Kraje rozwijające się i ich problemy gospodarcze


Kraje rozwijające się i ich problemy gospodarcze

  1. Kraje rozwijające się

Określenie państw powstałe w okresie zimnej wojny nienależących ani do bloku zachodniego, w którym dominował kapitalizm, ani wschodniego, gdzie dominował ustrój socjalistyczny. Do krajów Trzeciego Świata zaliczonych było ponad 130 państw, przede wszystkim afrykańskich, azjatyckich i należących do Ameryki Łacińskiej. Państwa te charakteryzowały się słabym uprzemysłowieniem i dominacją form społeczeństwa tradycyjnego.

Kraje Trzeciego Świata to:

Państwa te często uzyskiwały niepodległość na drodze krwawej walki zbrojnej. Są one podzielone wewnętrznie, co prowadzi do licznych zamachów i ciągłych walk o władzę, a efektem wciąż trwającego stanu wojny jest nędza oraz głód.

Kraje rozwijające się stanowią większość świata - zarówno pod względem liczebności ludności, ilości państw, jak również powierzchni tych państw.

W państwach tych w chwili odzyskania niepodległości funkcjonował układ feudalny i kapitalistyczny, a robotnicy byli w konflikcie z burżuazją, albo nawet rodowo-plemienny tylko z lekko zarysowanym feudalnym, gdzie szczególną pozycję zajmowali szamani i wodzowie plemion. Obecnie sytuacja ta w niektórych krajach się zmienia. EgiptIndieAlgieria to kraje pracujące nad przyśpieszeniem rozwoju gospodarczego i zmianami struktury społecznej.

Kraje Trzeciego Świata przejmowały od swoich metropolii wzorce systemów politycznych (model rządów parlamentarnych, pół prezydenckich). Wprowadzenie systemu partyjnego nie powiodło się, rozpoczęto tworzenie jednopartyjnego (czasami występuje dwu- lub wielopartyjny). Partie tworzą wąskie grupy osób - zwykle grupy wojskowe, klanowe czy też zawodowe, stanowiące podporę dla rządów wodza.Państwa te chcą się rozwijać, jednak konflikty wewnątrz kraju, wysoki przyrost naturalny, nierozwinięta świadomość narodowa utrudniają lub nawet uniemożliwiają wszelkie działania w tym kierunku. Państwa te same nie są w stanie sobie poradzić, dlatego ważna jest pomoc zagraniczna (Bank ŚwiatowyMiędzynarodowy Fundusz Walutowy).

teorii konwergencji zakładano, że państwa te znajdą się w przyszłości na tej samej linii rozwoju, co państwa Pierwszego i Drugiego Świata. Ze względu na różne interpretacje teorii konwergencji władze obu bloków wywierały naciski na rządy państw Trzeciego Świata na przyjęcie form ustroju kapitalistycznego bądź socjalistycznego.

Do czynników, które pozytywnie oddziałują na sytuację ekonomiczną grupy pozostałych krajów słabo rozwiniętych, należy zaliczyć względną zasobność w bogactwa naturalne. Większość tych krajów jest obficie wyposażona w zasoby kobaltu, chromu, miedzi, boksytów, uranu, złota, diamentów, a także w lasy, wodę, żyzną glebę i inne dobra przyrody. Bogate są w nich zasoby ludności. Kraje te odczuwają natomiast niedostatek kapitału i technologii, wysoko kwalifikowanej kadry, mają źle rozwiniętą infrastrukturę gospodarczą, deficyt żywności i są znacznie zadłużone. We wszystkich tych krajach zbyt niskie są akumulacja wewnętrzna i inwestycje, zbyt słabo rozwinięty jest przemysł przetwórczy, niekorzystna jest też struktura handlu zagranicznego, w postaci wywozu żywności, surowców i wyrobów przemysłowych słabo przetworzonych oraz przywozu konsumpcyjnych wyrobów wysoko przemysłowych i żywności. Struktura handlu zagranicznego w większości tych krajów jest pozostałością ich wielowiekowego kolonialnego podporządkowania krajom wysoko uprzemysłowionym, które traktowały je jako zaplecze surowcowo-rolnicze. Dotychczasowe próby zmiany statusu krajów słabo rozwiniętych (poza przypadkiem krajów nowo uprzemysłowionych i krajów naftowych I) nie zakończyły się pomyślnie.

  1. Problemy gospodarcze

Kraje słabo rozwinięte charakteryzuja się największym tempem wzrostu liczby ludności. Szczególnie duży przyrost naturalny występuje na kontynencie afrykańskim. W 1995 roku w 5 krajach Azji (Chiny, Indie, Indonezja, Bangladesz i Pakistan) mieszkało 75 % ludności całego kontynentu. W Afryce ponad 43 % ogółu mieszkańców koncentrowało się w Nigerii, Egipcie, Etiopii, Zairze. Wreszcie 68 % ogółu mieszkańców Ameryki Łacińskiej przypadało na 4 kraje - Brazylię, Maksyk, Kolumbię i Argentynę. W sumie w wyżej wymienionych 14 krajach zamieszkiwało 3,2 mld osób, tj. ok. 57 % ogólnej liczby ludności. Przyczyna takiej sytuacji jest wysoki przyrost naturalny.W krajach słabo rozwiniętych duży przyrost naturalny wynika z wysokiej stopy urodzeń i spadku wskaźnika umieralności. W społeczeństwach tradycyjnych liczna rodzina stanowi wartość nadrzędną. Rodziny są najczęściej wielopokoleniowe, a dzieci stanowią zabezpieczenie bytu rodziców (brak systemów emerytalnych). Na dużą liczbę potomstwa wpływa panujący model rodziny. Kształtuje go między innymi religia, kultura (np. w krajach Bliskiego Wschodu miarą zamożności jest liczba posiadanego potomstwa płci męskiej) czy wreszcie środowisko zamieszkania (zazwyczaj w krajach słabo rozwiniętych występuje niski poziom urbanizacji, a na terenach wiejskich częściej spotyka się rodziny wielodzietne). Przyczyną wysokiego przyrostu naturalnego tych państw jest również duża liczba kobiet w wieku rozrodczym (późniejszych matek) oraz niski poziom wykształcenia.

Rozmieszczenie ludności stanowi również problem. Można wyróżnić kilka obszarów o wyjątkowo dużej gęstości zaludnienia. Należą do nich między innymi Azja Południowo-Wschodnia czy południowa część Indii. Gwałtownie wzrasta też napływ ludności wiejskiej do miast. Przewiduje się, że w do 2025 liczba mieszkańców miast w krajach rozwijających się wzrośnie czternastokrotnie. W ten sposób powstają gigantyczne aglomeracje miejskie, takie jak Meksyk, Kalkuta, Sao Paulo, Bombaj. Większość ich mieszkańców żyje w skrajnej nędzy w położonych na peryferiach slumsach, które są siedliskiem wszelkich patologii społecznych.

AZJA

Największa koncentracja ludności występuje we wschodniej części Azji- Chiny, Tajwan, Hongkong, Japonia, Korea. W 1996 roku region ten zamieszkiwało 1,5 mld. ludzi. W Chinach żyje jedna piąta ludności świata 1,21 mld. Drugim pod względem zaludnienia obszarem jest południowa część Azji od Pakistanu przez Napal, Bangladesz po Sri Lankę. Największym zagęszczeniem cechuje się wybrzeże Oceanu Indyjskiego, dolina Gangesu i Bramhaputry. Obszar ten zamieszkuje 1,25 mld. ludzi- 31% ogólnej populacji, z tego 16% w Indiach. Notuje się tu bardzo szybki przyrost naturalny. We wschodniej Azji większość ludzi zamieszkuje tereny wiejskie i uprawia ziemię. W Azji południowo- wschodniej występuje mniejsze zaludnienie, obejmuje półwyspy Indochiński i Malajski oraz Indonezję i Filipiny. Mieszka tu o,5 mld. ludzi, którzy zamieszkują głównie obszary nadbrzeżne- Jawa, Luzon, Celebes, Singapur oraz dolne odcinki biegu dużych rzek- Mekongu, Irawadi.

W tych trzech regionach mieszka ponad 3 miliardy ludzi. Znajduje się tu sześć z dziesięciu największych miast świata, liczących ponad 100 mln. mieszkańców- Chiny, Indie, Indonezja, Pakistan, Japonia, Bangladesz.

AFRYKA

W części zachodniej występują obszary gęsto zaludnione- Nigeria 115 mln. osób, gęstość zaludnienia tego kraju to 125 osób/km². Część wschodnia kontynentu jest gęsto zaludniona- 40 osób/km² od Etiopii po Republikę Południowej Afryki. W północnej Afryce w dolinie i delcie Nilu powstały koncentracje ludności podobne do terenów gęsto zaludnionych i czasem nawet przeludnionych równin nadbrzeżnych Azji. Lokalnie duże skupisko ludności zamieszkuje tereny strefy nadbrzeżnej państw arabskich- Maroka, Algierii i Tunezji, liczące około 60 mln. osób. Sahara, Kalahari i część Kotliny Konga stanowią w większości subekumenę. Słaba urbanizacja kontynentu powoduje, że na obszarach miejskich mieszka niespełna 35% ludności.

AMERYKA POŁUDNIOWA

Średnia gęstość zaludnienia kontynentu to 18 osób/ km², jest najrzadziej zaludnioną częścią świata- 330 mln. mieszkańców, około 6% całej ludności świata. Amerykę Pd. cechuje również nierównomierne rozmieszczenie ludności. Najgęściej zaludnionym krajem Ameryki Pd. jest Ekwador- 40 osób/ km², Kolumbia- 30, najsłabiej obszar Gujany Francuskiej- 1 mieszkaniec na km². W wielu krajach obszary o dużej gęstości zaludnienia sąsiadują z terenami bezludnymi lub bardzo rzadko zaludnionymi. Obszary bezludne występują na pustyni Atakama, wyższe partie Andów. Miasta o największej liczbie ludności: Sao Paulo, Rio de Janerio, Buenos Aires.

Podobnie jak kwestie demograficzne, stanowią jeden z najpoważniejszych problemów współczesnego świata. W okresie powojennym, oprócz politycznego podziału świata na komunistyczny Wschód (Związek Radziecki wraz z państwami satelickimi) oraz kapitalistyczny Zachód, ukształtował się podział na bogatą Północ i ubogie Południe, zwane również Trzecim Światem. Podział ten ma charakter umowny i nie zawsze odpowiada położeniu geograficznemu tych krajów. Problemem Południa jest między innymi wysoki przyrost naturalny i związane z nim przeludnienie. Są to najczęściej kraje postkolonialne, intensywnie eksploatowane niegdyś przez metropolie, a obecnie rządzone przez skorumpowane władze, skutecznie blokujące wszelkie możliwości modernizacji. Stąd ich niski poziom rozwoju cywilizacyjnego i ekonomicznego. Dysproporcje pomiędzy Północą i Południem stale się pogłębiają. W latach dziewięćdziesiątych XX wieku na 33 wysoko uprzemysłowione kraje przypadało 70% potencjału ekonomicznego i technologicznego świata. W efekcie większość współczesnego świata ma niewielkie szansę samodzielnego rozwoju. Świadczą o tym wyniki przeprowadzonych przez Bank Światowy badań dotyczących stopnia bogactwa w poszczególnych państwach (przy ocenie uwzględniano między innymi zasoby naturalne, potencjał ludzki oraz produkcję dóbr).

Ubóstwo to problemy, z którymi boryka się ludność państw
o niskim poziomie ekonomicznym. W latach dziewięćdziesiątych, w porównaniu z poprzednią dekadą, liczba ludzi żyjących w skrajnej nędzy wzrosła dwukrotnie i osiągnęła miliard. Ich roczny dochód nie przekracza 370 dolarów
(ok. 1500-1600 zł, czyli poniżej średniego wynagrodzenia miesięcznego w Polsce).

Zdaniem niektórych specjalistów, światowa produkcja żywności może obecnie pokryć potrzeby mieszkańców Ziemi. W rzeczywistości w niektórych krajach nadwyżki żywności są niszczone ze względu na zbyt wysokie koszty np. magazynowania. W innych natomiast nie można wytworzyć takiej ilości produktów rolnych, która zaspokoiłaby potrzeby ich mieszkańców, jednocześnie często krajów tych nie stać na import żywności. Problemem występującym na szeroka skalę jest głód I niedożywienie. Wywołuje ono wycieńczenie organizmu, choroby, a w konsekwencji obniża zdolność człowieka do pracy. Na Światowej Konferencji Żywnościowej zorganizowanej w Rzymie w listopadzie 1996 roku podano, że na początku drugiej polowy lat 90. na świecie głodowało 840 milionów ludzi. W końcowym dokumencie rzymskiej konferencji przyjęto postanowienie o zmniejszeniu jej o połowę do 2015 roku. Obecnie masowe przypadki śmierci spowodowanej głodem występują głównie w krajach gdzie toczą się konflikty zbrojne i walki plemienne. Przyczyną głodu są też klęski żywiołowe, zwłaszcza długotrwałe susze. W takich sytuacjach tym krajom jest przekazywana pomoc humanitarna. W 1993 roku z pomocy żywnościowej korzystało 1,5 mln Sudańczyków, 1 mln osób w Somalii, ponad 700 tys. w Angoli. Pomoc tego rodzaju była również udzielana w latach 90. Etiopii, Mozambikowi, Madagaskarowi, Kenii i Liberii.Ważną rolę w akcjach udzielania pomocy odgrywa FAO (Organizacja Narodów Zjednoczonych do spraw Wyżywienia i Rolnictwa). Już dzisiaj dane są zatrważające - na początku lat 90. potrzeby żywieniowe ludności Afganistanu stanowiły w 72%, Etiopii i Czadu 73%, Mozambiku 77%, Angoli80% dziennego minimum określonego w kaloriach. Z danych niemieckiego dziennika „Die Zeit” z czerwca 1997 roku, wynikało, że 3 mld ludzi ma na życie mniej niż dwa dolary dziennie, 800 mln osób jest niedożywionych, a 1,3 mld odczuwa brak czystej wody. Pesymistyczne prognozy zapowiadają, że do 2050 roku blisko połowa mieszkańców Ziemi będzie miała problem z dotarciem do czystej wody. W raporcie FAO opublikowanym w kwietniu 1999 wśród 33 państw, w których są istotne niedobory żywności, obok państw afrykańskich znalazły się Armenia, Azerbejdżan, Gruzja, Jugosławia, Korea Północna, Kuba, Mongolia, Rosja, Tadżykistan. Problemy głodu i niedożywienia występują z szczególnym nasileniem głównie w wielkich miastach Trzeciego Świata.

Dostęp do wody pitnej jest niezbędnym warunkiem rozwoju społeczeństw i walki z ubóstwem - bez zaspokojenia tej potrzeby rozwój edukacji i opieki zdrowotnej są niemożliwe. Właśnie dlatego ograniczenie dostępu do wody można uznać za czynnik powiększający przepaść pomiędzy krajami bogatej Północy i biednego Południa. Brak wody zagraża egzystencji ludzkiej oraz hamuje rozwój gospodarczy. Obecnie około 140 milionów osób żyje w strefach głębokiego deficytu wody. Dotyczy to głównie mieszkańców krajów afrykańskich i azjatyckich. Według danych Światowej Organizacji Zdrowia (WHO/UNICEF 2008) około 884 milionów ludzi nie ma dostępu do bezpiecznych źródeł wody. Oznacza to w przybliżeniu, że jedna ósma mieszkańców Ziemi cierpi z powodu pragnienia i chorób wywołanych spożywaniem zanieczyszczonej wody. Jedynie 3% z nich żyje w Europie, 53% pochodzi z Azji, 38% z Afryki. 77% mieszkańców miast w Kongo ma dostęp do wody, natomiast jedynie 17% mieszkańców wiejskich terenów tego kraju może z tej wody korzystać. W Laosie sytuacja jest odwrotna: w zasadzie wszyscy mieszkańcy wsi mają dostęp do świeżej wody, sytuacja zaś gorzej wgląda w miastach, gdzie korzystać z niej może jedynie 60% ludzi. Zużycie wody, a co za tym idzie poziom higieny i zdrowia mieszkańców zależy od dostępności jej źródła. Jeśli jej ona dostępna w domu, czy chacie jej zużycie jest stosunkowo wysokie. Spada natomiast gwałtownie, jeśli źródło znajduje się powyżej kilku minut drogi od miejsca zamieszkania. Zużycie wody zwiększyło się dwukrotnie w ciągu ostatnich lat. W wyniku tego zasoby źródeł podziemnych zmniejszają się szybciej niż się odnawiają. Przyczyniają się do tego głównie nieefektywne techniki nawadniania pól uprawnych. Zmniejszanie zasobów wód podziemnych powoduje degradację ziem, a co za tym idzie zmniejsza wydajność rolnictwa. 

 Problem ten w równym stopniu dotyczy zarówno krajów bogatych, jak i rozwijających się. Pomimo wzrostu średniej długości życia w krajach rozwijających z około 40 lat w 1950 roku do około 63 lat w 1990 roku. Najniższa średnia długość życia występuje przede wszystkim w państwach najbardziej zacofanych: w Sierra Leone wynosi 42 lata, w Afganistanie 43 lata, w Gwinei - 44 lata. W tych krajach występuje także bardzo wysoka śmiertelność dzieci. Na 1000 urodzeń umiera 250 - 300 dzieci.

W krajach biednych szczególnie groźne są choroby zakaźne, takie jak gruźlica, czerwonka czy cholera. Powodem ich rozprzestrzeniania jest nie tylko problem niedożywienia i głodu (osłabienie organizmu), ale i brak zachowania zasad higieny i niewystarczająca opieka lekarska. Profilaktyka w przypadku chorób zakaźnych obejmuje w tych krajach głównie dzieci, które są poddawane szczepieniom. Wśród chorób zakaźnych, wg szacunków Światowej Organizacji Zdrowia, szczególnie groźna wydaje się być gruźlica. W 2000 roku prawie 50 mln osób na świecie było zarażonych prątkami gruźlicy, głównie takimi, które są odporne na dotychczas znane antybiotyki. Chorobą przyczyniającą się do wysokiej śmiertelności w krajach Trzeciego Świata jest również dżuma. Szczególnym zagrożeniem jest AIDS. Według danych Światowej Organizacji Zdrowia z 30 września 1996 roku, liczba oficjalnie odnotowanych przypadków AIDS na świecie wynosiła 8 milionów ludzi, jednocześnie stwierdzono, że dodatni odczyn chorobowy wystąpił u około 28 mln osób. Eksperci wówczas szacowali, że w 2000 roku zainfekowanych wirusem HIV będzie 34 mln ludzi, a co roku 2 mln spośród nich umrze na AIDS. AIDS szczególnie często występuje w krajach rozwijających się głównie na kontynencie afrykańskim. AIDS w większym stopniu aniżeli inne choroby tworzy problemy społeczne, np. dążenie do wyłączenia osób chorych poza nawias społeczeństwa. Współcześnie pojawiają się również i inne zagrożenia.

 

W wielu krajach świata bogactwo i bieda sąsiadują ze sobą. Bogate, ogrodzone osiedla często mieszczą sie obok gęsto zaludnionych slumsów, pozbawionych dostępu do podstawowych usług.

Nierówności społeczne są postrzegane jako rezultat braku szans dla określonych warstw w społeczeństwie i ludność tego nie zaakceptują. Wynikiem tej sytuacji jest wzrost poziomu przestępczości oraz niepokoje i konflikty społeczne. Ryzyko napięć społecznych i brak poczucia bezpieczeństwa wpływają negatywnie na inwestorów i zmuszają rządy do większych wydatków w sferze bezpieczeństwa. Odbywa się to kosztem innych sektorów bardziej produktywnych gospodarki, w tym usług i infrastruktury. Wykluczenie technologiczne pogłębiło nierówności w Afryce subsaharyjskiej, wpływając na wzrost marginalizacji tego regionu świata w gospodarce globalnej.

W przypadku Afryki, największe nierówności w poziomie dochodów są obserwowane w Republice Południowej Afryki.Poprawa wskaźników wzrostu gospodarczego w wielu krajach afrykańskich nie szła w parze z redukcją dysproporcji w poziomie dochodów czy konsumpcji. W zamian za to, w wielu miastach Afryki; w tym Maputo, Nairobi i Abidżanie; nastąpiła dalsza koncentracja bogactwa i utrzymanie nierówności. Z perspektywy całości, nierówności w dochodach obserwowane w Afryce są większe w miastach niż na wsi. Jedynie w miastach Afryki Północnej dochody rozłożone są bardziej równomiernie pomiędzy ich mieszkańców.

W krajach Azji z kolei, miasta są bardziej zrównoważone społecznie niż w innych krajach rozwijających się, mimo że poziom nierówności wzrósł lub pozostaje na wysokim poziomie. Do tych miast o stosunkowo wysokich nierównościach społecznych zaliczyć można Hong Kong, New Delhi, Ho Chi Minh, Davao i Kolombo.

Miasta w Chinach, a szczególnie Pekin, są bardziej zrównoważone społecznie niż pozostałe miasta w Azji. Jednocześnie, w niektórych chińskich miastach, np. Shenzen, obserwuje się podobny poziom rozwarstwienia społecznego, jak w Bangkoku czy Manili. Ożywienie gospodarki chińskiej przyczyniło się ponadto do wzrostu nierówności pomiędzy miastami a wsiami oraz pomiędzy poszczególnymi regionami kraju. Mieszkańcy miast położonych na wschodzie kraju cieszą się dużo wyższym dochodem na głowę niż mieszkańcy wsi w zachodniej części Chin.

Wyniki ostatnich badań sugerują, że w niedalekiej przyszłości w Indiach będziemy świadkami wzrostu nierówności społecznych. Będzie to związane z brakiem inwestycji skierowanym ku najbiedniejszym warstwom społeczeństwa.

Najgorsza sytuacja w zakresie bezpieczeństwa panuje w Afryce. Na taki stan rzeczy nałożyło się kilka przyczyn wśród których wymienić należy przede wszystkim:

Na Czarnym Lądzie toczą się wojny międzynarodowe (np. Etiopia z Erytreą), wojny domowe (np. Lesotho, Kongo, Angola) i konflikty o podłożu etnicznym (np. Ruanda). Powszechnym zjawiskiem na tym kontynencie są ponadto masowe uchodźstwa, tortury i specyficzna dla tego rejonu świata bezkarność. Zbrodnie popełniane na murzyńskiej ludności cywilnej przez zbrojne oddziały arabskie w Sudanie należą do najbardziej wyrazistych przykładów powszechnego i ciągle powtarzającego się mordowania, okaleczeń, gwałtów i porwań ludności. Mimo, że społeczność międzynarodowa potępia te czyny, nie widać szans na szybkie poradzenie sobie z tym problemem.

Proces pokojowy w Angoli z 1999 roku zakończył się zupełną porażką. Dało to początek nowym pogwałceniom praw człowieka, które były powszechnie popełniane, gdy tylko na nowo odżył konflikt zbrojny. Sytuacja w Sudanie jest równie zła. Nie biorąca bezpośrednio udziału w walkach, cywilna ludność jest narażona na znaczne naruszenia podstawowych praw człowieka. Wszystkie strony konfliktu dopuszczają się na niej rozmyślnych i samowolnych masowych morderstw. Od wielu lat pojawiają się doniesienia o porwaniach dokonywanych przez rządowe wojska i ich sojuszników. Porwanych ludzi traktuje się jak niewolników. W pogwałcaniu praw człowieka miały też swój udział koncerny naftowe, które nie czuły się odpowiedzialne za nadużycia dokonywane przez grupy wynajmowane do ochrony pól naftowych.

W przezwyciężeniu tych wszystkich problemów ma pomóc Organizacja Jedności Afrykańskiej, która została utworzona w 1963 roku w Addis Abebie jako sojusz 31 państw afrykańskich. Głównymi jej celami są koordynacja wzajemnej współpracy państw Afryki oraz dążenie do usunięcia wszelkich przejawów kolonializmu, neokolonializmu i rasizmu. W 1994 roku jej członkowie proklamowali utworzenie Afrykańskiej Wspólnoty Gospodarczej. OJA w 2002 roku została zastąpiona przez Unię Afrykańską.

10



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Kraje rozwijające się
MSG a kraje rozwijające się
G33 (kraje rozwijające się)
kraje rozwijające się, Stosunki międzynarodowe, Międzynarodowe Stos Gosp
problemy państw rozwijających się w gospodarce światowej Charakterystyka wybranych aspektówx
problemy krajów rozwijających się
Nytko Marcin Znaczenie BIZ w rozwoju gospodarczym krajów rozwijających się
Na przestrzeni ostatnich lat Polska odnotowała dynamiczny wzrost gospodarczy i była najszybciej rozw
WYBRANE PROBLEMY GOSPODARKI ŚWIATOWEJ, Studia - Finanse i Rachunkowość, Licencjat, Międzynarodowe St
Innowacyjność w krajach rozwijających się, Ekonomia rozwoju, Chrzanowski
27 Reformacja i kontrreformacja w Polsce Główne ugrupowania religijne i ich problem
referat aktualne problemy gospodarki światowej
(jak szybko rozwija sie technika)
Bariery i problemy gospodarki przestrzennej w polsce
Sztuka starożytnej Grecji powstała i rozwijała się po upadku kultury mykeńskiej
międzynarowowe prywatne, Unia Europejska notatki, Rada Europy- ma siedzibę w Strasburgu, zajmuje się

więcej podobnych podstron