034 035


Fronda - Archiwum - Nr 06 TABLE.main {} TR.row {} TD.cell {} DIV.block {} DIV.paragraph {} .font0 { font:7.0pt "Arial", sans-serif; } .font1 { font:7.5pt "Arial", sans-serif; } .font2 { font:8.0pt "Arial", sans-serif; } .font3 { font:9.5pt "Arial", sans-serif; } #divMenu {font-family:sans-serif; font-size:10pt} #divMenu a{color:black;} #divMenu a:visited{color:#333333;} #divMenu a:hover{color:red;} self.name = 'dol' /******************************************************************************** Submitted with modifications by Jack Routledge (http://fastway.to/compute) to DynamicDrive.com Copyright (C) 1999 Thomas Brattli @ www.bratta.com This script is made by and copyrighted to Thomas Brattli This may be used freely as long as this msg is intact! This script has been featured on http://www.dynamicdrive.com ******************************************************************************** Browsercheck:*/ ie=document.all?1:0 n=document.layers?1:0 ns6=document.getElementById&&!document.all?1:0 var ltop; var tim=0; //Object constructor function makeMenu(obj,nest){ nest=(!nest) ? '':'document.'+nest+'.' if (n) this.css=eval(nest+'document.'+obj) else if (ns6) this.css=document.getElementById(obj).style else if (ie) this.css=eval(obj+'.style') this.state=1 this.go=0 if (n) this.width=this.css.document.width else if (ns6) this.width=document.getElementById(obj).offsetWidth else if (ie) this.width=eval(obj+'.offsetWidth') // this.left=b_getleft this.obj = obj + "Object"; eval(this.obj + "=this") } //Get's the top position. function b_getleft(){ if (n||ns6){ gleft=parseInt(this.css.left)} else if (ie){ gleft=eval(this.css.pixelLeft)} return gleft; } /******************************************************************************** Checking if the page is scrolled, if it is move the menu after ********************************************************************************/ function checkScrolled(){ if(!oMenu.go) { oMenu.css.top=eval(scrolled)+parseInt(ltop) oMenu.css.left=eval(scrollex)+parseInt(llef) } if(n||ns6) setTimeout('checkScrolled()',30) } /******************************************************************************** Inits the page, makes the menu object, moves it to the right place, show it ********************************************************************************/ function menuInit(){ oMenu=new makeMenu('divMenu') if (n||ns6) { scrolled="window.pageYOffset" ltop=oMenu.css.top scrollex="window.pageXOffset" llef=oMenu.css.left } else if (ie) { scrolled="document.body.scrollTop" ltop=oMenu.css.pixelTop scrollex="document.body.scrollLeft" llef=oMenu.css.pixelLeft } var sz = document.body.clientWidth; if(!sz) sz = window.innerWidth-20; oMenu.css.width=sz oMenu.css.visibility='visible' ie?window.onscroll=checkScrolled:checkScrolled(); } //Initing menu on pageload window.onload=menuInit; Minęła północ. Być może nawet minęła pierwsza w nocy. Nie słyszałem dzwonów obwieszczających Zmartwychwstanie. Zapaliłem świecę i wyszeptałem: "Chrystus zmartwychwstał!" We wsiach i miastach ludzie wracają do domów z zapalonymi świecami. Wszyscy nasi bliscy, nasze rodziny, płaczą tej nocy... Środa, 27 kwietnia Minęły trzy dni Świąt Wielkanocnych. Nikt mnie nie odwiedził. Ani moja żona, ani żaden znajomy... Na pewno nie otrzymali zgody na odwiedziny. Być może także oni zostali aresztowani?... Czas mija przeraźliwie wolno, kiedy jestem sam. Do mojej celi człowiek nie zagląda częściej niż trzy razy dziennie przez jedną minutę: rano, w południe, kiedy przynoszą mi jedzenie, i wieczorem. Słońce zagląda tylko przez kilka minut o piątej po południu i to ledwie przez skrawek okna. Spędzam czas klęcząc przy brzegu łóżka i od czasu do czasu pisząc te linijki na zwitku papieru. Nie ma w mojej celi ani stołu, ani krzesła. Kawałek ołówka, znaleziony w kieszeni, kończy się. Ledwie mogę utrzymać go w palcach. Resztę czasu spędzam leżąc przykryty kocem. Poniedziałek, 6 czerwca Przez cały dzień jestem sam i rozmawiam, kolejno, z tymi spośród nas, którzy zmarli. Widzę ich tak, jakby byli żywi i stali blisko mnie. Chodzę obok nich po celi, stoją przy moim łóżku. Wielu z nich przeszło przez więzienie w Jilavie:6 Motza, Marin, Ciumetti, Generał Cantacuzino, Hristache. Są zawsze obok mnie, gdy się modlę, i modlą się wraz ze mną. Czytam teraz Ewangelię od początku do końca i z perspektywy tylu wieków, z perspektywy dwóch tysięcy lat, widzę Naszego Pana Jezusa Chrystusa opisanego w Ewangelii tak, jakby stał o dziesięć kroków ode mnie. Widzę Go kroczącego powoli razem z apostołami. Widzę jak wznosi ramię, kiedy rozmawia z nimi, jak błogosławi lud. Widzę Go jak leży na ziemi i modli się: "Ojcze, jeśli to możliwe, oddal ode mnie ten kielich goryczy". Widzę Go pojmanego, jak jest wleczony od Annasza do Kajfasza. Co czuł w swoim sercu podczas tej wędrówki? Jaki ból, jakie niepokoje, jakie straszliwe lęki przeżywał w swym wnętrzu? Jak niezmiernie ciężką próbę musiał przejść! Widzę jak Go biczują, jak został uderzony w twarz podczas przesłuchania przez faryzeuszy i uczonych w Piśmie. Widzę jak próbują zaskoczyć Go podstępnymi pytaniami, a On milczy i patrzy na wszystkich dokoła. Spogląda im w oczy: być może znajdzie współczucie w którymś spojrzeniu? Na swoje nieszczęście człowiek potrzebuje spojrzenia przyjaznych oczu. Spojrzenie ciepłe, przyjazne, współczujące, daje siłę. Nic... Wszędzie dokoła jedynie oczy okrutne, pełne nienawiści i fałszu, bezlitosne... Teraz widzę Go jak przygnębiony opuszcza wzrok ku ziemi. (...) Chrystus zmartwychwstał rozsiewając po całym świecie, aż do końca czasów, ziarno nadziei - nadziei, że nie zostaniemy nigdy zmiażdżeni pod głazem niesprawiedliwości, choćby nie wiem jak ciężki był on dla naszych słabych ciał. Zmartwychwstaniemy i zwyciężymy. Chrystus zmartwychwstał rozsiewając nadzieję zmartwychwstania po śmierci, albowiem nasze życie nie kończy się tutaj, po owych przejściowych 60-70 latach, lecz trwa dalej w niebiosach. Spotkamy się tam ponownie z naszymi bliskimi, by nigdy się już nie rozdzielić. Zmartwychwstaniemy po śmierci w imię Chrystusa i tylko przez Chrystusa, gdyż poza wiarą w Chrystusa nikt nie zmartwychwstanie, ani nie będzie zbawiony. Środa, 15 czerwca Kiedy skończyłem czytać Ewangelie, zrozumiałem, że jestem tutaj, w więzieniu, z woli Boga. Ponieważ nie popełniłem żadnego przestępstwa z punktu widzenia prawa, Bóg karze mnie za moje grzechy i wystawia na próbę moją wiarę. Jestem teraz spokojny. W mojej udręczonej duszy panował pokój, tak jak wieczorem na wsi, pokój wycisza wszystkie troski, niepokoje i napięcia dnia. Ludzie, ptaki, zwierzęta, drzewa, rośliny, ziemia zaorana przez chłopskie pługi - odpoczywają. A przecież moja dusza była udręczona!... Podobnie cierpiało moje ciało. Nigdy nie cierpiałem w moim życiu bardziej niż obecnie. Nie utraciłem Wiary ani Miłości, lecz od pewnego czasu czułem, że zerwała się nić Nadziei. Udręczony fizycznie jak pies, ubranie przesiąknięte cierpieniem: mija już sześćdziesiąt dni, odkąd śpię w ubraniu, na tych deskach i materacu; sześćdziesiąt dni i sześćdziesiąt nocy, podczas których moje kości nasiąkają wilgocią od ścian i podłogi; od sześćdziesięciu dni nie zamieniłem z nikim słowa, ponieważ nikomu tutaj nie wolno ze mną rozmawiać. W tym czasie została zaatakowana moja postawa moralna, zostałem oskarżony o zdradę, okrzyknięty cudzoziemcem: zarzucono mi, że nie jestem Rumunem ani ze strony ojca, ani ze strony matki;7 wskazano na mnie jako wroga Państwa; zostałem wystawiony na ciosy z rękoma związanymi na plecach, bez żadnej możliwości obrony. Z sercem przepełnionym troską i niepokojem na myśl o cierpieniach, zniewagach i prześladowaniach, jakich doznają moi bliscy: rodzina i przyjaciele, czułem jak rwie się jedna z owych trzech niewidzialnych nici, które wiążą chrześcijanina z Chrystusem - Nadzieja. Wszystko jawiło się czarne przed mymi zmęczonymi oczyma. Związałem jednak ponownie tą zerwaną nić, walcząc dzień po dniu. Jak? Czytając cztery Ewangelie. Kiedy skończyłem lekturę, poczułem, że znów posiadam nienaruszone trzy nici: Wiarę, Nadzieję i Miłość. l teraz, skończywszy czytać Listy Św. Pawła Apostoła, odkryłem ostateczne dowody prawdziwości słów o zmartwychwstaniu Jezusa Chrystusa i Jego mocy jako Zbawiciela (...) 34 FRONDA PRZEDWIOŚNIE 1996 FRONDA PRZEDWIOŚNIE 1996 35 « Poprzednie  [Spis treści]  Następne » _uacct = "UA-3447492-1"; urchinTracker();

Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
034 035
034 035
SHSpec 034 6108C04 Methodology of Auditing Not doingness and Occlusion
035 Elektroliza opis
035 12
034 036
v 06 034
035 Duszpasterstwo istota historyczny rozwoj
0356 To był twój błąd
v 03 035
035 17 (2)
035 10
035 Elektroliza ćwiczenie
2010 03, str 035 039

więcej podobnych podstron