami, drugi (membranowy) dysponuje klasycznymi zbiornikami pokrytymi membraną
0,7 mm wykonaną z Invaru, czyli syntetycznie uzyskanego stopu niklu i żelaza. Jeszcze dziesięć lat temu ponad połowę gazowców na świecie miało kuliste zbiorniki typu Kvaerner-Moss, aktualnie około 80 proc, tych statków posiada zbiorniki membranowe, które mają większą pojemność, umożliwiają szybsze schłodzenie, są tańsze w produkcji, a w Kanale Sueskim dostają dodatkowo ulgi w opłatach.
Historia gazowców liczy sobie pól wieku, a pierwszym statkiem tego typu była zbudowana we francuskiej stoczni Le Trait „Cinderella" (Kopciuszek). Również początki transportu LNG drogą morską sięgają lat 60. XX
wypuszczany w niebo. Pod koniec lat 60. powstały pierwsze terminale LNG w Ras Lanuf (Libia), Paniga-glia (Włochy), Fos (Francja) Coney Bay (Wielka Brytania) i w Japonii. Okres między 1980 a 1995 rokiem był czasem kryzysu branży gazowej, ze względu na stosunkowo tanią ropę naftową. Zwyżka cen ropy pod koniec lat 90. spowodowała powrót zainteresowania LNG, które trwa aż do dziś. W latach 2008-2009, opóźnienie w otwarciu kilku projektów wydobywczych, przy jednoczesnej dużej produkcji stoczniowej gazowców LNG, spowodowało dużą nadpodaż