PONURY ŻNIWIARZ Grim Reaper (2007) Horror


00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jakość napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
00:00:05:RMVB 576x336 25.0fps 268.6 MB
00:01:24:Tłumaczenie >> ripPer <<
00:01:26:>> grim ripPer << ;-]
00:02:27:Już idę.
00:02:32:- Halo.|- Liam, to ja.
00:02:34:No cześć.
00:02:36:Przetykałem wannę.
00:02:37:Kiedy wracasz do domu?
00:02:38:Zaraz.|Wezwałam już taksówkę.
00:02:42:Dobrze, bo już jutro...
00:02:46:będę miał wszystko z głowy.
00:02:48:Wyciągnę cię gdzieś, a po powrocie
00:02:53:zrobię ci to maleńkie "coś".
00:02:54:Liam, z tym jutrem...
00:02:57:Ja...
00:02:59:Rach, tylko nie mów,|że pracujesz jutro.
00:03:00:Bubba nie przyjmuje|żadnych tłumaczeń.
00:03:03:Za miesiąc zaczynam staż.
00:03:05:To mogą być ostatnie chwile,|które możemy razem spędzić.
00:03:09:Nie obwiniaj mnie za to, OK?
00:03:10:Taką mam pracę.
00:03:12:Sądzisz, że po studiach
00:03:14:będziemy bez przerwy razem?
00:03:19:Liam, przepraszam.
00:03:22:Dobra. Muszę trochę podziobać.
00:03:24:Pogadamy, jak wrócisz.
00:03:26:OK.
00:03:28:Rachel, Rachel, Rachel...
00:03:57:Dzięki, że mnie obserwujesz,|Bubba.
00:04:49:Rachel, stań przy świetle.
00:04:59:Dzięki.
00:05:18:Widziałaś to?|Widziałaś?
00:05:20:Widziałaś to?
00:05:21:To zmierzało po nas!|Widziałaś?
00:05:24:Co widziałeś?
00:05:27:To zmierzało po nas!
00:05:29:Widziałaś to?|Widziałaś?
00:05:31:Odwróć się.
00:05:33:Niech no cię zobaczę.
00:05:35:Musimy wszytko sprawdzić.|Możesz być w szoku.
00:05:37:Nie, chcę tylko znaleźć się|w domu.
00:05:38:- Nie możesz iść do domu.|- Liam zajmie się mną.
00:05:40:- Kim jest Liam?|- To mój chłopak.
00:05:43:Jest na 3-cim roku interny.
00:05:46:Nie odbył jeszcze stażu.|Chcesz mu powierzyć swoje życie?
00:05:49:- Tak...|- Trzymam cię.
00:05:51:Trzymam.
00:05:52:Obejrzymy cię.|Jak masz na imię?
00:05:54:Rachel Wilson.|Zadzwoń, proszę do Liama.
00:05:57:Proszę tu, Rachel.|Zbadamy cię, OK?
00:06:12:Wygląda, że miałaś|fatalny wypadek.
00:06:16:- Masz szczęście, że żyjesz.|- Tak, wiem...
00:06:20:Mogę przysiąc,|że widziałam...
00:06:23:Co, światło w tunelu?
00:06:25:Słyszałam takie historie.
00:06:27:Niezupełnie...
00:06:30:Z resztą, już nic...
00:06:31:Nie "wylosowali"|twojego numerka.
00:06:35:To nie był jeszcze|twój czas...
00:06:43:Co?
00:06:45:Nie czuję pulsu.
00:06:47:Że co?
00:06:56:Zawołam lekarza.
00:07:20:Jest tu ktoś?
00:07:33:Jest tu ktoś?
00:07:44:Gdzie są wszyscy?
00:07:50:Ktokolwiek?
00:07:52:Gdzie jest kierowca,|którego tu przywieziono?
00:08:27:Ratunku! Pomocy!
00:08:29:Nie mam tętna!
00:08:45:Panno Wilson.|Proszę się uspokoić.
00:08:47:Nie chciałam|pani przestraszyć.
00:08:49:- On nie żyje!|- Kto nie żyje?
00:08:52:Kierowca. Jest martwy.
00:08:54:Przeżyłaś duży wstrząs|i dobrze by było
00:08:56:gdybyś się uspokoiła.
00:08:59:Nie! On nie żyje!|Widziałam, jak Śmierć go zabiła!
00:09:02:Kochana, tu nie ma|żadnych duchów.
00:09:05:Nie ma się czego bać.
00:09:07:Nie!
00:09:09:Proszę, nie wchodź tam.
00:09:45:Przykro mi, że musiałaś|to widzieć, Rachel.
00:09:47:Robili, co mogli by go uratować.
00:09:51:- Wariuję.|- Panno Wilson! Już po wszystkim.
00:09:54:Nie ma się czego obawiać.
00:09:57:Im silniej walczysz,|tym gorzej dla ciebie.
00:10:03:Wkrótce wszystko ci przejdzie.
00:10:26:Rachel, wszystko w porządku?
00:10:30:Rachel, stań przy świetle.
00:10:37:Rach?
00:10:39:Co się stało?|Zasnęłaś?
00:10:41:Miałam ten sen...
00:10:43:Wydarzył się wypadek.
00:10:45:Wylądowałam w szpitalu.
00:10:49:Parę sekund|i naprawdę byś wylądowała.
00:12:01:O Boże!
00:12:16:Halo?
00:12:21:Ktokolwiek?
00:12:23:Ratunku!
00:12:24:Ktokolwiek!
00:12:27:Niech mi ktoś pomoże!
00:12:31:Gdzie ja jestem?
00:12:34:Ktokolwiek...
00:12:36:Niech mi ktoś pomoże!
00:12:41:Liam!
00:13:10:Cześć, Karen.|Muszę zobaczyć się z Bubbą.
00:13:12:- Nie powinieneś tu przychodzić.|- Wiem, zaufaj...
00:13:14:znam lepsze miejsca,|w których wolałbym teraz być.
00:13:17:Ale Rachel od wczoraj|nie ma w domu.
00:13:19:Żadnych wiadomości od niej?
00:13:21:Nie dzwoniła,|zupełnie nic.
00:13:22:Jest tam?
00:13:24:Nie i przez 2 godziny|nie będzie go jeszcze.
00:13:27:- Ale i tak nie porozmawia z tobą.|- Porozmawia.
00:13:34:Powiadom mnie,|gdy się odezwie.
00:13:36:Dam ci znać.
00:13:47:/Zostaw wiadomość, dzięki.
00:13:49:Rachel, to ja.|Gdzie, do diabła, się podziewasz?
00:13:54:Musiałem opuścić egzamin...
00:13:56:I jestem...
00:13:58:Daj mi znać,|gdy odsłuchasz tę wiadomość,
00:14:01:albo każdą inną|z 50 wcześniejszych.
00:14:04:Zamartwiam się.
00:14:24:Nie!
00:14:26:Gdzie ja jestem?
00:14:32:Gdzie ja jestem?
00:14:34:Gdzie, do diabła, ja jestem?
00:14:36:Ku*wa, gdzie ja jestem?
00:14:55:Jestem doktor Brown, Rachel...
00:14:57:Witam cię w szpitalu|Św. Józefa.
00:14:59:O czym pan mówi?
00:15:01:Muszę się stąd wydostać.
00:15:03:Spotkać się z Liamem.
00:15:04:Nie możecie mnie|tu przetrzymywać!
00:15:06:Możemy i będziemy!
00:15:11:Im silniej walczysz,|tym gorzej dla ciebie.
00:15:29:Dokąd mnie zabierasz?
00:15:31:Przedstawię cię|moim innym gościom.
00:15:41:Dobry wieczór, Nick.
00:15:44:Mamy nowego gościa.
00:15:47:Cześć, miło cię poznać.
00:15:50:Nick trafił tu|w opłakanym stanie.
00:15:53:Nieprawdaż?
00:15:55:Przeżył załamanie nerwowe
00:15:56:po ostrej walce na pięści.
00:15:59:Prawie umarł.
00:16:00:Ale czyni znaczące postępy.
00:16:02:Wkrótce przesłuchanie|w sprawie zwolnienia.
00:16:05:Nie mogę się doczekać,|doktorze Brown.
00:16:07:Myślę, że siódemka|przyniesie mi szczęście.
00:16:09:To się okaże,|prawda?
00:16:11:Wygodnie ci tam?
00:16:12:Nie lepiej byłoby na pryczy?
00:16:14:Nie, wszystko w porządku,|doktorze.
00:16:16:Muszę czasem zmienić|punkt widzenia.
00:16:19:Nie o to mi chodzi,|ale doceniam wysiłek.
00:16:36:Siódmy raz.|Taki ch*j.
00:16:52:Nie masz nic przeciwko?
00:16:55:To moja jedyna wada.
00:17:00:Żona kracze,|że to mnie zabije.
00:17:03:I tak wszyscy kiedyś umrzemy,|czyż nie?
00:17:06:W rzeczy samej.
00:17:10:Co to za miejsce?
00:17:11:Myśl o tym, nie wiem...
00:17:15:Jak o miejscu odosobnienia.
00:17:16:Przystani w połowie drogi|do twojego uzdrowienia.
00:17:19:Przepraszam...
00:17:21:Ale ja nie zrobiłam|niczego złego.
00:17:24:Cóż, napadłaś na pielęgniarkę.
00:17:27:Z resztą, nie lubię oceniać|moich pacjentów.
00:17:30:Na pewno jesteś tu|z jakiegoś powodu.
00:17:31:Muszę się stąd wydostać, OK?
00:17:34:Moje życie było w niebezpieczeństwie.
00:17:36:Każdemu z nas coś zagraża?
00:17:38:Wszyscy kiedyś odejdziemy.
00:17:45:Ratunku!
00:17:46:Ktokolwiek!
00:17:49:Obawiam się, że nawet na chwilkę|stąd nie wyjdziesz, panno Wilson.
00:18:31:Ten kompleks wybudowano|z przeznaczeniem
00:18:33:dla psychicznie chorych złoczyńców.
00:18:35:Fajnie.
00:18:37:Spokojnie, tamta część|jest zamknięta.
00:18:40:Zostało tylko to|specjalne miejsce.
00:18:43:Posłucha pan.
00:18:45:Chciałabym porozmawiać|z dyrektorem.
00:18:48:Ja nim jestem.
00:18:53:Niech to!
00:18:58:Ostrzegałem cię, Peter.
00:19:00:I co chcesz zrobić,|przedawkować znowu?
00:19:03:Doc, you got to hook me up.
00:19:05:Znowu miewam te sny.
00:19:07:Dostaniesz to, co ci przepiszę.
00:19:09:Ni mniej, ni więcej.
00:19:11:Posłuchaj mnie.
00:19:13:Czuję, wie pan,|że Śmierć po nas idzie.
00:19:17:Ostrzegałem cię.
00:19:19:Co powiedziałeś?
00:19:20:Poczekaj na mnie|w świetlicy.
00:19:22:Przyjdę tam niebawem.
00:19:24:Pan Lambert musi się|wyciszyć
00:19:26:by zrozumieć,|co zrobił.
00:19:28:Dlaczego powiedziałeś,|że Śmierć po nas idzie.
00:19:31:Nie zostawiaj|mnie samego!
00:19:33:Umrę tam!|Tak nie można!
00:20:08:Nie wiecie, czy jest|tu gdzieś telefon?
00:20:12:Nie mogę znaleźć.
00:20:18:Dobra.
00:20:20:Wiesz, że siedzisz|za blisko ekranu.
00:20:22:Oślepniesz.
00:20:29:Cholera. Przepraszam.
00:20:31:Nie przejmuj się.
00:20:33:Robi tak specjalnie,|by nastraszyć ludzi.
00:20:36:Co jej się stało?
00:20:38:Zazdrosny chłopak.
00:20:39:Myślał, że rozgląda się|za innymi chłopakami.
00:20:41:Zakroplił jej kwas do oczu.
00:20:43:Prawie ją zabił.
00:20:45:Poważnie?
00:20:46:Jestem ślepa,|ale nie głucha.
00:20:49:Tak, czy siak...
00:20:50:twoja historia nie|jest już sekretem.
00:20:53:Jestem Tia.
00:20:55:Rachel.
00:20:57:Jak trafiłaś do piekła?
00:20:59:Naprawdę, to nie wiem.
00:21:03:Dlatego szukam telefonu.
00:21:05:A ty?
00:21:09:Doktor nazywa|to wzywaniem pomocy.
00:21:12:Ja nazywam ćwiczeniami.
00:21:14:Ale jazda.
00:21:17:A on?
00:21:18:To Stuart.
00:21:20:Odkąd tu się znalazł,|nie odezwał się.
00:21:22:Sądzę, że to obiecujący|artysta.
00:21:29:Boże.
00:21:37:Stuart?
00:21:39:Stuart, kto jest na rysunku?
00:21:42:Stuart, pytałam,|kto jest na rysunku?
00:21:49:Anioł śmierci przyszedł.
00:21:52:Proszę, następny przełom.
00:21:55:Tu zabiera dusze porzuconych.
00:21:59:Spokojnie, Stuart.
00:22:00:Wystraszysz nowego gościa.
00:22:02:Nadchodzi, by zabrać nas tam,|gdzie powinniśmy być!
00:22:08:Zaczęło się.
00:22:22:Jest tu ktoś?
00:22:47:Mówiłem, żebyś tu|nie przychodził.
00:22:50:Rachel nie wróciła|do domu.
00:22:52:Czy to moje zmartwienie?
00:22:55:Dobra. Jestem dupkiem.
00:22:57:Jestem zazdrosnym chłopakiem,
00:22:59:który nie znosi,|gdy inni dotykają i patrzą
00:23:02:na jego dziewczynę.
00:23:04:Tylko tyle masz we łbie.
00:23:05:Przychodzą tu|szanowani goście.
00:23:09:Proszę. Muszę ją odszukać.
00:23:19:Czego chcesz ode mnie?
00:23:33:Co robisz?
00:23:35:Nie twój interes.
00:23:38:Słyszę, jak skrobiesz|coś nocami.
00:23:41:Po co?
00:23:43:Takie mam natręctwo.|Nie mogę tego powstrzymać.
00:23:47:Spotkamy się|w następnym wcieleniu.
00:23:49:Nie mogę tu zostać.
00:23:51:Nie mogę tu być.
00:23:55:Słyszałam, siostro.
00:23:58:To nie jest jedzenie.|To cement.
00:24:04:Nie przejmuj się.
00:24:06:To chore.
00:24:07:Właśnie.
00:24:08:Jeśli nie byłeś szalony,|zanim tu trafiłeś,
00:24:12:bierz wszystko na spokojnie.|Inaczej pogorszysz sprawę.
00:24:22:Co to jest?
00:24:30:Zobaczcie.
00:24:35:Patrzcie.
00:24:36:Październik 1966.
00:24:38:Szpital Św. Józefa zamknięto|za nadużycia.
00:24:44:To bez sensu.
00:26:49:Nie!
00:26:52:Stuart! Stuart!
00:27:27:Stuart!
00:27:30:Stuart! Nie!
00:27:32:Panno Wilson,|po co ten ambaras?
00:27:39:Stuart nie żyje.
00:28:16:Liam?
00:28:18:Liam!
00:28:26:Rach? W porządku?
00:28:28:Jezu. Liam, Boże...
00:28:30:Wystraszyłeś mnie.
00:28:32:Zasnęłam w wannie.
00:28:36:Właśnie...
00:28:44:Nie!
00:28:51:Liam!
00:28:53:Liam?
00:28:56:Halo?
00:29:02:Jak to przewinąć|do przodu?
00:29:07:Puść mnie.
00:29:10:Rozwalisz mi sprzęt.
00:29:12:Nic, tylko cię do rany|przykładać.
00:29:16:Przewijanie.
00:29:18:Przewijanie.
00:29:21:Mógłbyś to...
00:29:25:Dobrze.
00:29:28:Mamy ją.
00:29:31:Wygląda na przerażoną.
00:29:34:Rachel!
00:29:52:Chcesz mą duszę?
00:29:54:O to ci chodzi?
00:29:56:Gdy ją odbierzesz,|moje życie się skończy.
00:29:59:Jeszcze nie teraz.
00:30:09:Potrzebuję prochów!
00:30:13:Potrzebuję prochów.
00:30:15:Potrzebuję prochów.
00:30:20:Nie. Potrzebuję...
00:30:22:Doktorze?
00:30:29:Doktorze!
00:30:33:Doktorze Brown!
00:30:34:Proszę. Doktorze?|Potrzebuję prochów.
00:30:44:Jak długo to planowałeś?
00:30:47:Od początku.
00:30:48:Od pierwszego dnia?
00:30:50:Nic lepszego nie wymyśliłeś?
00:30:52:Właśnie to wymyśliłem.
00:30:53:Na zewnątrz jesteśmy martwi.
00:31:01:Nie możesz trzymać nas,|jak zwierzęta!
00:31:06:Doktorze!
00:31:10:Zabrał Stuarta,|i wróci po nas!
00:31:34:Kto tam?
00:31:37:Kto tam, do cholery?
00:31:53:Jesteśmy w jego gabinecie.
00:32:29:Nick. Nick, uważaj.
00:32:31:Tam jest telefon.
00:32:44:Rachel?
00:32:45:Liam. Liam, Tu Rachel.
00:32:47:Cholera.
00:32:53:Nie działa.
00:33:06:Liam, jesteś tam?|Słyszysz mnie?
00:33:09:Czy to ty, Rachel?|Rachel?
00:33:12:Liam, proszę.
00:33:13:Słyszysz cokolwiek?
00:33:14:Moment.
00:33:15:Trochę cię słyszę.
00:33:17:OK. Liam, musisz mnie wysłuchać.
00:33:21:Jesteśmy zamknięci piekielnym
00:33:23:w ośrodku dla psychicznych...
00:33:25:Ja bym tego|tak nie nazwał.
00:33:28:Rachel? Rachel?
00:33:30:Cholera.
00:33:35:Piekielny.
00:33:40:Nick.
00:33:42:Nick.
00:33:44:Nick, on nie może nam|tego robić.
00:33:48:Nick, on nie może.
00:34:00:Przysięgam...
00:34:02:Zapłacisz za to.
00:34:07:Obawiam się, że zasady mówią|inaczej, panno Wilson.
00:34:10:Może chwila w samotności|poprawi ci...
00:34:22:Tego szukasz?
00:34:25:Daj w zamian|klucze od windy!
00:34:31:Musimy uciec stąd.
00:34:33:Dawaj klucze.
00:34:34:Wstawaj.
00:34:36:Wstawaj, powiedziałam!
00:34:40:Ruszaj się.
00:35:24:Liam.
00:37:17:Ktokolwiek?
00:37:57:Śmierć przyjdzie po wszystkich.
00:38:02:Śmierć i podatki, tak?
00:38:05:Wiem, że wiesz,|co się stało z moją dziewczyną.
00:38:08:Jest taki schemat.
00:38:09:Cykl.
00:38:15:Wszystko, co ma początek,|ma też koniec.
00:38:19:Co to za ćpuńska gadka?
00:38:22:Dla niektórych|to przeznaczenie.
00:38:25:To co przydarzyło się Rachel|miało przyczynę.
00:38:28:Skąd wiesz, jak się nazywa?
00:38:31:Przeznaczenie jednak|zmieniło się.
00:38:34:Koło zatoczyło obrót.
00:38:37:Moment, przepraszam, ale...
00:38:38:nie mam pojęcia o czym mówisz.
00:38:41:W momencie, gdy miała umrzeć|zaczął się nowy cykl.
00:38:44:Nie filozofuj.
00:38:47:Powiedz, co wiesz.
00:38:50:Znasz Św. Józefa?
00:38:51:Kogo?
00:38:53:Patrona zbłąkanych dusz.
00:38:54:Święty Józef.
00:38:56:Co on ma wspólnego z Rachel?
00:38:58:Gdzie ona jest?
00:39:00:Gdzie ona jest?
00:39:03:Zapytaj Św. Józefa.
00:39:31:Chodźmy.
00:39:34:Mówisz, że każdy spotka się|ze śmiercią?
00:39:37:Czy to dlatego|tu jesteśmy?
00:39:39:To miał być eksperyment.
00:39:41:Co?
00:39:43:Lepiej powiedz,|że to jakiś kure*ski żart.
00:39:48:Zbiorowa hipnoza.
00:39:50:Jak 6 różnych osób|ma te same złudzenia?
00:39:55:Nie. Każdy z nas uciekł|bezlitosnej Kostusze?
00:39:58:To nie było złudzenie!
00:40:00:To dzieje się naprawdę.
00:40:02:O co tu chodzi,|doktorku?
00:40:03:Doktorek zakończy dziś|swój eksperyment.
00:40:06:Panie, wracamy|do domu.
00:40:08:Nic z tego.
00:40:09:Może się starać,|ale nie otworzysz.
00:40:11:To specjalny zamek.
00:40:14:Wymaga użycia|2 kluczy na raz.
00:40:17:Doktor Harr spędził tu wieki,|usiłując otworzyć jednym kluczem.
00:40:22:Mamy przesrane!
00:40:24:Nie ma gdzie iść.|Nie ma gdzie się schować.
00:40:26:Zdechniemy tu.
00:40:28:Już dobrze, OK?
00:40:30:Nic nam nie będzie.|Zostańmy tylko w świetle.
00:40:33:Co powiedziałaś?
00:40:34:Dopóki będziemy pozostawać w świetle,|Kostucha nas nie tknie.
00:40:37:Skąd to wiesz?
00:40:38:Od tej samej osoby,|co ty.
00:40:40:Od tej samej osoby,|co my wszyscy.
00:40:42:O tak, wasz anioł stróż.
00:40:45:Oto esencja|zbiorowej hipnozy.
00:40:48:Każdy z nas uciekł|Śmierci.
00:40:50:Możemy to zrobić|więcej razy.
00:40:53:Fascynujące.
00:40:55:Mentalność stada|wobec problemów.
00:40:58:Wiesz, co?|Będziesz następny.
00:41:01:Musimy się rozdzielić.|Odszukać Pete'a
00:41:05:i otworzyć windę.
00:41:06:Umrzemy tu!
00:41:08:Katie!
00:41:09:Rób, co trzeba,|byle nas wyciągnij stąd.
00:41:12:Zanim będzie za późno.
00:41:14:Dobra, spadajmy stąd.
00:41:16:Ruszaj się!
00:41:21:Cholera!
00:41:33:Katie! Katie!
00:41:35:Wpuść! To ja!
00:41:38:Śmierć po nas idzie!
00:41:44:To ten plan?|Chcesz tu się okopać?
00:41:47:Masz coś lepszego?
00:41:49:Znajdzie nas tu, Katie.
00:41:53:Będziemy na to gotowe.
00:42:04:Nawet nie wiem,|co to jest.
00:42:06:- Generator, trzeba go włączyć.|- Niby jak?
00:42:09:Nie wiem, postaraj się.
00:42:14:Ten hałas zmarłego|by obudził.
00:42:16:On wie, że tu jesteśmy.|To kwestia czasu.
00:42:19:Dzięki za podtrzymanie |na duchu.
00:42:21:Optymistyczna dziewczynko.
00:42:23:W moim przypadku,|szklanka jest do połowy pusta.
00:42:26:Co ty nie powiesz?.
00:42:28:Witam w moim świecie.
00:42:30:Zrób to wreszcie.
00:42:34:Co to było?
00:42:37:Nadchodzi.
00:42:39:Odpal go!
00:42:42:Co mam zrobić?
00:42:44:Każ mi coś zrobić!
00:42:46:Chodź tu.|Trzymaj.
00:42:47:Pete, idziemy.
00:42:50:Nie mógł się|stąd wydostać.
00:42:53:Te zamki...
00:42:56:Komuś się udało.
00:43:03:Zawiążę to tutaj.
00:43:07:Zadziała?
00:43:08:Nic innego nie zrobimy.
00:43:09:Spróbuję włączyć.
00:43:16:Próbujesz?
00:43:21:Przyjdź tu.|Jesteśmy gotowe!
00:43:24:Zamknij się!
00:43:28:Zostaniesz tu.
00:43:30:Jeśli będziesz miał szczęście,|wrócimy po ciebie.
00:43:35:Nick?
00:43:38:Nie chcesz tego zrobić!
00:43:41:Nie wyjdziecie beze mnie.
00:43:45:Mogę wam pomóc!
00:43:54:Cholera!
00:43:55:Dajcie mi chociaż ognia.
00:44:04:Zmierza w naszą stronę.
00:44:06:Boże.
00:44:07:Jest tam, słyszę Go.
00:44:09:Czujesz benzynę?
00:44:11:Cholera...
00:44:15:Nie mogę zakręcić.
00:44:17:Wyciągnijcie nas stąd!
00:44:19:Cofnij się.
00:44:21:- Uważaj na stopy.|- Nic nie widzę!
00:44:25:- Zatrzymaj to.|- Nie daję rady.
00:44:43:Tia, zrób coś!
00:44:45:Nie umiem tego zatrzymać.
00:44:49:Nie mam siły podnieść.
00:44:54:Tu jesteśmy!
00:44:56:To twój plan?
00:44:57:Cholera, uciekajmy!
00:45:00:Nie mogę podłączyć.
00:45:02:Poczekaj, Tia.
00:45:04:Odchodzi.
00:45:06:Odchodzi. Zostawił nas.
00:45:07:I tak to na nic.
00:45:09:Nie powstrzymam tego!|Zginiemy tu.
00:45:13:O Boże!
00:45:15:Co ty, ku*wa mówisz?|Ja nie chcę umierać!
00:45:17:Tia, zrób coś.|Boję się!
00:45:20:Proszę, zrób coś
00:45:22:Tia!
00:45:28:Tia, musisz coś zrobić!
00:45:39:Całe dnie...
00:45:43:miesiące... i lata...
00:45:46:zastanawiałam się,|jak to zrobić.
00:45:50:I gdy przychodziło co do czego...
00:45:53:koniec był zawsze taki sam.
00:45:58:Teraz to się skończy...
00:46:00:w miejscu...
00:46:02:Gdzieś...
00:46:05:Już dość!
00:46:07:Dość zabijania się na niby!
00:46:14:To czas, już czas.
00:46:16:Zrobić coś prawdziwego.
00:46:21:Tia, nie!
00:46:27:Tia!
00:46:36:Tia!
00:46:38:Tia!
00:46:49:Biegnij!
00:46:51:Wstawaj!
00:47:14:Musimy schować się gdzieś!
00:47:16:Rozejrzyjmy się!
00:48:13:Widzę tam latarkę.
00:48:14:Spróbuję ją wziąć.
00:48:40:Kiedy ci powiem,|pobiegniesz do drzwi.
00:48:52:Teraz.
00:49:02:To Go nie powstrzyma!
00:49:14:Ku*wa!|Zamknięte.
00:49:21:Tam.
00:49:35:- Halo?|- Liam.
00:49:37:Profesorze Coley...
00:49:38:Dziękuję, za oddzwonienie.
00:49:40:Wiem, że jest późno,|ale mam pytanie.
00:49:42:Zna pan jakieś miejsce,
00:49:43:które można by|kojarzyć z Św. Józefem?
00:49:46:Chyba tak.
00:49:47:Był taki zakład|dla obłąkanych.
00:49:49:Jesteś tam?
00:49:51:Tak. |Zakład?
00:49:54:Tak. A o co chodzi?
00:49:55:Szukam materiałów|do artykułu.
00:49:58:Wie pan, gdzie|to było?
00:50:01:Na południu,|za starym kościołem.
00:50:03:Ale zakład zamknięto w 1966 r.
00:50:07:Zamknięto w 66 r.
00:50:11:Na południu,|za kościołem. Dziękuję.
00:50:15:Rachel.
00:50:46:- O co tu chodzi?|- Nie wiem.
00:50:50:Mówił coś o badaniach.
00:50:51:Badał, jak ludzie dzielą|te same złudzenia
00:50:54:nadchodzącej śmierci.
00:50:55:- Nick! On kłamał.|- Niby czemu?
00:51:01:Co to jest?
00:51:02:Bo zawarłem układ..
00:51:08:Ty...
00:51:09:Dogadałeś się z Szatanem.
00:51:11:Aniołem Śmierci, Memnochem,|Bezlitosnym Kosiarzem.
00:51:15:Napisy ostrzegają, że 1 na|3 palaczy umrze na raka.
00:51:19:Cóż, ja swój zakład przegrałem.
00:51:21:Stanąłeś przed Śmiercią.
00:51:23:I zawarłem układ.
00:51:24:Oszczędzi mnie,|a ja będę nagarniał mu dusze.
00:51:28:Jak?
00:51:29:Moja żona|Ciągle pracuje jako pielęgniarka.
00:51:32:Parę zmian danych...
00:51:33:I wy, prawie nieżywi|na izbie przyjęć.
00:51:36:Obydwoje byliście na krawędzi,|i przeżyliście.
00:51:38:Oszukaliście przeznaczenie.
00:51:41:Następnym razem, gdy przyjdzie|po was śmierć, nie wywiniecie się.
00:51:49:Wiedziałem, ku*wa!
00:52:03:Gdzie to jest?
00:52:49:Pete, to ty?
00:52:54:Pete.
00:52:57:Pete?
00:53:00:Pete?
00:53:10:Kto to?
00:53:12:Ku*wa, kto to?
00:53:19:Oznakowałem drzwi!
00:53:22:Przepuść mnie.
00:53:26:Przepuść mnie.
00:53:33:Popatrzcie.
00:53:37:Popatrzcie na siebie.
00:53:40:Uliczny bokser|ze zniszczonym mózgiem.
00:53:41:Powinieneś umrzeć w bójce.
00:53:43:Nie słuchaj go.
00:53:45:I ty, tancerko...
00:53:47:Kto by za tobą tęsknił,|gdybyś zmarła, tak, jak miałaś?
00:53:51:Liam.
00:53:58:Nick, musisz to zobaczyć.
00:54:01:Napisano tu,|że można to zmienić.
00:54:04:Można odwrócić|bieg przeznaczenia.
00:54:07:Czy to prawda,|doktorku?
00:54:09:Badałeś te sprawy.
00:54:13:Jak możemy|z tym skończyć?
00:54:16:Jest jeden sposób.
00:54:18:Ale wątpię, czy zechcecie...
00:54:20:zapłacić taką cenę?
00:54:33:Nie!
00:54:34:Przepuść mnie.
00:54:55:Katie?
00:54:57:Słuchaj.|Sama musisz sobie radzić.
00:55:06:Jezu.
00:55:07:Co to?
00:55:12:Po co to zrobiłeś?
00:55:15:Przepuść mnie.
00:55:23:Przepuść mnie.
00:55:26:Odejdź ode mnie!
00:55:28:Odejdź ode mnie!
00:55:30:Odejdź ode mnie.
00:55:32:Przepuść mnie.
00:55:35:Nie!
00:55:38:Odejdź ode mnie.|Przepuść mnie.
00:56:01:Nie.
00:56:03:Nie, zostaw mnie!
00:57:12:Kłamiesz.
00:57:16:Musi być inne wyjście.
00:57:18:Pytaliście - odpowiedziałem.
00:57:20:Możesz przywołać|swojego psa?
00:57:24:Wiesz, co?
00:57:25:Dostaniesz to,|na co zasługujesz.
00:57:28:W tym i w następnym życiu,|obiecuję ci.
00:57:31:Cholera!|Może coś przeoczyliśmy?
00:57:35:- Musi być jakiś sposób.|- Zapomnij o tym, OK?
00:57:37:Poszukajmy Pete|i spadamy stąd.
00:57:40:Nick, tu nie chodzi|o ucieczkę.
00:57:43:Powinniśmy zmienić|nasze przeznaczenie.
00:57:45:Ona wie, co mówi,|Nicholas.
00:57:47:Ja prowadziłem "punkt skupu"|dla naszego śmiertelnego przyjaciela.
00:57:51:Prawda jest taka,|że i tak was kiedyś znajdzie.
00:57:55:Nie da się stać|ciągle w świetle.
00:57:57:Musi być jakiś sposób,|by Go oszukać w jego własnej grze.
00:58:00:To obłęd.
00:58:04:Pilnujmy się wzajemnie,|OK?
00:58:14:Co tu chowasz,|doktorku?
00:58:26:Nick!
00:58:28:Boże, Nick!
00:58:29:Uciekaj.
00:58:31:Nie!
00:58:51:Nie!
00:58:53:Nie!
00:58:56:- Nie!|- Rachel!
00:58:58:Liam! Liam!
00:59:05:Uciekajmy!
00:59:20:Co to było?
00:59:22:- A jak sądzisz?|- Nie wiem, co teraz sądzę.
00:59:25:Co się dzieje Rachel,|bo pogubiłem się?
00:59:27:Musisz mnie wysłuchać,|OK?
00:59:29:- OK.|- Był wypadek.
00:59:32:Widział.|Widziałem nagranie.
00:59:34:Powinnam już nie żyć,|wiesz?
00:59:36:Jak się tu znalazłaś?
00:59:39:Nie wiem...
00:59:42:A teraz, ta... ten...
00:59:45:Na Boga, Liam,|Śmierć mnie ściga.
00:59:47:- Wiesz, jak głupio to brzmi?|- Myślisz, że tego nie wiem?
00:59:54:Jest stąd wyjście.
00:59:55:Musi być.
00:59:58:Jest tylko jeden sposób.
01:00:01:Powinnam umrzeć.
01:00:04:Co ty, nawet w żartach...
01:00:06:Nie żartuję|. Liam...
01:00:08:Tylko tak to wszystko|można zakończyć.
01:00:13:Powinnam umrzeć,|aby zmienić bieg przeznaczenia.
01:00:16:Nie, wyjście jest tutaj.
01:00:18:Proszę, wysłuchaj mnie.
01:00:21:W tamtym wypadku...|Miałam umrzeć.
01:00:23:Takie było moje przeznaczenie.
01:00:24:Teraz muszę wrócić|i je zmienić.
01:00:27:Umierając?
01:00:28:Stając na krawędzi śmierci.
01:01:02:Nie pozwolę ci.|Nie pozwolę, żebyś się zabiła.
01:01:04:Nic z tego.
01:01:06:Pozwolisz.
01:01:08:Co?
01:01:11:Pozwolisz.
01:01:13:Zrobisz to, co...
01:01:14:od wielu lat ćwiczysz.
01:01:15:Ćwiczę ratowanie ludzi.
01:01:16:I będziesz ratował, OK?
01:01:19:Jak tylko|ja ocalę siebie.
01:01:25:Dobra.
01:01:33:Rachel?
01:01:36:Rachel!
01:01:39:Wyjdź z cienia, Rachel.
01:01:43:Twój lekarz ci pomoże.
01:01:50:Co do...
01:02:11:- Liam, szybko.|- Staram się.
01:02:38:Dawaj!
01:02:48:Tutaj.
01:03:05:Masz wszystko.
01:03:12:Nie mogę, Rach.
01:03:13:Musisz.
01:03:14:Po prostu zrób to szybko.
01:03:17:Wiesz, że boję się igieł.
01:03:37:Zrobi ci się zimno.
01:03:41:Ile będę miała czasu?
01:03:44:7 minut.
01:03:54:Kocham cię bardzo.
01:04:20:Sprowadzisz mnie.|Obiecałeś.
01:04:22:Bezwzględnie.
01:04:37:Rachel?
01:05:21:Dobrze ci idzie, Rachel.
01:05:23:Trzymaj się.
01:06:41:Zostało ci 6 minut.
01:06:47:Rachel!
01:09:01:Trzymaj się.|To cię sprowadzi.
01:09:06:Nie obawiaj się, kochanie.
01:09:11:W porządku.
01:09:24:W porządku,|kochanie.
01:09:28:Masz 3 minuty.|Dobrze ci idzie.
01:09:32:Rachel.
01:09:42:A ty gdzie|się wybierasz?
01:09:46:Jak nieroztropnie.
01:09:47:Podejdź,|załatwimy to jakoś.
01:09:50:Życie to nieustanne wybory.
01:09:54:Ty wybrałeś miłość|do martwej kobiety.
01:09:57:Przyjmij tego konsekwencje.
01:10:00:Przybyłeś by ją uratować.
01:10:07:To też ma konsekwencje.
01:10:11:Zdecydowałeś,|że staniesz w obliczu Śmierci.
01:10:49:Cholera.
01:12:45:Zbudź się, kochanie.
01:12:54:No dalej, skarbie.
01:13:00:1, 2, 3, 4, 5...
01:13:03:6, 7, 8, 9, 10...
01:13:05:11, 12, 13, 14, 15...
01:13:51:Rachel, musisz to zrobić.
01:13:53:Dawaj!
01:13:56:Proszę Rachel.|Nie odchodź.
01:13:58:Zbudź się, kochanie.
01:14:00:Zrób to dla mnie,|Rachel.
01:14:03:Wiem, że możesz, Rachel.
01:14:04:Zbudź się!
01:15:15:Nie teraz, Rachel!
01:15:17:Zbudź się!
01:15:18:Wracaj.
01:15:20:Cholera, Rachel!
01:15:22:Wracaj!
01:15:25:Zbudź się!
01:15:28:Cholera.
01:15:41:Wracaj...
01:15:59:Myślałem, że cię straciłem.
01:16:01:Łatwo nie pozbędziesz|się mnie.
01:16:10:Kochanie.
01:16:36:Kochanie!
01:16:38:Wróciłam.
01:16:40:Liam?
01:16:43:Liam, gdzie jesteś?
01:16:46:Dla ciebie doktor Liam.
01:16:48:Zdałeś?
01:17:01:Mój lekarz domowy.
01:17:03:Będzie cię to kosztowało.
01:17:04:bo dużo sobie liczę.
01:17:06:Zabiorę cię gdzieś najpierw.
01:17:08:A potem chciałabym...
01:17:13:Jako twój lekarz...
01:17:15:Nie zalecałbym tego.|To niebezpieczne.
01:17:17:- Nie.|- Tak.
01:17:18:Nie.
01:17:19:Przykro mi.
01:17:20:- Naprawdę?|- Tak.
01:17:35:Wracaj do łóżka.
01:17:37:Musisz być wykończona.
01:17:38:Po tym,|co zrobiliśmy...
01:17:41:Jestem ledwie żywa.
01:17:44:Na ćwiczeniach z anatomii|poznałem parę sztuczek.
01:17:49:Cicho!
01:17:52:Posłuchaj. Rach...
01:17:54:Tak sobie myślałem|o nas.
01:18:01:Co byś powiedziała, na|- no nie wiem
01:18:04:Żebyśmy się...
01:18:06:no wiesz?
01:18:19:Tłumaczeie: >> ripPer <<


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
2007 01 Web Building the Aptana Free Developer Environment for Ajax
Bu neng shuo de mi mi (2007)
Cuberbiller Kreacjonizm a teoria inteligentnego projektu (2007)
Karta pracy egzaminacyjnej czerwiec 2007
Rozporządzenie Ministra Finansów z dnia 28 września 2007 r ws zapłaty opłaty skarbowej
Niania w Nowym Jorku ( Nanny Diaries, The ) 2007 Dramat , Komedia rom
2007 3 jesień
RPLC wyklad 2007
Efektywnosc 2007
2007 grudzień
Strzelec Shooter 2007 dramat sensacyjny CD1

więcej podobnych podstron