The Merchant Of Venice CD2


{45}{93}Tylko ciebie,
{115}{200}niepozorny ołowiu,|który nie czynisz czczych obietnic,
{203}{255}a raczej zniechęcasz.
{278}{340}Twoja bladość do mnie przemawia bardziej
{395}{465}niż tamtych wymowność.
{618}{688}Tę wybieram.
{895}{963}- Oby się powiodło.|- Miłości, miarkuj się!
{968}{1063}Powstrzymaj swą ekstazę. Zbyt szczodrze|mi błogosławisz. Boję się tego nadmiaru.
{1345}{1405}Co widzę?
{1700}{1745}Obraz prześlicznej Porcji.
{1943}{1998}Ręka geniusza tak wiernie cię odmalowała.
{2050}{2163}Zda się, że twoje oczy wodzą za moimi.
{2210}{2298}Ach te oczy. Że też on zdołał|tak je przenieść na płótno.
{2330}{2430}Moje zachwyty nijak się mają| wobec urody portretu.
{2475}{2558}Równie dalece ów portret nie dorasta
{2583}{2653}oryginałowi.
{2838}{2910}Mam tutaj papier,|streszczenie mego przeznaczenia.
{3015}{3083}/Nieważny wygląd i ubiory,
{3105}{3153}/odrzuć zewnętrzność i pozory.
{3188}{3285}/Skoro znalazłeś prawdziwe szczęście,|/zadowól się nim i nie szukaj więcej.
{3328}{3380}/Czeka cię za to godna nagroda.
{3390}{3445}/Dla ciebie panna i życia uroda.
{3498}{3560}/Wybrałeś dobrze w trudnych targach
{3588}{3665}/Pieczęć miłości złóż na jej wargach
{3773}{3825}Cny wiersz!
{3853}{3938}Miła pani, z twoim pozwoleniem,
{3953}{4005}zastosuję się do słów pisma.
{4023}{4063}Chcę dawać.
{4205}{4285}I otrzymywać.
{4440}{4523}Niczym zwycięzca który stawał w szranki,| by zdobyć sławę i szarfę kochanki
{4540}{4598}zda mi się, że wygrałem,| bowiem słyszę brawa
{4618}{4710}lecz patrzę na cię... |i tonę w obawach.
{4755}{4803}Czy sen to, czy jawa.
{4818}{4955}Dopóki nie potwierdzisz|tego sama, w świetle prawa.
{5138}{5218}Widzisz mnie mój Bassanio,|jak tu stoję, taka jaką jestem.
{5268}{5368}Dla własnej mej ambicji|nie muszę być lepsza.
{5440}{5505}Ale dla ciebie...
{5518}{5585}chciałabym dwieście razy być doskonalszą,
{5635}{5698}tysiąc razy piękniejszą,
{5723}{5770}dziesięć tysięcy razy bogatszą.
{5785}{5850}Po to by zdać się tobie|bardziej wartościowa, chciałabym
{5883}{5943}cnoty, urodę, bogactwa,
{5985}{6030}przyjaciół
{6043}{6095}podnieść liczbę.
{6125}{6170}Jednak cała suma mnie
{6183}{6250}sprowadza się ni mniej ni więcej, tylko
{6313}{6403}do prostej dziewczyny.
{6407}{6481}bez szkół, bez wiedzy.
{6521}{6603}ale szczęśliwej, że się może|uczyć, bo jest niestara.
{6638}{6706}Jeszcze bardziej radej, że nie jest głupia
{6716}{6766}i może się uczyć.
{6797}{6859}A już najbardziej,
{6872}{6959}że swą miłą duszę oddaje tobie na nauki
{7012}{7067}jako preceptorowi,
{7084}{7139}jej panu,
{7159}{7219}i władcy.
{7302}{7344}Ten dom,
{7367}{7419}ta służba,
{7437}{7497}i ja sama,
{7522}{7567}są twoje.
{7587}{7639}Panie.
{7774}{7834}Oddaję ci to razem z tym pierścieniem.
{7857}{7914}Jeśli go stracisz,
{7929}{7989}zgubisz, podarujesz,
{8087}{8152}będzie to znakiem końca twej miłości.
{8252}{8332}A mnie, da prawo odtrącić małżonka.
{8477}{8517}Pani,
{8557}{8634}odbierasz mi mowę.
{8687}{8764}Krew w moich żyłach wyznaje ci miłość.
{8782}{8837}A w moich zmysłach trwa radosny zamęt.
{8892}{8944}Dopóki dusza trwa w ciele, ten pierścień
{8962}{9024}niech tkwi na moim palcu.|Gdy się zsunie,
{9069}{9152}będzie to znakiem,
{9202}{9259}że Bassanio skonał.
{9779}{9834}Panie mój Bassanio i ty piękna pani,
{9864}{9914}życzę wam szczęścia ile zapragniecie.
{9949}{10024}Pozwólcie mi, że kiedy ślub uświęci
{10042}{10104}związek dwóch waszych serc, i ja z wami
{10142}{10194}pójdę przed ołtarz w drugiej parze.
{10312}{10364}Z całego serca.
{10379}{10429}Jeśli znajdziesz pannę.
{10444}{10494}Już ją znalazłem.| I to dzięki tobie.
{10522}{10574}Oczy mam bystre niemniej niż ty sam.
{10672}{10719}Tyś dostrzegł panią.
{10742}{10799}Ja jej służebnicę.
{10812}{10889}- Czy to prawda, Nerisso?|- Prawda, pani.
{10917}{10994}- Czy masz Graziano uczciwe zamiary?|- O tak.
{11017}{11052}Uczciwe, panie.
{11077}{11162}Nasz ślub będzie świetniejszy,|przez to, że podwójny.
{11434}{11507}Stawiam zakład o 1000 dukatów,| że pierwszy spłodzę chłopca!
{11539}{11584}- Z tak wielką stawką stajesz do zakładu?|- Nie.
{11607}{11664}W tej sprawie stanie zakład i coś jeszcze.
{11899}{11947}Kto tu idzie?
{12277}{12342}Ten papier treść złowróżbną kryje chyba.
{12369}{12427}Bowiem Bassanio sam jak nad papier pobladł.
{12449}{12509}Przyjaciel zginął, bo nic innego w świecie
{12524}{12579}nie odmieniłoby aż tak jego oblicza.
{12597}{12639}Co, gorzej jeszcze?
{12654}{12689}Jeszcze?
{12804}{12864}Powiedz Bassanio.
{12879}{12924}Mnie możesz powiedzieć.
{12939}{13039}Co ciebie trapi
podziel się zmartwieniem.
{13057}{13092}Ach, kochana Porcjo.
{13109}{13169}Wśród gorzkich słów, te są najsroższe.
{13292}{13339}Miła pani,
{13374}{13442}gdy pierwszy raz wyznałem ci mą miłość,
{13467}{13544}rzekłem, że nie posiadam nic| prócz krwi płynącej w żyłach.
{13589}{13662}Nad urodzenie nie posiadam więcej,|lecz miła pani...
{13707}{13749}mówiąc, że nie mam nic,
{13797}{13859}skłamałem jeszcze.
{13877}{13932}Gdy ci mówiłem, że nie mam majątku
{14002}{14057}winienem mówić, że mam mniej niż nic.
{14072}{14154}Ponieważ zadłużyłem się u przyjaciela.
{14187}{14247}A on zadłużył się u swego wroga.
{14327}{14394}By mnie wzbogacić.
{14409}{14454}Oto list, pani.
{14467}{14569}Ten list to ciało mego przyjaciela.|A każde słowo zadaje mu ranę.
{14607}{14659}Czy prawdą jest, Salerio?
{14679}{14734}Że wszystkie statki jego zatonęły?|Nie został ani jeden?
{14749}{14794}Z Meksyku, Anglii, Trypolisu?
{14807}{14917}Ni jeden, panie. Lecz gdyby nawet|miał pieniądz, aby spłacić Żyda,
{14937}{14984}ten by go nie wziął.
{15007}{15117}Od rana wykrzykiwał pod pałacem Doży,| że nie ma wolności w Wenecji,
{15149}{15234}dwudziestu kupców, |Książę Pan i szlachta
{15247}{15279}mówiło z nim.
{15292}{15367}Lecz żaden go nie odwiódł od zamiaru
{15377}{15442}windykacji długu.
{15527}{15572}Gdy byłam przy nim,
{15587}{15664}sama słyszałam, jak przyrzekał Żydom
{15689}{15832}że wolałby funt ciała Antonia |niż dwudziestokrotność długu.
{15874}{15934}I wiem to też mój panie,
{15947}{16002}że jeśli nie powstrzyma go prawo i władza,
{16064}{16129}Antonio już jest martwy.
{16187}{16249}Czy ten o którym mowa to twój przyjaciel?
{16274}{16327}Tak, mój najdroższy.
{16382}{16449}Ile był winien?
{16472}{16519}Dla mnie pożyczył odeń trzy tysiące.
{16572}{16617}Nie więcej?
{16634}{16684}Spłać mu podwójnie i anuluj kontrakt.
{16704}{16752}Pomnóż dwa razy albo i trzy razy.
{16777}{16839}Skoro przyjaciel tak ci drogi
{16864}{16934}miałby ucierpieć z winy Bassania.
{16967}{17034}Pozwól usłyszeć mi co stoi w liście.
{17107}{17159}/Drogi Bassanio, statki stracone,
{17169}{17197}/wierzyciele biją do drzwi.
{17212}{17252}/Majątek w ruinie.
{17289}{17384}/Termin spłacenia długu dawno minął.| /I nie mam szans by przeżyć
{17407}{17464}/jego egzekucję.
{17522}{17622}/Przed śmiercią rad bym cię zobaczyć jeszcze.|/Lecz ty się nie smuć.
{17657}{17757}/Jeśli miłość nie skłoni cię by tu się zjawić,| /to mój list też nie.
{17937}{17984}Porzuć zajęcia i zbieraj się w drogę.
{18064}{18117}Wpierw jednak pojmij mnie za żonę.
{18162}{18239}A potem do Wenecji.
{18312}{18387}W tym stanie nie chcę trzymać cię u swego boku,
{18444}{18519}Weź tyle złota, by móc spłacić| dług dwadzieścia razy.
{18537}{18569}A gdy to uczynisz,
{18597}{18667}wróć tu z przyjacielem.
{18699}{18739}Tymczasem ja z Nerissą,
{18769}{18854}żyć będziem jako panny-wdowy.
{18877}{18934}Jedź już.
{18947}{19007}Nie trać czasu,
{19017}{19059}choć to dzień wesela.
{19452}{19499}Pilnuj go strażniku.
{19512}{19554}O miłosierdziu nie prawcie mi kazań!
{19569}{19669}Oto macie głupca co darmo pożyczał pieniądze.| Pilnuj go strażniku.
{19687}{19734}Wysłuchaj mnie Shylocku.
{19747}{19819}Mam tu umowę!|Nie sprzeciwiaj jej się!
{19832}{19904}Przysięgę składam ci, że ją wykonam.
{19917}{19967}Zwałeś mnie psem, zanim ci dałem powód.
{19979}{20039}Lecz teraz bacz, bo pies ten kąsa.
{20052}{20109}Sąd prawy wyda Doża.
{20122}{20222}Strażniku, tobie dziwię się, że lekkomyślnie| spełniasz zachcianki więźnia
{20234}{20289}Wysłuchaj mnie!
{20299}{20349}Słucham umowy.|Nie ciebie będę słuchał.
{20362}{20422}Słucham umowy,| więc ty zawrzyj usta!
{20434}{20507}Nie dam się tobie zmiękczać i ogłupiać.
{20519}{20659}Nie będę potakiwał, wzdychał, ustępował...| kościelnym mediatorom.
{20669}{20734}Nie będę słuchał cię,| więc nie chodź za mną!
{20782}{20849}Słucham umowy.
{20862}{20942}Jest to najgorszy kundel, co wśród ludzi bywał!
{20947}{20994}Zostaw go.
{21057}{21134}Nie będę już nachodził go i próśb ponawiał.
{21217}{21272}Chce mojej śmierci.
{21307}{21352}Znam jego powody.
{21417}{21497}Na pewno Doża nie dopuści| by do tego doszło.
{21507}{21549}W obliczu prawa Doża nic nie zdziała.
{21572}{21629}Z troski o handel nasz z cudzoziemcami,
{21647}{21724}nie może rzucać cienia za wyroki sądu.
{21797}{21862}Zatem idź.
{21997}{22049}Mnogość mych zgryzot tak mnie wycieńczyła,
{22082}{22227}że z trudem znajdę jutro ciała funt by spłacić kredyt.
{22289}{22374}Daj Boże by Bassanio zjechał na to widowisko.
{22402}{22449}O nic innego nie dbam.
{22734}{22799}Pani, gdybyś wiedziała komu przychodzisz z pomocą,
{22819}{22864}jak prawy jest to szlachcic, którego ratujesz,
{22884}{22934}i jak go bardzo kocha mąż twój,
{22952}{23027}byłabyś dumna bardziej niż z innych uczynków.
{23052}{23109}Dobrych uczynków nigdy nie żałuję,| tak jest i teraz.
{23142}{23309}Domyślam się, że czas spędzając razem|dwaj przyjaciele dzielą te same| upodobania, obyczaj i cechy.
{23377}{23429}Zgaduję zatem, że Antonio,
{23442}{23519}będąc oddany sercem memu panu,
{23547}{23584}jest mu podobny.
{23597}{23667}Skoro tak, to niewielkim kosztem
{23682}{23782}zyskuję duszę bratnią mojej duszy,| ratując ją z rąk okrutnika.
{23817}{23887}Lecz dość tych pochwał na mą własną cześć.
{23902}{24009}Lorenzo, ciebie zostawiam na straży dobytku
{24024}{24079}aż do powrotu mego pana.
{24092}{24154}Co do mnie zaś, udaję się, |by spędzić czas oczekiwania
{24169}{24242}na modlitwie i kontemplacji, |tak jak ślubowałam.
{24254}{24299}Nerissa będzie mi towarzyszyła.
{24317}{24359}Pani, z całego serca spełnię twe rozkazy.
{24377}{24427}Niech ci czas płynie w szczęściu i radości.
{24459}{24537}Jedź w te pędy do Padwy i oddaj te listy |w ręce Bellaria,
{24549}{24584}mojego kuzyna.
{24794}{24849}Co powiesz na to kuzynie Bellario?
{25339}{25392}Spójrz Jessico.
{25412}{25477}Patrz jak niebieskie powały
{25494}{25559}gęsto ozdabia wzór lśniącego złota.
{25594}{25644}Najmniejsza z planet które tutaj widzisz
{25662}{25704}śpiewa jak anioł krążąc dookoła.
{25832}{25922}Harmonii takiej szukać w nieśmiertelnych duszach.
{25947}{26029}Lecz póki zewłok ziemski je okrywa
{26069}{26124}są głuche.
{26144}{26199}Słodycz muzyki mnie nie rozwesela.
{26247}{26299}Dlatego, że z uwagą się w nią wsłuchujesz.
{26322}{26379}Człek, co muzyki w sobie nie posiada,
{26394}{26477}i nie porusza go harmonia dźwięków,| ma duszę zdrajcy
{26507}{26554}krętacza i łotra.
{26567}{26669}Zamiary jego są mroczne jak noc,| a jego namiętności czarne jak Ereb.
{26724}{26797}Takiemu nie ufaj.
{26807}{26869}Słuchajmy muzyki.
{27027}{27094}Ujrzymy mężów naszych |wcześniej niż o nas pomyślą.
{27107}{27149}A oni? Czy nas zobaczą?
{27152}{27204}O tak, Nerisso.
{27217}{27309}Lecz w takim przebraniu, że będą myśleć,| iż wyposażone jesteśmy w to,| czego snadź nie mamy.
{27342}{27382}Założę się o wszystko,
{27392}{27447}że gdy przywdziejemy męskie szaty,
{27462}{27519}będę uchodzić za przystojniejszego niż ty.
{27849}{27899}Zawezwijcie Żyda przed sąd.
{27992}{28047}Rozsuńcie się, niech stanie tu przed nami.
{28249}{28289}Już idzie, panie.
{28754}{28797}Shylocku,
{28812}{28859}Ogół sądzi i ja też tak twierdzę,
{28874}{28969}że porzuciwszy na końcu pozory twej złości.
{28992}{29067}Okażesz litość i żal większe nawet
{29087}{29182}niż jest twa pozorna zajadłość.
{29214}{29267}Co powiesz na to Żydzie?
{29279}{29332}Chcemy usłyszeć twą miłą odpowiedź.
{29347}{29424}Powiadomiłem już sąd czego żądam.
{29467}{29534}I na nasz święty szabat przyrzekałem,
{29547}{29622}zyskać należny zastaw pod mój kredyt.
{29652}{29702}Jeśli odmówicie,
{29717}{29784}cień padnie na wasz kodeks,
{29797}{29847}i wolności mieszczan.
{29864}{30044}Pytacie czemu wolę wziąć funt jego |ciała niż trzy tysiące dukatów?
{30057}{30109}Ja nie odpowiem.
{30122}{30177}Nie mam po temu chęci.
{30189}{30247}Czy odpowiedziałem?
{30274}{30342}A gdyby tak mój dom nękała plaga szczurów?
{30357}{30434}Gotów bym zapłacić dziesięć|tysięcy, by się ich pozbyć.
{30474}{30534}Czy teraz odpowiedziałem?
{30547}{30609}Niektórych mierzi zapach|wieprza z jabłkiem w ryju.
{30619}{30662}Niektórych kota widok wielce zraża.
{30677}{30767}Inni, gdy dudy słyszą w swym pobliżu, |bezwiednie mocz puszczają.
{30784}{30864}Bowiem uczuciem żądzą namiętności
{30882}{30952}i wstręt lub pociąg do swej naginają woli.
{30967}{30999}Czy teraz macie odpowiedź?
{31012}{31134}Nie ma powodu, dlaczego| jednemu śmierdzi wieprz pieczony,
{31149}{31284}czy temu przeszkadza kot biedny, |lub grające dudy.
{31299}{31459}Skoro każdy jeden na wstyd się naraża przez|swoją skłonność, to i ja nie muszę dawać powodów.
{31474}{31564}I nie dam! |Poza zaszłą niechęcią,
{31594}{31679}oraz pogardą, którą żywię dla Antonia,
{31692}{31769}i dla nich toczę beznadziejny proces.
{31817}{31869}- Czy to jest odpowiedź?|- Nieee!
{32022}{32062}To nie wystarczy!
{32077}{32137}Bezduszny człowieku, |by usprawiedliwić twoje okrucieństwo.
{32149}{32219}Nie muszę się przed tobą usprawiedliwiać.
{32234}{32297}Czy ludziom wolno zabijać to, czego nie lubią?
{32312}{32384}Kto nienawidzi, ten chce zabić przecie?
{32422}{32479}Czy jedna zadra wnet budzi nienawiść?
{32497}{32554}Czy mam pozwolić żmii ukąsić ponownie?
{32619}{32664}Proszę,
{32699}{32777}nie spieraj się z Żydem.
{32854}{32927}Bo równie dobrze mógłbyś stać na plaży
{32944}{33052}błagając przypływ by obniżył wody.
{33134}{33194}To tak jak gdybyś...
{33214}{33324}spytał się wilczycy|czemu wydarła owcy jej jagniątko.
{33382}{33449}I równie dobrze mógłbyś |coś twardsze niż kamień,
{33469}{33514}prosić by zmiękło.
{33569}{33632}To żydowskie serce.
{33692}{33775}Dlatego proszę was przestańcie suplikować,| zakończcie targi,
{33776}{33892}i w następstwie wyroku|dajcie żydowi to, po co tu przyszedł.
{34027}{34092}Weź trzy tysiące dukatów.
{34144}{34214}Weź sześć.
{34737}{34862}Gdybyś podzielił każdy z tych dukatów| na części równych sześć,
{34874}{34977}i każda miała wartość całego dukata,
{35012}{35074}i tak ich nie chcę.
{35097}{35169}Jak chcesz na litość liczyć, |gdy sam jej poskąpisz?
{35182}{35264}Nie proszę was o litość, |mam czyste sumienie.
{35289}{35352}Niejeden z was posiada własnych niewolników,
{35367}{35444}których na równi z końmi i osłami
{35447}{35544}zaprzęgacie w kierat, bo ich kupiliście.
{35549}{35617}Czy ja wam mówię:| "Przywróćcie im wolność?"
{35629}{35743}"Wydajcie za nich wasze córki."|"Po co ich przeciążać pracą?"
{35744}{35817}"Niech śpią w piernatach z puchu jak wy sami!"
{35857}{35942}"Niech rozkoszują się waszym napitkiem!"?
{35962}{36039}Wy odpowiecie: "to są nasi ludzie."
{36069}{36119}Tak i ja wam mówię:
{36120}{36287}funt ciała, który chcę,|kosztował drogo.
{36329}{36402}Jest mój!
{36432}{36514}Jest mój!
{36539}{36617}Jest mój.
{36639}{36684}I ja go wezmę.
{36697}{36752}Jeśli odmówicie...
{36767}{36829}plwam na wasze prawa!
{36874}{36964}W dekretach miasta nie ma takiej siły.
{37002}{37099}Domagam się wyroku.
{37114}{37152}Odpowiedzcie.
{37172}{37222}Czy go dostanę?
{37387}{37444}Cisza! Cisza! Cisza!
{37459}{37509}Mam władzę by rozwiązać sąd.
{37522}{37604}Jeśli Bellario, uczony prawnik, |którego wezwałem
{37617}{37659}się tu nie zjawi.|- Panie!
{37719}{37797}Przybył posłaniec z listem|od prawnika z Padwy.
{37959}{38017}Przybywasz z Padwy z listem od Ballaria?
{38029}{38099}Tak jest mój panie.|Bellario śle ci pozdrowienia.
{38127}{38179}Po co tak zapalczywie ostrzysz nóż?
{38190}{38254}By wyciąć zastaw mój od tego tam bankruta.
{38272}{38304}Czyś głuchy jest na prośby?!
{38332}{38377}Na twoje na pewno.
{38389}{38444}Przeklęty bądź ty psie!
{38459}{38509}Że taki żyje - to niesprawiedliwe.
{38509}{38629}Póki jęzorem nie przetniesz pieczęci|na tej umowie, nie strzęp go na darmo.
{38672}{38752}Podreperuj dowcip młodzieńcze, |bo całkiem tępy.
{38767}{38824}Za mną jest prawo.
{38849}{38894}Za mną jest prawo!
{38999}{39095}Ten list rekomenduje młodego|doktora praw by spór rozsądził.
{39112}{39217}- Gdzie on?|- Czeka na odpowiedź czy go przyjmiesz.
{39222}{39269}Biegnij i przyprowadź go tu.
{39287}{39344}Tymczasem przedstawię sądowi treść listu.
{39374}{39474}Zawiadamiam ich moście, że w chwili|otrzymania listu jestem bardzo chory.
{39482}{39615}List wasz otrzymałem goszcząc u siebie młodego|doktora z Rzymu, imieniem Baltazar.
{39626}{39690}Zgodził się on mnie zastąpić.
{39691}{39780}Proszę niech nie zmyli was| jego młody wygląd,
{39790}{39865}nieczęsto spotkać można tak młode ciało| z taką mądrą głową.
{39869}{39924}Polecam go więc waszej łaskawości.
{39939}{39992}Wysłuchaliście co mówi Bellario.
{40012}{40084}A oto i sam doktor.
{40132}{40174}Witaj.
{40189}{40244}Zajmij miejsce.
{40302}{40379}Czy zapoznałeś się z przyczyną sporu?
{40397}{40454}Znam dobrze sprawę.
{40472}{40527}Który to kupiec, a który Żyd?
{40544}{40602}Antonio i Shylock niech się ujawnią.
{40742}{40799}- Nosisz imię Shylock?|- Shylock...
{40827}{40892}to me imię.
{41122}{41202}Dziwnej natury przedłożyłeś pozew.
{41217}{41299}Prawo weneckie nie kwestionuje jednak |jego zasadności.
{41357}{41448}- Ty zdany jesteś zaś na jego łaskę?|- Tak... tak on twierdzi
{41449}{41497}Czy przyznajesz się do| podpisania umowy?
{41517}{41557}Tak.
{41597}{41669}Zatem Żyd musi okazać litość.
{41684}{41756}A czemu muszę?|Powiedz mi
{41760}{41812}Do miłosierdzia nie można przymusić.
{41877}{41984}Ono samo spływa.| Jak ciepły deszcz z nieba zrasza ziemię.
{42019}{42092}Podwójna jest to łaska.| Dla tego, który daje...
{42114}{42159}I który dostaje.
{42177}{42244}Najpotężniejsze z potężnych,
{42259}{42319}bardziej zdobi króla niż jego korona.
{42364}{42442}Bo berło jest oznaką władzy krótkotrwałej.
{42454}{42509}Atrybutem majestatu,
{42522}{42584}przez który lud czuje lęk przed władcą.
{42632}{42744}Lecz miłosierdzie jest ponad kaprysy berła.
{42779}{42857}Ono zamieszkuje w sercach królów.
{42900}{43052}Jest to wyróżnik Boskiej Opatrzności.
{42994}{43150}I władza ludzka jest boskiej podobna,| gdy miłosierdzie towarzyszy sądom.
{43219}{43264}Dlatego Żydzie,
{43292}{43372}choć prawo za tobą,|zważ to:
{43432}{43519}W wyrokach sądów nikt z nas nie dostąpi zbawienia.
{43562}{43622}Modlimy się o miłosierdzie.
{43625}{43744}I ta modlitwa wszystkich uczy,
{43767}{43834}by wybaczali swoim winowajcom.
{43889}{43972}Nie będę więcej mówić, proszę tylko|byś zmitygował srogość twego pozwu.
{43992}{44077}Bo gdy się uprzesz ten sąd wenecki| ślepo wyda wyrok
{44097}{44154}przeciwko kupcowi, który tam stoi.
{44212}{44289}Moje czyny niech spadną na moją głowę.
{44317}{44374}Domagam się wypełnienia prawa.
{44389}{44459}A karą ma być zwrot zastawu.
{44482}{44534}Czy nie jest w stanie zwrócić ci pieniędzy?
{44562}{44642}Owszem, jest. Mam tu pieniądze,|dwa razy więcej niż trzeba.
{44657}{44774}A jeśli to nie starczy zapłacę dziesięciokroć,|pod zastaw rąk, głowy i serca.
{44794}{44869}A jeśli to nie starczy, |to znaczy, że zła wola zwycięża prawdę.
{44914}{44994}Zaklinam cię, rozwiąż ten sąd, nagnij prawa.|Dla dobrej sprawy zgódź się na odstępstwo.
{45007}{45080}- Nie dopuść by ten diabeł święcił tryumf!|- Tak być nie może.
{45104}{45182}Dekretów weneckich |nie wolno obalać.
{45197}{45289}Bo ustanowi to precedens, |z którego korzystać będą wnet złoczyńcy.
{45312}{45375}- Tak być nie może.|- To Prorok Daniel!
{45377}{45429}Przyszedł by nas sądzić.
{45544}{45615}To prawy młody sędzia.|Przyjm moje ukłony.
{45622}{45697}Niech wejrzę do umowy.
{45710}{45770}Proszę szanowny doktorze.|Oto ona.
{46303}{46353}Shylocku.
{46378}{46443}- Trzy razy większą sumę ci tu oferują.|- Przysięga!
{46470}{46523}Przysięga.
{46535}{46593}Złożyłem przysięgę niebu.
{46605}{46675}Czy mam mą duszę skalać krzywoprzysięstwem?
{46678}{46743}Nie.|Nie dla Wenecji.
{46853}{46913}Umowa stanowi o zastawie.
{46928}{46993}I w świetle prawa daje ci możliwość wycięcia
{47015}{47090}funta z ciała|w okolicach serca.
{47153}{47223}Bądż miłosierny.|Trzykrotną wartość długu weź.
{47240}{47290}A ja podrę ten papier.
{47295}{47380}Niech płacą tak jak stoi tu, w umowie.
{47468}{47520}Serdecznie proszę sąd,
{47583}{47635}by wydał wyrok.
{48030}{48083}Oto on:
{48098}{48178}Odsłoń swą pierś i oddaj się pod nóż.
{48190}{48250}Oto szlachetny sędzia.
{48265}{48340}- Wspaniały młody człowiek.|- Aby sprawiedliwości było zadość
{48355}{48403}trzeba wykonać karę,
{48415}{48460}którą przewiduje umowa.
{48473}{48548}To prawda, mądry, sprawiedliwy sędzio.
{48565}{48625}Przemawia przez cię mądrość ponad twoje lata.
{48635}{48688}- Odsłoń szaty.|- O tak, na piersi.
{48730}{48795}Tak stoi w umowie, |czyż nie, dobry sędzio?
{48808}{48893}Na piersi, przy sercu. |Takie są tam słowa.
{48908}{48965}To prawda.
{48978}{49048}- Czy jest tu waga, by odważyć ciało?|- Mam ją.
{49108}{49158}Tu.
{49545}{49613}Wezwij chirurga na twój koszt, Shylocku.
{49625}{49685}Opatrzy rany, by się nie wykrwawił.
{49760}{49830}Czy wspomina o tym umowa?
{49850}{49945}Nie mówi tego. Ale przecież, możesz to|zrobić przez wzgląd na twą dobroć.
{49965}{50038}Jakoś nie widzę by tu była wzmianka.
{50205}{50283}Cóż kupcze, czy chcesz coś powiedzieć?
{50308}{50353}Niewiele.
{50438}{50505}Jestem gotów.
{50555}{50618}Daj mi swą dłoń, Bassanio.
{50763}{50823}Żegnaj.
{50838}{50900}Nie smuć się tym, że ginę z twojej winy.
{50925}{51000}Fortuna okazuje się łaskawsza |niż ma w zwyczaju.
{51043}{51130}Opowiedz o mnie twej szlachetnej żonie.
{51165}{51240}Opowiedz jej jak skończył Antonio.
{51295}{51403}Powiedz jej, żem cię kochał.|Mów o mnie dobrze po śmierci.
{51448}{51548}A gdy opowieść twa dobiegnie końca,|niech sama stwierdzi czy Bassanio
{51563}{51640}był kochany.
{51668}{51760}Jeśli choć trochę żal ci, że mnie tracisz,
{51773}{51843}Mnie nie żal będzie zapłacić twe długi.
{51878}{51948}Bo jeśli Żyd wbije swój nóż głęboko,
{51968}{52050}zapłacę zaraz i z całego serca.
{52115}{52165}Antonio...
{52183}{52245}zaślubiłem żonę,
{52268}{52353}i jest mi ona droższa niźli życie.
{52370}{52463}Lecz moją żonę, życie i świat cały
{52500}{52590}oddałbym zaraz, żeby cię ratować.
{52643}{52728}Wszystko bym oddał i poświęcił wszystko,
{52745}{52800}temu tu diabłu,
{52823}{52895}by ocalić ciebie.
{52908}{52975}I ja mam żonę, którą bardzo kocham.
{52998}{53063}Lecz żałuję teraz, że nie jest ona |już na tamtym świecie,
{53075}{53143}by mogła orędować wobec Najwyższego, |by zesłał grom na tego przeklętego Żyda.
{53155}{53215}A ja mam córkę!
{53248}{53350}Niechby i ktoś z plemienia|Barabasza pojął ją za żonę,
{53355}{53415}byle nie chrześcijanin.
{53428}{53485}Cenny czas mija.
{53510}{53593}- Wykonajmy wyrok.|- Możesz zaczynać.
{53650}{53723}Funt ciała tego kupca należy do ciebie!
{53753}{53848}Tak nakazuje sąd i nasze prawa.
{53860}{53950}- Najsprawiedliwszy z sędziów.|- A zatem musisz wyciąć mu funt ciała.
{53995}{54060}Tak nakazuje sąd i nasze prawa.
{54078}{54130}Uczony sędzia.
{54150}{54213}Wyrok wydany.
{54233}{54323}Przygotuj się.
{55175}{55233}Zaczekaj chwilę!
{55303}{55358}Jest jeszcze coś.
{55418}{55505}Umowa nie wzmiankuje nic o jego krwi.
{55558}{55635}Wyraźna mowa jest o funcie ciała.
{55715}{55773}Zabieraj zatem zastaw - twój funt ciała.
{55793}{55875}Lecz jeśli robiąc to uronisz choćby kroplę
{55895}{55975}krwi chrześcijanina,
{55990}{56063}grozi ci konfiskata dóbr na mocy prawa.
{56088}{56160}- Na rzecz Skarbu Wenecji.|- O, sprawiedliwy sędzia!
{56188}{56225}Zważ Żydzie,
{56240}{56283}O, uczony sędzia!
{56313}{56435}- Czy tak stanowi prawo?|- Sam zajrzyj do kodeksów.
{56445}{56520}Chciałeś sprawiedliwości,| a zatem bądź pewien,
{56545}{56633}sprawiedliwości będziesz miał aż nadto.
{56870}{56955}Przyjmuję więc ofertę.
{57020}{57130}Zapłaćcie mi trzykrotnie, |a jemu dajcie odejść.
{57133}{57170}Oto pieniądze.
{57170}{57252}Powoli, Żydowi będzie wymierzona| tylko sprawiedliwość.
{57253}{57333}Nie ma pośpiechu. |Nic nie dostanie oprócz srogiej kary.
{57390}{57463}Więc się przygotuj by wyciąć funt ciała,
{57493}{57545}lecz nie rozlej krwi.
{57555}{57648}Nie wytnij też ni mniej ni więcej, tylko funt.
{57688}{57738}Jeżeli wytniesz więcej lub mniej niźli funt,
{57750}{57920}chociażby waga o gram się różniła,| a nawet o jedną dziesiątą grama,
{57985}{58043}jeżeli waga odchyli się o włos
{58120}{58205}zginiesz, a twój majątek |pójdzie na rzecz państwa.
{58243}{58355}To drugi Prorok Daniel!|Przyparł cię do ściany.
{58398}{58460}Nad czym się zastanawiasz?
{58495}{58565}Nie należy mi się nawet mój dług?
{58603}{58740}Nic nie odzyskasz, chyba, że twój zastaw.|Chcesz ryzykować - bierz go.
{58748}{58850}A, w takim razie do diabła z tym wszystkim.| Nie będę tu marnował chwili więcej.
{58851}{58955}Dokąd to, Żydzie?|Znajdzie się jeszcze na ciebie paragraf.
{58968}{59035}W prawach Wenecji jest i taki przepis:
{59050}{59095}/"Jeśli dowiedzie się cudzoziemcowi,
{59113}{59188}/że ten pośrednio albo bezpośrednio |/dybał na życie jej obywatela,
{59215}{59265}/poszkodowany bierze w posiadanie
{59278}{59335}/pół majątku sprawcy.
{59348}{59413}/A drugie pół idzie na rzecz państwa.
{59468}{59573}/Zaś życie sprawcy zależy od miłosierdzia
{59593}{59675}/samego Doży. Nikogo innego."
{59890}{59968}W tym położeniu właśnie się znajdujesz.
{60035}{60123}Uklęknij zatem
{60165}{60243}i proś litości Księcia.
{60528}{60605}Błagaj, by dali ci samemu się powiesić.
{60680}{60818}Abyś przekonał się, żeśmy inni niż ty. Zachowam|cię przy życiu, zanim mnie poprosisz.
{60840}{60906}Majątek twój od teraz jest Antonia
{60914}{60973}do społu ze skarbem państwa.
{61075}{61210}Nie, weźcie wszystko, także moje życie.
{61268}{61428}Jeśli usunąć fundamenty domu, |dom się zawali.
{61473}{61588}A jeśli zabrać środki do życia,
{61618}{61678}odbiera się życie.
{61679}{61780}- Czy zechcesz mu okazać miłosierdzie, Antonio?|- Dalibóg, daj mu stryczek, nic ponadto.
{61848}{61943}Szlachetni panowie, Książę
{61983}{62040}i wysoki sądzie,
{62060}{62153}wystarczy grzywna zamiast konfiskaty.
{62170}{62248}Co zaś do drugiej połowy majątku,
{62260}{62330}niech rozporządza nią ten szlachcic,
{62345}{62398}który,
{62433}{62515}niedawno był poślubił córkę Żyda.
{62610}{62663}Lecz to nie wszystko. |Dla dobra jego duszy
{62738}{62818}niech przyjmie chrzest.
{63110}{63200}Zrobi to, |inaczej cofnę słowo
{63213}{63293}i ułaskawienie.
{63445}{63505}Zadowolonyś Żydzie?
{63680}{63733}Co powiesz?
{63770}{63851}Tak, zadowolony.
{63863}{63895}Skrybo
{63896}{64945}przygotuj nam akt darowizny.
{64023}{64105}Proszę o pozwolenie powrotu do domu.
{64158}{64208}Źle się czuję.
{64228}{64318}przyślijcie potem akt, a ja podpiszę.
{64333}{64398}Idź więc, lecz podpisz na pewno.
{64560}{64625}Koniec posiedzenia.
{65638}{65708}Dostojny panie, ja i mój przyjaciel,
{65725}{65830}dzięki twej wiedzy umknęliśmy karze. |W zamian za przysługę
{65855}{65908}te trzy tysiące należne Żydowi
{65928}{65988}chcemy oddać tobie.
{66008}{66075}A oprócz tego dług u ciebie mamy
{66098}{66150}który spłacimy przyjaźnią i czynem.
{66188}{66330}Zadowolenie jest mi dziś zapłatą. |Szczęśliwy jestem, że ci mogłem pomóc.
{66363}{66435}- Żegnajcie.|- Miły panie, nalegam byś został.
{66465}{66555}Proś o co chcesz. |Na pamiątkę, nie jako zapłatę.
{66585}{66660}Proszę cię o dwie rzeczy: nie odmawiaj,
{66695}{66758}i wybacz, że nalegam.
{66793}{66855}Skoro tak prosisz, to w końcu ustąpię.
{66958}{67073}Daj rękawice.|Będą mi cię przypominać.
{67115}{67201}A na znak przyjaźni wezmę ten pierścień.
{67210}{67245}Nie zabieraj dłoni.
{67265}{67360}Nic więcej nie chcę. Chyba nie chcesz|powiedzieć, że mi go odmówisz.
{67408}{67485}Ten pierścień, panie, to zwykła błyskotka, |wstyd mi ją ci dawać.
{67503}{67550}A ja nie przyjmę niczego innego.
{67568}{67643}Ma on znaczenie większe niż jego wartość.
{67660}{67759}Każę ogłosić w Wenecji, że szukam więcej wartego|klejnotu dla ciebie, by ci ofiarować.
{67778}{67820}Tego natomiast... wybacz...
{67821}{67850}ale oddać ci nie mogę.
{67895}{67965}Jak widzę panie, |szybki jesteś w obietnicach.
{67985}{680519}Zmusiłeś mnie żebym tu żebrał.
{68020}{68120}A teraz dajesz naukę jak żebraka zbywać.
{68130}{68203}Ten pierścień dała mi moja żona.
{68235}{68310}A dając go kazała przyrzec, |że nie oddam go, nie przehandluję.
{68383}{68475}- Ani nie zgubię.|- Wielu używa takich wymówek.
{68480}{68590}Jeśli twa żona nie jest niespełna rozumu,|to chyba przyzna, że nań zasłużyłem.
{68623}{68700}Nie będzie przecież zawsze się na |ciebie złościć, za to, że go dałeś mnie.
{68723}{68770}Drogi Bassanio, oddaj mu ten pierścień.
{68783}{68885}Niech jego zasługi i moja przyjaźń |ważą razem więcej niż wola twej żony.
{69168}{69283}- Zapytaj gdzie dom Żyda i zanieś mu ten akt.|- Hej tam.
{69310}{69400}Mój pan, Bassanio,|po zastanowieniu, przesyła ten pierścień.
{69405}{69465}I pyta czy nie zechcesz z nim ucztować.
{69483}{69535}Nie może być.
{69545}{69689}Ten pierścień przyjmę z chęcią.
{69690}{69720}Podziękuj mu proszę.
{69760}{69860}A poza tym wskaż memu słudze |drogę do Shylocka.
{69900}{69938}Wedle rozkazu.
{69955}{70068}Okaże się, czy i mój mąż pozbędzie się |obrączki którą przyrzekł nosić.
{70893}{70948}Szlachetne panie, witam was z powrotem.
{70958}{71010}Modliłyśmy się za naszych mężów.
{71033}{71098}Mam więc nadzieję, że modły odniosły skutek.
{71605}{71678}Ta noc przybiera blady wygląd.
{71693}{71753}Wygląda jak dzień.
{71778}{71863}Jeden z tych dni,| gdy chmury przysłaniają niebo.
{71903}{71960}Spokój.
{72098}{72148}Witam cię w domu panie.
{72160}{72308}Powitaj mego druha.To jest Antonio,|któremu tak wiele zawdzięczam.
{72310}{72340}I powinieneś,
{72341}{72380}bo za twoją sprawą
{72388}{72458}popadł on był w długi.
{72473}{72533}Ale teraz już się z nich wydobyłem.
{72555}{72605}Witam cię panie w naszych skromnych progach.
{72620}{72678}A że gościnność okazywać trzeba w czynach,
{72693}{72758}na tym skończę przemowy.
{72945}{73015}Na księżyc ci przyrzekam, że się mylisz.
{73040}{73090}Pierścień ten dostał sekretarz sędziego.
{73095}{73190}A niechby tak mu kuśka uschła,|za to, że takich ci dostarczył zmartwień.
{73220}{73280}A co to, już sprzeczka? |O co poszło?
{73293}{73370}O kawałek złota. |Pierścień z odpustu, który ona dała.
{73403}{73454}A napis na nim był, pożal się Boże,
{73455}{73520}w stylu tych, które znaleźć|można na grawerach noży:
{73521}{73575}/"Kochaj, nie porzucaj."
{73586}{73653}Co ma do tego napis, albo wartość?
{73660}{73733}Sam mi przysiągłeś, kiedy ci go dałam,|że będziesz nosił
{73746}{73841}go na palcu póki życia!|A i po śmierci weźmiesz go do grobu!
{73866}{73926}A więc nie dla mnie lecz dla twoich przysiąg
{73938}{74003}straciłeś honor,| bo nie dotrzymałeś słowa.
{74023}{74073}Dał go sekretarzowi!
{74088}{74128}Tak było! Młodziaszkowi.
{74141}{74235}Małemu chłopaczkowi! Nie wyższy był|niż ty sama, sekretarz sędziego.
{74263}{74313}Sam sobieś winien,
{74331}{74410}że tak się łatwo pozbyłeś pierścionka, |pierwszego daru od twej młodej żonki.
{74428}{74540}Ja sama dałam mojemu lubemu pierścionek|I też ślubował, że będzie go nosił.
{74556}{74616}No i proszę.
{74641}{74696}Mogłabym przysiąc, |że on go nie odda.
{74726}{74823}I że za skarby świata nie da go sobie |zdjąć z palca!
{74863}{74960}Żałuję, żem nie odciął sobie ręki. Mógłbym|powiedzieć, że straciłem ją broniąc pierścienia.
{74983}{75046}Mój pan Bassanio wyzbył się pierścienia.
{75061}{75144}Dał go sędziemu. Bo go o to|prosił, no i zaiste zasłużył na niego.
{75191}{75248}A wtedy ten chłopczyna, |pisarz, który akt spisywał,
{75261}{75306}upomniał się o mój.
{75310}{75399}I ani sędzia ani jego sługa o niczym innym|nie marzyli, tylko o pierścieniach.
{75433}{75558}Gdybym do winy mógł dorzucić kłamstwo, byłbym|zaprzeczył. Oto moja ręka, a pierścień...
{75621}{75688}- ...znikł.|- Na próżno szukać by
{75706}{75761}prawdy w twym sercu.
{75836}{75915}Na Boga, nie wpuszczę cię do łożnicy, |nim pokażesz mi pierścień.
{75921}{75981}Ani ja nie wpuszczę, |zanim przedstawisz mi mój pierścień.
{76016}{76051}Kochana Porcjo,
{76063}{76133}gdybyś wiedziała komu dałem pierścień,
{76150}{76261}gdybyś wiedziała za kogo dałem pierścień,|gdybyś wiedziała za co dałem pierścień,
{76264}{76325}gdybyś wiedziała jak niechętnie dałem pierścień,
{76325}{76375}gdy nic innego nie chciał sędzia, tylko pierścień,
{76411}{76478}nie potępiałabyś mnie tak zawzięcie.
{76501}{76603}Gdybyś ty wiedział jaką wartość ma ten pierścień,
{76661}{76743}lub pół wartości tej, co dała pierścień,
{76753}{76818}gdybyś miał honor, by zachować pierścień,
{76841}{76888}to byś się z nim nie rozstał.
{76926}{76976}Nerissa podpowiada mi w co mamy wierzyć.
{76996}{77048}Dam głowę, że jakaś kobieta |otrzymała pierścień.
{77049}{77060}Nie.
{77061}{77128}Na moją duszę, pani, na mój honor, |żadna kobieta.
{77161}{77203}Tylko doktor praw,
{77216}{77301}który odrzucił trzy tysiące dukatów| i żądał pierścienia, a gdy odmówiłem
{77316}{77411}ze smutkiem odszedł, |choć to on ocalił życie
{77426}{77463}mego przyjaciela.
{77478}{77533}Co miałem odrzec mu, szlachetna pani?
{77628}{77673}Wysłałem pierścień, by mu go oddano.
{77680}{77733}Lepiej niech ten sędzia trzyma się z dala| od mojego domu.
{77746}{77783}Bo skoro ma on klejnot, który ja miłuję,
{77798}{77861}i który mój mąż przyrzekł dla mnie nosić,
{77916}{77981}postąpię równie lekko jak i ty
{78026}{78101}i nie odmówię mu niczego, co posiadam,
{78113}{78193}Nie, ani ciała, ani małżeńskiego łoża.
{78199}{78251}Rozpoznać go nie będzie trudno, |to wiem dobrze.
{78268}{78353}Porcjo, przebacz mi ma miła.
{78356}{78443}Tu, w obecności tych licznych przyjaciół ręczę,
{78461}{78546}że już przenigdy nie złamię przysięgi.
{78576}{78658}Ja raz oddałem własne ciało dla jego dobra,
{78681}{78746}teraz ci w zastaw własną duszę oddam,
{78783}{78843}ręcząc, że mąż twój
{78908}{78976}nigdy już więcej nie złamie przysięgi.
{79021}{79068}Więc ty,
{79091}{79141}będziesz jego poręką.
{79161}{79213}Daj mu to.
{79256}{79333}I niech go strzeże lepiej niż poprzedni.
{79456}{79518}Weź i przysięgnij, że go nie utracisz.
{79723}{79806}Dobre nieba, to ten sam,| który oddałem sędziemu.
{79818}{79883}Sędzia mi go dał, wybacz Bassanio,
{79951}{80008}bo za ten pierścień,| sędzia spał w mym łożu.
{80036}{80106}Wybacz mi, mój drogi Graziano,
{80136}{80188}bo ów gołowąs, |sekretarz sędziego,
{80211}{80293}noc zeszłą spędził w moim łożu.
{80421}{80461}Co?
{80486}{80536}To tak jakby ktoś chciał naprawiać drogę,
{80553}{80621}Latem! |Gdy drogi jeszcze nie rozmyte.
{80718}{80785}Co? Doprawiłyście nam rogi,
{80790}{80835}zanim na to zasłużyliśmy?
{80836}{80878}Nie bądź wulgarny.
{80916}{80983}Zaraz was zadziwię.
{81006}{81061}Bassanio,
{81076}{81178}oto list, nadany|w Padwie, przez Bellaria.
{81291}{81390}Przeczytasz w nim, że Porcja
{81391}{81413}była sędzią.
{81471}{81523}Nerissa pisarzem.
{81543}{81601}Lorenzo, zaświadczy, |że wyruszyłyśmy w drogę zaraz po was.
{81626}{81686}I że niedawno dopiero wróciłyśmy.
{81851}{81941}Ty byłaś sędzią? I cię nie poznałem?
{82086}{82180}A ty pisarzem, co mi uwiódł żonę?
{82181}{82198}Tak,
{82226}{82285}lecz pisarz nigdy tego by nie zrobił.
{82286}{82363}Chyba, że stałby się mężczyzną.
{82411}{82478}Kochany sędzio
{82493}{82556}będziesz dziś spać ze mną.
{82566}{82646}A gdy wyjadę, pilnuj mojej żony.
{82831}{82888}Lorenzo,
{82901}{82966}mój pisarz ma także dla ciebie dobre wieści.
{82978}{83056}Niniejszym daję tobie i Jessice
{83073}{83158}akt darowizny od pewnego Żyda.
{83161}{83248}A gdy już umrze wszystkie jego dobra.
{83343}{83455}Drogie panie, zsyłacie mannę| pod nogi wygłodniałych ludzi.
{83561}{83616}Już świta.
{83636}{83738}A jestem pewna, że jeszcze pragniecie
{83756}{83816}wyjaśnień o tym, co się wydarzyło.
{83846}{83911}Wejdźmy do środka.
{83931}{84016}Obiecuję opowiedzieć wszystko wiernie.
{84228}{84291}Niech i tak będzie.
{84318}{84378}Na pierwszego świadka powołam Nerissę.
{84406}{84466}Powiedz, czy będziesz stać tu do wieczora?
{84472}{84527}Czy iść do łóżka przed upływem nocy?
{84577}{84624}Przysięgam, że nim niebo zalśni zorzą ranną
{84639}{84692}pisarczyk już nie będzie czystą panną.
{84719}{84796}I póki życia, przysięga małżonek,
{84796}{84944}że jest bezpieczny Nerissy pierścionek.
{85122}{}Wersja polska: SHYLOCK
{85398}{}Cytat na początku filmu pochodzi z Księgi Ezechiela w przekładzie Biblii Tysiąclecia.

Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
The Merchant Of Venice CD1
Hitler the Rise of Evil CD2
Hitler The Rise of Evil CD2
J B Arban The Carnival of Venice Trąbka Bb
hitler the rise of evil (2003) dvdrip xvid cd2
The Grapes of Wrath [Grona gniewu] [1940][napisy pl] cd2
Shakespeare 1605 The Tragedy Of Othello, Moor Of Venice
The Barber of Siberia XviD AC3 5 1CH CD2
The Way of the Warrior
Laszlo, Ervin The Convergence of Science and Spirituality (2005)
SHSpec 316 6310C22 The Integration of Auditing
Dennett Facing Backwards on the Problem of Consciousness
Some Problems with the Concept of Feedback
Napisy do Dragon Ball Z Movie Special 4 The World Of Dragonball Z

więcej podobnych podstron