2548, BAJKA MUZYCZNA „CALINECZKA”


SCENARIUSZ BAJKI MUZYCZNEJ „CALINECZKA”

OPRACOWAŁA: mgr Anna Worobiec

W tle słychać śpiew ptaków (z kasety magnetofonowej)

KOBIETA:

Jak tu pięknie i spokojnie. Nic na świecie nie pachnie tak jak zioła i polne kwiaty.

O? Skąd się tu wziąłeś kwiatuszku?

Nie wyglądasz tak jak inne polne kwiaty.

Wiesz, nie ma nic gorszego od samotności. Mijają lata,

starzeję się, przemijam, tak jak ty kwiatuszku.

Pięknie tu, ale nie mam się tym z kim podzielić.

Niczego na świecie nie pragnę tak, jak dziecka.

KWIAT:

Dzień dobry!

KOBIETA:

Kwiatuszku, ty przemówiłeś?

KWIAT:

Tak, bo ja nie jestem zwykłym polnym kwiatem.

Przysłuchuję się temu, co mówisz i chyba znalazłem sposób na twoją samotność.

KOBIETA:

Jak ty możesz mi pomóc?

KWIAT:

Całe dnie grzałem się na słonku, piłem dużo wody i moje nasionko wreszcie dojrzało. Spróbujemy razem przechytrzyć wiatr, bo on rozsiewa nasionka, gdzie popadnie.

Ja dla swojego jedynaka chciałbym jak najlepiej.

Dam ci swoje nasionko, będzie mu u ciebie dobrze.

Pamiętaj, aby po powrocie do domu posiać nasionko przy blasku księżyca.

KOBIETA:

Wezmę nasionko, będę obserwowała, jak kiełkuje nowe życie.

(kobieta wkłada nasionko do doniczki, podlewa)

O, tu będzie twoje miejsce, jeszcze tylko trochę wody i gotowe.

( kobieta zasypia, melodia)

CALINECZKA:

Mamusiu, mamusiu!

KOBIETA:

Co ja słyszę?

CALINECZKA:

Mamusiu, to ja twoja córeczka.

KOBIETA:

Witaj na świecie moja kruszynko.

Nie wiesz skarbie, ile dla mnie znaczysz, słoneczko ty moje.

CALINECZKA:

Tak mam na imię?

KOBIETA:

Oj, przecież ty nie masz imienia!

Jesteś taka śliczna i nie masz nawet cala wzrostu.

Będziesz miała na imię Calineczka.

CALINECZKA:

Pięknie, Calineczka.

Mamusiu, a gdzie będziemy mieszkać?

KOBIETA:

Tutaj razem kwiatuszku. Łóżeczko zrobię dla ciebie z łupiny orzecha a przykryję cię płatkiem róży.

CALINECZKA:

Jaka jestem senna, chyba położę się na chwilę.

(Calineczka zasypia)

Kobieta śpiewa piosenkę „Dla Ciebie”

PIOSENKA „DLA CIEBIE”

I. W każdej kropelce rosy widziałam ciebie od lat

Byłam jak żebrak bosy, szczęścia mi było brak

Słodki, maleńki skarbie, jak dobrze, że jesteś tu

Widzę twarzyczkę twoją, tak piękną jak z mego snu.

Ref. Słońca, radości tak wiele wniosłaś dziś w życie me

Kwiatuszku ty mój najmilszy, uśmiechnij do mnie się.

II. Nawet chmureczka mała w obłoczek dziś zmienia się

I księżyc do nas mruga, on także cieszy się.

Ref. Słońca, radości…

(kobieta zasypia)

ROPUCHA:

Jaka śliczna jesteś, jak ładniutka.

Spodobałabyś się mojemu synkowi, od dawna szuka żony.

CALINECZKA:

Idź sobie rechotać gdzie indziej i zostaw mnie w spokoju.

ROPUCHA:

Uspokój się! Jeszcze będziesz mi dziękować.

Mój syn to wspaniała partia. Jest wyjątkowy, wrażliwy,

piękny a przy tym niesamodzielny i bardzo uparty, dlatego potrzebna mu jest taka żona jak ty.

CALINECZKA:

Ożenić się z ropuchem, ja? Nigdy, przenigdy, ratunku!!!

ROPUCHA:

Nie krzycz tak, bo i tak cię nikt nie usłyszy.

Zobacz, właśnie zbliża się mój synek.

Spójrz ropuszku, jaką śliczną żonę ci znalazłam.

ROPUCH:

Żonę? Kum, kum. Jaka jesteś śliczniutka, wspaniała, delikatna.

Daję słowo, będziesz piękną panią ropuchową, wezmę z tobą ślub.

CALINECZKA:

Wykluczone, żadnego ślubu nie będzie!

ROPUCHA:

Milcz, niemądra dziewucho!

Jak mój syn mówi, że jutro ślub to tak będzie!

ROPUCH:

Uspokój się mateńko. Zanieśmy ją na liść nenufara,

Niech tam przez cały dzień i całą noc przemyśli sobie wszystko, a jutro ślub.

ROPUCHA:

Widzisz skarbeńku, z moim synem nie ma dyskusji.

(odchodzą)

CALINECZKA:

Ratunku! Czy naprawdę nikt nie może mi pomóc?

Czy naprawdę muszę zostać żoną tego obrzydliwego ropucha?

RAK:

Może ja spróbuję ci pomóc?

CALINECZKA:

Kim jesteś?

RAK:

Jestem raczek -nieboraczek i myślę, że beze mnie sobie nie poradzisz. Mam ostre nożyce, które bardzo dobrze tną.

MOTYLKI:

Ale z was głuptasy! A co zrobisz, gdy liść się urwie.

Nie masz wioseł, utopisz się. Podaj nam koniec swojej kokardy a my cię pociągniemy.

CALINECZKA:

Dobry pomysł motylki. Uratowałyście mnie, dziękuję.

Calineczka puka do domu Myszki.

CALINECZKA:

Dzień dobry, nazywam się Calineczka. Czy mogłabym się u pani na chwilę ogrzać i poprosić o coś do jedzenia.

Tak mi zimno, taka jestem głodna.

MYSZKA:

Moje ty biedne stworzonko. Wejdź do mojej ciepłej norki

i zjedz ze mną obiad.

CALINECZKA:

Dziękuję pani Myszko.

MYSZKA:

Mogłabyś zostać u mnie przez całą zimę ale musisz ładnie, czysto sprzątać i opowiadać mi bajki.

CALINECZKA:

Sprzątać potrafię, bajek też znam dużo. Zostanę u pani.

Calineczka śpiewa piosenkę „Mała racja”

PIOSENKA „MAŁA RACJA”

I. Chociaż jestem całkiem mała

Radę daję sobie sama

Wiec odważnie świat przemierzam

I nikomu się nie zwierzam.

II. Ktoś powiedział, żem zbyt mała

By dać radę sobie sama

Niech więc znajdzie jakiś przykład

I da na ten temat wykład.

Ref. Małe smuteczki lepsze niż duże

Małe opady lepsze niż burze

Małe czy duże wybieraj sam

Ja swoją rację na pewno mam. (2x)

III. Chociaż jestem całkiem mała

Dobrze radzę sobie sama

Z ciekawością świat oglądam

Choć nóżkami ledwo stąpam.

IV. Lecz nie będę uwag słuchać

I na zimne w porę dmuchać

Po co martwić się mam stale

Lepiej mało albo wcale.

Ref. Małe smuteczki… (2x)

CALINECZKA:

Czy tu prócz pani jeszcze ktoś mieszka?

MYSZKA:

Tak, niedaleko mieszka mój przyjaciel kret.

To taka miła i spokojna osoba. Jest gospodarny, zaradny

a do tego ogromnie bogaty. A jakie nosi futra?

Gdyby chciał cię wziąć za żonę miałabyś los zapewniony!

Wiesz co Calineczko, jutro wybierzemy się do kreta w odwiedziny. Zobaczysz, jak się ucieszy.

Pukają do mieszkania kreta.

KRET:

Witam Cię moja droga sąsiadko.

Kogo ze sobą prowadzisz?

MYSZKA:

To Calineczka, tymczasowo mieszka u mnie.

CALINECZKA:

Dzień dobry, panie krecie.

KRET:

Dzień dobry moje dziecko, jakaś ty piękna (całuje jej rękę)

i jak się ślicznie rumienisz.

MYSZKA:

Krecie, zamiast prawić komplementy może zaprosisz nas do środka.

KRET:

Zapraszam, zapraszam do mojego podziemnego królestwa.

Wiesz Calineczko, sam wykopałem te podziemne tunele.

Kret śpiewa piosenkę „Krecia robota”

PIOSENKA „KRECIA ROBOTA”

I. Kret jest w pracy już od rana

Chociaż nie wie co to świt

Sam tunele sobie znaczy

Ryje ziemię tak jak nikt.

II. Z mrokiem zżył się już od dawna

Lubi, gdy mu cisza gra

Słuch wspaniały go wyróżnia

W tym przewagę dużą ma.

Ref: Tunel tu, tunel tam, kret robotę krecią ma

Tunel tu, tunel tam, tylko kret ją dobrze zna. (2x)

III. Kret po ciemku wszystko robi

Wzrok słabiutki raczej ma

Czarne futro kreta zdobi

O swój wygląd zawsze dba.

IV. Zjada tyle, ile waży

Lecz figurkę szczupłą ma

Bo od świtu aż do zmroku

Kilogramy ziemi pcha.

Ref: Tunel tu… (2x)

KRET:

Dobrze mi tu w moim podziemnym mieszkanku.

Nie muszę patrzeć na słońce i słuchać wrzasku ptaków.

Patrzę tak na ciebie Calineczko i myślę, że byłabyś idealną żoną dla mnie. Co ty na to maleńka?

CALINECZKA:

No, nie wiem…

MYSZKA:

Chciałaby, chciała. To nie byle co zostać panią kretową.

CALINECZKA:

Ale…

MYSZKA:

Nie mów nic Calineczko, wiem jak bardzo się cieszysz.

No to wszystko ustalone, ślub odbędzie się za tydzień.

KRET:

Bardzo się cieszę.

MYSZKA:

Zrobiło się już późno, pójdziemy już. Do zobaczenia sąsiedzie.

KRET:

Do widzenia miłe panie.

Po drodze spotykają leżącą jaskółkę.

CALINECZKA:

O, tu leży jakiś ptak?

MYSZKA:

Chodź zostaw, to jaskółka, leży tu już od miesiąca.

CALINECZKA:

Och, jak mi ją żal. Może to ona latem tak pięknie mi śpiewała?

MYSZKA:

No chodź już!

Wracają do norki myszki.

MYSZKA:

Ale ciężki dzień, pora spać Calineczko.

Zasypiają, Calineczka wymyka się z norki .

CALINECZKA:

Jaskółeczko na pewno ci zimno i jesteś spragniona.

Przyniosłam ci koc i wodę. (przykrywa jaskółkę)

JASKÓŁKA:

Dziękuję ci moje dziecko, od razu mi cieplej.

CALINECZKA:

Jaskółeczko, będę się tobą opiekowała.

Z moją pomocą na pewno odzyskasz siły i będziesz mogła

latać w ciepłym blasku słońca. Do zobaczenia.

Calineczka wraca do norki i zasypia (cicha muzyka)

MYSZKA:

Calineczko, czas wstawać! Dziś odbędzie się twój ślub z Kretem.

CALINECZKA:

(płacze) Nie chcę zostać żoną tego nudnego kreta.

MYSZKA:

Głupstwa pleciesz! Powinnaś Bogu dziękować za takiego męża!

CALINECZKA:

O, ja nieszczęśliwa! Żegnaj ciepłe słoneczko,

żegnajcie pachnące kwiaty!

JASKÓŁKA:

Poleć ze mną Calineczko! Nie dam cię skrzywdzić!

To przecież ty uratowałaś mi życie.

Wsiadaj, nie traćmy czasu, czeka nas długa droga.

CALINECZKA:

Jak tu pięknie!

JASKÓŁKA:

Znajdujemy się w krainie wiecznego lata i kwiatów.

Tutaj będziesz bezpieczna i szczęśliwa.

Jaskółka odlatuje.

CALINECZKA:

Jaskółeczko, nie zostawiaj mnie.

ELF:

Poleciała innym jaskółkom oznajmić nadejście wiosny.

Nie bój się, jestem królem elfów. Maurycy, bardzo mi miło.

CALINECZKA:

Jestem Calineczka.

ELF:

Calineczka to ty? Od dawna wszyscy cię tu szukają a najbardziej pewna pani, która tak płacze, że zrosiła łzami chyba wszystkie kwiaty na łące.

CALINECZKA:

To na pewno moja mama!

ELF:

O, słyszysz? To ona.

Kobieta nuci melodię piosenki „Dla ciebie”

CALINECZKA:

Mamusiu!

KOBIETA:

Córeczko moja, już nigdy nie zostawię cię samej!

ELF:

Ja chyba też nie, moja piękna. Zostań proszę królową elfów.

(scenariusz „Calineczki” opracowałam na podstawie baśni H. Ch. Andersena oraz kilku płyt z nagraniami tego utworu)

1



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
CALINECZKA - BAJKA MUZYCZNA
Konspekt opracowania fragmentu końcowego z, Konspekt opracowania fragmentu końcowego z „Granic
rekcja, Alfabetyczna rekcja czasowników wraz z „ich” przyimkami oraz przypadkiem
Konspekt opracowania fragmentu końcowego, Konspekt opracowania fragmentu końcowego „Granicy&rd
modelowanie, własna, SYSTEM-„obiekt” wyodrębniony z rzeczywistości którego opis ma posta
strozewski, WŁADYSŁAW STRÓŻEWSKI „ONOTOLOGIA”
'Prawda', „PRAWDA”
Korespondencja handlowa- wzory pism, ODPOWIEDŹ NA REKLAMACJE H, „PRATICA” sp
pytania TMC, pytania sprezarka, Laboratorium „Termodynamika”
Wesele, Chłopi, Ludzie bezdomni, WESELE plan symboliczny, PLAN SYMBOLICZNY „WESELA”.
20030826223651, „SPORTSTAR” S
Historia filozofii nowożytnej, 02. Machiavelli - il principe, Niccolo Machiavelli - „Książę&rd
Polski 3, Sławomir Mrożek, Sławomir Mrożek „Tango” -streszczenie
ekologia--sciaga, EKOLOGIA jest złożeniem dwóch greckich słów „oikos” (miejsce życia, wy

więcej podobnych podstron