Robert Sz. 5:8 12’ prot. 475
Grupa dzieci bawi się w "berka". Robert biega za Jolą wokół grubej gruszy. Łapie ją. Zdyszany stoi oparty o gruszę i gładzi ją ręką. Po chwili obejmuje drzewo rękami. Nie może go objąć, chodzi wokół drzewa. Zatrzymuje się, kładzie prawą rękę.na drzewo. Biegnie wokół drzewa przesuwając ręką po nim. Staje, ogląda rękę. Kładzie na gruszy lewą rękę i przesuwa nią po korze. Gładzi obiema rękami gruszę. Podchodzi do sąsiedniego drzewa - kasztanowca. Gładzi rękami korę. Znowu podchodzi do gruszy i gładzi korę. Jeszcze raz podchodzi do kasztanowca. Podbiega Mirek i dotyka Roberta. Mówi: "bere^'. Robert włącza się do zabawy ruchowej.
Barbara P. 3;10 10’ prot. 463
Dzieci siedzą przy stolikach. Mają naklejać bałwanki na niebieskim tle kartki. Na talerzykach leży klej oraz wszystkie materiały i pomoce do zajęć. Dzieci zabierają się do pracy. Do smarowania klejem używają łopatki. Basia korzysta z łopatki. Odkłada ją. Teraz nabiera klej palcami. Przez chwilę przygląda się swoim palcom. Jeden palec dotyka drugiego. Dwa paluszki, między którymi był klej, skleiły się. Basia rozkleja palce. Dotyka palcem kartki. Też się przykleja. Odrywa palec. Liże klej. Oderwała kawałek papieru. Smaruje go klejem. Przykleja do blatu stołu. Nabiera klej na dwa te same palce lewej i prawej ręki i próbuje je skleić ze sobą. Dotyka posmarowany klejem kciuk kolejno o wszystkie nie posmarowane klejem palce. Nauczycielka przerywa zabawę, demonstrując Basi, jak ma wykonać pracę, ale prosi, aby wcześniej umyła palce. Basia idzie do łazienki. W łazience bawi się sklejaniem palców jeszcze chwilę. Potem dotyka poklejonymi rękami umywalki. Do łazienki kolejno wchodzą te dzieci, które skończyły przyklejanie bałwanków. Myją ręce. Basia też myje ręce.
Marcin R. 4;3' 10’ prot. 493
Marcin stoi na chodniku obok przedszkola i odbija piłkę w rękach. Piłka wypada mu z rąk, odbija się od krawężnika chodnika i wpada do stojącej po rynną wanny z wodą deszczową. Dziecko podbiega do wanny, zatrzymuje się i przygląda się huśtającej się na wodzie piłce, która porusza pływający obok kwiat mleczu. Marcin ręką przyciska piłkę, która wyślizguje się i wirując porusza kwiatek. Marcin nachyla się, zrywa kilka trawek, wstaje, wrzuca je na wodę, trawka też się
126