Sakramentologia ogólna

Teologia dogmatyczna SAKRAMENTOLOGIA

Sakramentologia ogólna

Nauka o sakramentach w Piśmie Świętym

Nauka o sakramentach w katechezie Ojców i pisarzy Kościoła

Problem zdefiniowania sakramentów

Duch Święty i sakramenty

Sakramenty najwyższym wyrazem kultu

Ustanowienie sakramentów przez Chrystusa

Liczba sakramentów

Ex opere operto i ex opere operantis

Materia i forma sakramentów

Sakramenty w perspektywie ekumenicznej

Sakramentalia

SAKRAMENTOLOGIA

Sakramentologia ogólna

Nauka o sakramentach w Piśmie Świętym

Μιστηριον (misterion) – tajemnica

Św. Hieronim w Wulgacie słowo „misterion” przetłumaczył jako przez łacińskie słowo „sacramentum”.

Ef 5 “Małżeństwo jest tajemnicą wielką”

“Małżeństwo sakrament to wielki” – tłumaczenie według Wulgaty

We współczesnym tłumaczeniu Biblii słowo „misterion” oddaje się jako tajemnicę. Nowy Testament posługuje się słowem „misterio” w znaczeniu tajemnicy, słowa „sakrament” w naszym znaczeniu nie ma w Biblii.

EWANGELIA MARKOWA

Mówi o sakramencie chrztu – w zakończeniu:

“Kto uwierzy i przyjmie chrzest będzie zbawiony, kto nie uwierzy będzie potępiony”.

Warunkiem chrztu jest wiara (problem chrztu dzieci).

Mamy wyraźny tekst dotyczący ustanowienia Eucharystii – 14 rozdz.

Mk 14, 22-25 “A gdy jedli, wziął chleb, odmówił błogosławieństwo, połamał i dał im mówiąc: <Bierzcie, to jest Ciało moje>. Potem wziął kielich i odmówiwszy dziękczynienie dał im, i pili z niego wszyscy. I rzekł do nich: <To jest moja Krew Przymierza, która za wielu będzie wylana. Zaprawdę, powiadam wam: Odtąd nie będę już pił z owocu winnego krzewu aż do owego dnia, kiedy pić go będę nowy w królestwie Bożym”.

O nierozerwalności małżeństwa mówi rozdz. 10 – sakrament ten, można powiedzieć, że Bóg ustanowił w Raju.

EWANGELIA MATEUSZOWA

Nakaz udzielania chrztu:

“Idźcie na cały świat i nauczajcie wszystkie narody udzielając im chrztu”

Mowa o Ostatniej Wieczerzy.

16 rozdz. Pan Jezus daje Piotrowi władzę wiązania i rozwiązywania (teologiczne odpuszczanie grzechów – pokuta)

EWANGELIA ŁUKASZOWA

Jest ustanowienie Eucharystii.

Nie ma chrztu.

EWANGELIA JANOWA

Mówi o Ostatniej Wieczerzy, ale nie podaje słów ustanowienia. Podaje wiele szczegółów. Mówi, o tym, co Jezus powiedział w Wieczerniku – “Przykazanie nowe daję wam....”

17 rozdz. – Modlitwa Arcykapłańska

Pan Jezus w Wieczerniku obiecuje Ducha Świętego.

Katolicy – odniesienie – Konsekracja

Prawosławni – Epikleza – Modlitwa do Ducha Świętego. Duch Święty konsekruje w czasie całej modlitwy Eucharystycznej.

Sakrament pokuty – w Niedzielę Zmartwychwstania

“Weźmijcie Ducha Świętego, którym odpuścicie grzechy są im odpuszczone, a którym zatrzymacie są im zatrzymane”.

Sakrament pokuty – duchowe zmartwychwstanie. Należy duchowo zmartwychwstać przez pokutę.

Czy Pan Jezus ustanowił spowiedź? Wprost nie ma tu mowy o spowiedzi.

3 rozdz. – rozmowa z Nikodemem – wzmianka o chrzcie. Mówi o konieczności odrodzenia się z wody i z Ducha Świętego, tak jak to było podczas chrztu w Jordanie. Trudno wyróżniać chrzest z wody i chrzest z Ducha Świętego, Pan Jezus je łączy.

Nie ma słów dotyczących ustanowienia Eucharystii. Ale mamy za to 6 rozdz., w którym zawarta jest Mowa Eucharystyczna po cudzie rozmnożenia chleba:

“Kto spożywa moje ciało i pije moją krew choćby i umarł, Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym”.

DZIEJE APOSTOLSKIE

Mówią o wspólnocie pierwszych chrześcijan.

Czy chrześcijanie żyli tym, co Pan Jezus powiedział?

Mówią o chrzcie – chrzty zbiorowe, zesłanie Ducha Świętego “Nawróćcie się i przyjmijcie chrzest na odpuszczenie grzechów...”

Diakon Filip działał w Samarii i chrzcił ludzi.

Indywidualne chrzty. Do chrztu potrzebna jest wiara! (chrzest urzędnika)

Za czasów apostołów chrzczono całe domy np. św. Lidii.

Eucharystia

Paweł przebywał w Troadzie łamał chleb, robił to, bo znał polecenie Pana Jezusa. Robił to w pierwszy dzień tygodnia – niedzielę.

Pokuta, spowiedź

Dz 19, 18 dotyczą działalności Pawła w Efezie:

“Przychodziło też wielu wierzących wyznając swoje uczynki”.

Teologia prawosławna na to się powołuje.

Małżeństwa nie ma.

Kapłaństwo – na Pawła i Barnabę wkładano ręce.

Namaszczenie chorych – uzdrowienia, ale nie ma namaszczenia olejem.

Bierzmowanie – Filip ochrzcił mieszkańców Samarii a z Jerozolimy ściąga Apostołów Piotra i Jana, którzy wkładają na ochrzczonych Samarytan ręce i ci otrzymują Ducha Świętego.

Kim innym jest Filip (chrzci), kim innym Apostołowie (wkładają ręce).

Pomiędzy chrztem a włożeniem rąk upływa pewien czas do bierzmowania. Katolicka sakramentologia w tym szczególe widzi bierzmowanie.

Nauka o sakramentach w katechezie Ojców i pisarzy Kościoła

Pocz. II w. – Nauka XII Apostołów “DIDACHE”

“Dziękujemy Ci Ojcze nasz” – tekst z Didache. Tekst dziękczynienia Eucharystycznego. Chrześcijanie sprawowali Eucharystię i szybko dorobili się tekstów eucharystycznych.

Jest tu wzmianka o chrzcie świętym. Daje praktyczne wskazówki odnośnie udzielania chrztu:

w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego, w wodzie żywej zanurzyć (formuła trynitarna)

a kiedy nie ma żywej wody to chrzcij w zimnej a jak nie ma zimnej to w letniej (trzykrotnie polewając głowę wodą)

Mowa o wyznawaniu grzechów jako przygotowaniu do Eucharystii. Należy to rozumieć w sensie spowiedzi powszechnej – większość teologów opowiada się za tym.

Połowa II w. (150r) “PASTERZ” Hermasa

“Tak jak jest 1 chrzest, tak jest 1 pokuta”.

Inne było rozumienie grzechu w tamtych czasach.

Koniec II w. TERTULIAN

Mówi, jak powinien wyglądać chrzest. Wskazuje na to, że tym, który udziela chrztu jest biskup. Chrzest poprzedzony był jakimś przygotowaniem – katechumenat. Chrzest dokonuje się w obecności wspólnoty chrześcijańskiej.

Eucharystia “Z trwogą przestrzegamy by nic z kielicha ani nawet chleba naszego nie strząsać na ziemię”. Wielki szacunek Eucharystii co przejawia się w wielkiej wierze.

Połowa III w. 50 ORYGENES

Pisze o siedmiu sposobach odpuszczania grzechów:

chrzest,

przetrwanie męczeństwa,

przez jałmużnę,

gdy sami te grzechy odpuścimy innym,

gdy nawracamy grzesznika (Jakub 5,20) “Kto nawróci grzesznika z ....

wielka miłość bliźniego

pokuta

“Kto grzeszy powinien grzechy wyznać”

Ps 32 – uzasadnienie Biblijne “Rzekłem ..............

Konieczność wyznawania grzechów.

Czyni wzmiankę o chrzcie dzieci. Kościół otrzymał od Apostołów to, że chrzcimy niemowlęta.

Pojawiają się pierwsze problemy praktyczne, które powinna rozwiązać teologia. Afryka Północna – Kartagina- Św. CYPRIAN (bp) uważał, że chrzest udzielany przez heretyków jest nie ważny. Natomiast sprzeciwił się temu papież Stefan – chrzest udzielany przez heretyków jest ważny!!!

Święty Grzegorz Cudotwórca

Występują klasy pokutników: przed kościołem(grzesznicy), w przedsionku (pokutnicy, którzy dopiero zaczynają pokutę), pod chórem na klęczkach przez całą Eucharystię pokutnicy po odpuszczeniu grzechów i zakończeniu pokuty.

Jak ktoś nagrzeszył udawał się do biskupa i mówił mu na ucho grzechy. Czasami biskup kazał głośno wyznać grzechy. Potem była pokuta. Pojednanie było raz w roku na Wielkanoc w czasie Wigilii Paschalnej, biskup wkładał na pokutnika ręce i to oznaczało przyjęcie do wspólnoty.

Połowa IV w. Św. CYRYL JEROZOLIMSKI

Podaje przyjmowanie Komunii Świętej na rękę. Komunia pod dwoma postaciami. Postawa stojąca.

Św. AUGUSTYN

Nie tyle wylicza lecz próbuje zdefiniować sakrament.

SAKRAMENT – to znak rzeczy świętych (był to z jednej strony postęp, a z drugiej było to określenie nieprecyzyjne, bo krzyż np. też jest znakiem rzeczy świętej).

W średniowieczu niektórzy naliczyli 30 sakramentów, np. poświęcenie Kościoła, pasowanie na rycerza.

Średniowieczny teolog PIOTR LOMBARD – bp. Paryża – zawężył pojęcie, powiedział, że SAKRAMENT jest skutecznym znakiem rzeczy świętej (to powoduje zmniejszenie liczby sakramentów).

W średniowieczu dojrzała świadomość różnicy między ważnością i owocnością sakramentów. W XI w. Papież Grzegorz VIII toczył walkę z konkubinatem kleru i z symonią (próby kupowania za pieniądze rzeczy nadprzyrodzonych, jak dary charyzmatyczne, odpuszczenie grzechów itp.). Święceń kapłańskich nie powtarza się, gdyż przynoszą one jakiś element niezniszczalny. Pogłębiona refleksja nad tymi sprawami doprowadziła do wyraźnego rozróżnienia sakramentów ważnie, choć niegodnie udzielanych, od nieważnych.

W XII w. Dojrzała definicja sakramentów. Do określenia sakramentów wprowadzono pojęcie: “zawierania łaski” oraz „przyczynowania łaski”.

Piotr Lombard dodał słówko do definicji św. Augustyna: “Sakrament jest skutecznym znakiem rzeczy świętej”.

Ustanowienie pojęcia sakramentu przyniosło ustalenie liczby sakramentów.

Sobór Lioński II (1274) sformułował wyznanie wiary, w którym stwierdzono, że jest 7 sakramentów; w sakramencie Eucharystii dokonuje się przeistoczenie.

Sobór Florencki (1438-1445) Sakramenty zawierają łaskę, trzy sakramenty wyciskają na duszy niezniszczalny charakter.

Sobór w Konstancji (1414-1418) – w 1415 roku w SESJI VIII stwierdzono Błędy Wiclefa: Sakrament pokuty można odbywać przed każdym pobożnym człowiekiem; kapłan nie ma władzy rozgrzeszania; Eucharystia jest tylko symbolem; oddawanie czci konsekrowanej hostii jest bałwochwalstwem; Eucharystia nie jest ofiarą; kapłan w stanie grzechu nie ma władzy konsekrowania; święceń kapłańskich nie trzeba zastrzegać biskupowi; małżeństwo nie jest sakramentem; sakramenty sprawowane w grzechu ciężkim są nieważne.

Problem zdefiniowania sakramentów

Współczesna definicja sakramentu.

Sakramenty trzeba by powiązać z Jezusem. Pan Jezus działa jak sakrament.

Jezus Chrystus działa w dwóch naturach. Możemy powiedzieć – ta natura ludzka Pana jest jakby znakiem widzialnym przez które daje nam łaski. To że umarł – wynika z natury ludzkiej, ale że także Bogiem – udziela nam łaski. Ludzka natura Chrystusa narzędziem łaski. Jezus – w ludzkiej naturze – prasakramentem – “łaską Bożą”. Jezus – prasakrament działał jak sakrament. Łączymy więc sakramenty z Jezusem.

Łączymy sakramenty z Kościołem. Zauważyć można ciekawą rzecz, Kościół działa jak sakrament, bo jest elementem widzialnym (ochrzczeni) oraz niewidzialnym (Jezus i laska Zbawienna). Łaska jest udzielana przez widzialną strukturę Kościoła. Sobór Watykański II mówi, że Kościół jest jakby sakramentem – Kościół przez jego naturę udziela łaski, ale nie zawsze musi ona być skuteczna.

Wiążemy sakrament z człowiekiem – nie tylko ze względu na to że jest dla ludzi, ale dlatego, że człowiek ma jakby strukturę sakramentalną. Nasza ludzka rzeczywistość – sakramentalna np. czerwone światło – znak – ale nas interesuje co ten znak mówi – stop, zatrzymaj się.

Leonardo Boff teolog wyzwolenia – uzasadnia, że nasze myślenie jest sakramentalne. Człowiek ma poniekąd strukturę sakramentalną (ktoś jest zdenerwowany na egzaminie – zewnętrzny znak niewiedzy). Jesteśmy skazani na odczytywanie znaków – ich niewidzialnych treści, podobnie nasz język, mowa – niewidzialne myśli.

SAKRAMENT – to widzialny znak niewidzialnej łaski Bożej.

SAKRAMENT – transparencja transcendencji w immanencji – protestancka definicja.

W starożytności, jak i w średniowieczu w określaniu sakramentów dominuje kategoria znaku.

Św. Augustyn – “święty znak”

Biskup Hippony – “widzialny kształt niewidzialnej łaski”

Określenie to przejęło średniowiecze i uzupełniło je ideą przyczynowania łaski: sakrament to znak specjalny, który sprawia to, co oznacza, jest przyczyną czegoś świętego czy łaski, stąd określenie sakramentu jako skutecznego znaku łaski.

Piotr Lombard w XII w. Jego koncepcję zaaprobował Sobór Trydencki.

Teologia współczesna ubogaciła tradycyjne rozumienie sakramentów kilku wartościowymi elementami: chrystologicznym, historiozbawczym, eklezjologicznym, kultycznym i personalistycznym.

G. Van Roo “Sakrament jest zewnętrznym aktem kultu, za pomocą którego Chrystus przez Kościół i szafarza, przedstawiając tajemnice swojego ciała, wskazuje i sprawia przez wykonywane dzieło uświęcenie usposobionego dobrze człowieka.

Ks. W. Granat “Sakramenty Nowego Testamentu są liturgicznymi, kościelnymi znakami działającego Chrystusa, który przez te sprawcze narzędzia łaski, posługując się upoważnionymi szafarzami., jednoczy usposobionych dobrze ludzi z sobą i Kościołem”.

Sakramenty są znakami

Są “znakami” działającego Chrystusa

są znakami liturgicznymi i kościelnymi

wskazują na Chrystusa aktualnie działającego w społeczności Kościoła, którego On jest Głową

Chrystus posługuje się upoważnionymi szafarzami

Chrystus przez sakramenty jednoczy nas z sobą, a sakramenty łączą nas z Kościołem.

Według Mysterium salutis sakramenty są wydarzeniami zbawczymi, Kościół jest ich środowiskiem jak całe stworzenie posiadają naturę symbolu, ale symbolu specyficznego, ponieważ sprawują to, co symbolizują; na wzór Chrystusa złożone są z elementu zewnętrznego i z misterium, są dziełem całej Trójcy Świętej.

Według katolików sakramenty są symbolicznymi czynnościami Kościoła, ustanowionymi przez Jezusa Chrystusa, które w szczególny sposób udzielają temu, kto je przyjmuje, owoców męki krzyżowej i zmartwychwstania Jezusa.

Według klasycznego ujęcia protestanckiego, zwłaszcza luterańskiego, sakrament jest ustanowiony przez Jezusa Chrystusa zjednoczeniem słowa obietnicy i zewnętrznego znaku.

Teologia prawosławna często określała sakramenty podobnie do teologii katolickiej, a więc w kategorii znaku niewidzialnej łaski “Sakrament jest to działanie święte, w którym pod znakiem widzialnym udzielana jest wierzącemu niewidzialna łaska Boga”.

SAKRAMENTY: SYMBOL CZY RZECZYWISTOŚĆ?

Są tym i tym równocześnie. Sakramenty są znakami, które pod formą symbolu oznaczają obecność Chrystusa (Ducha czy łaskę). Rzeczywiście czynią to, co oznaczają. Eucharystia jest prawdziwie ciałem Chrystusa, by je pożywać, chrzest jest prawdziwie nowym narodzeniem. To, co sakrament symbolicznie oznacza, rzeczywiście daje.

“Kościół uczy, że kto nie posiada Ducha Świętego, nie wchodzi naprawdę w kontakt z Chrystusem”.

Duch Święty i sakramenty

Po II Soborze Watykańskim w Kościele katolickim powstał ruch zwany Odnową Charyzmatyczną. Aktualnie ruch ten liczy 123 min katolików ze 125 krajów świata. Charakterystycznym elementem Odnowy Charyzmatycznej jest chrzest w Duchu Świętym. Chrzest w Duchu Świętym jest również istotnym elementem doktryny zielonoświątkowców. Kościół Zielonoświątkowy w Polsce wyróżnia chrzest wiary przez zanurzenie oraz chrzest w Duchu. Chrzest przez zanurzenie jest złożonym przed Bogiem i ludźmi świadectwem o odpuszczeniu grzechów przez wiarę w Jezusa Chrystusa. Z kolei chrzest w Duchu jest wyposażeniem w moc Ducha Świętego, która jest konieczna do służby i świadectwa. Jak należy ocenić ów chrzest w Duchu Świętym, który jest charakterystyczną cechą dla wspólnot zielonoświątkowych jak również dla wspólnot Odnowy Charyzmatycznej?

Sam termin chrzest w Duchu Świętym nie występuje w formie rzeczownikowej w Biblii. Nowy Testament posługuje się jedynie zwrotem chrzcić w Duchu (Mt 1,8; J l, 33; Dz l, 5; Dz 11, 16). To wyrażenie chrzcić w Duchu chce podkreślić różnicę pomiędzy chrztem ustanowionym przez Jezusa a chrztem udzielanym przez Jana Chrzciciela. Zdanie: On was chrzcić będzie Duchem Świętym i ogniem" (Mt 3, 11 por: Łk 3, 16; J l, 33) wskazuje na Jezusa jako Tego, który dokonuje chrztu. To Jezus jest Tym, który chrzci a nie Duch Święty. Duch Święty jest jakby elementem składowym chrztu. Trzeba również zwrócić uwagę na to, że chrzest samego Jezusa był zarówno chrztem z wody jak i chrztem z Ducha i jako taki jest prawzorem chrztu wyznawców Jezusa. W świetle tego faktu należy odczytać następującą wypowiedź: niech każdy z was ochrzci się w imię Jezusa Chrystusa na odpuszczenie grzechów waszych, a weźmiecie w darze Ducha Świętego (Dz 2, 38). Duch Święty zostaje więc udzielony każdemu, kto przyjmuje chrzest. Chrzest z wody daje odpuszczenie grzechów i równocześnie udziela daru Ducha Świętego. Nie ma więc biblijnych podstaw, aby oddzielać Ducha Świętego od chrztu z wody. Znamienny jest fakt, że w Nowym Testamencie nie ma nakazu, aby chrześcijanie byli ochrzczeni przez Ducha czy Duchem. Mając to na uwadze nie można przeceniać chrztu w Duchu Świętym, tak aby zastępował on, przesłaniał lub pomniejszał sakramenty święte. To przede wszystkim sakramenty święte są jakby szczególnym polem działania Ducha Świętego. Każdy z siedmiu sakramentów ma swój pneumahagijny wymiar.

W sakramencie chrztu człowiek rodzi się z góry (J 3, 3). Te nowe narodziny człowieka dokonują się poprzez wodę i ogień (J 3, 5) a więc dzięki Duchowi Świętemu.

W sakramencie bierzmowania Duch Święty, który nazywany jest Darem (zob. Dz. 2, 38) przynosi swoje dary, które tradycja katechetyczna określa siedmioma darami Ducha Świętego.

O Eucharystii można powiedzieć, że jest Chlebem upieczonym ogniem Ducha Świętego (Gaudencjusz z Brescji). Tak jak Chrystus za sprawą Ducha Świętego przyjął Ciało z Maryi Dziewicy i stał się człowiekiem, tak samo za sprawą Ducha Świętego w czasie Eucharystii Chleb i wino stają się Ciałem i Krwią Chrystusa. Zanim kapłan wypowie słowa konsekracji odmawia epiklezę, która jest modlitwą przyzywającą Ducha Świętego, aby Jego mocą chleb i wino stały się Ciałem i Krwią naszego Pana Jezusa Chrystusa. Różne uzgodnienia ekumeniczne podkreślają, że mocą Ducha Świętego chleb i wino stają się sakramentami (grupa z Dombes)

Sam Chrystus w dniu swojego zmartwychwstania połączył przebaczenie grzechów z dziełem Ducha Świętego: Weźmijcie Ducha Świętego. Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone...(] 20,22-23). Można powiedzieć, że w sakramencie pokuty zachodzi podobny związek pomiędzy Duchem Świętym i odpuszczeniem grzechów jak w sakramencie chrztu: niech każdy z was ochrzci się...na odpuszczenie grzechów waszych, a weźmiecie w darze Ducha Świętego (Dz 2, 38). Sakrament pokuty był kiedyś jeszcze jedną szansą dla tych, którzy po chrzcie zgrzeszyli. Dzisiaj jest to kolejna szansa. Ś w. Ambroży napisał, że Kościół posiada wodę chrztu i łzy pokuty (List 41, 12). Duch Święty sprawia, że te wody chrztu i łzy pokuty dają przebaczenie grzechów.

Powyższe rozważania o związku Ducha Świętego z odpuszczeniem grzechów w sakramentach chrztu i pokuty można przenieść na sakrament chorych. Już Sobór Trydencki określił, że owocem namaszczenia chorych jest łaska Ducha Świętego. Jego to namaszczenie usuwa winy (Breviarum Fidei VII / 514). Ten sam Sobór stwierdził również, że namaszczenie bardzo stosownie przedstawia łaskę Ducha Świętego, która niewidzialnie namaszcza duszę chorego. Prawdę o działaniu Ducha Świętego w sakramencie namaszczenia chorych wyraża formuła tego sakramentu: Przez to święte namaszczenie niech Pan w swoim nieskończonym miłosierdziu wspomoże Ciebie łaską Ducha Świętego. Duch Święty poprzez namaszczenie chorych przychodzi do chorego, aby go wspomóc swoją łaską.

Św, Paweł Apostoł nazywa małżeństwo tajemnicą wielką w odniesieniu do Chrystusa i do Kościoła.(Ef 5,32). Z kolei tajemnicę Chrystusa i Kościoła przenika Duch Święty. Na tej podstawie można mówić o wszczepieniu małżeństwa w tajemnicę Ducha Świętego. Miłość łącząca dwie osoby we wspólnotę małżeńską, która jest symbolem miłości Chrystusa do Kościoła może pochodzić tylko od Ducha Świętego. Dlatego jest On wzywany w czasie obrzędu zawierania małżeństwa: Przybądź Duchu Stworzycielu.

Święcenia diakona, prezbitera lub biskupa przebiegają pod znakiem wzywania Ducha Świętego. Materią sakramentu święceń jest nałożenie rąk, które samo przez się jest gestem przekazywania Ducha Świętego. Istotne słowa modlitwy święceń są prośbą o Ducha Świętego. Szczególnie wyraźnie dochodzi to do głosu w czasie święceń biskupich: Teraz Boże wylej na tego wybranego tę moc, która od Ciebie pochodzi, Ducha Świętego, którego dałeś umiłowanemu Synowi Twojemu....Komentarzem do tej modlitwy może być jeden z kanonów Soboru Trydenckiego: Jeżeli ktoś twierdzi, że przez święcenia nie udziela się Ducha Świętego....n. b. w. (BF VII/ 549).

Odkrycie i akcentowanie związku poszczególnych sakramentów z Duchem Świętem jest konieczne w kontekście ruchu Odnowy Charyzmatycznej. To, co ten ruch wiąże ze chrztem w Duchu Świętym można a nawet powinno łączyć się z sakramentami świętymi. Dlatego chrzest w Duchu Świętym nie może stać ponad sakramentami lub nawet w opozycji do nich. Może on być specyficznym przeżyciem religijnym, którego nie można przeceniać. Duch Święty działa poza sakramentami, jednak to właśnie sakramenty są szczególnym polem działalności Ducha Świętego i to działanie Ducha Świętego w sakramentach powinno być odkrywane i doświadczane przez uczniów Jezusa.

Sakramenty najwyższym wyrazem kultu

Sakramenty jako uświęcające działania Boże rozumiało się w przeciwstawieniu do kultu, który interpretowano jako odpowiedź człowieka na tę akcję Boga.

Przed Soborem Watykańskim II pogłębiona refleksja teologiczna nad sakramentami odkryła w nich autentyczny kult chrześcijański przezwyciężając tradycyjne przeciwstawianie kultu sakramentom.

Istotą kultu chrześcijańskiego nie jest czyn ludzki (nasze modlitwy), ale czyn Chrystusa (Jego życie, męka, śmierć i zmartwychwstanie). W Nim Ojciec znalazł najpełniejsze uwielbienie, dziękczynienie, przebłaganie i prośbę.

Kult wielkiego i niepowtarzalnego opus Christi uobecnia się w sakramentach. Skoro uobecniają się w nich zbawcze misteria Chrystusa, acta et passa Christi, i skoro one stanowią doskonały kult, ich właśnie trzeba szukać w sakramentach. Nie można więc przeciwstawiać sobie sakramentów i kultu, jak też rozumieć tych dwu rzeczywistości jako z jednej strony boskiej (sakramenty), z drugiej zaś ludzkiej (kult). Kult chrześcijański to sprawa przede wszystkim Chrystusa, podobnie jak uświęcające działanie sakramentów. W sakramentach pierwszeństwo należy do Chrystusa, który jest głównym ich szafarzem i który w nich nie przestaje obejmować człowieka swoim zbawieniem. W kulcie chrześcijańskim pierwszeństwo również należy do Chrystusa, który był, jest i pozostanie głównym liturgiem, który jako pierworodny wszelkiego stworzenia, nasz starszy brat i Głowa naszego Ciała stoi przed Ojcem.

Sakramenty pełnią więc dwie funkcje – uświęcającą i kultyczną. Można i należy mówić o kulcie uświęcającym. Uobecniając wielkie zbawcze opus Christi sakramenty uobecniają wielki i zbawczy kult.

Ustanowienie sakramentów przez Chrystusa

Fakt ustanowienia sakramentów stwierdził Sobór Trydencki w kanonie 1: “zostały ustanowione przez Jezusa Chrystusa”. Tylko Bóg ma władzę związywania łaski z jakimś obrzędem, dlatego tylko On może być i jest pierwszą i główną przyczyną sakramentów. Z Pisma Świętego wynika zupełnie wyraźnie, że Chrystus ustanowił sakramenty.

Sposób ustanowienia

Większość dawniejszych teologów opowiadała się za tezą o bezpośrednim ustanowieniu sakramentów przez Chrystusa. Teza o bezpośrednim ustanowieniu tylko niektórych sakramentów przez Chrystusa jest prawdopodobniejsza z wielu racji:

Pismo Święte nie informuje o tym, by Chrystus ustanowił sakrament bierzmowania czy namaszczenia chorych. Teza o ustanowieniu wszystkich sakramentów przez Chrystusa w sposób bezpośredni nie ma podstaw biblijnych.

Wielu teologów naucza, że niektóre sakramenty ustanowili apostołowie lub późniejszy Kościół. Dokonali tego mocą Bożą, a nie własną.

Teza ta harmonizuje z nauką współczesnych teologów o sakramentalnej strukturze Kościoła – prasakramentu oraz o Kościele jako o pewnym sensie “przedłużeniu Chrystusa”.

Kościół nie posiada władzy nad substancją sakramentów; że pewne rzeczy może zmieniać w sakramentach, ale salva eorum substantia – z zachowaniem ich istoty. Kościół nie ma władzy zmieniania ustaleń Chrystusa, nie znaczy, że Kościół nie może zmieniać materii i formy tych sakramentów co do których milczy Pismo Święte. Kościół skorzystał z tej władzy w ostatnich latach, kiedy określił materię sakramentu kapłaństwa wbrew wielowiekowej praktyce. Pius XII określił, że materią tego sakramentu jest włożenie rąk biskupa.

Liczba sakramentów

Sobór Lioński II i Florencki stwierdził, że jest siedem sakramentów i wyliczył je; Sobór Trydencki stwierdził: jest ich “ani więcej, ani mniej jak siedem”. I takie jest stanowisko teologii i wiary katolickiej z Pisma Świętego nie da się tego udowodnić. Najstarsi Ojcowie mówią tylko o chrzcie i Eucharystii. W V w. Św. Augustyn wyliczając sakramenty nie wspominał o namaszczeniu chorych.

W XII w. Wykrystalizowała się teologiczna koncepcja sakramentów jako skutecznych znaków łaski czy znaków, które są przyczyną laski. Jeremiasz, patriarcha Konstantynopola powiedział, że katolicki Kościół Chrystusa zgodnie utrzymuje naukę o siedmiu sakramentach, a to na podstawie siedmiu soborów powszechnych. Kiedy następca Jeremiasza, Cyryl Lukaris, przychylił się do zdania protestantów, że istnieją tylko dwa sakramenty, potępiły go trzy synody prawosławne w Konstantynopolu oraz w Jerozolimie.

Sakramenty nie są “równe sobie”. Najważniejszym sakramentem jest chrzest, najgodniejszym Eucharystia.

Ex opere operto i ex opere operantis

Teologia średniowieczna podkreślała obiektywny charakter działania sakramentów mówiąc, że działają one ex opere operato. Późniejsze średniowiecze sugerowało, że zaangażowanie osobiste jest mało ważne, ponieważ sakramenty działają same z siebie. Reformatorzy gwałtownie wystąpili przeciwko tym nadużyciom, zaatakowali naukę działania sakramentów ex opere operato. Reformacja odrzuciła naukę o działaniu sakramentów ex opere operato również dlatego, iż zrozumiała ją jako próbę ograniczenia wolności miłosiernego Boga. Drugie błędne rozumienie formuły polega na zakwestionowaniu potrzeby właściwej dyspozycji wewnętrznej człowieka. Jeśli ktoś sądzi, że wystarczy przyjąć sakrament, a nie dba o to, by go przyjąć godnie.

Właściwy sens tezy o działaniu sakramentów ex opere operato polega na tym, że są one znakami działania Chrystusa. Niezawodność sakramentów płynie nie z wewnętrznej mocy znaków czy z działania ludzkiego, ale ze słowa danego przez Chrystusa, z niezawodności Jego działania, z niezawodnej wierności nieskończenie miłosiernego Ojca, który w znakach zechciał zaofiarowywać nam Chrystusowe zbawienie.

Ex opere operantis

Formuła ex opere operato nie w pełni charakteryzuje sposób działania sakramentów, trzeba ją uzupełnić formułą ex opere operantis. Należy rozróżnić ważność sakramentu od jego owocności w stosunku do przyjmującego podmiotu. Sakrament może być ważny i ex opere operato oddawać Bogu cześć, może też ex opere operato świadczyć o gotowości Boga do udzielania łaski, a mimo tego człowiek może nie otrzymać łaski.

Magisterium Kościoła mówi, że wystarczy mieć intencję czynienia tego, “co czyni się w prawdziwym Kościele Chrystusa” lub “co ustanowił Chrystus”.

Materia i forma sakramentów

SAKRAMENTY ZNAKAMI

Człowiek jest ze swej natury istotą symboliczną. Znaki mogą być różnego rodzaju: naturalne (np. szum drzew jest znakiem naturalnym wiatru), sztuczne, czyli umowne oraz mieszane, tj. częściowo naturalne, częściowo umowne. Do takich zalicza się znaki sakramentalne, jak znak obmycia wodą w chrzcie, w sposób naturalny obmycie oznacza oczyszczenie jakiejś rzeczy z brudu, w chrzcie znaczy oczyszczenie z grzechu.

Znaki sakramentalne pełnią pięć funkcji:

przypominają misteria Chrystusowe,

zapewniają, że człowiek spotyka się aktualnie z darem łaski

uobecniają

sprawiają to, co oznaczają

zapowiadają zbawienie eschatyczne i do niego przygotowują.

Od XII w. Teologowie rozróżniają w znaku sakramentalnym materię i formę. Materią w znaku sakramentalnym nazywa się to, co samo z siebie nie określa dokładnie swego sakramentalnego znaczenia (znak materialny, czynność), formą zaś to, co determinuje sens materialnego znaku (formą są pewne słowa), np. słowa: “Ja ciebie chrzczę”. Polanie wodą otrzymuje tu określone znaczenie, którego nie miało samo z siebie. Żeby jednak zaistniał znak sakramentalny, musi zaistnieć przynajmniej moralna jedność materii i formy, tzn. współistnienie czasowe nie zawsze jest absolutnie konieczne.

Kościół może zmienić formę sakramentu (słowa), np. Sobór Watykański II zaakceptował zmieniony tekst konsekracji Eucharystycznej (słowa ustanowienia).

Sakramenty w perspektywie ekumenicznej

Obrona Wyznania augsburskiego (fragmenty, punkty 3 – 19):

3. Jeżeli sakramentami nazywamy obrzędy, które mają za sobą przykazanie Bożej i do których dodana jest obietnica łaski, to łatwo jest osądzić, które obrzędy są właściwie sakramentami. Albowiem na tej zasadzie obrzędy ustanowione przez ludzi nie będą sakramentami we właściwym słowa znaczeniu. Nie przysługuje bowiem ludzkiemu autorytetowi obiecywanie łaski. Dlatego znaki ustanowione bez Bożego przykazania nie są pewnymi znakami łaski, chociaż może nawet czegoś prostaczków uczą lub coś im przypominają i do czegoś napominają.

4. Prawdziwie są więc sakramentami Chrzest, Wieczerza Pańska i absolucja, która jest sakramentem pokuty. Albowiem te obrzędy mają za sobą przykazanie Boże i obietnicę łaski, która jest właściwością Nowego Testamentu. Na pewno bowiem, gdy jesteśmy chrzczeni, gdy spożywamy ciało Pana, gdy otrzymujemy absolucję, powinny serca stwierdzić, że prawdziwie przebacza nam Bóg ze względu na Jezusa Chrystusa.

5. A jednocześnie Bóg przez Słowo i obrzęd porusza serca, aby wierzyły i pochwyciły wiarę, jak to mówi Paweł: „Wiara jest ze słuchania" (Rz 10, 17). Jak zaś Słowo wpada do uszu, aby ugodziło serce, tak sam obrzęd wpada w oczy, aby poruszył serca. Ten sam jest wynik Słowa i obrzędu, jak to w sposób nader jasny wypowiedział Augustyn, że sakrament to Słowo widzialne, ponieważ obrzęd uchwycony zostaje oczyma i jest jakby obrazem Słowa, oznaczającym to samo, co Słowo. Dlatego wynik jednego i drugiego jest ten sam.

6. Bierzmowanie i ostatnie namaszczenie to obrzędy przejęte przez ojców Kościoła, których nawet Kościół nie wymaga jako potrzebnych do zbawienia, ponieważ nie mają za sobą przykazania Bożego. Dlatego jest rzeczą pożyteczną obrzędy te odróżniać od poprzednich powyżej wymienionych, które mają za sobą wyraźne przykazanie Boże i jasną obietnicę łaski.

7. Kapłaństwo pojmują przeciwnicy nie jako służbę Słowa i podawanie innym sakramentów, lecz jako służbę spełniania ofiary, jak gdyby musiało być w Nowym Testamencie kapłaństwo podobne do lewickiego, które by składało ofiary za lud i wyjednywało dla innych odpuszczenie grzechów.

8. Nauczamy, że ofiara Chrystusa, który umarł na krzyżu, była wystarczającą za grzechy całego świata, i że nie potrzebuje poza tym innych ofiar, tak jakby tamta nie była wystarczająca za nasze grzechy.

9. Dlatego ludzie usprawiedliwieni zostają nie ze względu na inne jakieś dodatkowe ofiary, lecz ze względu na tę jedną ofiarę Chrystusową, jeżeli wierzą, że przez tę ofiarę są odkupieni. Dlatego kapłani są powoływani nie do jakichś ofiar, które mają być jakoby pod władaniem Zakonu składane za lud, aby przez nie wyjednywali dla ludu odpuszczenie grzechów, lecz są powoływani do nauczania Ewangelii i podawania ludowi sakramentów.

10. I nie mamy innego, kapłaństwa, podobnego do lewickiego, jak o tym dostatecznie poucza List do Hebrajczyków (7, 1 1 nn).

11. Jeśliby zaś kapłaństwo czy urząd kapłański rozumiano jako służbę Słowa, bez trudności nazwalibyśmy ten urząd kapłański sakramentem, albowiem służba Słowa ma za sobą przykazanie Boże i ma te z wspaniałe obietnice, np.: „Ewangelia jest mocą Bożą ku zbawieniu każdego, kto wierzy (Rz 1,16), i podobnie Izajasz (55,1 In): „Słowo moje, które wychodzi z ust moich, nie wróci puste, lecz spełni to, co chciałem".

12. Jeżeliby urząd kapłański w ten sposób pojmowano, to nie zawahalibyśmy się i nakładania rąk (wyświęcenia - święceń kapłańskich) nazwać sakramentem. Kościół ma bowiem polecenie ustanawiać sługi, polecenie, które powinno nam być najmilszym, ponieważ wiemy, że Bóg tę służbę pochwala, wspierają i w służbie tej jest obecny.

13. I jest rzeczą pożyteczną wyróżnić służbę Słowa, jak dalece jest to możliwe, wszelkiego rodzaju pochwałą przeciwko ludziom fanatycznym, którzy majaczą o tym, że Duch Święty zostaje dany nie przez Słowo, lecz ze względu na pewne zewnętrzne przygotowanie, jeżeli siedzą bezczynnie, w milczeniu, w miejscach ciemnych, oczekując wewnętrznego olśnienia, jak to niegdyś nauczali entuzjaści, a obecnie nauczaj ą anabaptyści.

14. Małżeństwo me zostało ustanowione dopiero w Nowym Testamencie, lecz zaraz na początku, po stworzeniu rodzaju ludzkiego. Ma ono za sobą Boże przykazanie, ma też swoje obietnice wprawdzie nie należące właściwie do Nowego Testamentu, lecz dotyczące raczej życia cielesnego. Dlatego jeżeli ktoś będzie chciał zwać je sakramentem, powinien jednak odróżnić je od tamtych poprzednich, które są we właściwym znaczeniu słowa znakami Nowego Testamentu i świadectwem łaski i odpuszczenia grzechów.

15. A jeżeli małżeństwo będzie nosiło nazwę sakramentu dlatego, że ma za sobą przykazanie Boże, to także inne stany będą mogły zwać się sakramentami, jak np. urzędy.

16. Wreszcie jeżeli do sakramentów mają zostać zaliczone wszystkie sprawy, które mają za sobą przykazania Boże i z którymi związane są obietnice, to dlaczego nie dodajemy tutaj modlitwy, która w sposób najprawdziwszy może być sakramentem. Ma bowiem za sobą zarówno przykazanie Boże, jak i bardzo wiele obietnic, i umieszczona wśród sakramentów, jakby w miejscu znakomitszym, zaprasza i zachęca ludzi do modlenia się.

17. Mogłyby tutaj zostać zaliczone także uczynki miłosierdzia, podobnie i utrapienia, które już same w sobie są znakami, do których Bóg dodał obietnicę. Lecz te pomińmy; żaden bowiem roztropny mąż nie będzie spierał się zbytnio o liczbę czy słowo, jeżeliby uwzględniono sprawy, które mają za sobą przykazanie Boże i obietnice.

18. Potrzebniejsze jest raczej rozważenie tego, w jaki sposób należy korzystać z sakramentów. Tutaj potępiamy cały zastęp scholastycznych uczonych, którzy nauczają, że sakramenty darzą łaską tego, kto nie stawia zapory, i to już przez samo ich dokonanie, nawet bez wewnętrznego poruszenia ku dobremu tego, kto z nich korzysta. Jest to całkiem po prostu pogląd żydowski, jeśli się myśli, że zostajemy usprawiedliwieni przez samą ceremonię, bez wewnętrznego poruszenia ku dobremu serc, czyli bez wiary. A jednak ten bezbożny i zgubny pogląd z wielką powagą jest szerzony w całym władztwie papieskim.

19. Paweł donośnie przeciwko temu występuje i zaprzecza, jakoby Abraham został usprawiedliwiony przez obrzezanie, głosi natomiast,, że obrzezanie jest znakiem, danym w celu pielęgnowania i ćwiczenia się w wierze (Rz4,9nn). Tak i my uczymy, że przy korzystaniu z sakramentów powinna wystąpić i dołączyć się wiara, która wierzy tym obietnicom i przyjmuje rzeczy obiecane, jakie w tym sakramencie są oferowane.

Sakramentalia

Określenie sakramentaliów podaje m.in. Konstytucja o liturgii świętej (nr 60). Podobnie jak sakramenty, są to święte znaki (przedmioty: medaliki, krzyżyki, obrazki, różańce, koronki, szkaplerze itp.; poświęcenia i błogosławieństwa). Rytuały zawierają poświęcenia bardzo różnych rzeczy, np. zwierząt, ziół, zboża, pomieszczeń dla ludzi i dla zwierząt, studni, pól, świec, samochodów. Przez nie Bóg jak gdyby wyciągał swoją rękę, kładł ją na każde ze swoich stworzeń i mówił: „Tyś mój".

Różnice między sakramentaliami a sakramentami łatwo można zauważyć:

sakramenty ustanowione przez Chrystusa, sakramentalia - przez Kościół;

sakramenty działają ex opere operato, sakramentalia - ex opere operantis Ecclesiae, tzn. mocą modlitwy Kościoła.

KL 59 mówi, że sakramenty uświęcają człowieka, ale na innym miejscu mówi również, że sakramenty i sakramentalia uświęcają przez łaskę „każdą prawie sytuację życiową (eventus vitae)" (nr 61), tak że „każde prawie godziwe użycie rzeczy materialnych może służyć do uświęcenia człowieka i u-wielbienia Boga" (tamże).

Katechizm holenderski (Une introduction a la foi catholiąue, Paris 1968, s. 329-330).

Sakramentalia

„Kościół zawsze wypowiadał błogosławieństwa nad ludźmi, nad tym, co czynią i czym się posługują: nad nowym zadaniem, nowym mieszkaniem, nowymi narzędziami, pokarmem i całą resztą. Błogosławieństwa to modlitwy zanoszone do Boga o pomyślność, łaskę, dobrodziejstwa i błogosławienie. Kto odmawia takie modlitwy, czyni to nie jako taka czy inna jednostka, ale jako pewien reprezentant we wspólnocie. Na przykład, jeśli w jakiejś rodzinie błogosławi się stół przed posiłkiem, czyni to ojciec czy matka. Do błogosławieństw w imieniu całej wspólnoty kościelnej (a często za pomocą formuły ustalonej przez Kościół) uprawnieni są kapłani.

Kiedy błogosławi się rzeczy przeznaczone specjalnie do służby Bożej (Kościół, dzwon, kielich, woda, różaniec), mówi się o błogosławieństwie, konsekracji czy - w wypadku Kościoła - dedykacji. Modlitwa poświęcenia prosi, by święcone przedmioty zjednywały błogosławieństwo tym, którzy będą się nimi posługiwali, by te budynki były miejscem spotkania z Bogiem. Jeśli mamy odwagę dopatrywać się w tak zwyczajnych rzeczach jakiegoś czynnika boskiego, to z tej racji, że Jezusowe sakramenty przekonują nas, iż rzeczy tej ziemi nie są obce królestwu Bożemu. Musimy dobrze zrozumieć, że sakramentalia nie sprawiają spotkania tak głębokiego i tak pewnego, jak sakramenty. Nie są również tak trwałe. Skutek ich jest przejściowy. Można by tak powiedzieć, że są to drobne monety sakramentalności, jakiś strzępek - często nie oderwany - życia sakramentalnego. Zależą też ściśle od lokalnej kultury.

W naszej epoce jesteśmy uwrażliwieni na znaki Boże. I to nie specjalnie w poświęconych miejscach, ale po trosze wszędzie. By widzieć w wodzie jakiś znak, wystarczy popatrzeć, jak słońce igra w wodzie basenu, gdzie kąpią się świeże warzywa, czy falę, która załamuje się na plaży. Tak więc we wszystkim, co nas otacza, dostrzegamy odbicie chwały Bożej, a dzieje się tak dzięki istnieniu sakramentów".


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Sakramentologia ogólna
Sieńczak Bronisław ks dr Sakramentologia ogólna
Przejciowa Niepamięć Ogólna
Psychologia ogólna Historia psychologii Sotwin wykład 7 Historia myśli psychologicznej w Polsce
Psychologia ogólna Umiejętności akademickie Wykresy
geolog ogolna 30
Chemioterapia przeciwbakteryjna ogólna
Psychologia ogólna Psychologiczne koncepcje sztuki Waligórska wykład 4 Gestalt
Socjologia ogolna ppt
1 OGOLNA UPRAWA ROLIid 8603 ppt
Psychologia ogólna Umiejętnoiści akademickie Grupy
Genetyka ogólna dla studentów cz 2

więcej podobnych podstron