Wprowadzenie do wydania polskiego 11
Regulacji wprowadzanych w odniesieniu do rynku pracy jest zdecydowanie więcej niż w innych wypadkach. Warto podkreślić, że niedoskonałość rynków nie bierze się jedynie z ich zawodności - znanej ekonomistom od dawna. Prezentowana tutaj analiza pokazuje, że równie ważne są jej interakcje z zawodnością rządów dokonujących regulacji1. W wypadku rynków pracy zawodność rynków oraz zawodność rządu mają specyficzny zakres i treść. Jedną z istotnych wartości książki Boeriego i van Oursa jest wszechstronne dostrzeganie i analizowanie tych zawodności oraz ich skutków.
Niedoskonałość ta częściowo wynika z samej istoty funkcjonowania rynków, częściowo zaś winne są regulacje, czyli skutki działania rządów. Mogą one oczywiście być ziem koniecznym, pojawiającym się jako efekt uboczny osiągania ważnych i pożądanych celów, mogą być też skutkiem przypadkowym, wynikającym z niewiedzy, niedopatrzenia lub po prostu nadmiernej zawiłości nakładających się na siebie regulacji. Autorzy nie wdają się w analizowanie tego typu różnic. Dla nich ważne jest to, by dostrzegać przejawy niedoskonałego funkcjonowania rynku pracy i włączyć płynące z tego wnioski do myślenia o zagadnieniach związanych z tym rynkiem.
Autorzy nie dają pełnych odpowiedzi na wszystkie pytania w tym zakresie. Wyjaśniają część zjawisk, a co ważniejsze - inspirują do myślenia, umożliwiając kreatywne stawianie czoła nowo pojawiającym się problemom. Oznacza to przede wszystkim uświadomienie sobie i zaakceptowanie faktu, że opisywana rzeczywistość ekonomiczna i społeczna różni się od typowych założeń przyjmowanych przy budowie standardowych modeli ekonomicznych w przeszłości.
Świat się zmienił. Świadomość, że tak jest, ma duże znaczenie dla jego rozumienia i opisu. Chciałbym tu podkreślić trzy ważne kwestie wychodzące ponad treść prezentowanej książki, ale - jak sądzę - warte refleksji towarzyszącej lekturze tego podręcznika.
Większość tradycyjnych modeli ekonomicznych traktuje pracę (labor) jako homogeniczną. Innymi słowy, pracownicy są po prostu tacy sami. To ułatwia analizę. Modele są nieskomplikowane i niewiele się różnią od modeli opisujących inne rynki. Założenie o homogeniczności pracy było możliwe do przyjęcia w przeszłości, lecz dzisiaj jest wręcz absurdalne. Nasze intuicje tkwią jednak w przeszłości. Należy sobie uświadomić, że praca jest heterogeniczna ze wszystkimi konsekwencjami wpływającymi na funkcjonowanie rynku pracy. Możemy to nazwać niedoskonałością rynku. Możemy także poszukiwać nowych teorii, które pozwolą na analizę niewymagającą założenia homogeniczności.
W przeszłości dostosowania ilościowe (cykl koniunkturalny) były głównym przedmiotem zainteresowania ekonomistów. Kolejne fluktuacje w znacznym stopniu stanowiły powtórkę poprzednich. Zmiany jakościowe (restrukturyzacja)
W polskiej literaturze częściej mówi się o „państwie” zamiast o „rządzie”, co w znacznym stopniu oddziałuje na prowadzone dyskusje, często wręcz je wypaczając.