24 Spółgłoski.
Takie połączenie zwarcia w jednem miejscu nasady z jed-noczesnem otwarciem w drugiem jej miejscu nazywa się spół-otwarciem. Spółgłoski, w ten sposób tworzone, nazywają się spółgłoskami spółotwartemi1). Do spółotwartych prócz [m] należą spółgłoski [lfi n ń ł 1 r]. Spółgłoski [m m n ń] mają otwarcie nosowe, [ł 1] —otwarcie boczne w jamie ustnej, powstające wskutek opuszczenia bocznych brzegów języka; przy spółgłosce [r], wskutek drgań końca języka między tym końcem a dziąsłami, następują szybko po sobie kilkakrotne zwarcia i otwarcia, spółgłoska [r] jest więc spółgłoską spółotwartą z przerywanem otwarciem w przedniej części jamy ustnej.
§ 18. Niektóre spółgłoski wytwarzają się w ten sposób, że w jednem i tem samem miejscu jamy ustnej powstaje zwarcie, a potem szybko po niem następuje szczelina. Tak, naprzy-kład, gdy wymawiamy spółgłoskę [c], między przodem języka a górnemi zębami wytwarza się naprzód na chwilę zwarcie, a potem zaraz w tem samem miejscu powstaje szczelina. Tego rodzaju spółgłoski, zgodnie ze sposobami ich tworzenia, nazywamy spółgłoskami z w a r t o - s z c z o 1 i n o w e m i. Pod względem słuchowym są one połączeniem w jednem brzmieniu spółgłosek zwartych i odpowiednich szczelinowych. Spółgłoska, na-przykład, [c] łączy w swojem brzmieniu spółgłoskę [tj i [s], bo ma zwarcie właściwe spółgłosce [t] (obacz rys. 30) i szczelinę, właściwą spółgłosce [s] (obacz rys. 31).
Rys. 30. Zwarcie jamy ustnej Rys. 31. Rozwarcie szczelinowe
przy /. jamy ustnej przy s.
) Jest to termin, trafnie zaproponowany przez H. U łaszy na, ob. Pr. Fil. 12, str. 407-8.