4597124138

W czasie wolnym od zajęć zarobkowych i amatorskich z dziedziny muzyki i śpiewu, studiuje literaturę fachową, na którą zresztą nie pozostaje mu wiele czasu.

Z czytanych artykułów, publikowanych w Przeglądzie Geodezyjnym, najbardziej przydatne do prac zawodowych są artykuły interpretujące instrukcje techniczne, przepisy dotyczące prac geodezyjnych, jak na przykład: omówienie ustawy i rozporządzenia wykonawczego o parcelacji terenów pod budownictwo indywidualne itp. Choć kolega Krzywoń nie wykonywał triangulacji miasta, ale ogromnie pomocnym dla zrozumienia i wykorzystania wyników prac przedsiębiorstwa w tej dziedzinie, składanych do składnicy geodezyjnej miasta, był artykuł techniczno-spra-wozdawczy z triangulacji miasta Opola. Ponieważ kolega Krzywoń nie czyta systematycznie Przeglądu Geodezyjnego, trudno mu się jest wypowiedzieć na temat innych artykułów o charakterze technicznym. Trzeba szczerze powiedzieć, mówią inni koledzy, że bezpośrednia praca zarobkowa, trwająca kilkanaście nieraz godzin dziennie, mocno wyczerpuje i dlatego chętniej bierze się do ręki lekką literaturę, a nawet książki o treści kryminalnej lub wojennej niż pismo fachowe o poważniejszym temacie. Nie można zapominać również o zaabsorbowaniu czasu poza służbowego lub poświęconego zarobkom — przez telewizję.

Z innych działów w Przeglądzie Geodezyjnym z przyjemnością czyta się „Miscellanea” o historii geodezji, dającej przegląd kształtowania się form pracy, roli i pozycji geodety w rozwoju historycznym. Słusznie jest poruszany temat organizacji pracy i zagadnienie płac, g'lyż w geodezji istnieją anomalie polegające na nieodpowiednim zestawieniu obowiązków, pracy a wynagrodzeniem. W referacie geodezyjnym są z tego powodu trudności przy naborze nowych kadr i wykonywaniu zadań służbowych. Referat geodezyjny nie może nawet zatrudnić pracowników pomiarowych, gdyż przyznane ryczałty zarobkowe są zbyt niskie.

Życzenia odnoszące się do wprowadzenia nowej tematyki na łamy Przeglądu Geodezyjnego były następujące: ze względu na stałe niszczenie znaków geodezyjnych na uli-

ROZMOWA Z

cach miast, konieczne byłoby przedyskutowanie sposobu stabilizacji punktów poligonowych, zabezpieczając je od tego .niebezpieczeństwa.

Kolega inż. Rudolf Gałbas, który włączył się do rozmowy, jest zdania, że Przegląd Geodezyjny powinien objąć jak najszerszą tematyką także wszelkie zagadnienia związane z geodezją i kartografią, gdyż wszystkie one przyczyniają się do pogłębienia wiedzy zawodowej czytelnika, pozwalają czytelnikowi poznać nowe horyzonty techniki geodezyjnej. Nic nie szkodzi faikt braku zainteresowania pewnej grupy kolegów określonym artykułem, bowiem inni z całą uwagą przeczytają taki artykuł, choć nie leży on w profilu ich pracy codziennej. Słusznie więc publikuje się o postępie technicznym za granicą uwagi z wyjazdów na kursy, zjazdy, kongresy, byleby zawierały one doświadczenia i zdobycze osiągnięte przez geodetów poza granicami Polski.

Kolega Rudolf Galbas uważa, że Przegląd Geodezyjny jest przystępnie redagowany dla ogółu geodetów, niesłusznie formułowane są zarzuty o wysokim poziomie naukowym, utrudniającym zrozumienie treści publikacji. Analizując całość roczników Przeglądu Geodezyjnego, zauważa się raczej przewagę opracowań opisowych nad czysto technicznymi, a według niego stosunek ten powinien być odwrócony.

Ze względu na rozwój prac związanych z zakładaniem ewidencji gruntów i budynków, konieczne jest częste publikowanie w czasopiśmie opracowań na powyższy temat. Biorąc. pod uwagę różnorodność materiałów wyjściowych w terenie, instruowanie poprzez pismo fachowe jest pożyteczne i nieodzowne, dotyczy to zarówno służb geodezyjnych, jak i przedsiębiorstw wykonujących ten typ robót.

Aby rozszerzyć grono czytelników Przeglądu, Stowarzyszenie powinno uwzględnić w wysokości składki członkowskiej koszt prenumeraty i rozsyłać czasopismo wszystkim swym członkom.

Rozmowę przeprowadził: mgr inż. Bronisław Lipiński

SYTELNIKIEM

Rozmowa na temat Przeglądu Geodezyjnego, przeprowadzona z kolegą inż. Zbigniewem Waliszewskim, kierownikiem Referatu Geodezyjnego w PM RN w Pruszkowie zawierała wiele ciekawych wypowiedzi i dygresji.

Fragment}' odnoszące się do wrażeń czytelniczych i jego osobistych podaję poniżej.

Politechnikę Warszawską kolega Waliszewski ukończył w r. 1953 i rozpoczął pracę w wymienionym referacie już w r. 1954.

Przegląd Geodezyjny prenumeruje Referat Geodezyjny PMRN. Kol. Waliszewski studiuje treść zeszytów systematycznie i gruntownie, Przegląd Geodezyjny chętnie czytuje, oceniając artykuły techniczne* jako redagowane przystępnie, na dobrym poziomie. Zwraca jednak uwagę na przewagę treści ekonomicznej w doborze tematyki, co uszcziupla łamy pisma dla zagadnień czysto fachowych.

Szeroki wachlarz zagadnień omawianych na łamach pisma jest całkowicie uzasadniony zainteresowaniami zawodowymi szerokiego ogółu geodetów, lecz niektóre sprawy powinny być szerzej opisywane. W rachubę wchodzą w szczególności sprawy geodezji miejskiej. Tu podkreślić należy konieczność nie tylko fragmentarycznego omówienia jakiegoś wybranego tematu, ale całość pomiarów miast oraz technicznych zadań geodety czy geodezji dla spełnienia zadań gospodarczych w mieście i jego instytucji i mieszkańców.

Z działów prowadzonych w Przeglądzie Geodezyjnym zwracają uwagę sprawozdania z wyjazdów i kontaktów z zagranicą. Szkoda tylko, że w sprawozdaniach tych przeważa treść charakteru opisowego i ogólnego, kosztem szczegółowych problemów technicznych, odnoszących się do nowych zdobyczy nauki i praktyki zawodowej.

Na pochwałę zasługują tematy z dziedziny fotogrametrii oraz astronautyki. Natomiast artykuły omawiające pomiary triangulacyjne i uzupełniania sieci noszą charakter ujęcia szkolnego.

Biorąc pod uwagę ścisły charakter nauki geodezyjnej, pożądane jest ze wszechmiar, aby omawiane zagadnienia i rozwiązania techniczne ujęte były matematycznie i ilustrowane rozwiązanymi przykładami.

Z* dużym zainteresowaniem czytuję — mówi rozmówca — publikacje Geodezyjnego Instytutu Naukowo-Badawczego i spodziewam się w przyszłości ich częstszego ukazywania się, w najbliższych i dalszych zeszytach Przeglądu Geodezyjnego.

Inż. Waliszewski proponuje również, aby rozwinąć zagadnienia pomiaTÓw realizacyjnych i przemysłowych z uwzględnieniem budownictwa miejskiego i urządzeń inżynieryjnych.

W przekroju ostatnich lat Przegląd oceniany jest jako korzystna pozycja w życiu zaw.cdu, gdyż daje szerokie informacje ze wszystkich dziedzin, umożliwiając uzupełnienie wiadomości zawodowych, pobudza zainteresowania nowymi tematami z zakresu elektroniki, konstrukcji instrumentów nowoczesnych i zagadnień geofizyki.

Szata zewnętrzna i układ graficzny pisma jest na poziomie europejskim, proponuje się wzbogacenie artykułów ilustracjami i wykresami dotyczącymi publikowanego zagadnienia.

Baird-zo przyjemnie oceniana jest grafika nowej okładki, która trafnie rozwiązuje symbolikę zawodu, charakteryzuje treść pisima, a jej estetyczny wygląd zachęca do czytania.

Co stoi na przeszkodzie w czytaniu czasopisma lub pisaniu do Przeglądu?

Według kol. Z. Warszewskiego geodeci sa przepracowani, za dużo czasu poświęcają na prace terenowe lub kameralne, co wypływa ze zbyt niskich stawek akordowych w stosunku do pracochłonności wykonywanych zadań geode«zv^:-nych.

Dnie i wieczory są absorbowane pracą, nie pozostaje na tyle wolnego czasu, aby spokojnie przestudiować pismo fachowe, nie mówiąc już o napisaniu artykułu.

Tak wygląda prawda ,o czytelnictwie Przegla.du. A przecież większość odbiorców tego miesięcznika to bezpośredni wykonawcy w terenie. Absencja czytelnictwa nie kończy się na Przeglądzie Geodezyjnym, lecz obejmuje inne dziedziny życia i potrzeb kulturalnych geodetów. Jest to zjawisko, nad którym powinno zastanowić się Stowarzyszenie Geodetów Polskich.

Rozmowę przeprowadził: Mgr inż. Bronisław Lipiński

457