PRZEWODNIK INWESTORA MES
nierzadko dostarczają dane z opóźnieniem, niedokładne, zaokrąglone, czy wprost naciągnięte, aby uniknąć odpowiedzialności za nieefektywną pracę.
■ Uciążliwe analizy dotyczące wyników, wydajności i jakości produkcji - tradycyjne analizowanie wyników produkcji oraz odpowiednie zestawianie danych stało się bardzo uciążliwe, ze względu na wiele formatów danych, różne czasy ich dostarczania, rosnącą liczbę danych, błędy w danych zaraportowanych, itd.
■ Nieefektywna (mało wydajna) produkcja - zaplanowanie procesów wytwarzania to jedno. Czym innym jest jednak dopilnowanie, aby plany zostały należycie zrealizowane. Na nieefektywną realizację produkcji wpływają nie tylko awarie i przestoje, ale także spóźnione reakcje operatorów, brak informacji o bieżącej wydajności, brak natychmiastowych powiadomień o stanie maszyny, czy słaby przepływ informacji między halą produkcyjną a kierownictwem. Niska wydajność produkcji, to aktualnie jeden z większych problemów polskich przedsiębiorstw produkcyjnych. Znaczna większość zakładów nie potrzebuje kolejnych inwestycji w rozbudowę parku maszynowego, ale właśnie w uzyskanie lepszej wydajności i pełniejszego wykorzystania posiadanych zasobów.
Co może w takich przypadkach zrobić menedżer produkcji? Wiele. A na
pewno zastanowić się nad inwestycją w system MES, bo:
■ System MES ma tę zaletę, że dokonuje automatycznych pomiarów konkretnej maszyny, jak i całych linii produkcyjnych,
■ Posiadanie narzędzia monitorującego stan i pracę maszyn, czyli system MES, pozwala szybciej reagować, podejmować efektywniejsze decyzje, a przez to znacznie skrócić czas przestojów (tak planowanych, jak i nieplanowanych),
■ Marnowanie czasu, zasobów (papier) i energii pracowników można zniwelować dzięki elektronicznemu obiegowi dokumentów, który gwarantuje każdy system MES,
■ Automatyczne zbieranie informacji przez system MES pozwala z jednej strony odciążyć pracowników z ich ręcznego