16
(w oryginale brak przecinka) i Zanim Edyta urodziła dziecko, wyszła za mąż', b) bezpośrednio uprzednie: Edyta, po tym jak urodziła dziecko, wyszła za mąż i Edyta urodziła dziecko po tym, jak wyszła za mąż - w układzie korelatywnym albo: Edyta urodziła dziecko, po tym jak wyszła za mąż - ze spójnikiem zestawionym (w oryginale brak przecinków).
Objaśnienia zróżnicowanych znaczeń wyrażeń zimna zupa i zupa zimna (s. 25) bez wprowadzenia do nich dodatkowych określników (np. już) poza pragmatycznym kontekstem lub konsytuacją jest nieprzekonywające. Nieprzekonywające też jest objaśnienie wynikającego z zasady ikoniczności porządku elementów w wyrażeniach binarnych (s. 25), na przykład, znany jest tytuł powieści Dąbrowskiej Noce i dnie oraz tytuł powieści Simonowa Dnie i noce - obydwa poprawne. Po prostu, niektóre z podanych tu przykładów są frazeologizmami - i te mają struktury stałe - inne zaś pozostają w układzie przyczynowo skutkowym - i tym szyk dyktuje poprawność logiczna. Problem szyku trzech członów zdania (s. 26 - dlaczego tylko trzech?) ma swoją znacznie lepszą teorię w aktualnym rozczłonkowaniu członów zdania, w składni komparatywnej, w teorii translacji, a także w teorii rozłożenia w wypowiedzeniu akcentu logicznego, por. na przykład, w języku polskim różne znaczenia komunikatywne wypowiedzenia bez zmiany szyku: Adwokat napisał pismo; Adwokat napisał pismo; Adwokat napisał pismo.
Ikoniczna zasada dystansu lub ilości - ss. 27-30 - po pierwsze, nie bardzo wiadomo dlaczego pozostawać ma w związku z ikonicznością, polegającą na postrzeganiu podobieństwa między językową formą a przedmiotem, z którym ta forma jest kojarzona; po drugie, zawiera błędy w egzemplifikacji nawet tej teorii, którą tu Autorzy eksponują.
Przykład lOa) - Większość opowiedziała się za wcześniejszymi wyborami - jest całkowicie poprawny. Idzie tu o niepełną kongruencję co do liczby i rodzaju dyktowaną przez formalnie nadrzędny podmiot (Większość opowiedziała się - lp, rż), ale nie dlatego, że orzeczenie następuje tu bezpośrednio po podmiocie, tylko dlatego, że pozostaje z nim w głównym związku orzekającym. Ten sam i taki sam związek realizuje się również i w przykładzie lOb), w którym podmiotem nadal jest rzeczownik większość: por.: Większość osób słyszała (nie: słyszało)31Zdecydowana większość ankietowanych opowiedziała się za kontynuowaniem reform*2. Autorzy zaś z powodów wymuszonych przez swoją teorię z całą świadomością proponują formę *większość ankietowanych opowiedziało się tylko dlatego, że między podmiotem i orzeczeniem znalazła się przydawka imiesłowowa. Problem zapewne wziął się stąd, że rzeczownik większość, podobnie jak gromada, część, masa itp. silnie kontaminuje znaczenie kwantytatywne, podobne do znaczenia liczebników głównych, które w pozycji przypodmiotowej przydawki ilościowej w polszczyźnie, jak widać, nawet specjalistom sprawiają kłopoty.
Zupełnie nie rozumiem, co wspólnego ma odległość między czasownikami w zdaniu podrzędnym z ikonicznością znaków językowych zwłaszcza, że przykłady polskie a i b zdaniami złożonymi nie są (12a, b, c - s. 28). Sądzę, że użyte w pierwszej części tych przykładów czasowniki modalne, przynajmniej w polszczyźnie, zawsze są w bezpośrednim kontakcie z innymi czasownikami, ponieważ kształtują ich modalne znaczenie komunikatywne. Taka jest ich funkcja składniowa: kazałem wstać, zachęcałem wyjść, miałem pracować, chciałem powiedzieć itp. Myślę, że użyte na tej stronie wypowiedzenie: IV zdaniu (I2)a podmiot (I - "ja") wywiera bezpośredni wpływ na inną osobę (Mary - “Marię") i
31 Słownik poprawnej polszczyzny. Warszawa 1973, red. W. Doroszewski, s. 867.
32 Inny słownik języka polskiego. Warszawa 2000, red. M. Bańko, P...Ż, s. 1013.
M. BOBRAN.