Społeczne uwarunkowania polskiego prasoznawstwa katolickiego

Społeczne uwarunkowania polskiego prasoznawstwa katolickiego

w latach 1980-2003

 

            Prasoznawstwo polskie związane z tradycją wydawnictw periodycznych stanowi ważną dyscyplinę badań kulturowych. Od czasów „Merkuriusza Polskiego” wydawanego od maja 1661 r. początkowo w Krakowie, a potem w Warszawie po prace powojennego Instytutu Badań Prasoznawczych, włączonego ostatnio do struktur Uniwersytetu Jagiellońskiego rozwija się polskie prasoznawstwo, łączące zagadnienia teoretyczne z dokumentacyjnymi. Okres zniewolenia Kościoła katolickiego w latach 1939 – 1989 sprawił, że specyficzny aspekt tego prasoznawstwa – związany mianowicie z życiem prasy kościelnej przeżywał głęboki kryzys. Dopiero przełom „Solidarnościowy”, zniesienie cenzury państwowej i ożywienie kościelnego rynku wydawniczego sprawiły, że znaczenia nabrały prace prasoznawcze. Obecnie są one podejmowane na marginesie prac dydaktycznych prowadzonych na wybranych uczelniach kościelnych, które podjęły się kształcenia studentów duchownych i świeckich w zakresie komunikacji społecznej i dziennikarstwa. Głównie dotyczy to Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego i Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. Minione dwudziestolecie stanowi społeczne tło dla rozwoju tego prasoznawstwa. Jakie są jego główne cechy charakterystyczne?

 

1.      Społeczny i polityczny kontekst prasoznawstwa katolickiego

 

W omawianym okresie, wraz z przewagą tendencji prounijnych na arenie międzynarodowej, zmierzających do uzyskania przez Polskę statusu członka Unii Europejskiej nastąpiło skupienie po jednej stronie sceny politycznej kapitału i władzy. Uwłaszczeni postkomuniści i środowiska polskiego biznesu, zabiegające o odbudowanie polskiej middle class w duchu liberalizmu ekonomicznego (a po części i moralnego) określają społeczny kontekst relacji międzyludzkich, wpływają na przewartościowania w zakresie kryteriów etycznych i wpływają na kształtowanie opinii publicznej. Prasa stanowi w tym zakresie jeden z istotnych czynników instrumentalnych.

Jednakże mechanizm prywatyzacyjny stosowany przez rządy tego okresu zaowocował wieloma chybionymi decyzjami. W jego efekcie polskie przedsiębiorstwa są eliminowane z rynku. Bezrobocie w byłych gigantach przemysłowych sprowadza miejscową ludność do poziomu wegetacji i rodzi w młodym pokoleniu środowisko kryminogenne. Prace legislacyjne parlamentu nastawione są na stanowienie cedującego część suwerenności na rzecz Unii Europejskiej, realizacji wskazań Międzynarodowego Funduszu Walutowego i liberalnych oczekiwań najbardziej dynamicznego elektoratu wiodących partii politycznych. Mówi się więc o potrzebie swoiście rozumianej tolerancji, respektowania pluralizmu i nadążania za postępem, jaki jest udziałem państw „pierwszej prędkości” w UE.

 

2.      Kościół - oddziaływanie opiniotwórcze

 

            Okres zainicjowany przełomem 1980 r. stał się dla społeczeństwa polskiego czasem pełnego nadziei odbudowywania instytucji i struktur usuniętych przez totalitaryzm marksistowski.. Solidarnościowy zryw z lat 1980-81, schyłek rządów komunistów, przełom 1989 r. i następujące po nim przejęcie rządu przez kolejne frakcje polityczne, wyrosłe z nurtu Niezależnego Związku Zawodowego "Solidarność", doskonalący swe formy ruch samorządowy - wszystko to otwierało Polakom nowe perspektywy zagospodarowania odzyskanej wolności. Naród, który bez przelewu krwi "wybił się na niepodległość", podjął trud porządkowania także swego rynku idei.

            Do przemian tych Kościół wkroczył ze swymi dotychczasowymi narzędziami opiniotwórczymi, wśród których prasa katolicka stanowiła ważne forum wymiany poglądów, opinii i ocen postrzeganych jako opcja opozycyjna wobec władzy, a w miarę przejmowania władzy przez frakcje postsolidarnościowe wyrażająca poglądy tego środowiska. Prasa ta, w zależności od periodyczności posiadała odmienne od prasy publicznej i prywatnej problemy organizacyjne, ekonomiczne i pastoralne.

 

            a. Dziennik

            Początkowo funkcjonowanie na rynku prasowym katolickiego dziennika związane było z nadaniem PAX-owskiemu „Słowu” oficjalnego charakteru dziennika katolickiego. Inicjatywa ta umotywowana konkretnymi przesłankami rozwijała się stopniowo, w czym najpoważniejsze trudności pojawiały się w obrębie samej redakcji i wydawcy. Niechęć starszego duchowieństwa i części wiernych świeckich do gazety z "minionego okresu" pozostała. Ostatecznie dziennik zamknięto, pozostawiając wolną przestrzeń prasy codziennej dla opiniotwórczych działań prasy laickiej, liberalnej a po części wykupionej przez koncerny zachodnie. Powołanie do życia „Naszego Dziennika” związanego ze środowiskiem Radia Maryja dało okazję do wypowiedzi i komentarzy na wydarzenia bieżące, ale jedynie dla części środowisk katolickich, związanych z profilem ideowym zarówno wspomnianej rozgłośni radiowej, jak i zainicjowanej w 2003 r. telewizji „Trwam”.

 

            b. Tygodniki

            Z funkcjonujących na początku omawianego dwudziestolecia prasowych tytułów kościelnych dominującą pozycję pod względem nakładu posiadał katowicki "Gość Niedzielny". Złożyło się na to szereg przyczyn. Przystępny styl publicystyki, wrażliwość pisma na tematy i problemy związane z życiem katolickim decydowała o wewnętrznych motywach roli, jaką tygodnik odgrywał na początku lat osiemdziesiątych. Istniały ponadto przyczyny zewnętrzne. Trzeba bowiem zauważyć, że "Gość Niedzielny" od chwili zamknięcia w 1953 r. ponad dziesięciu liczących się tytułów prasy diecezjalnej i ogólnopolskiej był de facto monopolistą w obszarze tygodników katolickich. Praktyczną konsekwencją tej uprzywilejowanej pozycji były korzystanie ze zwiększonych przydziałów reglamentowanego Kościołowi papieru oraz udostępnienie wsparcia ambony w promocji pisma na terenie innych diecezji. Z redakcją w Katowicach, kierowaną od 1974 r. przez ks. Stanisława Tkocza, podejmowali współpracę publicyści katoliccy pragnący zaistnieć w świadomości masowego odbiorcy. Te związki w wielu wypadkach pozostały aktualne i w późniejszym okresie. Wychodzący w formacie A4 tygodnik katolicki w komunistycznej Polsce pełnił nadto rolę parawanową wobec postaw wrogości i programowego niszczenia struktur wychowania i tworzenia opinii katolickiej w kraju. W 1981 r. na fali reaktywowania tytułów zamkniętych także "Gość Niedzielny” zwiększył format do A3 oraz podniósł do 200 tys. nakład restrykcyjnie zatrzymany w 1960 r. na poziomie 80 tys. W 1985 r. nakład spadł do 180 tys. Według deklaracji redaktora naczelnego z 1996 r. wynosił 208 tys. łącznie z 10 edycjami diecezjalnymi. Inicjatywę wydawniczą "Gościa Niedzielnego" uzupełniły z czasem miesięczniki: "Mały Gość Niedzielny" i młodzieżowy "MGN".

            Funkcję opiniotwórczą w środowisku inteligencji i duchowieństwa pod rządami komunistów pełnił też krakowski, kierowany przez Jerzego Turowicza, "Tygodnik Powszechny" z nakładem oscylującym oficjalnie między 6 a 12 tys. egzemplarzy. Przejmował na siebie publicystykę środowiska inteligencji katolickiej skupionej wokół środowiska Znaku, pozostającej w bliskiej współpracy w latach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych z metropolitą krakowskim kard. Karolem Wojtyłą, Po jego wyborze na Stolicę Apostolską "Tygodnik" był zmuszony konkurować na rynku prasy katolickiej z nowymi tytułami, reaktywowanymi na początku lat 80. W tym czasie bowiem, podobnie jak w przypadku "Gościa Niedzielnego" "Tygodnik Powszechny" zaangażował swój autorytet w opcję polityczną zbliżoną do Unii Demokratycznej - późniejszej Unii Wolności, aby ostatecznie podjąć współpracę publicystyczną i promocyjną m.in. z „Gazetą Wyborczą” ze wszystkimi tego konsekwencjami m.in. publicystyką utrzymaną w ramach deklaracji ideowych tego ugrupowania, co znajdowało swe odzwierciedlenie w okresie parlamentarnych dyskusji nad wartościami chrześcijańskimi, nauką religii w szkołach, ustawą o ochronie życia ludzkiego a zwłaszcza miejsca mniejszości w społeczeństwie polskim.

            Więcej niezależności w kształtowaniu opinii publicznej i nagłaśnianiu swą publicystyką zyskała wychodząca w Częstochowie "Niedziela". Od reaktywowania w 1981 r. jako pismo o zasięgu ogólnopolskim systematycznie zwiększała swój nakład osiągając w 1996 r. 230-245 tys. egzemplarzy w 13 edycjach diecezjalnych, 2 pokoleniowych („Niedziela Dzieciom”, „Niedziela Młodych”), 2 środowiskowych („Niedziela Akademicka”, „Czyn Katolicki”, jako pismo służące ogólnopolskim potrzebom Akcji Katolickiej), 2 seriach wydawnictw książkowych, własnym studiu radiowym i telewizyjnym oraz Konwersatorium Aetatis novae. W profilu swej publicystyki kieruje się wymaganiami ścisłego związku z duszpasterstwem, propaguje eklezjologiczną doktrynę wyrosłą z Soboru Watykańskiego II i powiązaną z zachowaniem polskich tradycji patriotycznych, dostarcza informacji z życia narodowego sanktuarium na Jasnej Górze, propaguje dziedzictwo myśli kard. Wyszyńskiego. Na jej miejsce zwrócił uwagę Jan Paweł II w przemówieniu skierowanym do redakcji z okazji 70-lecia istnienia pisma.

            Znamienne dla prasy katolickiej, także tej o wymiarze ogólnopolskim są losy wydawanego przez katolików świeckich tygodnika "Ład", który sponsorowany przez stowarzyszenie religijne nie zdołał utrzymać się na rynku wydawniczym. Obrazuje to potrzebę osiągania przez coraz większą ilość pism i wydawnictw tzw. progu rentowności ekonomicznej. W tym dziele potrzebne są liczne, znane mechanizmy opiniotwórcze pozostające w dyspozycji także duszpasterzy.

            Czytelnym zjawiskiem w życiu Kościoła po 1980 r. stało się wznawianie pism diecezjalnych i zakonnych. Znaczącą pozycję lokalną uzyskał włocławski "Ład Boży", wrocławskie "Nowe Życie", gdańska "Gwiazda Morza", szczeciński "Kościół nad Odrą i Bałtykiem", pelpliński "Pielgrzym" i warmiński "Posłaniec Warmiński".

            Poza kontynuowanymi tytułami prasowymi na rynku pojawiły się nowe. Z powodzeniem utrzymuje się, wykazując tendencję wzrostową, wydawane od 1992 r. w Krakowie "Źródło". W krótkim czasie stało się wysokonakładowym tytułem o zasięgu ogólnokrajowym. Dało ono szansę powołania do życia dwóch innych tytułów – m.in. tygodnika młodzieżowego "Droga" i przeznaczonego dla nauczycieli miesięcznika "Wychowawca".

            W przemianach 1989 r. inspiracja nauką społeczną Kościoła pozwoliła rozpocząć prace legislacyjne nad ustawą zasadniczą i zmianą ustaw postkomunistycznych. W trakcie ich realizacji jednak, od słynnej "grubej kreski" pierwszego "Solidarnościowego" premiera zauważalna stała się redukcja wpływu zasad moralnych głoszonych przez Kościół na życie gospodarcze i przemiany kulturowe. Wręcz przeciwnie, nowym czynnikiem kształtującym opinię publiczną stał się swoisty "antyeklezjalizm", rozumiany jako postawa napiętnowania, a docelowo - wykluczenia udziału Kościoła w życiu społecznym. Odnosi się to także do funkcjonowania sfery informacyjnej społeczeństwa. Dzieje się tak za sprawą prasy, radia a zwłaszcza telewizji pozostających w rękach środowisk postkomunistycznych i liberalnych, wspieranych nadto postawą i decyzjami Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Fakt istnienia redakcji programów katolickich w mediach publicznych i niektórych prywatnych nie stanowi tutaj nowej jakości, bowiem ma charakter legitymizacji samej, okrojonej obecności, ale nie wpływu na całościowy profil mediów audiowizualnych. Sytuacja mediów audiowizualnych wyznacza przestrzeń opiniotwórczą dla mediów drukowanych.

 

            c. Miesięczniki

            Do dwóch podstawowych periodyków przeznaczonych dla inteligencji katolickiej tzw. warszawskiej "Więzi" i krakowskiego "Znaku" w 1973 dołączył dominikański miesięcznik wydawany w Poznaniu "W Drodze" zyskując dużą popularność, która po zmianie redaktora naczelnego w 1995 r. spadła wśród dotychczasowych czytelników dystansujących się od propagowanej na jego łamach pozytywnej oceny liberalizmu jako kryterium i fundamentu myślenia postępowego.

            Reaktywowano także jezuicki "Przegląd Powszechny", najstarsze polskie pismo katolickie dla formacji inteligencji.

            Miesięczniki z uwagi na specyfikę redagowania stały się po 1980 r. najchętniej wykorzystywaną formą wypowiedzi formacyjnej. Powstało wówczas wiele tytułów, spośród których próbę czasu wytrzymały pisma młodzieżowe m.in.: wydawane w Krakowie "List", "ESPE. Szkoły Pobożne", w Katowicach "MGN" i "Promyk Jutrzenki" czy warszawskie "W Słońcu". Obok "Powściągliwości i Pracy" zawdzięczającej swój organizacyjny i ideowy profil pracy pierwszego po wznowieniu redaktora naczelnego ks. Jana Chrapka, późniejszego biskupa, w tej klasie pism funkcjonują miesięczniki wydawane przez kościelne ośrodki akademickie.

 

            Łączny nakład jednorazowy skatalogowanej prasy katolickiej w 1994 r. wynosił (bez gazety "Słowo. Dziennik Katolicki") ok. 1,2 mln egzemplarzy, co stanowiło ok. 1,8% ogólnokrajowego rynku prasowego

 

            d. Tekstowe media elektroniczne

            Staraniem Katolickiej Agencji Informacyjnej i środowiska duszpasterzy Diecezji Gliwickiej powołano do życia portal „Opoka” jako wiodące środowisko internetowe dla wymiany poglądów, publicystyki i dokumentacji życia religijnego w Polsce. Staraniem wielu podmiotów instytucjonalnych (diecezji, seminariów duchownych, parafii, stowarzyszeń katolickich) powstało wiele stron internetowych o różnym poziomie oferty treściowej i technicznej. Dziedzina ta czeka na swoje prace studialne.

 

            3. Istotne problemy medialne Kościoła w Polsce

 

            a. O właściwy obraz Kościoła w mediach świeckich

 

            Prasa katolicka z konieczności wprowadzona została w polemikę z publicystyką mediów świeckich, u której podstaw znalazł się wspomniany antyeklezjalizm z jego wizją Kościoła jednowymiarowego, jako siły politycznej. Wizję tę upowszechnia się przy okazji często podejmowanych tematów szczegółowych, związanych z życiem Kościoła. Za każdym jednak razem budowany jest obraz "świeckiej eklezjologii", w czym wiodącą rolę odgrywa zespół "Gazety Wyborczej", wspierający swą wizję wypowiedziami niektórych biskupów, duchownych i świeckich komentatorów problematyki religijnej.

 

b.      Społeczno-polityczny kontekst prasy świeckiej

 

            W najbardziej radykalnych publikacjach „Gazety Wyborczej” – wiodącego organu opiniotwórczego w Polsce w ostatnim dziesięcioleciu - Kościół w swym praktycznym wymiarze to nic innego, jak sakralizowana świadomością religijną quasipartia polityczna uczestnicząca w grze politycznej o popularność i wpływy społeczne na równi z innymi partiami. Nieobecny jest w publikacjach GW wyznacznik nadprzyrodzony, odwołujący się do życia sakramentalnego, łaski i nadprzyrodzonego celu Kościoła. Ma on bowiem być oddzielony od państwa i zredukowany do instytucji charytatywnej pośród innych, równych mu autorytetem Kościołów i związków religijnych. W prezentowaniu ludzi Kościoła preferencję mają osoby duchowne, a szczególnie ulubionym tematem jest dwuznaczność zachowań moralnych wybranych osób duchownych lub kręgów kościelnych.

            W prezentacji postaw wiernych świeckich zwraca się głównie uwagę na swoisty nacjonalizm religijny o małej elastyczności na kompromisy prowadzący do wewnętrznych podziałów w Kościele.

 

            Odrębny nurt aneklezjalności obecny jest w importowanych z Niemiec, Szwecji i Francji polskich edycjach czasopism młodzieżowych i kobiecych (np. "Bravo", "Tina"). Popularyzują one postawy moralne obce polskiemu systemowi wychowawczemu, opartemu o naukę Kościoła i tradycyjne wychowanie w rodzinie. Atomizacja współczesnych rodzin, spadek autorytetu wychowawczego rodziców, zatracanie związków międzypokoleniowych w wyniku nasilającej się migracji i innych czynników ujawnianych przez socjologów, wszystko to sprzyja popularności grup rówieśniczych, w których preferowane są tzw. wzorce zachowań europejskich - niezależności myślenia, swobody zachowań moralnych, kontestacji autorytetów przy jednoczesnym, bezkrytycznym, nieświadomym uleganiu trendom reklamowym, czy manipulacji informacyjnej.

             

            c. Opiniotwórczy udział mediów kościelnych

 

            Odnotować wypada w tym miejscu relatywnie szerszy zakres kościelnych mediów masowych w życiu społecznym, jednakże ze względu na potencjał ilościowy (niskie nakłady prasy, wydawnictw książkowych, "getta" okienek telewizyjnych dla programów katolickich) i jakościowy (często amatorskie radiostacje katolickie, technicznie słabsze niż świeckie periodyki, niezbyt trafny wybór tematyki telewizyjnych realizacji) nie dorównuje on możliwościom środowisk zainteresowanych laicyzacją światopoglądową, relatywizacją moralną norm współżycia społecznego, wybiórczą europeizacją instytucji społecznych i kulturową amerykanizacją poprzez kompleksowe oddziaływanie mediów elektronicznych (seriale TV, rynek wideo, subkultury, "tematy zastępcze" dla opinii publicznej). W efekcie pogłębia się proces praktycznej (choć jeszcze nie deklaratywnej) postawy odchodzenia od tradycyjnych związków z katolicyzmem, co rzutuje na przewartościowania w sferze postaw patriotycznych (vide wyniki wyborów 1993 r. i 1995 r.).

 

            d. Struktury organizacyjne prasy i mediów kościelnych

 

            Funkcjonowanie kościelnych mediów masowych w Polsce było w tym okresie koordynowane i inspirowane przez Komisję Episkopatu do Spraw Środków Społecznego Przekazu, kierowaną przez bp. Adama Lepę a następnie przez bp. Alojzego Orszulika. Po reorganizacji Konferencji Episkopatu Polski funkcję tę przejęła Rada Episkopatu do Spraw Środków Społecznego Przekazu obecnie kierowana przez ks. bp. Sławoja Leszka Głodzia. W poszczególnych kuriach biskupich Komisja posiada swych referentów, często łączących swe funkcje z pracami na rzecz referatu duszpasterstwa ogólnego, bądź katechezy. W niektórych diecezjach, jak np. w Archidiecezji Częstochowskiej powołano do życia osobny referat duszpasterstwa za pośrednictwem mediów masowych.

            Z inicjatywy Komisji kierowanej przez bpa Adama Lepę powołano do życia Kolegium Redaktorów Naczelnych Pism Katolickich, stanowiące forum przekazu informacji i wzajemnej inspiracji programowej.

            Funkcję informacyjną Kolegium Redaktorów Naczelnych i Biura Prasowego Episkopatu przejęła na siebie powołana do życia w 1993 r. Katolicka Agencja Informacyjna. Stworzyła ona sieć informatorów terenowych w kraju i za granicą. Jak każda agencja prasowa, także KAI reprezentuje preferencje selekcji materiału zgodne z jego radą programową i indywidualnymi poglądami zatrudnionych w niej dziennikarzy, wśród których nie brak było pracowników „Gazety Wyborczej” i innych mediów świeckich.

            Nowym zjawiskiem są prasowe i radiowe organy poszczególnych parafii, odgrywające ważną rolę integracyjną w dzielnicach, małych miasteczkach czy wsiach. Zatrudnieni w nich (najczęściej społecznie) dziennikarze mają możliwość zrzeszenia się w Katolickim Stowarzyszeniu Dziennikarzy i Katolickim Stowarzyszeniu Filmowców. Oba Stowarzyszenia po ponad pięćdziesięciu latach przerwy odzyskały uczestnictwo w międzynarodowych organizacjach katolickich.

            W zakresie formacji przyszłych kadr dziennikarskich Kościół powołał do życia Podyplomowe Studium Dziennikarstwa oraz Podyplomowy kierunek Edukacja Medialna na Wydziale Teologii Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. Podobne studia, ale w układzie studiów magisterskich prowadzonych we współpracy z Uniwersytetem Warszawskim podjęła Akademia Teologii Katolickiej (później Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. Liczne są także, organizowane przez fundacje, stowarzyszenia i kurie diecezjalne kursy przygotowawcze dla pracujących w mediach masowych. Coraz szerzej wprowadza się też do studiów w seminariach duchownych przygotowanie do odbioru i tworzenia mediów masowych, zgodnie ze wskazówkami Kongregacji Wychowania Katolickiego z 1986 r. oraz instrukcji „Aetatis novae” Papieskiej Rady do Spraw Środków Społecznego Przekazu z 1992 r.

            Wymienione instytucje działają, jak już wspomniano, w kontekście rozbudzonej, nieprzychylnej Kościołowi atmosfery opiniotwórczej i ubożejących możliwości ekonomicznych, co w tak specyficznym polu działania, jak media, posiadać może istotne znaczenie dla kontynuacji podjętych inicjatyw. Towarzyszy im jednak świadomość konkretnych zadań stanowiących część programu duszpasterskiego Kościoła ujętego w formę nowej ewangelizacji, czemu dano wyraz w specjalnym dokumencie roboczym „Środki społecznego przekazu w służbie człowieka i Kościoła w Polsce” II Ogólnopolskiego Synodu Plenarnego i w jego dokumencie końcowym..

            Prace redakcji katolickich prowadzone są w kontekście ogólnych, błędnych opinii i stereotypów infiltrowanych do świadomości ludzi Kościoła. Najważniejsze z nich to:

            - sugestia jakoby pluralizm postaw prasy katolickiej był "efektem podziałów wewnątrz Kościoła i w środowisku dziennikarskim";

            - przekonanie, że część prasy katolickiej używa "niedialogalnego języka”, podczas gdy inne tytuły "nie antagonizują społeczeństwa trudnymi wymaganiami";

            - przenoszenie na struktury kościelne sztucznych podziałów na "Europejczyków i fundamentalistów";

            - wmawianie katolikom postaw antymniejszościowych z powodu ujawnianego przez nich patriotyzmu;

            - traktowanie prasy katolickiej jedynie w wymiarach ekonomicznych bez uwzględnienia jego kulturotwórczej i pastoralnej funkcji.

3.      Program ewangelizacji przy wykorzystaniu prasy

    Kościołowi Katolickiemu w Polsce towarzyszy przekonanie płynące z magisterium Ecclesiae, że motywem udziału Kościoła w tworzeniu ładu informacyjnego za pomocą mediów masowych jest troska o człowieka - aby żył w pełni doświadczając sensu swego istnienia odczytywanego w tajemnicy odrodzenia w Chrystusie.

            W każdej epoce Kościół podejmował nowe formy wypełniania tej troski, wpisując się tym samym w kulturowe dziedzictwo ludzkości i realizując dialog ze światem. I właśnie w kontekście tego dialogu oraz jako jego wyjątkowe narzędzie widzieć należy zagadnienie wykorzystania środków społecznego przekazu w posłudze duszpasterskiej. Swą świadomość w tej dziedzinie Kościół wyraził w wielu dokumentach Urzędu Nauczycielskiego Kościoła.

             Do najważniejszych i najbardziej potrzebnych w tym dziele zaliczyć należy: encyklikę Piusa XII „Miranda prorsus” (1957), dekret Soboru Watykańskiego II „Inter mirifica” (1963), instrukcję „Communio et progressio” (1971), instrukcję Kongregacji Nauki Wiary „O niektórych aspektach stosowania środków społecznego przekazu w szerzeniu wiary” (1992) i instrukcję „Aetatis nova” (1992) oraz dwie instrukcje na temat internetu wydane w 2002 r. Uzupełnia je nauczanie prywatne papieży, zwłaszcza orędzia na Światowy Dzień Środków Przekazu oraz listy pasterskie episkopatu Polski wydawane z tej samej okazji.

            Jako podstawowe zadanie w dziedzinie ewangelizacji za pośrednictwem prasy jawi się podejmowanie różnych inicjatyw popularyzujących nauczanie Kościoła o mass-mediach. Kościół w swych strukturach lokalnych winien być przewodnikiem po świecie mediów masowych, ponieważ one kształtują dziś życie duchowe wiernych w sposób nieomal wyłączny. Dostarczają pojęć, sugerują oceny, same stają się treścią przekazu ich potęga jest tak wielka, że wpływają one nie tylko na to, jak ludzie myślą, ale także i o czym myślą. Dla wielu rzeczywistością jest to, co środki przekazu uznają za rzeczywiste; wszystko, czemu nie poświęcą uwagi, wydaje się pozbawione znaczenia.

            Drugim polem zaangażowania się Kościoła w rynek kształtowania opinii społecznej i przekazu informacji jest sfera zastosowania nowych środków przekazu. Zdaje się mijać dziś czas wielkiej literatury, wśród koryfeuszy życia narodów pisarze ustępują miejsca autorom scenariuszy, reżyserom, dziennikarzom. Dla młodego pokolenia mija czas czytelnictwa, nadchodzi era obrazu a wraz z nią kulturowe spłycenie pojęć, zmiana znaczenia słów wzrost atrakcyjności wyobrażeń plastycznych, tak bardzo zwielokrotnionych potęgą komuteryzacji. Nadchodzi era człowieka elektronicznego - nowe pole badań i ocen dla teologii moralnej, dla spowiednika czy katechety i dziennikarza prasowego.

            Doskonalenia wymaga też system kolportażu prasy katolickiej i jej profesjonalna promocja np. poprzez współpracę z innymi mediami.

            Domena funkcjonowania prasy katolickiej i jej kontaktu z czytelnikami może być twórczo rozwijana jako jedno z podstawowych zadań Akcji Katolickiej. Dostarczy to jej środków formacyjnych oraz wspomoże ekonomicznie.

            Wciąż aktualna pozostaje diagnoza wyrażona przez Jana Pawła II w encyklice „Redemptoris misssio” (1991), stwierdzająca, iż na ogół uprzywilejowane bywają inne narzędzia ewangelicznego przepowiadania i formacji podczas gdy środki społecznego przekazu pozostawia się inicjatywie jednostek czy małych grup, a do programu duszpasterskiego wchodzą one tylko drugorzędnie (RM, 37). Ta sytuacja wymaga poprawy - dodaje  "Aetatis novae".

            Trzeba się więc uczyć, także w Kościele polskim, języka właściwego dla każdego z mediów masowych, wiedzieć na czym polega praca osób odpowiedzialnych za poszczególne etapy cyklu produkcyjnego audycji radiowej, programu telewizyjnego, realizacji filmu, by umieć później jako odbiorca odróżnić rzeczywistość od fikcji, przekaz od manipulacji, prawdę od jej pozoru, czy wręcz fałszu. O ile przeciętny radiosłuchacz czy telewidz może biernie poddawać się iluzji obrazu i dźwięku o tyle przewodnicy duchowi mają przestrzegać przed niebezpieczeństwami, prowadzić pewną ścieżką po meandrach funkcjonowania przepływu informacji.

            Jednym z istotnych rysów formacji odbiorców ma być przezwyciężenie skłonności do naturalnej bierności odbioru i podjęcie wysiłku aktywnego współuczestniczenia. Media dają ze swej natury szansę dialogu. Należy się w nim kierować zasadą roztropności, rozsądkiem i zmysłem krytycznym. Niebywale zaś wzmacnia siłę aktywnego współuczestniczenia jednoczenie swych sił w różne grupy, stowarzyszenia i związki odbiorców (Por. CP 81-83).

 

4. Wnioski praktyczne

 

            1. Wychowania duchowieństwa do aktywnego i wielostronnego wykorzystania mediów w duszpasterstwie dyktuje potrzebę uzupełnienia ratio studiorum naszych seminariów o zagadnienia związane z warsztatem współczesnego dziennikarstwa oraz teorią komunikowania społecznego. W tym celu należy wykorzystać "Wskazania" opracowane w 1986 r. przez Kongregację Wychowania i Seminariów.

 

            2. Zastanowienia wymaga miejsce mediów w życiu diecezji. Wobec wyzwań, jakie Kościół z tej strony odbiera od mediów świeckich potrzebna jest reakcja darzonych autorytetem społecznym mediów katolickich. Takie autorytety trzeba budować w ścisłej współpracy władz kościelnych i samych mediów. Nie powinno się tu jednak rozpraszać inicjatyw idąc na w kierunku wielu ale słabych opiniotwórczo mediów.

 

            3. Kościelne inicjatywy, także na polu prasy katolickiej i innych mediów mogą się udać i przynieść zamierzony skutek, gdy włączą się do nich księża. W Kościele polskim ten aspekt odgrywa podstawową rolę i nie można go pominąć w budowaniu lokalnych inicjatyw.

 

            4. Ważną rolą w funkcjonowaniu prasy katolickiej odgrywa kolportaż. Kościół nie posiada dotąd autentycznego, ogólnopolskiego systemu kolportażowego. Nie posiadamy nawet scalonej informacji o wydawnictwach będących w dyspozycji Kościoła i ludzi z nim związanych. Brak także aktualizowanej na bieżąco wiedzy o punktach sprzedaży wydawnictw katolickich.

 

            5. Nadal nie zrealizowanym postulatem jest stałe rozpoznawanie statystyczne i socjologiczne rynku prasy i innych mediów kościelnych w postaci analogicznego do świeckiego centrum prasoznawczego.

 

            6. Sposób zagospodarowania czasu wolnego ludności zarówno naszych miast, jak i wsi, dyktuje pilną potrzebę otwierania świetlic, klubów przyparafialnych uczących kulturalnego zagospodarowania tego czasu. Pozwoli to także na uczenie kontaktu z dobrymi mediami w miejsce przypadkowego uzależniania się od prasy złej i obcej kulturowo społeczeństwu polskiemu.

 

            7. Zagrożenie ze strony sekt podsuwających w szkołach, instytucjach kulturalnych i w punktach sprzedaży swe wydawnictwa jako formę werbunku nowych adeptów to temat dla stałej publicystyki, dla działalności instytucji wspierających prasę dokumentującą to zjawisko. Sekty są coraz bardziej aktywne na rynku prasowym i innych mediów, co pozwala uznać tę sytuację za zamierzone działanie.

 

            8. Zarówno polscy czytelnicy prasy katolickiej, jak i publicyści tej orientacji mają prawo do wyrażania swoich poglądów, zwłaszcza gdy mamy do czynienia z naruszeniem fundamentalnych prawd i wartości chrześcijańskich. Nie można się tu godzić z postawą ireniczną i kapitulancką wielu środowisk, które rezygnują z własnych przekonań religijnych, by nie przenosić ich oddziaływania w sferę polityki i ekonomii. Ponieważ chodzi o prawdę człowieka i o człowieku, a niekiedy o prawdę o Bogu i Chrystusie - nie wolno milczeć, bądź stwarzać pozory milczącej zgody. Czas podjąć filozofię "znaku sprzeciwu" i świadectwa, o którym Jan Paweł II mówi w kontekście trzeciego tysiąclecia chrześcijaństwa.

 

            9. Uwrażliwienia wymaga grupa potencjalnych sponsorów inicjatyw medialnych. Wielu z nich dysponuje środkami i zrozumieniem dla roli wychowawczej Kościoła. Wymagają jednak dopracowanych treściowo i formalnie planów, które mogłyby konkurować z profesjonalnie przygotowanymi programami sponsoringu oferowanymi przez środowiska laickie i liberalne, zwykle lepiej przygotowane i szybciej działające.

 

            10. Należy podjąć systematyczne prace dokumentacyjno – historyczne polskiej prasy religijnej XIX w. Wobec zużycia się nośników, na jakich drukowano te tytuły, wiele zbiorów bibliotecznych ulega zniszczeniu. Szansę ocalenia ich dla potomnych mają choćby podstawowe monografie z dokumentacją ikonograficzną. Owoc prac dokumentacyjnych przeprowadzonych w tym zakresie na kierunku Edukacja Medialna KUL jest drukowany w niniejszym numerze „Biuletynu Edukacji Medialnej”.

 

Lublin 20.01.2004 r. [Druk w „Biuletynie Edukacji Medialnej” 1 (2004) s.7-18


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
bóg, cielesność i miłość, koncepcja ciała w polskim personalizmie katolickim, „BÓG, CIELESNOŚĆ
Geografia spoleczno, studia, geografia UJ, geografia społeczno ekonomiczna Polski
Spoleczny obraz polskiej szkoly, Społeczny obraz polskiej szkoły
Spoleczny obraz polskiej szkoly, Społeczny obraz polskiej szkoły
Polski Kościół Katolicki, czy od zawsze Judeo Katolicki (2015)
Informacja dotyczaca uwarunkowan polskiego eksportu na rynku rosyjskim
bóg, cielesność i miłość, Filozofia bartek BCM, KONCEPCJA CIAŁA W POLSKIM PERSONALIŹMIE KATOLICKIM
czytelnictwo, Dziennikarstwo i komunikacja społeczna, Semestr 1, Polski system medialny
GEOGRAFIA SPOLECZNO EKONOMICZNA POLSKI SZKIC
Charakterystyka porównawcza dwóch warstw społecznych, język polski
cw.3, Studia, G. społeczno-ekonomiczna polski
pozycja kobiety we współczesnym społeczeństwie uwarunkowania, przejawy dyskryminacji, socjalizacja p
Geografia spoleczno ekonomiczna Polski, studia, geografia UJ, geografia społeczno ekonomiczna Polski
POLSKI SYSTEM MEDIALNY-materiały z wykładów, Dziennikarstwo i komunikacja społeczna, Semestr 1,
Komunikacja społeczna wykład 1, społeczne uwarunkowania komunikacji
Renard i Podział Polskiego Kościoła Katolickiego
spoleczne uwarunkowania patologii, Pomoc Psychologiczna
Topolska Społeczne funkcje polskich parafii w W Brytanii po

więcej podobnych podstron