Wydział Zarządzania Uniwersytetu
Waszawskiego
Studium przypadku
(ZarzÄ…dzanie projektami)
Projekt Marina Mokotów
y
ródło danych: Gazeta Wyborcza.
Niniejsze studium przypadku zostało opracowane wyłącznie w oparciu o
dane wtórne z ogólnodostępnych z
ródeł. Nie zawiera informacji poufnych, ani
udostępnianych specjalnie przez opisywaną firmę. Opis firmy jest
wykorzystywany do celów dyskusji w ramach zajęć akademickich na Wydziale
Zarządzania Uniwersytetu Warszawskiego. Prezentowany materiał nie jest
formą promocji ani krytyki firmy, nie powinien również być traktowany jako
prezentacja rekomendowanych lub dyskredytowanych sposobów zarządzania.
Materiał opiera się na tekstach publikowanych wyłącznie przez jedną gazetę,
co dodatkowo może ograniczać obiektywną prezentację zdarzeń
gospodarczych. W razie wątpliwości proszę o kontakt z dr Krzysztofem
Klincewiczem, [e-mail]
© Krzysztof Klincewicz, WydziaÅ‚ ZarzÄ…dzania UW
Budowa osiedla Marina Mokotów rozpoczęta http://miasta.gazeta.pl/warszawa/2029020,34896,1777057.html
Budowa osiedla Marina Mokotów rozpoczęta
bart 2003-11-14, ostatnia aktualizacja 2003-11-14 23:14
W piątek wmurowano akt erekcyjny pod największe osiedle mieszkaniowe budowane
właśnie w Warszawie. Mimo wysokiej ceny za metr kwadratowy mieszkania u zbiegu al.
świrki i Wigury z Racławicką idą jak woda. Być mo\
e powstanie te\
tutaj centrum
kongresowe
W namiocie rozbitym obok biura sprzeda\
y przy Racławickiej 107 zaroiło się od VIP-ów. Przybył nawet prezydent
Warszawy Lech Kaczyński, który rzadko zagląda na imprezy budowlane.
- Chciałbym pogratulować niezmiernie udanego przedsięwzięcia. Nam na takich bardzo, ale to bardzo zale\
y. Miejsce
jest dobrane świetnie. A\
trudno uwierzyć, \
e tak długo ten teren był nieruszony, ale lepiej póz
no ni\
wcale. Oby w
rzeczywistości [Marina Mokotów] wyglądała tak pięknie jak na tej prezentacji - stwierdził prezydent miasta
zapowiadajÄ…c, \
e inwestycje w Warszawie teraz "będą szły znacznie \
wawiej".
Lokalizacja jest rzeczywiście przednia, bo w sąsiedztwie parku, który dalej na północ przechodzi płynnie w ogródki
działkowe i Pole Mokotowskie. Miasto sprzedało 32 ha w klinie nawietrzającym kilka lat temu. Na 22 ha powstanie
ponad 1500 mieszkań i apartamentów oraz 70 domów. Buduje je spółka Fort Mokotów zało\
ona przez firmÄ™
developerską Dom Development i PKO Inwestycje. W planach są jeszcze biurowce. - Myślimy te\
o centrum
kongresowym - zdradził "Gazecie" Krzysztof Najgrodzki, szef spółki PKO Inwestycje.
Część komercyjna (na 10 ha) izolowałaby domy mieszkalne Mariny Mokotów od ruchliwej al. świrki i Wigury oraz
planowanej Trasy N-S przy torach kolei radomskiej.
- Powstanie zało\
enie na skalę starego śoliborza czy Saskiej Kępy. Mieszkańcy będą mieć swoje własne jezioro i park
- zachwalał Jarosław Szanajca, prezes Dom Development.
Akt erekcyjny podpisał prezydent Warszawy. A organizatorzy ze słowami "na dobrą wró\
bÄ™" wmurowali dokument w
naro\
nik fundamentów pierwszego długiego budynku, który stworzy symboliczne wrota na całe osiedle. Choć
mieszkania istniejÄ…ce wciÄ…\
na papierze są sprzedawane dopiero od września spółka podpisała ju\
ok. 80 umów i ma
200 rezerwacji.
"Nowe miasto na starym Mokotowie" zaprojektował architekt Stefan Kuryłowicz z zespołem. Pierwszy etap budowy
zakończy się w 2005 r., a całość - w 2007 r.
Ceny mieszkań brutto - od 4 tys. 704 zł do 5 tys. 195 zł, apartamentów - od 5 tys. 89 zł do 6 tys. 60 zł za m kw. Cena
zale\
y od piętra i widoku.
bart
Tekst pochodzi z portalu Gazeta.pl - www.gazeta.pl © Agora SA
1
Czy budowa osiedla Marina Mokotów stanie? http://miasta.gazeta.pl/warszawa/2029020,34896,2742546.html
Czy budowa osiedla Marina Mokotów stanie?
Mariusz Jałoszewski 2005-06-02, ostatnia aktualizacja 2005-06-02 20:17
Sąd anulował w środę wstępną zgodę na budowę du\
ego osiedla Marina Mokotów. Zawinili
urzędnicy, którzy popełnili sporo błędów i złamali prawo
Na ten wyrok organizacje ekologiczne czekały kilka lat. Wojewódzki sąd administracyjny uchylił warunki zabudowy dla
osiedla na ponad 5 tys. osób u zbiegu ulic świrki i Wigury oraz Racławickiej. Sędzia przez kilkanaście minut wyliczała
błędy, które popełnili urzędnicy byłej gminy Centrum (wydali decyzję) oraz Samorządowego Kolegium Odwoławczego
(kontrolowali warunki).
Inwestycję oprotestowało kilka organizacji ekologicznych oraz sąsiedzi osiedla, m.in. spółdzielnia mieszkaniowa
Politechnika. Chcieli uratować przed zabudową klin napowietrzający centrum Warszawy (dzięki niemu od południa
napływa do miasta świe\
e powietrze). Na pierwszy ogień poszły wydane w 2001 r. warunki zabudowy. I wczoraj sąd w
większości przyznał im rację. - Urzędnicy pominęli zakazy związane z poło\
eniem działek w klinie - podkreślała sędzia
Otylia Wierzbicka.
Chodzi o zakaz: * umieszczania emitorów zanieczyszczeń (a na osiedlu będzie parkowało ponad 5 tys. samochodów), *
budowania przeszkód hamujących przepływ powietrza (nie rozwa\
ono, czy nie będą nimi bloki), * tylko 40 proc. terenu
powinno być zabudowane (inwestor, by postawić więcej budynków dołączył do osiedla kilka hektarów wału
fortecznego). Zdaniem sądu urzędnicy nie zbadali, czy zakazy nie zostały złamane.
Wyrok nie jest prawomocny. - Nie wiem, co dalej, bo sprawa jest skomplikowana - powiedział po wyroku Jan Dru\
yński,
mieszkaniec osiedla Politechniki, który walczy z inwestycją.
Inwestor - spółka Fort Mokotów (powołana przez PKO Inwestycje i Dom Development) - mo\
e jednak spać spokojnie.
Wygrał walkę z czasem w sądzie. Zdą\
ył ju\
zebrać całą dokumentację i kończy pierwsze bloki. - Dla inwestora będzie
to raczej nerwówka. Mo\
e stracić zaufanie banków i klientów - uwa\
a jeden z jego pełnomocników mec. Antoni
Sosnkowski.
To kolejne pyrrusowe zwycięstwo ekologów w walce o klin. Do tej pory wykazali, \
e urzędnicy popełnili błędy przy
wydawaniu zezwoleń na dwa bloki spółki Arche przy ul. Woronicza. Ale budowy nie zatrzymali. Nie zablokowali te\

osiedla Eko Park.
Andrzej Kin, który podpisał się pod uchyloną wczoraj decyzją jest obecnie zastępcą wojewódzkiego inspektora nadzoru
budowlanego.
Mariusz Jałoszewski
Tekst pochodzi z portalu Gazeta.pl - www.gazeta.pl © Agora SA
1
Osiedla Marina zabrało powietrze stolicy? http://dom.gazeta.pl/nieruchomosci/2029020,73498,3473383.html
Osiedla Marina zabrało powietrze stolicy?
Mariusz Jałoszewski 2006-07-10, ostatnia aktualizacja 2006-07-10 11:45:26.0
NSA ostatecznie uchylił wstępną zgodę na budowę gigantycznego osiedla na Mokotowie.
Inwestor mo\
e mieć teraz problemy, ale rozpędzona budowa raczej nie stanie
Osiedle Marina Mokotów imponuje rozmiarami. Zajmuje ponad 21 hektarów u zbiegu ulic świrki i Wigury, Racławickiej i
Miłobędzkiej. Powstało tu kilkanaście bloków, 420 apartamentów oraz bliz
niaki i rezydencje. Osiedle ma swój park i
jeziorko. Całość ma być ogrodzona.
Naczelny Sąd Administracyjny uznał jednak, \
e warunki zabudowy z 2001 r. (decyzja, która poprzedza zezwolenie na
budowę) dla osiedla wydano pochopnie. "Chaotycznie", "niedopuszczalnie" i niechlujnie - tak zdaniem NSA postępowali
urzędnicy przy wydaniu decyzji dla tej inwestycji. Pod warunkami podpisał się Andrzej Kin z byłej gminy Centrum
rządzonej przez SLD-PO. Kilka lat wcześniej ratusz sprzedał teren pod inwestycję na przetargu.
Zabudowali klin bezprawnie?
Na ten wyrok organizacje ekologiczne i mieszkańcy spółdzielni Politechnika czekali a\
kilka lat - sprawÄ™ w sÄ…dzie
opóz
niały braki w dokumentacji. Pierwsi protestowali przeciwko Marinie, bo chcieli uratować przed zabudową klin
napowietrzający centrum stolicy od południa. Mieszkańcy spółdzielni obawiali się pogorszenia warunków \
ycia i korków,
bo ich bloki sÄ…siadujÄ… z MarinÄ….
Rok temu odnieśli pierwszy sukces. Wojewódzki sąd administracyjny uchylił warunki zabudowy dla osiedla. W piątek
NSA podtrzymał ten wyrok. Powód? Urzędnicy nie zbadali, czy na budowę tak du\
ego osiedla w klinie zezwalał
ówczesny plan zagospodarowania. - Plan był rygorystyczny. W systemie wymiany powietrza wprowadzał zakazy -
uzasadniała sędzia Krystyna Borkowska. W klinie nie mogły powstać \
adne bariery architektoniczne, które zablokują
przepływ powietrza. Inwestor zrobił korzystne dla siebie badania osiedla w tunelu aerodynamicznym. Ale sąd wytknął,
\
e urząd nie zrobił swoich analiz. Nie zbadał te\
, jak na klin wpłyną spaliny z kilku tysięcy samochodów (plan zakazuje
umieszczania tam jakichkolwiek emitorów zanieczyszczeń).
- Po pięciu latach dopełniła się sprawiedliwość. Wystąpimy teraz o zatrzymanie budowy - zapowiada Jan Dru\
yński,
który koordynował protest mieszkańców i lokalnych ekologów z Mokotowa. Podkreślał, \
e o zakazie zabudowy klina
sygnalizował ju\
wojewódzki konserwator przyrody w 2000 r., ale po czterech miesiącach zmienił zdanie.
Klin spisali na straty?
Trudno przewidzieć, jakie problemy będą miec teraz inwestorzy Mariny - Dom Development i PKO Inwestycje. Budowa
raczej nie stanie, bo większość mieszkań jest gotowa, w wielu mieszkają ludzie. Inwestor ma te\
prawomocne
pozwolenia na budowÄ™, czyli drugÄ… wa\
ną decyzję (sąd oddalił ju\
część skarg na nie, ale kolejne czekają na wyrok).
Wszystko zale\
y od tego, co zrobią teraz urzędnicy i jak szybko zakończy się budowa osiedla.
- Nie mo\
emy uniewa\
nić pozwolenia na budowę, to kompetencja wojewody - stwierdza naczelny architekt miasta
Michał Borowski. Jeśli do tego dojdzie, miastu mo\
e grozić gigantyczne odszkodowanie dla inwestora. Borowski ma
wątpliwości, czy klin na Mokotowie jest dla miasta wa\
ny. - Są ró\
ne opinie. Najwa\
niejszy dla stolicy jest teraz klin na
terenach kolejowych w Al. Jerozolimskich i korycie Wisły.
Zdaniem wojewódzkiego inspektora nadzoru budowlanego Jerzego Putkiewicza ratusz powinien zrobić ekspertyzę
wpływu Mariny na klin. Co ciekawe, jego zastępcą jest Andrzej Kin, który wydał skrytykowaną przez sąd decyzję. Na
razie nie musi jednak obawiać się konsekwencji.
Mariusz Jałoszewski
Tekst pochodzi z portalu Gazeta.pl - www.gazeta.pl © Agora SA
1