Andrzejkowe lanie wosku


Andrzejkowe lanie wosku

W wigilię imienin Andrzeja, czyli 29 listopada każdy z nas może poznać imię swojego przyszłego wybranka. Bo przecież „Na św. Andrzeja, błyska pannom nadzieja”.

Skąd w ogóle wzięły się Andrzejki? Święty Andrzej był jednym z 12 Apostołów. Był jednym z tych, którzy wiernie towarzyszyli Jezusowi, a po Jego Wniebowstąpieniu poszedł głosić Słowo Boże na teren Azji Mniejszej. Tam też poniósł śmierć męczeńską. Zmarł na krzyżu wykonanym w kształcie litery x.

Święty Andrzej jest uważany za patrona Szkocji, Grecji i Rosji. Jego Wigilię obchodzi się 30 listopada. Jest ona wyjątkowym dniem, a jego wieczorowa pora jest uznawana - zwłaszcza było tak w odległych wiekach za czas magiczny.

Tradycja świętowania tego dnia pochodzi najprawdopodobniej ze Szkocji. Tam też do dziś obchodzi się ją bardzo bogato. Na początku było to święto skupiające tylko młode dziewczęta. Chłopcy obchodzili podobne w Wigilię świętej Katarzyny 5 dni wcześniej. Szczególnymi zwyczajami, które cechowały ten dzień były wróżby. Wykonywały je zwłaszcza młode dziewczęta, które były jeszcze pannami. Uprawiano je na terenie całej Europy. Znane były już w XII wieku, choć można usłyszeć opinię, że miały one miejsce już dużo wcześniej. Prawdopodobnie ich tradycja pochodzi ze starożytnej Grecji. Panuje przekonanie, że w tym kraju miało to związek z imieniem Andreas i grecką nazwą mężczyzny. Czasem można też przeczytać, że kult świętego Andrzeja i tradycja wróżb miłosnych wywodzi się ze staro germańskich wierzeń związanych z bogiem miłości, płodności i bogactw - Fredrze.

Andrzejki w Polsce. W naszym kraju osoba wspomnianego świętego była obdarzona szczególnym kultem, a samo święto nazywano potocznie "Andrzejkami". Również i tutaj z tym wyjątkowym, jedynym takim dniem w roku bardzo ważną rolę odgrywały wspomniane wróżby. Miały one przepowiadać ludziom przyszłość o charakterze matrymonialnym. Zwyczaje te występowały zwłaszcza na wsiach. To właśnie na nich późną jesienią po zakończeniu najważniejszych prac na polach, rozpoczynała się dla młodych pora zalotów, a długie wieczory sprzyjały wróżbom.

Ludzie uważali, że skoro święty Andrzej był jednym z Apostołów to mógł być równocześnie orędownikiem ludzi. W naszym kraju był on również uważany za patrona dziewic. Pierwsze wspomnienie o nim i wróżbach w literaturze występuje już w 1557 roku. Wtedy też było już znane lanie wosku przez dziurkę klucza do miski z zimną wodą. Ale robiono tak nie tylko z wosku, bo i z cyny i ołowiu, który uważano za metal, który ma przyciągać do ludzi szczęście. Wróżbę odczytywano patrząc na cień, jaki rzucał zastygły wosk, cyna i ołów. Miał on dać odpowiedź, czy dziewczyna wyjdzie za mąż, pójdzie do klasztoru, czy niestety kształt będzie oznaczał chorobę i śmierć.

Panowało przekonanie, że małżeństwo, które zostało wywróżone z ołowiu będzie trwalsze niż to z wosku, który jest kruchy. Jednakże starsze i dostojniejsze kobiety mówiły, że, mimo, iż będzie ono trwalsze to będzie też i cięższe. Przyszłość wywróżyć miały także inne rzeczy. Były to między innymi:

Nocą z 29 na 30 listopada dziewczyny wychodziły przed swoje domy i podchodziły pod płot, które dawniej robiono z drewna. Tam odliczały 9 kołków. Właśnie ten ostatni miał symbolizować przyszłego oblubieńca. Mówił, czy będzie on wysoki, niski, szczupły, grupy itd.

Tajemnicę o przyszłości miała zdradzać także woda w studni. W niej właśnie w świetle księżyca można było podobno dojrzeć twarz swego przyszłego oblubieńca. Można było też o północy spojrzeć w lustro i uzyskać ten sam efekt.

Co do poznania imienia było kilka sposobów. Pierwszym z nich było pisanie na kartkach imion chłopców i wkładanie ich pod poduszkę. Po przebudzeniu wybierało się jedną i to właśnie ona miała dać odpowiedź na pytanie, jakie imię będzie nosił jej wybraniec. Był też inny sposób. W całym kraju panował zwyczaj, że bardziej odważne panny wychodziły wieczorem na rozstajne drogi i tam pierwszego napotkanego człowieka pytały o imię. Jego imię było właśnie przepowiednią.

Aby dowiedzieć się która pierwsza wyjdzie za mąż wpuszczano do izby psa, a każda dziewczyna miała w ręku kawałek kiełbasy. Do której pierwszej pis podszedł, ta miała rychło zostać mężatką.

Panny ucinały też gałązkę wiśni i wkładały ją do wody. Za mąż w następnych 12 miesiącach miała pójść ta, której do Nowego Roku zakwitła. Szybki ślub miał być także tam, gdzie panny mierzyły izbę bucikiem. Polegało to na tym, że dziewczyny układały swoje buty jeden za drugim i młodą mężatką miała zostać właścicielka tego, który dotknął czubkiem przeciwnej ściany izby. Jeśli był to obcas to oznaczało, że na małżeństwo nie przyszedł jeszcze czas.

Jednym z wiejskich zwyczajów było też zawieszanie u belki na suficie okrągłego posmarowanego miodem i obsypanego makiem placka. Dziewczęta skakały, jak najwyżej żeby go ugryźć. Wierzono, że ta, której uda się zrobić to najszybciej będzie za niedługo bawić się na swoim weselu.

Jednak nie w całym kraju bawiono się podobnie. Na Podlasiu, nad Narwią i Biebrzą, by wróżba była pewniejsza, młode dziewczyny kładły się spać z męskimi spodniami pod poduszką i wałkiem do maglowania bielizny u boku. Na Rzeszowszczyźnie rozpalano małe ogniska, nazywane ogniami świętego Andrzeja. W tym celu przechowywano palmy wielkanocne, które potem dziewczęta wyciągały z zamkniętymi oczami z ognia. Palma długa, żarząca się jaskrawo, wróżyła długie i szczęśliwe życie małżeńskie. Krótka, gasnąca szybko - odwrotnie.

Na wschodzie Polski wróżono, podsłuchując pod oknami sąsiadów: usłyszenie słówka "tak" było zwiastunem małżeństwa w niedługim czasie. Jeśli natomiast usłyszano coś innego znaczyło, że na ślub nie przyszła jeszcze pora.

Na Śląsku używano natomiast do wróżenia trzech świeczek. Ta trzecia symbolizowała księdza udzielającego ślubu. Zetknięcie wszystkich płomieni gwarantowało wielkie szczęście w małżeństwie. Ale ważne w tym dniu były nie tylko wróżby. Wcześniej należało cały dzień pościć i modlić się do świętego. Większość dziewcząt bardzo w to wierzyło i postępowało zgodnie z tradycją i nakazami starszych. Kiedy po wróżbach przyszedł czas na modlitwę robiły to klęcząc na rozsypanym na podłodze grochu. 

Obecnie. W czasach współczesnych Andrzejki są okazją do zabawy dla przedstawicieli obydwu płci. Nie przykłada się do wróżb tak dużego znaczenia jak kiedyś - traktuje się je raczej jak dobrą zabawę. Zapewne i Wy będziecie chcieli tego wieczoru sobie wywróżyć imię oblubieńca/oblubienicy, albo sprawdzić kto pierwszy stanie na ślubnym kobiercu. Obecnie do najpopularniejszych wróżb andrzejkowych należą

-Lanie wosku (koniecznie przez dziurkę od klucza! Kształt „wylany” oglądamy w postaci cienia rzucanego na ścianę)

-Buty (czyj but pierwszy na progu, ten/ta pierwsza/pierwszy na ślubnym kobiercu)

-Talerze/kubki (Pod talerzami/kubkami leżą: obrączka, listek, różaniec. Za każdym razem „tasuje się” talerze.   Wylosowany symbol oznacza:
 Obrączka- rychłe zamążpójście,
 Listek- długotrwałe panieństwo,
 Różaniec- pójście do klasztoru. To jest wersja podstawowa - można ją oczywiście dostosowywać i rozbudowywać do własnych potrzeb)

-Losowanie imienia na karteczce (imię wybranka można losować, wbijać szpilkę w kartę zapełnioną imionami, albo cokolwiek innego, byle tylko efektem końcowym było wybranie imienia osoby płci przeciwnej)

-Obierki z jabłek (uczestnicy obierają jabłko, uzyskują tak długą skórkę na ile to możliwe, a następnie rzucają ją za plecy. Litera, która ułoży się z obierzyny, jest pierwszą literą chłopaka/dziewczyny, z którą dana osoba będzie się wkrótce spotykać).

Wróżb andrzejkowych jest mnóstwo i są one ograniczone tylko naszą wyobraźnią. A i zabawa podczas takiego wieczoru jest przednia. Życzę udanych zbiórek i wieczorów andrzejkowych. Kto wie, może komuś rzeczywiście dane będzie poznać swoją przyszłość...

Paula Szymańska

0x01 graphic

0x01 graphic
0x01 graphic



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Andrzejk lanie wosku, Andrzejki
Lanie wosku
Scenariusz zabaw andrzejkowej dla przedszkolaków, pomoce do pracy z dziećmi
Święty Andrzeju, Przedszkole, Andrzejki
Andrzejki, PRZEDSZKOLE, Andrzejki Scenariusze,Wróżby
Andrzejki z rodzicami scenariusz
Andrzejk1, scenariusze zajęć
sprawko andrzeja, gik, semestr 3, fizyka, wysypisko
New Age, 01 ANDRZEJ WRONKA - TRÓJCA ŚWIĘTA - META JĘZYK, P. Andrzej Wronka
Wróżby andrzejkowe, Przedszkole, Dla dzieci, Andrzejki
Andrze
Andrzejkowe wróżby
praca licencjacka finansowanie msp za pomocą funduszy venture capital m andrzejewicz
SCENARIUSZ SZKOLNEJ IMPREZY ANDRZEJKOWEJ, karty tymka, UROCZYSTOŚCI Z OKAZJI (Andrzejki)
andrzejkigazetka(1)(1), Gazetka szkolna
ANDRZEJKI 1, PROWADZENIE ZAJĘĆ, ANDRZEJKI
PODZIAŁ I KLASYFIKACJA FIR II, Lotnictwo, ppl, Andrzej Niemojewski PPL, od szefowej, Prezentacje i o
SCENARIUSZ ANDRZEJKI, PRACA W SZKOLE, uroczystości

więcej podobnych podstron