klient (8)


Najlepsze w sieci opowiadania erotyczne












                                                         




                               
Opowiadania
Erotyczne




















 KLIENT

Właśnie jechałam do klienta. Od dwóch lat pracowałam w agencji jako
dziwka i taki wyjazd nie był niczym nowym. No, może poza jedną rzeczą.
Klient do którego jechałam był stałym klientem agencji i miał
specyficzne upodobania - chciał aby mu cały czas obciągać. Zdarzało
się, że musiałam mu robić loda pięć razy z rzędu. Spuszczał mi się
najchętniej na twarz, a ja zlizywałam wszystko co do kropelki. Płacił
dobrze, więc nie miałam nic przeciwko. Tym razem także liczyłam na
ekstra zapłatę, tym bardziej że klient miał być z kolegą.

Ubrana byłam w białą, bardzo wycięta bluzeczkę na ramionkach, taką do
pępka (oczywiście bez biustonosza), czarną, krótką spódniczkę, białe
majteczki i szpilki. Z reguły do obciągania nie potrzebowałam się
rozbierać i facetowi też było wszystko jedno. No, może z tą różnicą, że
każdy chciał mi się spuszczać w usta i pod tym względem wszyscy moi
klienci byli do siebie podobni. Ale nie ten. Facet do którego właśnie
jechałam lubił w ostatnim momencie wyjmować mi kutasa z buzi i
spuszczać mi się na twarz oraz biust. Nie chciał także abym się
rozbierała, więc po takim maratonie moje ubranie było całkiem
przemoczone.





Gdy dojechałam na miejsce wysiadłam z samochodu i podeszłam do
domofonu. Zadzwoniłam i po chwili usłyszałam brzęczyk od drzwi.
Otworzyłam drzwi i weszłam na klatkę. Po chwili już byłam przy
drzwiach. Zapukałam po czym delikatnie nacisnęłam na klamkę i weszłam
do mieszkania. Byłam tu już nie raz więc od razu skierowałam się do
pokoju. Tam zastałam mojego klienta siedzącego na fotelu i popijającego
kawkę. Na drugim fotelu siedział jego kolega. Obydwaj byli w
szlafrokach, najwidoczniej przygotowani do całej ceremonii. Oparłam się
o futrynę i powiedziałam zalotnie:
- Witam.... to co, zabawimy się chłopcy?
Nie czekając na odpowiedź weszłam do pokoju i stanęłam na środku.
Panowie wstali i podeszli do mnie jednocześnie. Nie wdając się w
jakiekolwiek ceregiele rozpięłam szlafrok najpierw jednemu, a później
drugiemu. Wzięłam do obydwu rąk ich miękkie jeszcze penisy i zaczęłam
masować. W miarę jak to robiłam powoli zaczęły twardnieć i nadawać się
do użytku. Uklękłam i włożyłam jednego z nich do ust, drugiego zaś
nadal masowałam. Po chwili zrobiłam zmianę i brałam do ust drugiego
kutasa. Obydwa były naprężone do granic wytrzymałości i widziałam, że
obydwaj panowie długo nie wytrzymają. Przestałam pracować ustami i
zacisnąwszy mocno dłonie na wyprężonych kutasach zaczęłam szybko
poruszać rękoma. Pierwszy wystrzelił kolega mojego klienta zalewając mi
twarz strumieniem spermy. Kilka ruchów i także drugi penis wystrzelił
spermą, oblewając mój dekolt. Czułam jak gorąca sperma spływa mi po
biuście pod ubranie. Nie wycierałam się jednak, gdyż wiedziałam, że to
dodatkowo rajcuje moich klientów. Wstałam i powiedziałam:
- No, to początek mamy za sobą. Może przeniesiemy się na jakieś wygodniejsze miejsce?
Przenieśliśmy się na kanapę. Panowie rozsiedli się wygodnie, a ja
uklękłam i na przemian zaczęłam brać ich obspermione, zwiotczałe penisy
do ust. Lizałam je i ssałam, starając się jak najszybciej doprowadzić
do stanu używalności. Powoli zaczęły przybierać swoje słuszne kształty
i rozmiary. Gdy uznałam, że są wystarczająco twarde, postanowiłam zająć
się każdym z osobna. Na pierwszy ogień poszedł mój stały klient.
Wepchnęłam sobie jego nabrzmiałego kutasa głęboko do gardła, aż facet
jęknął z rozkoszy. Powoli wyjmowałam i wkładałam go sobie z powrotem,
starając się wepchnąć go sobie jak najgłębiej. Z każdym moim ruchem
facet jęczał coraz bardziej, a ja z trudem łapiąc oddech połykałam w
całości jego fiuta. W końcu facet nie wytrzymał i wystrzelił w moje
gardło potężnym strumieniem. Pomimo iż spodziewałam się wytrysku,
zachłysnęłam się nieco. Przełknęłam jednak wszystko zgrabnie i
wylizałam kutasa do sucha, po czym zabrałam się za sterczącego fiuta
kolegi. Tak jak przed chwilą powtórzyłam cały scenariusz z tym jednak
wyjątkiem, że na sekundę przed wytryskiem wyjęłam kutasa z ust. Potężny
wytrysk opryskał mi twarz, część nasienia wylądowała także na włosach.



Widziałam, że panowie mają już dosyć. Wstałam więc i stanęłam nad nimi
w rozkroku. Zaczęłam palcami zbierać spermę z mojego dekoltu, szyi oraz
włosów i zlizywać ją z palców. Panowie przypatrywali mi się z
nieukrywaną przyjemnością. Wiedziałam, że ten widok ich rajcuje, więc
starałam się to robić powoli. Gdy wylizałam już wszystko, mój klient
wstał i podszedł do stolika. Wyciągnął pieniądze i wręczył mi je mówiąc.
- OK., na dzisiaj wystarczy. Dziękuję.
Schowałam pieniądze, poprawiłam ubranie, pożegnałam się i wyszłam.
Prawdę powiedziawszy dobrze, że facet nie chciał kolejnego obciąganka,
gdyż ja też miałam dosyć. Ale pieniążki dostałam podwójne....  
 
























Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
58$3302 opiekun klienta
Przydatne wpisy do rejestru na komputerach klienta uzupełnie
Praca mag Interaktywny system regułowej analizy danych marketingowych dotyczących satysfakcji klie
gdy sie klient broni
Komunikacja naprawde skuteczna Niezawodny sposob dotarcia do klientow pracownikow i znajomych dyresp
KLIENT SERVER
Kowalczyk Nartowska Zarządzanie relacjami z klientem (CRM)
Barcik Znaczenie obsługi klienta w logistyce
Dostawcy internetu naciągają klientów
Wydzielenie dodatkowej partycji na dysku klienta SBS przy po
INŻ Ruletka w architekturze klient serwer
Zaufanie 2 0 Jak wywierac wplyw zdobyc lojalnosc klientow i kreowac marke zaufan

więcej podobnych podstron