ny*\ gdyż odnosi się do działania Boga w życiu matki Jezusa. Działanie to zostanie wyraźniej przedstawione w dalszych scenach powieści, gdy tylko Miriam wyrazi swe przyzwolenie na macierzyństwo; wtedy także ta metafora odsłoni różne konteksty interpretacyjne.
Narrator, podkreślając wagę tej chwili, zaznaczył, że matka Jezusa nie wypowiedziała swej zgody z wrodzoną barwnością i poetyckością języka, nie posłużyła się różnorodnością biblijnych nawiązań, jak zwykła W7rażać swą modlitwę'3:
[...] zabrakło jej pięknych słów i zabrakło słodkiej melodii, i tylko z wielkim trudem przez zaciśnięte gardło zdołała wyszeptać:
-Jestem służebnicą Elohim, przeto niechaj się stanie według słowa Jego (I-II, 19).
Dotychczas opowiadający tylko relacjonował to, o czym Miriam rozmawiała z aniołem, a dopiero teraz pozwala Jej wypowiedzieć to jedno zdanie. Jest to jedyny fragment całego rozdziału, w którym narrator oddaje głos Maryi, podkreślając wagę Jej słów, one bowiem stanowią punkt kulminacyjny sceny Zwiastowania. Taka konstrukcja całej sceny wskazuje pośrednio na to, że matka Jezusa wybiera pozostawanie w cieniu, na uboczu, w postawie pokornej służby. Także więc stylistyczno-językowe odczytanie frazcologizmu pozostawać w cieniu, oddaje prawdę psychologiczną i współbrzmi z wymową teologiczną utworu. W zgodzie Maryi na spełnienie woli Boga można bowiem jednocześnie dostrzec
72 Cień w tradycji chrześcijańskiej jest symbolem Ducha Świętego, oznacza także zwiastuna. Zob. W. Kopaliński, Słownik symboli. Warszawa 1991, s. 46-48.
93 W poprzednich rozdziałach powieści autor wyraźnie wskazuje na takie zdolności Maryi. Szczególnie plastycznie zostały one zarysowane we fragmencie opisującym spotkanie Matki Jezusa /. Eliszcbą - jej starszą krewną, która w podeszłym już wieku została obdarzona łaską macierzyństwa (zob. rozdział pt. Miriam Śpiewa, t. 1, s. 25-26).
187