pojecia i systemy pedagogiczne, Pedagogika


Co to jest humanizm pojęcie i charakterystyka

1) kierunek ukształtowany we Włoszech ok. początku XIV w., przeciwstawiający się średniowieczu, nawiązujący do antyku. Jego hasłem był aforyzm: Jestem człowiekiem i nic co ludzkie nie jest mi obce (Terencjusz). Humanizm stał się podstawą epoki odrodzenia (renesansu).

2) postawa intelektualna i moralna wyrażająca się zainteresowaniem sprawami człowieka, poszanowania jego godności i wolności.

3) kierunek myśli filozoficznej, koncentrujący się wokół problemów człowieka, jego natury, współżycia z przyrodą Przeciwstawiający się teocentryzmowi oraz czynieniu z człowieka narzędzia ideologii, polityki, gospodarki i tworzenia kapitału, propagujący jego wszechstronny rozwój fizyczny i psychiczny, doskonalenie więzi ze sferą innych bytów oraz z innymi ludźmi na zasadach zgody i harmonii. Traktujący życie ludzkie jako drogę i cel.

Kulturowe i społeczne funkcje humanistyki
Z łaciny, słowo kultura znaczy tyle, co po prostu uprawę ziemi, jednakże
bardzo szybko rozszerzono jego użycie i zaczęto wiązać z wszelką czynnością ludzką, która miała na celu kształcenie, pielęgnowanie, i doskonalenie. Kultura oznacza umiejętność ciągłego rozwoju, a wiec obcowanie z literaturą, filmem i teatrem. Rozwój ten wiąże się z postępem techniki komunikacji, ograniczającej, a najczęściej wykluczającej bezpośredni kontakt twórcy i odbiorców. Kultura to dobro zbiorowe, przekazywane w danej grupie przez kontakt
społeczny. Najpełniej, i najściślej termin ten przedstawił Leslie A. White.
Według White'a kultura to ewolucyjny, stopniowy wzrost energii zagospodarowanej przez człowieka. Wiele lat temu energia ta, wykorzystywana była w kulturach zbierackich, myśliwskich. W dzisiejszych czasach powstają kultury, w których człowiek wykorzystuje energię zwierząt, wody czy też wiatru. Ewolucja kultury zależy wiec od tego czy wzrasta ilość energii przypisanej społeczności i czy społecznośc ta, potrafi ją skutecznie wykorzystać. Wraz ze wzrostem ilości tej energii, zachodzą zmiany w całym systemie kulturowym, a co za tym idzie i w całej kulturze. Zmiany te są nieuniknione, gdyż kultura zmienia się i rozwija zgodnie ze swoimi własnymi prawami, nie patrząc przy tym na ludzką wole czy pragnienia. Nauka ta ujawnia charakter i kierunek procesu rozwoju kultury, ale nie daje, jak już wcześniej wspomniałem,
człowiekowi władzy nad kontrolą jego przebiegu. Funkcją nowego społeczeństwa ma być przyczynienie się do powstania nowego, odrodzonego duchowo człowieka tzn. zdolnego do miłości, twórczości i braterstwa. Fromm przeciwstawia się wszystkim formom autorytaryzmu, gdyż uważa je za przejawy ucieczki od wolności.
Zdaniem Fromma przeżywamy poważny kryzys nie tyle kategorii ekonomicznych, ile właśnie ludzkich. Opowiada się za budowaniem społeczeństwa przemysłowego skupionego wokół pełnego rozwoju człowieka, a nie maksymalnej konsumpcji i produkcji. Wymaga to jednak zmiany mentalności wychowawców, nadrzędnych celów, priorytetów oświatowych i metod zarządzania.
Pedagog opowiadający się za optymistyczną antropologią dostrzega w dziecku potencjał jego indywidualnego rozwoju, dobro natury ludzkiej, zdolność do miłości oraz ich zdolności do samorealizacji i samostanowienia. Taki wychowawca staje się zazwyczaj zwolennikiem demokratycznych rozwojowych ustrojowych i systemów wychowawczych. Budowa społeczeństwa demokratycznego powinna zacząć się już w szkole, traktowanej jako instytucja edukacyjna i społeczna, w której działanie zaangażowany jest każdy podmiot ( uczniowie, wychowawcy, rodzice).

Humanizm w pedagogice

Niemniej uważa się, że kultura jest w stanie uratować człowieka przed nim samym, kierując jego rozwój w stronę dobra, piękna i prawdy, bo jego przeznaczeniem jest być, a nie tylko mieć. Drogą do tego jest nieustanne zachęcanie do wejścia w wspaniały świat piękna, z całym bogactwem jego kolorów, tajemniczością dźwięków, doniosłością treści, a w sensie aksjologicznym - obcowanie z tym, co mądre, dobre i szlachetne - z tym, co duchowe.

Pedagogika skierowana na wyposażanie człowieka w wiedzę z wszelkich możliwych dziedzin musi nieustannie pamiętać o jego wewnętrznym świecie z mnogością uczuć, przeżyć i doświadczeń, jakie niesie kultura. Całe piękno sztuki jest nie tylko rozrywką, umileniem czasu, pocieszeniem dla wzroku czy słuchu, ale sposobem na wyjątkowe przeżycia osobiste i zaspokojenie potrzeb natury moralnej.

To Herbert Read, głosiciel zasad pedagogiki kultury, mówił, że dzieło sztuki nie jest tylko ozdobą naszego życia, ale wyrazem jednego z najgłębszych instynktów człowieka, który go kieruje ku zmysłowemu poznawaniu świata. To on decyduje o rozwoju bogactwa zmysłów w dzieciństwie, a jeśli zostanie przeniesiony w życie późniejsze, skłania człowieka do eliminowania jego niszczących zapędów.

Współczesne wychowanie dziecka oprócz gromadzenia wiedzy powinno więc kształtować jego wrażliwość i twórczą postawę, pobudzać wyobraźnię. Chodzi o zespół działań pobudzających samodzielną ekspresję, której wymownym wyrazem jest działalność plastyczna rozwijana w szkole w toku zajęć artystycznych, kiedy to swoboda twórcza znajdują najpełniejszy wyraz. Znane jest przekonanie, że jeśli w szkole nie nauczymy się korzystania ze sztuki, patrzenia na jej wytwory, nigdy nie staniemy się aktywnymi uczestnikami imprez kulturalnych i miłośnikami sztuki jako dorośli.

Twórczość artystyczna od wieków poszerzała horyzonty myślowe człowieka, nadawała nowe wymiary rzeczywistości, stanowiła nieodzowny element całej kultury ludzkiej. Przez umiejętność przedstawienia własnego sposobu postrzegania świata w formie zrozumiałej dla innych demonstrujemy jednocześnie własną postawę wobec wiary, wartości czy moralności. To właśnie artysta potrafi uchwycić i określić coś, co dla wielu z nas jest niewyobrażalne, nadać moc naszym niesprecyzowanym uczuciom, wyrazić to słowami lub wypowiedzieć je, używając języka symbolicznego.

W procesie wychowawczym, opartym na współuczestnictwie w tym, co niosą ze sobą literatura, malarstwo, muzyka, teatr itd., budującą rolę odgrywa już samo poznanie dzieła, zrozumienie jego treści i formy, a przez to wewnętrzne wzbogacenie się. Nie inaczej należy rozumieć myśl wypowiedzianą przez Johna Deweya na temat doświadczeń, rodzących się przez kontakt z dziełami sztuki, kiedy doświadczenie nie jest ani wyłącznie doznaniem, ani też tylko samym działaniem. Jego zdaniem doświadczeniu nadaje jedność emocja przenikająca myślenie i działanie. Zaspokajaniu ciekawości człowieka przez owo poznanie i rozpoznanie towarzyszy pewna przyjemność wynikająca z porządkowania spraw życia, ze znajdowania odpowiedzi na pytanie o sens ludzkiego istnienia, w tym i swojego własnego. Ta kategoria sensu życia nabiera mocy zwłaszcza w czasach współczesnych, gdy w stosunku do człowieka stosuje się w jeszcze większym niż kiedyś stopniu poznawcze kryteria biologiczne i humanistyczne.

 Urszula Ostrowska, autorka wielu publikacji z zakresu pedagogiki i psychologii, w książce Dialog w pedagogicznym badaniu jakościowym zwraca uwagę na jeszcze jeden ważny czynnik przenikania kultury do życia jednostek: to kompetencja komunikacyjna, która ma wymiar interpersonalny, ponieważ obejmuje umiejętność posługiwania się językiem stosownie do intencji osoby mówiącej i odpowiednio do sytuacji oraz wiedzy o osobie słuchającej. Autorka wskazuje rozległe komunikacyjne możliwości kultury, która zawiera w sobie swoiste reguły interpretacyjne stosowane i do języka, i do wszelkich czynności czy działań kulturowych. A wiadomo, że komunikacyjna funkcja języka bazuje na znaczeniowej treści słów. Mówiąc o komunikacyjnej funkcji języka w kulturze, nie możemy pominąć komunikacyjnej funkcji sztuki.

Mimo że każde dzieło sztuki jest nośnikiem zawartych w nim treści, to jednak warto pamiętać, że wychowujemy nie przez pojedyncze dzieła, lecz przez pojmowanie sztuki jako pewnej struktury, która daje punkt odniesienia naszemu doświadczeniu i naszym uczuciom. To, że możemy egzystować jako ludzie, jest naszą naturą oraz to, co oferuje kultura, w tym i sztuka. To właśnie sztuka, choć w pewnym sensie stanowi odbicie doznań i przeżyć twórców dzieł sztuki, posiadła umiejętność przedstawiania w bardziej dla przeciętnego człowieka wyobrażalny sposób tajemniczych stron natury.

Nurt pedagogiki, zwany pedagogiką kultury, ukazuje potencjał i bogactwo dziedzictwa kultury i sztuki. Janusz Gajda w swoich przemyśleniach dotyczących nowego humanizmu w pedagogice wskazuje osobotwórczą rolę kultury w życiu i edukacji człowieka jako proces obejmujący człowieka w całej jego złożoności. Zwraca jednak uwagę na zbyt małe zaangażowanie się pedagogiki w praktyczne łączenie wychowania i nauczania z wszystkim tym, co niesie ze sobą kultura i sztuka.

Humanizm edukacyjny [edytuj]

Humanizm jako prąd w szkolnictwie, zaczął dominować w szkołach w XVII wieku. Zakłada on, że to dziedziny, które pozwalają rozwijać ludzki intelekt, są tymi, które naprawdę czynią ludzi "w pełni ludźmi". Praktyczną podstawą jest przekonanie o istnieniu różnych możliwych do rozwijania rodzajów intelektu, takich jak zdolności analityczne, matematyczne, lingwistyczne, itp. Wzmocnienie jednego z rodzajów, jak uważano, rozwija także niektóre inne jego rodzaje. Ważną postacią końca XIX wieku w humanizmie edukacyjnym był stanowy minister do spraw edukacji W.T. Harris, który wyróżnił "pięć okien duszy" (matematyka, geografia, historia, gramatyka, i literatura/sztuka). Humaniści edukacyjni wierzyli, że podejście "najlepsza edukacja dla najlepszych studentów" oznacza najlepszą edukację dla wszystkich. Chociaż humanizm jako prąd edukacyjny został w dużej mierze wyparty przez innowacje początków XX wieku, jednak niektóre jego aspekty ciągle są w użyciu w niektórych szkołach (szczególnie w nauce literatury).

Inne formy humanizmu [edytuj]

Humanizm jest też czasem używany w starym znaczeniu filologii klasycznej. Czasem to słowo staje się synonimem humanitaryzmu. Istnieje też kierunek psychologii humanistycznej i humanistyczna metoda nauczania.

Cechy nauk humanistycznych

Nauki humanistyczne - grupa nauk dotyczących człowieka, jego wytworów i społeczeństwa ludzkiego. Nauki humanistyczne przeciwstawia się naukom przyrodniczym i matematycznym także ze względu na metodę - nie są one zmatematyzowane lub są zmatematyzowane w niewielkim stopniu, według wielu badaczy używają metodologii rozumiejącej.

Jednak choć ich metodyka nie jest ścisła, nie ma tu w żadnym razie mowy o dowolności, to znaczy określone są pewne zasady pozwalające odróżniać rzetelną wiedzę od innych wypowiedzi. To co zalicza się do nauk przyrodniczych, a co do humanistycznych wynika w pewnym stopniu z tradycji.

Czasami uważa się, że nauki humanistyczne różnią się tym od przyrodniczych, że nie można ująć przedmiotu ich badań w sposób matematyczny. Nie jest to jednak do końca prawda. Wielokrotnie zdarzało się bowiem, że dana nauka humanistyczna "matematyzowała" się do tego stopnia, że właściwie należało by zmienić jej klasyfikacje. Przykładem jest np: stosowanie metod statystycznych w socjologii, rozbudowany aparat matematyczny ekonometrii, czy stosowanie technik informatycznych w językoznawstwie.

W anglosaskim kręgu kulturowym nauki humanistyczne dzielą się na arts, czyli nauki związane z kulturą, sztuką, jak historia sztuki, filologia, muzykologia, etyka, niektóre działy filozofii, oraz nauki social sciences, czyli bardziej związane ze społeczeństwem, z jego stroną użyteczną i praktyczną, i z jego kontaktem ze środowiskiem naturalnym jak historia, archeologia, socjologia, psychologia, ekonomia i antropologia.

Dyscypliny nauk humanistycznych w Polsce:

Pozytywizm

Zasadnicza cecha pozytywizmu to sprzeciw wobec metafizyki. Pozytywizm był rozpowszechniony w całej Europie i przejawiał się w podejściu do najróżniejszych zagadnień. W Polsce przyczynił się do zmiany postrzegania historii. Pozytywiści trafnie przewidzieli pewne trendy rozwoju cywilizacji, innych zaś w ogóle nie dostrzegli. Czynnikiem, który przeoczyli, była natura ludzka. Wierzyli w społeczeństwo harmonijne, w ramach którego wszystkie jednostki pracują nad tym, by stać się jak najszczęśliwszymi, jak najdoskonalszymi i jak najużyteczniejszymi. Ta wizja przypomina społeczność szczęśliwych robotów. Jak twierdził Witkacy „Etyka pożre metafizykę” i człowiek będzie szczęśliwy, ale wyzuty z tego, co niegdyś stanowiło o jego wielkości.


Badanie tego, co jest obserwowalne, daje się zobiektywizować, pozwala wyjść poza subiektywny obraz rzeczywistości. Przetwarzanie informacji statystycznie w ramach modeli statystycznych

Pozytywistyczni myśliciele uważali, że nauka pozwoli człowiekowi na otwarcie wielu różnych, dotychczas nie poznanych horyzontów, ulepszy życie, pomoże i ułatwi wykonywanie pewnych czynności. Wierzyli oni bezgranicznie w postęp (czas rewolucji przemysłowej), w nowoczesność, w zerwanie z dotychczasową erą. A także w siłę umysłu, która poprzez badania naukowe pozwoli odkryć prawdy bezwzględne.

August Comte i pozytywizm

August Comte nadając swojej filozofii miano `pozytywnej' chciał wyrazić to, że po pierwsze, zajmuje się ona wyłącznie przedmiotami rzeczywistymi (stroniąc od tych urojonych)- będą rzeczy zrozumiane przez umysł, a nie tajemnice. Po drugie- rozważa tylko tematy pożyteczne, unikając tych niepotrzebnych, chce bowiem służyć polepszeniu życia a nie zaspokojeniu czystej ciekawości. Po trzecie- ogranicza się do przedmiotów, o których można uzyskać wiedzę pewną, stroniąc od tematów chwiejnych i prowadzących do wiecznych sporów. Po czwarte- zajmuje się kwestiami ścisłymi, unikając tych mglistych. Co najważniejsze- pracuje pozytywnie, nie ograniczając się do negatywnej krytyki.


Właściwości te cechują pozytywizm: ogranicza on się do faktów i twierdzeń względnych, on kładzie nacisk na realność, pożyteczność i pozytywność badań. Są to właściwości wszelkiej filozofii minimalistycznej. Pozytywizm zakłada, że prawdziwe są tylko fakty fizyczne; coś, co można zmierzyć oraz zdefiniować naukowo. Według Comte'a wiedzy o faktach psychicznych nie posiadamy. Nie posiadamy jej, ponieważ nie może być ona przedmiotem poznania- nie można jej po prostu zaszufladkować i określić. Jak na przykład można zbadać własne wzruszenia?

To obiektywne, antypsychologiczne myślenie stanowiło główną cechę pozytywizmu. Comte uważał, że pozytywistyczne rozumienie świata jest najdoskonalszym tworem ludzki i że ludzkość mogła do niego dojść dopiero w najwyższym szczeblu swojego rozwoju.

Istnieją trzy fazy myślenia: pierwsza, teologiczna rządziła uczuciami. Ludzkość tłumaczyła zjawiska odnosząc się do rzeczy wymyślonych (np. duchów). Druga, metafizyczna- rządziła intelektem. Odnosiła się do abstrakcyjnych pojęć. Dopiero trzecia faza- pozytywna- wolna od metafizyki czy mitologii dała możliwość wyzbycia się tych cech. Stwierdza ona rzeczy nie odwołując się ani na duchy, ani na abstrakcje. Jest rzeczowa i krytyczna. Comte nie uznawał pytań metafizycznych (tak zwany agnostycyzm). Uważał bowiem, że na te pytania nie sposób jest odpowiedzieć naukowo, toteż powinny pozostać w takiej postaci, w jakiej istnieją i nie zgłębiać ich bardziejAntypozytywizm

antypozytywizm.

4/ antypozytywizm
Prezentuje stanowisko humanistyczne, sugeruje badanie empiryczne lub zrozumienia albo introspekcji. Zwolennicy tego poglądu uważają, ze, aby zrozumieć świat społ. Nie wystarczy poznać tego, co jest obserwowalne, ale należy sięgnąć głębiej do wewnętrznych stanów jednostki. W praktyce badawczej jest to opis zjawisk społecznych poprzez charakterystykę jednostki.



Friedrich Nietsche był jednym z pierwszych, którzy zbuntowali się przeciwko pozytywizmowi, scjentyzmowi, ewolucjonizmowi. Przejęty biologicznymi teoriami swych czasów, był przekonany, że wszystkie czynności i wytwory ludzi uwarunkowane są życiowymi potrzebami. Poznanie nie jest wyjątkiem: ono także służy zadaniom praktycznym. Prawdą jest dla nas to, czego życie od nas wymaga. Jest dlatego subiektywna i względna. Obiektywna i bezwzględna prawda jest dla nas złudzeniem. Nietsche sądził, że umysł nasz nie tylko nie ujmuje wiernie rzeczywistości, ale zawsze ją fałszuje. `Jest chaosem, a my musimy ją uporządkować, doszukiwać się w niej prawd. Nasze prawdy to złudzenia, do których przywykliśmy, o których złudności nie pamiętamy. Przywykamy do nich i w końcu wierzymy sami w fałszywy obraz rzeczywistości, który wytworzyliśmy. Urządziliśmy sobie świat tak, byśmy w nim żyć mogli. Wprowadziliśmy ciała, linie, płaszczyzny, przyczyny i skutki, ruch i spoczynek, kształt i treśc, ale nie są one przez to dowiedzione. Życie nie jest argumentem: między warunkami życia może się znajdować także błąd.'

Nietsche uważał człowieka za istotę w dużej mierze ulegająca własnym popędom, które nazwał `wolą mocy'. Popierał on teorię Darwina- walkę o byt, jednakże rozumiał ją troszkę inaczej. Otóż uważał on, że głównym, wrodzonym celem człowieka jest posiądnięcie coraz to większej ilości wiedzy oraz uzyskanie jak największej władzy i panowania nad światem. Można wtedy ustalić, kto jaką ma wolę mocy- są ludzie silni, niezależni, świadomi swojej wolności, nazwani przez Nietschego `panami'. Są oni silnymi indywidualnościami, nie mają autorytetów, są sobą. Są także ludzie słabi, tak zwani niewolnicy. Niewolnicy muszą być zależni od panów, potrzebują wsparcia, z racji na swoje poddaństwo, czyli brak woli mocy. Działają oni w grupie, rezygnując z siebie równocześnie, podporządkowując się prawami nałożonymi z góry. Nietsche w swoim okresie obserwował nadmierne prawa, idące prosto od niewolników, co jest oczywiście przyczyną obserwowanego upadku moralności w świecie. Nie uznawał on nauk Jezusa, który wstawiał się za słabymi, albowiem to on właśnie stworzył system wartości, który doprowadził do upadku, jaki możemy obserwować obecnie. Zdaniem Nietschego należy więc całkowicie wyzwolić się spod wartości chrześcijańskich, spod altruizmu oraz współczucia, poświęcenia dla innych oraz miłości dla bliźniego. Należy więc pielęgnować w sobie wartości, jakie przystały człowiekowi silnemu- niezależność, wolność, poczucie własnej wartości. Do koncepcji nadczłowieka odwoływał się Adolf Hitler oraz niemieccy faszyści.
Nietsche uważał, że nie istnieje dobro całkowite, które zadowoliłoby wszystkich ludzi, tak nie ma prawdy obiektywnej i względnej. Wszystko co wiemy o świecie, nasze prawdy są tylko interpretacją, która `zmienia się pod wpływem mody intelektualnej oraz upływu czasu', a w to- zdaniem Nietschego- Ze nauka pomaga dojść do prawdy, wierzą tylko `ludzie ostatni', czyli przedstawiciele dekadenckiej, upadającej już epoki, której wyrazem jest światopogląd pozytywistyczny.



Zygmunt Freud

Wraz z Nietschem przeciwko racjonalności człowieka przeciwstawiał się Zygmunt Freud. Był on lekarzem- psychiatrą. Na podstawie obserwacji swoich pacjentów stwierdził on, że życie psychiczne obok czynników świadomych zawiera także nieświadome i że właśnie one są najważniejsze.


Freud swoimi poglądami całkowicie odrzucał pozytywistyczna wizję człowieka, jako świadomego twórcy otaczającego go świata. Była to przerażająca perspektywa: człowiek jest zdany właściwie jedynie na swoje własne popędy oraz niepohamowane emocje i instynkty, nad którymi nie potrafi zapanować, narażając wszystko, co stworzył na zniszczenie.



Henri Bergson

Bergson tak jak jego antypozytywistyczni poprzednicy kwestionował tezę, że człowiek może dojść do poznania prawdy poprzez badanie naukowe. Uważał on bowiem, że człowiek powinien bardziej zaufać intuicji- jednej z mechanicznych cech człowieka myślącego. Poznanie naukowe jedynie dzieli rozumiany świat na małe cząstki i porządkuje go, określa, zniekształca, unieruchamia, definiuje. Ponieważ nasz umysł służy celom praktycznym życia i do tych celów jest dostosowany, będąc dostosowanym do celów praktycznych nie poznaje rzeczy bezinteresownie i bezstronnie. Poznaje z nich tylko to, co jest do życia potrzebne, a więc poznaje je tylko powierzchownie i niedokładnie. Co więcej: poznaje je fałszywie: przekształca, deformuje. Intelekt ujmujący rzeczy, wprowadza w nich deformacje idące aż w sześciu kierunkach: unieruchamia, rozkłada, upraszcza, kwalifikuje, mechanizuje i relatywizuje. Intelekt nie jest zdolny do poznania rzeczywistości: jest bowiem sztywny, ma swe formy stałe, swe gotowe pojęcia i musi ją w tych pojęciach pomieścić. Ujmuje ją wtedy schematowo i stereotypowo. Gdy spotka nowe zjawisko to sprowadza je do znanych, zamiast szukać ich odrębności. Dlatego intelektualna, pojęciowa wiedza nie jest nigdy odtworzeniem rzeczywistości; może być co najwyżej jej znakiem, symbolem.Światopogląd pozytywistyczny, zdaniem Bergsona, zabija w człowieku samoistne wyczucie intuicyjne otaczającej rzeczywistości. Zamyka przed człowiekiem prawdę o nim samym. Prowadzi zatem, do traktowanie siebie jak rzeczy, jak przedmiotu. Pogląd pozytywistyczny, który pozbawia człowieka pytań metafizycznych, pozbawia go także tego, co jest źródłem jego własnego bytu.

Naturalizm- Człowiek i społeczeństwo są częścią przyrody i podlegają jej prawom, dlatego uważa się, ze człowieka należy badać tak jak bada się przyrodę

2/ antynaturalizm
Uważa się, że człowiek różni się od zwierzęcia, a istota życia społecznego jest zasadniczo różna od zjawisk zachodzących w przyrodzie. Człowiek stworzył przyrodę, kulturę i naukę i ona decyduje o jego człowieczeństwie.
Antynaturalizm - kierunek w metodologii nauki przeciwstawiający się naturalizmowi, reprezentowanemu zwłaszcza poprzez tradycję myśli pozytywistycznej.

Antynaturalizm głosi postulat odmienności metod badań w naukach społecznych i humanistycznych od metod stosowanych na gruncie nauk przyrodniczych, które zostały przejęte od nauk ścisłych. Spór między naturalizmem a antynaturalizmem jest już dziś nieaktualny. Reprezentanci (m.in.) Wilhelm Dilthey, Heinrich Rickert, Max Weber.

Co to jest hermeneutyka

HERMENEUTYKA To w filozofii, nauka, sztuka, umiejętność interpretacji tekstów literackich i źródeł historycznych, a w szerszym znaczeniu, także wszelkich treści symbolicznych. Hermeneutyka (gr. hermēneutikòs- dotyczący objaśniania) to

dział teologii chrześcijańskiej zajmujący się interpretacją Biblii.

w filozofii, nauka, sztuka, umiejętność interpretacji tekstów literackich i źródeł historycznych, a w szerszym znaczeniu, także wszelkich treści symbolicznych. Wraz z poetyką i retoryką tworzy swoisty kanon filologiczny. Tak bowiem jak retoryka chce służyć sztuce mówienia, a poetyka sztuce poetyckiej i jej ocenie, tak też hermeneutyka służy sztuce rozumienia i interpretacji wytworów kulturowych, jak język, tekst, słowo. Ujęta w związku z teorią poznania (epistemologia) i metodyką nauk humanistycznych (metodologia), hermeneutyka u Heideggera i Gadamera stała się ogniwem łączącym filozofię z rozumieniem egzystencji, głównym składnikiem ontologicznej struktury rozumienia jako takiego.

w ujęciu prawnym hermeneutyka jest praktyką wykładania tekstów prawnych. Przyjmuje dwie formy - egzegetyczną i swobodną. W pierwszej sędzia ma tylko odczytać ustawę, która jest jedynym źródłem prawa. Jakakolwiek wykładnia sędziowska jest niedozwoloną arbitralnością. W ujęciu swobodnym ustawa jest tylko jednym z wielu źródeł prawa, zaś samo prawo ma legitymizację w narodzie a nie w prawodawcy. W związku z tym, tekst należy interpretować odwołując się do samego prawa zaś sędzia jest gwarantem prawa przeciw arbitralności ustawodawcy. A. Kaufman rozróżniał ustawy będące następstwem aktu woli prawodawcy oraz społecznie obecne prawo. Ustawa miała stwarzać pewien potencjał znaczeń, który był przekształcany w rzeczywistość w ramach wykładni.

Hermeneutyka filozoficzna rozwinęła się w XIX wieku za sprawą Ernsta Schleiermachera pod wpływem protestanckich i wcześniejszych interpretacji Pisma Świętego. W pełni rozwinęła się w okresie tzw. przełomu antypozytywistycznego, szczególnie u Wilhelma Diltheya. W wieku XX rozwijali ją przede wszystkim Martin Heidegger, Hans-Georg Gadamer i Paul Ricoeur. Dla dzisiejszej hermeneutyki kluczowe są pojęcia rozumienia i przyswojenia.

Hermeneutyka (z greckiego hermeneutikos - "przydatny do objaśniania"),

1) w znaczeniu tradycyjnym - dyscyplina naukowa o charakterze filologicznym (filologia) zajmująca się badaniem, objaśnianiem i interpretacją źródeł pisanych, po to by ustalić ich poprawny tekst i właściwy sens. Pełni rolę pomocniczą w stosunku do nauk historycznych posługujących się różnego rodzaju dokumentami (np.: historii literatury i filozofii, religioznawstwa, historii jako takiej).

Początki tak pojętej hermeneutyki można odnaleźć już w starożytności (np. prace prowadzone w Bibliotece Aleksandryjskiej), choć w swym obecnym kształcie rozwijała się od czasów renesansu (badania nad spuścizną literacką antyku). Jej pierwowzór stanowi hermeneutyka biblijna.

2) w znaczeniu ściślejszym (obecnie najpowszechniejszym) - sztuka rozumiejącej interpretacji (rozumienie jest centralną kategoria tak pojetej hermeneutyki) różnych przejawów aktywności ludzkiej, zwłaszcza o charakterze kulturowym, zmierzająca do odkrycia ich głębokiego sensu i umieszczenia ich w szerszym kontekście historycznym, społecznym, światopoglądowym itp.

Jej początki łączy się z osobami F.E.D. Schleiermachera i W. Diltheya. Rozwinęła się w trzech zasadniczych kierunkach: filozoficznym (M. Heidegger, H.G. Gadamer, P. Ricoeur), historycznym (B. Groethuysen, O. Bollnow, Z. Łempicki) i psychologicznym (techniki interpretacyjne wyrosłe z psychoanalizy).

Współcześnie odgrywa znaczącą rolę we literaturoznawstwie, religioznawstwie, antropologii kulturowej itp. (m.in. P. Ricoeur). Ważniejsze założenia hermeneutyki:

a) akt interpretacji zmierza do odsłonięcia zakrytych znaczeń, których nie da się uchwycić wyłącznie w zewnętrznej warstwie tego, co interpretowane,

b) podmiot i przedmiot interpretacji warunkują siebie nawzajem, tzn. dzieło czy badany problem już z góry determinują sposób, w jaki będą postrzegane, a odkrycie ich sensu jest też rozpoznaniem własnej postawy interpretującego wobec nich (zasada tzw. koła hermenetycznego),

c) hermeneutyka nie jest jednoznacznie powiązana z jakąś metodologią, tę ostatnią określa konkretna sytuacja interpretacyjna: charakter dzieła, możliwości interpretatora, kontekst historyczno-kulturowy itp.

(gr. „dotyczący wyjaśniania” od Hermesa, posłańca bogów) Teoria i praktyka rozumienia i interpretowania tekstów, biblijnych lub innych. Hermeneutyka, której zadaniem jest (a) ustalanie pierwotnego znaczenia tekstu w powiązaniu z jego historycznymi uwarunkowaniami oraz (b) wyrażenie tego znaczenia współcześnie, uznaje, że tekst może zawierać i przekazywać znaczenie wychodzące poza wyraźne zamiary pierwotnego autora. Specjaliści zajmujący się hermeneutyką korzystają nie tylko z dorobku takich nauk, jak: filologia, historia, krytyka literacka i socjologia, muszą także stosować refleksję filozoficzną nad losem człowieka i jego rolą w tworzeniu i odczytywaniu tekstów. Mimo istniejących różnic między indywidualnymi sposobami myślenia i kulturami wspólna nam wszystkim ludzka natura wypełnia tę lukę i pozwala nam zrozumieć i interpretować tekst. Zob. alegoria, analogia wiary, dogmat, egzegeza, haggada, krytyka biblijna, Pismo Święte i Tradycja, sens Pisma Świętego, Urząd Nauczycielski Kościoła.

0x01 graphic
0x01 graphic



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Montessori M, Studia PEDAGOGIKA, Pojęcia i systemy pedagogiczne
Pojęcia, Studia PEDAGOGIKA, Pojęcia i systemy pedagogiczne
E. Babad - 25 lat po oczekiwaniach interpersonalnych w klasie szkolnej, Uniwersytet Pedagogiczny, Po
odpowiedzi 33-44, Uniwersytet Pedagogiczny, Pojęcia i Systemy Pedagogiczne
antypedagogika, Pojęcia i systemy pedagogiczne(1)
pojecia i systemy pedagogiczne
odpowiedzi 22-32, Uniwersytet Pedagogiczny, Pojęcia i Systemy Pedagogiczne
Kolokwium Pis, Studia - Pedagogika, Pojęcia i Systemy Pedagogiczne
odpowiedzi 5-8, Uniwersytet Pedagogiczny, Pojęcia i Systemy Pedagogiczne
pojęcia i systemy pedagogiczne
Podstawowe pojęcia i systemy pedagogiczne, Pedagogika
Pojęcia i Systemy pedagogiczne sem III(1), Pedagogika Opiekuńcza, Pedagogika Opiekuńcza II rok, Poję
odpowiedzi 1-4, Uniwersytet Pedagogiczny, Pojęcia i Systemy Pedagogiczne
Pojecia i systemy pedagogiczne wwybranychpanstwach Unii Europejskiej(wyklad), pedagogika, pojęcia i
PISP-ZBIOR ZAG. EGZ, Pojęcia i systemy pedagogiczne
Definicje pojęć, Studia PEDAGOGIKA, Pojęcia i systemy pedagogiczne
PISP T. 1 CZ. I P, Pojęcia i systemy pedagogiczne
PISP T. 10 CZ. II W, Pojęcia i systemy pedagogiczne
Pojęcia i systemy pedagogiczne

więcej podobnych podstron