CCF20090523045 tif

CCF20090523045 tif



KARL R. POPPER

Dyskusja

Uczestnik dyskusji 1: Jeśli dobrze zrozumiałem pański schemat P} —> PT —> EB —> Pp sir Karl, twierdzi pan, że problemy mogą wyłaniać się zarówno zPT, jak i z EB. Otóż rozumiem, w jaki sposób problemy mogą się wyłaniać z Pr, jako że sama próbna teoria może mieć problematyczny charakter i może wymagać sprawdzenia i eliminacji błędów. Natomiast po tym sprawdzeniu i wyeliminowaniu błędów — nie bardzo rozumiem, w jaki sposób eliminacja błędów miałaby również prowadzić do nowego problemu. O tym pan nie mówił.

Popper: Problemy wywodząsię z jednego i drugiego źródła: zarówno z PT, jak z EB. Rozumie pan jednak, że wyeliminowanie błędów samo prowadzi, rzecz jasna, do nowego problemu. Jeżeli błąd zawarty w PT zostaje wyeliminowany, to ów problem P} i określona PP przestają istnieć i pojawia się wówczas nowy problem, który nie jest już tożsamy z dawnym problemem P;. Oznacza to, iż zyskaliśmy teraz przynajmniej tyle, iż wiemy, czy też organizm wie, że dzna.PTnie jest rozwiązaniem. A zatem znajdujemy się teraz w nowej sytuacji problemowej. Problem wyjściowy dopuszczał tę próbną teorię jako rozwiązanie. Eliminacja błędów prowadzi jednak do jej wyeliminowania. Pojawia się zatem nowy problem, mianowicie: spróbuj rozwiązać ten problem, ale nie w taki sposób. Mamy do czynienia z nowym problemem, jeżeli eliminacja błędów pozostaje w sprzeczności...

Uczestnik dyskusji 1: Wydaje mi się, że ja i inni słuchacze nie mamy w tej sprawie takiej pewności, sir Karl, ponieważ zilustrował Pan PT w sposób bardziej wyczerpujący niżEB. Czy nie mam racji? Nie przedstawił pan w równie wyczerpujący sposób przykładów££, jak uczynił pan to w przypadku PT.

Popper: O tak, typowym przykładem eliminacji błędów byłaby sytuacja, w której PTjest dziedzicznie umocowaną preferencją wiążącą się z pewnego rodzaju pokarmem — a nawet gdy nie jest ona dziedzicznie umocowana—jeśli jest to preferencja wiążąca się z jakimś pokarmem, a ów pokarm zostaje wyczerpany, wyczerpywanie się pokarmu oznacza w istocie, że owa/Tbyła błędna. Zostaje ona wówczas wyeliminowana i pojawia się nowy problem, a ta preferencja przestaje pełnić rolę rozwiązania. Sądzę, ze to całkiem jasne.

Uczestnik dyskusji 2: Czy byłoby jeszcze przedwczesne posłużyć się tym jako metaforą ludzkiej kultury — skoro mówi pan, że w P2 muszą z konieczności pojawić się nowe formy? Czy twierdzi pan, że w ludzkim społeczeństwie czy w ludzkiej kulturze muszą z konieczności pojawiać się nowe formy? Czy wolno mi posługiwać się tą metaforą czy jest to tylko...?

Popper: Nie powiedziałbym, że następuje to z konieczności, ale poza tym pańska uwaga jest trafna. Nowe formy rzeczywiście powstają nie wiemy jednak kiedy i w jaki sposób. Tak więc to „ z konieczności” należałoby raczej usunąć...

Uczestnik dyskusji 2: Jednym z powodów, dla których postawiłem to pytanie, sir Karl, było... Czy czytał pan recenzję Ernsta Gombricha z Disintegration ofForm Ericha Kahlera? Gombrich powołuje się tam na pana, bezpodstawnie, mam nadzieję, mówiąc—i jest to wjakiejś mierze zgodne z wywodem Kahlera—że można sformułować jakościową ocenę nowych form. Wydaje mi się wszakże, iż nie sugeruje pan tutaj żadnych ocen jakościowych.

Popper: Nie rozumiem pańskiego pytania. Czy mógłby pan wyjaśnić je w taki sposób, byśmy wszyscy je zrozumieli?

Uczestnik dyskusji 2: Musiałem wspomnieć o książce Kahlera Disintegration ofForm, ponieważ twierdzi on, że współczesne społeczeństwa — a przede wszystkim współczesna sztuka — są odzwierciedleniem dezintegracji wartości. Natomiast Gombrich w swojej recenzji tej książki zgadza się z tą tezą powołując się na pana; nie pamiętam jednak dokładnie, jak przedstawia się jego wywód. Ale przyjrzawszy się tej metaforze, nie dostrzegam żadnej sugestii, że w nowych formach powstających w kategorii P2 występujązmiany jakościowe.Chodzi mi o to, czy w którymś stadium takie zmiany zachodzą?

Popper: Zmiany j akościo wezacńoćfeć? bardzo często. Kwestia ta przedstawia się w istocie następuj ąco:P; i P2 najczęściej pozostają ze sobą w bardzo luźnym związku, i to, iż między nimi zachodzi luźny związek, wyjaśnia w pewnej mierze nowość P2, a w konsekwencji emergencjęP2.

91


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
CCF20090523015 tif KARL R. POPPER Uczestnik dyskusji 1: To prawda, ale wiele teorii należących do n
CCF20090523027 tif KARL R. POPPER Uczestnik dyskusji 1: Nie kwestionuję tego, co nazywa pan „autono
CCF20090523032 tif KARL R. POPPER Uczestnik dyskusji 6 Tak. Popper: Otóżjestem najzupełniej pewien,
CCF20090523071 tif KARL R. POPPER ły” lub, jeśli kto woli, „śnieg jest zielony” —jest to najzupełni
CCF20090523085 tif KARL R. POPPER jej brak. Jeśli specj al izacj a występuje, zachodzi prawdopodobi
CCF20090523042 tif KARL R. POPPER /■— dochodzi istotnie do wyłonienia się problemu przetrwania, jeś
CCF20090523070 tif KARL R. POPPER dziwy sposób opisywać ten sam fakt. Na przykład, jeśli opis „Piot
CCF20090523078 tif KARL R. POPPER wyższym poziomie świadomości. Jeśli myślenie zostaje wyartykułowa
CCF20090523082 tif KARL R. POPPER ewolucji. Tak więc, nawet jeśli zaakceptujemy teorię zbliżoną do

więcej podobnych podstron