Mięsak jelita cienkiego.
żył od miesiąca. Podawał, że uprzednio nigdy nie chorował i że dziedzicznie nie jest obciążony. Przy badaniu stwierdzono wychudzenie, bladość skóry i spojówek obok normalnej ciepłoty •ciała. Badanie fizykalne nie wykazało w narządach klatki piersiowej większych odchyleń od normy. Przy prześwietleniu stwierdzono zgrubienie opłucnej szczytowej i zagęszczenie rysunku wnęk, zawierających cienie zwapniałych gruczołów. Brzuch był wysklepiony prawidłowo. W nadbrzuszu wyczuwało się obecność guza. Guz ten, wielkości głowy dziecka, na ucisk tkliwy, posiadał kształt nieregularny, zbliżony do kulistego, powierzchnię gładką i granice dość ścisłe. Dolna granica guza sięgała o 10 cm. poniżej lewego łuku żebrowego, wewnętrzna — do linii przymostkowej, zewnętrzna — do linii pachowej tylnej, górna gubiła się pod lewym łukiem żebrowym. Guz nieprzesuwalny na podstawie, zdawał się posiadać ruchomość oddechową. W moczu nie stwierdzono obecności składników patologicznych. Badanie krwi wykazało 4.760.000 ciałek czerwonych, 7500 ciałek białych, 80% hemoglobiny; wskaźnik wynosił 0.85. Biały obraz krwi przedstawiał się prawidłowo. Odczyny Wassermanna i Meinickego z krwi wypadły ujemnie. Prześwietlenie rtg. wydawało się świadczyć o tym, że guz nie pozostaje w związku z przewodem pokarmowym. Przy wlewie kontrastowym treść wypełniła bez przeszkód całą okrężnicę, przy czym okolica zagięcia śledzionowego znajdowała się poza guzem i nie była przezeń przemieszczona ani uciśnięta. Badania sprawności czynnościowej trzustki nie wykazały żadnych odchyleń od normy. Wreszcie przeprowadzone badania urologiczne wyłączyło istnienie związku guza z lewą nerką.
Chory nie zgodził się na proponowany mu zabieg operacyjny i po kilku dniach opuścił szpital. Zgłosił się ponownie po upływie 2% miesięcy. Podawał, że guz stale się powiększał, że przed miesiącem miał bardzo silne bóle brzucha i gorączkował do 40°. Przed tygodniem wystąpiły gwałtowne wymioty treścią śluzową, przy czym nagle oddał przeszło litr smołowo-czarnego półpłynnego stolca. Bezpośrednio po tym wypróżnieniu nie mógł już wyczuć guza, który dawniej wyczuwał z łatwością. Od kilku dni jednak znowu wyczuwa guz i miewa bóle brzucha, choć znacznie słabsze, niż na początku choroby.
Stwierdzony przy badaniu guz wykazywał wszystkie te same cechy co poprzednio, posiadał tylko nieco większe rozmiary. Jak wykazało jednak systematyczne badanie guza przeprowadzone w ciągu dni kilkunastu, wielkość jego ulega
507
ła wyraźnym zmianom. Badanie krwi wykazało mniejszą niż poprzednio ilość Hb i krwinek, wzmogła się natomiast szybkość opadania czerwonych ciałek (po godzinie 30 mm, po 2 godzinach 65 mm). W stolcu stwierdzono obecność
Rys. 1.
krwi utajonej, pod mikroskopem zaś — liczne krwinki czerwone i brak prątków Kocha. Przeprowadzone prześwietlenie przewodu pokarmowego (Dr Adamowicz) tym razem dało obraz zupełnie odmienny (rys. 1 i 2). żołądek nacz-
\
Rys. 2.
czo próżny, morfologicznie i czynnościowo zachowywał się prawidłowo; stwierdzono bolesność uciskową poza żołądkiem po lewej stronie brzucha, w miejscu wyczuwalnego guza. W 7 godzin po przyjęciu papki żołądek był próżny,