Zatem właściciele zamku nie myślą w ogóle o szczęściu młodych, chodzi im tylko o ich własne dobro i zemstę na przeciwniku. Cześnik miał żenić się z Podstoliną, chociaż nie zupełnie z powodu miłości, lecz bardziej kuszące dla niego były jej dobra materialne, głównie jej folwarki i lasy. Jednak jak okazało się później, Podstolina pieniędzy nie miała i chce wyjść za Cześnika z tego samego powodu. Rejent tego wykorzystał, żeby zrobić na złość Cześnikowi, i ściągnął Podstolinę na swą stronę, obiecując jej majątek, pod warunkiem, że poślubi jego syna Wacława. Kiedy Cześnik dowiaduje się, kto jest za odbiciem mu narzeczonej, wpada w gniew i knuje zemstę, która boleśnie ugodzi sąsiada. Postanawia natychmiast ożenić Wacława z Klarą, nie wiedząc o tym, że młodzi od dawna darzą się uczuciami. Miłość Wacława i Klary kończy się szczęśliwie. Zakochani stają na ślubnym kobiercu, a Rejent udziela im błogosławieństwa:
„Niech się dzieje wola nieba.
Z nią się zawsze zgadzać trzeba."25
Ich małżeństwo prowadzi do pojednania zwaśnionych rodzin Miłosna historia Wacława i Klary kończy się szczęśliwie, chociaż początek przypominał schemat znanej tragedii, ich miłość pokonała wszelkie przeszkody. Aleksander Fredro poprzez wątek miłości w Zemście pokazuje, że miłość jest ponad wszystko, miłością można zwalczać wszystko, nawet śmiertelnych wrogów.
Następnym utworem Aleksandra Fredry, który chciałabym omówić, to komedia Śluby panieńskie. Według mnie jest to utwór o nieco bardziej żywszy i wciągający niż Zemsta. Na początku chciałabym przytoczyć krótką historię, co do urywku Ślubów, który mówi Gustaw w akcie czwartym, scenie trzeciej. Aleksander Fredro, kiedy był jeszcze młodzieńcem napisał w liście do przyjaciela Dominika takie słowa o miłości:
25 Tamże, s. 147.
18