Jest to wycinek z Księżyca w Nowiu


Jest to wycinek z Księżyca w Nowiu, około strony 49.

Opadłam na poduszkę. Miałam przyspieszony oddech, a świat wirował mi przed oczami. Ręka mnie już nie bolała, ale nie wiedziałam, czy to z powodu tabletek przeciwbólowych, czy pocałunku. Coś mi się przypomniało, ale skojarzenie było zbyt ulotne...

- Przepraszam. - Edwardowi także brakowało tchu. - Przeholowałem.

Ku własnemu zaskoczeniu, zachichotałam.

- Jesteś zabawny - wymamrotałam i ponownie zachichotałam.

Skrzywił się w ciemności. Wyglądał tak poważnie. Dostałam napadu histerycznego śmiechu. Zasłoniłam sobie usta, by stłumić śmiech, żeby Charlie mnie nie usłyszał.

- Bello, zażywałaś kiedykolwiek wcześniej Percocet?

- Nie sądzę - odpowiedziałam, wciąż chichocząc. - A co?

Wywrócił oczami. Nadal nie mogłam się przestać śmiać.

- Jak twoja ręka?

- Nie czuje jej. Mam ją jeszcze?

Westchnął przy akompaniamencie moich chichotów.

- Spróbuj zasnąć, Bello.

- Nie, chcę, żebyś mnie znów pocałował.

- Przeceniasz moją samokontrolę.

Parsknęłam śmiechem.

- Co jest dla ciebie bardziej kuszące - moja krew czy moje ciało?

Rozbawiło mnie własne pytanie.

- Pół na pół. - Uśmiechnął się wbrew sobie. - Nigdy nie widziałem cię na haju. Jesteś bardzo zabawna.

- Nie jestem na haju. - Spróbowałam powstrzymać chichoty, by to udowodnić.

- Lepiej się prześpij - zasugerował.

Zdałam sobie sprawę, że robię z siebie idiotkę, co nie było niczym niezwykłym, ale wciąż było żenujące, więc spróbowałam pójść za jego radą. Wtuliłam głowę w jego ramię i zamknęłam oczy. Co jakiś czas jeszcze dostawałam nawrotu chichotów, ale zdarzało się to coraz rzadziej, aż w końcu leki uśpiły mnie.

***

Obudziłam się w strasznym stanie: ręka mnie piekła, a głowa bolała. Edward powiedział, że to skutki uboczne zażycia leków i polecił mi stosować Tylenol zamiast Percocatu, po czym pocałował mnie niedbale w czoło i wyskoczył przez okno.

To, że jego twarz wydawała mi się odległa i bez wyrazu, wcale mi nie pomogło. Niepokoiłam się, do jakich wniosków mógł dojść w nocy, gdy obserwował, jak spałam. Im bardziej się tym gryzłam, tym dotkliwiej pulsowały mi skronie.

Wzięłam podwójną dawkę Tylenolu, a buteleczkę z Percocatem wyrzuciłam do kosza w łazience.

Tłumaczenie by: Luthien



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Księżyc w nowiu, Jak nie lubisz sagi Zmierzch to sie uśmiejesz
Choroba Parkinsona jest to choroba postępująca, Fizjoterapia
Edukacja ustawiczna dorosłych jest to proces systematycznego uczenia się andragogika
Edukacja zdrowotna w szkole jest to proces dydaktyczno
Zestawienie obrotów i sald jest to tak zwany bilans próbny
Jak wane jest to by miowa swoich wrogw
Pole elektrostatyczne jest to przestrzeń
Słabe widzenie jest to stan
Spółka akcyjna jest to wła¶ciwa spółka kapitałowa
Pieniądz jest to powszechnie akceptowany instrument finansowy
18 1 I gdzie jest to królestwo Boże
Teoria queer jest to koncepcja wyrosła w Ameryce na podłożu?minizmu trzeciej?li
System informatyczny jest to zbior powiazanych zesoba elementow
Dzieciobojstwo jest to przestepstwo polegajace na tym
6.Sprzęgła i napędy, Przekładnie, Podstawowa wielkoscia charakteryzujaca przekladnie jest przełożeni
Folia Poj cia, definicje, Pojęcie jest to opisana za pomocą określonego słowa (lub zestawu słów) tre
sc,2wer, PW - jest to formalnie wyodrębniona gałąź systemu prawa obowiązującego w państwie, wykazują

więcej podobnych podstron